-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik264
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
Niki i jej przyjaciółki są w ostatniej klasie liceum. Mimo zbliżającej się matury nie ma dnia, żeby nie zrobiły czegoś szalonego. Pokazy mody, imprezy, rave i wszelkie możliwe atrakcje, także poza Rzymem.Alex to prawie trzydziestosiedmioletni chłopak. Niedawno i bez żadnego konkretnego powodu rozstał się ze swoją wieloletnią narzeczoną. Pracuje w agencji reklamowej, gdzie zajmuje odpowiedzialne stanowisko. Pewnego dnia poznaje Niki. A raczej, gwoli ścisłości, dochodzi między nimi do prawdziwego zderzenia. Niki to piękna dziewczyna, zabawna, inteligentna, dowcipna, wesoła. Jest tylko jeden drobny szczegół: ma siedemnaście lat. O dwadzieścia mniej od Alexa. Po tym spotkaniu feralnego ranka nic już nie będzie takie jak wcześniej.
Niki i jej przyjaciółki są w ostatniej klasie liceum. Mimo zbliżającej się matury nie ma dnia, żeby nie zrobiły czegoś szalonego. Pokazy mody, imprezy, rave i wszelkie możliwe atrakcje, także poza Rzymem.Alex to prawie trzydziestosiedmioletni chłopak. Niedawno i bez żadnego konkretnego powodu rozstał się ze swoją wieloletnią narzeczoną. Pracuje w agencji reklamowej, gdzie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Kontynuacja powieści: Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie.
Niki wciąż przyjaźni się z Olly, Dilettą i Ericą, ale już wkrótce Fale będą musiały stawić czoła wielkim zmianom. Próbie poddane zostaną również związki uczuciowe kolegów Alexa. Wszyscy, chociaż każdy na swój sposób, będą zmuszeni się zastanowić, czy miłość w ogóle istnieje, czy może ma rację ten, kto mówi, że nie trwa dłużej niż trzy lata? Alex, niepoprawny romantyk, postanawia zaryzykować i oświadcza się Niki. Czy ona jednak jest gotowa na tak ważny krok? I to właśnie teraz, kiedy rozpoczyna studia i poznaje tyle nowych osób, a jeden z kolegów jest nią poważnie zainteresowany...
Kontynuacja powieści: Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie.
Niki wciąż przyjaźni się z Olly, Dilettą i Ericą, ale już wkrótce Fale będą musiały stawić czoła wielkim zmianom. Próbie poddane zostaną również związki uczuciowe kolegów Alexa. Wszyscy, chociaż każdy na swój sposób, będą zmuszeni się zastanowić, czy miłość w ogóle istnieje, czy może ma rację ten, kto mówi, że nie...
Victoria spędziła młodość w trzydziestu dwóch miejscach: kolejnych rodzinach zastępczych i domach dziecka. Aspołeczna. Porywcza. Małomówna. Bezczelna- oto, co zapisywano w raportach. Ale ma też rzadki talent do komponowania wyjątkowych bukietów zmieniających ludzkie losy. Gdy na jej drodze staje Grant, który również zna ten sekretny język, w dziewczynie rozkwitają wcześniej nieznane uczucia.
Victoria to osoba, której nikt nie pokazał w dzieciństwie co to prawdziwa miłość, prawdziwy dom, kochająca rodzina. Gdyby zaznała tego wszystkiego będąc dzieckiem jej życie i los wyglądałoby inaczej. I zapewne byłaby inną osobą. Również sama nie bałaby się ofiarować tego wszystkiego innym obok siebie osobom.
Niemal każdy kwiat ma wiele znaczeń, rozproszonych po licznych książkach, różnych językach i niezliczonych stronach internetowych. Pierwsze znaczenia języka kwiatów zauważono już w czasach wiktoriańskich. Stąd też pochodzą pierwsze zapisy i tłumaczenia znaczeń danych roślin.
