Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michael Crummey
Źródło: wikipedia
6
7,4/10
Pisze książki: literatura piękna, czasopisma
Urodzony: 18.11.1965
Książka Michaela Crummey "Sweetland" została nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura piękna.
Nowofunlandzki poeta i prozaik. Swoją przygodę z literaturą rozpoczął od pisania poezji w czasie studiów. Pierwszy tomik poezji "Arguments with gravity" wydał w 1996 roku i od razu został nagrodzony Writer's Alliance of Newfoundland and Labrador Book Award for Poetry. Crummey jest autorem trzech powieści. Pierwszą, River Thieves, opublikował w 2001 r. - książka od razu zyskała status bestsellera i została nagrodzona Thomas Head Raddall Award. Kolejna powieść, "The Wreckage" ukazała się na rynku w 2005 roku, a trzecia, "Dostatek", dwa lata później.
Crummey w swojej twórczości opisuje historie osadzone w krajobrazie Nowej Fundlandii.http://
Nowofunlandzki poeta i prozaik. Swoją przygodę z literaturą rozpoczął od pisania poezji w czasie studiów. Pierwszy tomik poezji "Arguments with gravity" wydał w 1996 roku i od razu został nagrodzony Writer's Alliance of Newfoundland and Labrador Book Award for Poetry. Crummey jest autorem trzech powieści. Pierwszą, River Thieves, opublikował w 2001 r. - książka od razu zyskała status bestsellera i została nagrodzona Thomas Head Raddall Award. Kolejna powieść, "The Wreckage" ukazała się na rynku w 2005 roku, a trzecia, "Dostatek", dwa lata później.
Crummey w swojej twórczości opisuje historie osadzone w krajobrazie Nowej Fundlandii.http://
7,4/10średnia ocena książek autora
1 564 przeczytało książki autora
5 046 chce przeczytać książki autora
129fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Rozmowy
1
Aktualności
Anna Sierant
2566
Wyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na wrzesień
Aktualności
LubimyCzytać
1
Nowości podczas hybrydowej edycji festiwalu Literacki Sopot
Aktualności
LubimyCzytać
2
Festiwal Literacki Sopot 2020 już za dwa tygodnie
Festiwalowe debaty, spotkania z pisarzami i mnóstwo wydarzeń okołoksiążkowych, w tym pokazy filmowe, warsztaty dla dzieci i młodzieży, a nawet gra literacka „Spacer z Anią...
Aktualności
LubimyCzytać
1
Kolejny zbiór nowoszkockich opowiadań Alistaira MacLeoda już w Polsce!
Nakładem gdańskiego wydawnictwa Wiatr od Morza ukazał się zbiór opowiadań „Skoro ptaki czynią słońce” autorstwa Alistaira MacLeoda, pisarza uważanego w Kanadzie za jednego z...
Aktualności
LubimyCzytać
8
Patronaty tygodnia
Im bliżej wakacji, tym więcej książkowych premier otrzymujemy. W tym tygodniu na naszej specjalnej liście znajdziecie nie tylko trzymające w napięciu kryminały, ale również idealne...
Aktualności
LubimyCzytać
3
Alistair MacLeod po raz pierwszy po polsku
Nakładem gdańskiego wydawnictwa Wiatr od Morza ukazał się dzisiaj „Utracony dar słonej krwi” Alistaira Mac Leoda, autora w Kanadzie uważanego za jednego z najwybitniejszych...
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
- Wiem, że mnie nienawidzisz, powiedziała staruszka. Na te słowa Lizzie wybuchnęła śmiechem - O, tak, miła pani. Bez wątpienia. - To nic, dz...
- Wiem, że mnie nienawidzisz, powiedziała staruszka. Na te słowa Lizzie wybuchnęła śmiechem - O, tak, miła pani. Bez wątpienia. - To nic, dziecino. Przynajmniej zawsze będziesz mnie nosić w sercu.
6 osób to lubi
Alkohol to mleko diabła.
6 osób to lubi,,Jakby ostatecznie i tak nie było żadnej różnicy,jakby czas był tylko jedną chwilą nieustannie zataczającą kregi wokół siebie samej
,,Jakby ostatecznie i tak nie było żadnej różnicy,jakby czas był tylko jedną chwilą nieustannie zataczającą kregi wokół siebie samej
5 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Pobojowisko Michael Crummey
7,3
Cyt.:
„Doszedł do przekonania, że nawet najsubtelniejsza zmiana (...) nawet najbardziej pozbawiona znaczenia wariacja wystarczyłaby, aby odmienić bieg wydarzeń, a jego życie przybrałoby całkiem inny obrót.”
Michael Crummey. „Pobojowisko”
„Pobojowisko” to wydana w 2001 roku druga powieść w dorobku literackim znakomitego kanadyjskiego poety i prozaika, związanego z Nową Funlandią Michaela Crummey'a. Wydana cztery lata po debiutanckiej „Rzece złodziei” a z kolei cztery lata przed znakomitym „Dostatkiem”.
Wspominam o tym celowo, bo pokazuje to, jak Michael Crummey poszukując odpowiednich środków wyrazu dla swoich powieści, stał się Marquezem Północy, nazywanym tak z przekąsem przez niektórych krytyków. Od niemal surowej, realistycznej „Rzeki złodziei” do przepełnionego realizmem magicznym, znakomitego „Dostatku”. A pomiędzy tymi dwiema powieściami „Pobojowisko” – naturalizm z pewnymi nieśmiałymi jeszcze elementami realizmu magicznego.
Znakomita opowieść o potędze miłości i nienawiści, zawiłościach i przypadkowości ludzkiego losu na tle potężnej, surowej przyrody. Historia miłości i historia nienawiści wpleciona w wojenne, traumatyczne przeżycia. Przeplatające się, zdawałoby się czasami zupełnie nieistotne opowieści, zmierzające jednak w ściśle określonym kierunku. Do osiągnięcia niemal emocjonalnego katharsis.
Niosąca ogromny ładunek emocjonalny, gorzka opowieść zmuszająca do refleksji nad własnym życiem i wyborami których dokonujemy. I to jest właśnie siła powieści Michaela Crummey’a - nieomal przymus przewartościowania swojego życia.
Oceniana bardzo różnie. Jednych zachwyca, innych rozczarowuje. Ja jestem zachwycony.
Zdecydowanie polecam.
Sweetland Michael Crummey
7,5
Rzadko się zdarza, żeby opis książki na tylnej okładce zgadzał się z jej właściwą postacią. Najczęściej wszelkie ochy i achy rozmywają się w praniu. Jednakże tym razem (o dziwo!) wszystko się zgadza. Już dawno nie czytałem takiej książki. Powierzchownie jest to historia dziadka na wyspie. Gdzieś tam chodzi, coś tam robi - nuda. Ale tylko na wierzchu. Prawdziwe treści znajdują się między słowami. Dostajemy tu mnóstwo emocji, zadumy i prawdziwych duchowych fajerwerków. Dodatkowo gdy już myślimy, że wpadliśmy w koleiny fabuły, nagle dostajemy jak obuchem w głowę.
Całość powieści ma lekko baśniowy charakter. Jest to opowieść z morałem. Zmusza do zatrzymania i pomyślenia. Pojawiają się elementy fantastyczne, można powiedzieć, że wręcz zahaczające o horror.
Doskonała powieść. Warto zastanowić się, czy nie dorzucić jej do kanonu lektur szkolnych. Naprawdę warto przeczytać.