Victoria spędziła młodość w trzydziestu dwóch miejscach: kolejnych rodzinach zastępczych i domach dziecka. Aspołeczna. Porywcza. Małomówna. Bezczelna- oto, co zapisywano w raportach. Ale ma też rzadki talent do komponowania wyjątkowych bukietów zmieniających ludzkie losy. Gdy na jej drodze staje Grant, który również zna ten sekretny język, w dziewczynie rozkwitają wcześniej...
więcej mniej Pokaż mimo to
Rodzinna historia pełna tajemnic...
Dramatyczne zdarzenia skłaniają Ewę do wspomnień na temat niewyjaśnionej śmierci starszej siostry, Joanny. Postaci sprzed lat i wątki ich życia widziane a nowym świetle, okazują się mieć zaskakujące znaczenie w rozwiązaniu tajemnicy. Czy w scenerii pięknych jezior mazurskich, zagadka znajdzie rozwiązanie?
Czy poznanie tajemnicy śmierci siostry zmieni coś w życiu Ewy?
Rodzinna historia pełna tajemnic...
Dramatyczne zdarzenia skłaniają Ewę do wspomnień na temat niewyjaśnionej śmierci starszej siostry, Joanny. Postaci sprzed lat i wątki ich życia widziane a nowym świetle, okazują się mieć zaskakujące znaczenie w rozwiązaniu tajemnicy. Czy w scenerii pięknych jezior mazurskich, zagadka znajdzie rozwiązanie?
Czy poznanie tajemnicy śmierci...
Świetnie napisana powieść. Jej akcja rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych, zaś wątki miłosne przeplatają się z wątkami kryminalnymi. Czytelnik od samego początku odnosi wrażenie, iż w powietrzu "wisi jakaś tajemnica". Zostaje ona wyjaśniona na końcu książki i warto na ten moment poczekać. Jane przyjeżdża do zapomnianego domu w lesie. Pragnie się wyciszyć i lepiej poznać samą siebie. W bibliotece oraz na strychu znajduje wiele książek, których treści w dziwny sposób pasują do tego, czego w życiu doświadczyła. Jak do tej pory najważniejsze było uczucie do Steve'a - spotkanego przypadkiem Amerykanina, na co dzień profesora literatury. To on odkrył w niej namiętności i wyzwolił poczucie własnej siły. Oprócz niego liczyli się jeszcze dwaj mężczyźni - włoski aktor Dino oraz francuski kierowca rajdowy René. Dopiero po latach i ku własnemu przerażeniu przyjdzie jej się przekonać, jak wiele łączyło tych panów. Jane przypłaci to ciężką chorobą nerwową.
Świetnie napisana powieść. Jej akcja rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych, zaś wątki miłosne przeplatają się z wątkami kryminalnymi. Czytelnik od samego początku odnosi wrażenie, iż w powietrzu "wisi jakaś tajemnica". Zostaje ona wyjaśniona na końcu książki i warto na ten moment poczekać. Jane przyjeżdża do zapomnianego domu w lesie. Pragnie się wyciszyć i lepiej...
więcej mniej Pokaż mimo to
Pasjonująca powieść o Marii Callas, przedstawionej jak heroiny, którym przez całe swoje artystyczne życie udzieliła głosu, duszy i uczyć.
16 września 1977 roku w Paryżu w wyniku niewydolności krążenia zmarła Maria Callas, uznana za najpiękniejszy głos wieku. Po oszałamiającej karierze wielka śpiewaczka operowa, zwana Boską, skończyła jako osamotniona paranoiczka. Miała tysiące wielbicieli, pieniądze, stroje od najlepszych projektantów, ale przez całe życie pozostawała kobieta przeraźliwie samotną. Najboleśniejszy okazał się jej związek z Arystotelesem Onasisem; miłość jak z bajki szybko musiała się zmierzyć z cynizmem greckiego miliardera. Na świat przyszło ich dziecko, co było długo utrzymywane w tajemnicy.
Powieść o burzliwym życiu Callas została napisana na podstawie fascynującej korespondencji artystki.
Maria Callas, właśc. Cecilia Sophia Anna Maria Kalogeropoulou, Maria Meneghini Callas ur. 2 grudnia 1923 w Nowym Jorku, zm. 16 września 1977 w Paryżu. Grecka śpiewaczka operowa (sopran) o międzynarodowej sławie.
Nazywana była „primadonną stulecia”, „primadonna assoluta" i „La Divina” („Boska”). Była primadonną mediolańskiej La Scali (najczęstsze występy w latach 1951–1958) i Metropolitan Opera w Nowym Jorku.
Była obdarzona sopranem dramatycznym (soprano drammatico d'agilità) ze zdolnością do wykonywania partii koloraturowych.
Pasjonująca powieść o Marii Callas, przedstawionej jak heroiny, którym przez całe swoje artystyczne życie udzieliła głosu, duszy i uczyć.
16 września 1977 roku w Paryżu w wyniku niewydolności krążenia zmarła Maria Callas, uznana za najpiękniejszy głos wieku. Po oszałamiającej karierze wielka śpiewaczka operowa, zwana Boską, skończyła jako osamotniona paranoiczka. Miała...
Opowieść o karierze, odwadze i życiu.
Często robiłem rzeczy, których nikt inny wcześniej nie robił.
Człowiek pełen sprzeczności. Z jednej strony twardy konkurent w biznesie, z drugiej- zaangażowany społecznie wrażliwiec. Dirk Rossmann, pionier współczesnego rynku drogerii, wielki przedsiębiorca i milioner. Jego credo: nigdy się nie poddawaj!
Już w wieku 12 lat wykazał się duchem przedsiębiorczości: kupował artykuły od mamy z drogerii o 10% taniej, dostarczał je rowerem do klientów i sprzedawał w pierwotnej cenie. W wieku zaledwie 25 lat otworzył w Hanowerze pierwszą w Niemczech drogerię samoobsługową, kładąc podwaliny pod imperium swojej firmy.
Ale historia jego sukcesu miała również gorsze momenty: w 1996 roku firma była w stanie upadłości, prywatnie Dirk Rossmann spekulował na giełdzie papierów wartościowych i w tym samym roku miał zawał serca. "Od tego czasu porzuciłem wszystkie inne zajęcia i próbowałem ratować firmę".
Przez ten kryzys Dirk Rossmann przeszedł głęboką przemianę. Uważa to za powód swojego dzisiejszego sukcesu. Rossmann to człowiek konsekwentny, bogaty w doświadczenia życiowe. Jego książka pomaga obrać dobry kierunek w trudnych czasach.
Jak sam autor twierdzi, większość z tego co chciał w życiu osiągnąć, osiągnął. Zawsze miał w głowie pewne pomysły i w którymś momencie zaczynały się one realizować. Żywił głębokie przekonanie, że jakoś to pójdzie. Najpiękniejsze lata, najbardziej swobodne i dające mu najwięcej zadowolenia to ostatnia dekada czy półtorej. Był to naprawdę dobry czas. Wcześniej często miał poczucie, że niczym chomik przebiera łapkami co sił na obracającym się kole, a mimo to nie posuwa się naprzód. Rossmann jest człowiekiem, który w życiu kieruje się częściej emocjami niż tym, co dotyczy rzeczywistości i ludzi. Czasami zbytnio go to męczyło. Potem czuł, że jest wyeksploatowany, wypalony. To było frustrujące. Nierzadko musiał decydować i odpowiadać za zbyt wiele spraw. Z jednej strony wiedział, że nie były to dobre emocje, z drugiej strony to właśnie one stawały się bodźcami pozwalającymi wytrwać w konkurencji.
Im jest starszy, im mniej czasu mu pozostało, tym chętniej korzysta z wolnych chwil. Dziś docenia przyjemność z nicnierobienia.
Wiosną 1994 roku w Łodzi na ulicy Piotrkowskiej Rossmann utworzył swój pierwszy w Polsce sklep. Obecnie sieć drogerii Rossmann na świecie to 4002 sklepy i 25 tysięcy różnych artykułów. W samych Niemczech mamy 2178 drogerii.
Kalendarium:
Dirk Rossmann ur.7 września 1946r. w Hanower, Niemcy.
Żona: Alice Schardt-Rossmann
Dzieci: Raoul i Daniel
Opowieść o karierze, odwadze i życiu.
Często robiłem rzeczy, których nikt inny wcześniej nie robił.
Człowiek pełen sprzeczności. Z jednej strony twardy konkurent w biznesie, z drugiej- zaangażowany społecznie wrażliwiec. Dirk Rossmann, pionier współczesnego rynku drogerii, wielki przedsiębiorca i milioner. Jego credo: nigdy się nie poddawaj!
Już w wieku 12 lat wykazał się...
W przypływie nagłego impulsu John Humphrys- brytyjski dziennikarz telewizyjny- kupuje zrujnowany dom na Peloponezie z zapierającym dech w piersiach widokiem na Morze Egejskie. W odbudowie domu pomaga mu mieszkający w Atenach i ożeniony z grecką prawniczką syn, Christopher. Nadzór nad budową przejmuje Thakis, teść Christophera, z zawodu inżynier budownictwa wodno-lądowego. Czy coś może pójść nie tak?
Jak wspomina autor: Był styczeń 2006 roku. W ciągu sześciu tygodni stałem się właścicielem placu budowy, dwóch hektarów zalesionego stoku, ruin domku na plaży, uroczego gaju cytrynowego i Bóg raczy wiedzieć ilu pradawnych drzew oliwnych. Minęło lato, potem kilka lat, a plac budowy pozostał tym, czym był: placem budowy. Ta książka opowiada historię tego okresu. Gwoli sprawiedliwości, zawiera również wersję wydarzeń Christophera, a także jego spostrzeżenia na temat zamieszkiwania przez cudzoziemca w jednym z najbardziej patriotycznych i przesiąkniętych tradycją krajów. Ci z nas, którzy spędzili kiedyś w Grecji wakacje, myślą, że coś na ten temat wiedzą. Jak przekonałem, się na własnej skórze po kilku latach- większość z nas nie ma o tym najmniejszego pojęcia.
Książkę bardzo fajnie i przyjemnie się czyta. Na każdej stronie uświadamia nas czytelników jak wygląda kuriozalne prawo w Grecji. O czym zapewne nie wiedzielibyśmy gdybyśmy nie sięgnęli po tą książkę.
W przypływie nagłego impulsu John Humphrys- brytyjski dziennikarz telewizyjny- kupuje zrujnowany dom na Peloponezie z zapierającym dech w piersiach widokiem na Morze Egejskie. W odbudowie domu pomaga mu mieszkający w Atenach i ożeniony z grecką prawniczką syn, Christopher. Nadzór nad budową przejmuje Thakis, teść Christophera, z zawodu inżynier budownictwa wodno-lądowego....
więcej mniej Pokaż mimo to
Irańskiej dziewczynie nie wolno marzyć- to zbyt niebezpieczne. Jednak Tami postanawia zawalczyć o swój los: ma trzy miesiące, aby znaleźć męża. Kogo spotka na swojej drodze i jak wykorzysta daną szansę?
We wszystkich kulturach ludzie mają jakieś marzenia i we wszystkich kulturach mogą żyć pełnią życia, tylko walcząc o nie. Dlatego właśnie do Ameryki przyjeżdżają imigranci z całego świata, by rozkwitnąć. Przybywamy, wierząc, że tutaj nikt nie zabroni nam śpiewać, fotografować ani robić tego, co przynosi radość naszej duszy. W Ameryce ludzie mówią "tak". Mówią "spróbuj". Amerykańskie marzenie oznacza możliwość bycia sobą naprawdę.
Irańskiej dziewczynie nie wolno marzyć- to zbyt niebezpieczne. Jednak Tami postanawia zawalczyć o swój los: ma trzy miesiące, aby znaleźć męża. Kogo spotka na swojej drodze i jak wykorzysta daną szansę?
We wszystkich kulturach ludzie mają jakieś marzenia i we wszystkich kulturach mogą żyć pełnią życia, tylko walcząc o nie. Dlatego właśnie do Ameryki przyjeżdżają imigranci...
Kontynuacja Perskiej narzeczonej.
Piękna Tamila walczy o mężczyznę i wolność, której tak bardzo pragnie. Czy kiedykolwiek będzie mogła publicznie pocałować kogoś, kogo pokocha? Czy uda jej się pokonać przeciwności losu i pozostać w nowym domu?
We wszystkich kulturach ludzie mają jakieś marzenia i we wszystkich kulturach mogą żyć pełnią życia, tylko walcząc o nie. Dlatego właśnie do Ameryki przyjeżdżają imigranci z całego świata, by rozkwitnąć. Przybywamy, wierząc, że tutaj nikt nie zabroni nam śpiewać, fotografować ani robić tego, co przynosi radość naszej duszy. W Ameryce ludzie mówią "tak". Mówią "spróbuj". Amerykańskie marzenie oznacza możliwość bycia sobą naprawdę.
Kontynuacja Perskiej narzeczonej.
Piękna Tamila walczy o mężczyznę i wolność, której tak bardzo pragnie. Czy kiedykolwiek będzie mogła publicznie pocałować kogoś, kogo pokocha? Czy uda jej się pokonać przeciwności losu i pozostać w nowym domu?
We wszystkich kulturach ludzie mają jakieś marzenia i we wszystkich kulturach mogą żyć pełnią życia, tylko walcząc o nie. Dlatego...
Niektórzy mężczyźni przyprowadzają penisa do seksuologa tak, jak przyprowadza się psa do weterynarza. "Proszę, oto on. Niech pan go uzdrowi, a ja poczekam sobie na korytarzu".
Penis nie jest obcym ciałem, dzikim zwierzęciem, czempionem, który musi wygrywać seksualne olimpiady, ani nieposłusznym sługą, którego trzeba przywoływać do porządku niebieskimi pigułkami. Jest częścią męskiego ciała, o którą trzeba umieć zadbać tak samo, jak o zęby, serce, wątrobę i mózg, a wtedy będziemy mogli długo go używać- nie tylko dla własnej przyjemności.
Ale Sztuka obsługi penisa jest nie tylko opowieścią o męskich przyrodzeniach, jest również bezpruderyjnym i trafiającym w sedno problemów współczesnego mężczyzny przewodnikiem po samczej seksualności. Nie tylko pozwala rozwiązywać problemy z gatunku dlaczego nie mogę, nawet jeśli bardzo chcę, ale też uwolnić się od nierealnych oczekiwań i stereotypów na temat tego, co mężczyzna w łóżku powinien zaprezentować.
Seksuolodzy alarmują: w dzisiejszym świecie seks stał się luksusem. Panowie! Spieszmy się temu zaradzić. Panie! Spieszcie się posiąść sztukę obsługi penisa... i całej reszty mężczyzny.
Bardzo ciekawy poradnik o tym co każdy z nas powinien wiedzieć o penisie. Wiele ciekawostek, omówienie wielu problemów natury seksuologicznej. Książka warta przeczytania nie tylko dla mężczyzn, ale także wskazana dla kobiet. Polecam!!!!
Niektórzy mężczyźni przyprowadzają penisa do seksuologa tak, jak przyprowadza się psa do weterynarza. "Proszę, oto on. Niech pan go uzdrowi, a ja poczekam sobie na korytarzu".
Penis nie jest obcym ciałem, dzikim zwierzęciem, czempionem, który musi wygrywać seksualne olimpiady, ani nieposłusznym sługą, którego trzeba przywoływać do porządku niebieskimi pigułkami. Jest...
Książka, która podpowiada jak żyć... żeby chciało się kochać.
Michalina Wisłocka, rewolucjonistka seksualna- pionierka zwalczania niepłodności oraz popularyzatorka antykoncepcji. Łamała konwenanse, podważała autorytety, a przede wszystkim leczyła, inspirując do odkrywania własnych pragnień. Ucząc, jak sobie radzić z intymnością w związku, stała się częścią życia wielu par i wpłynęła na jakość ich relacji.
Wisłocka nie tylko opisuje pozycje i zabawy seksualne, ale także zastanawia się nad naturą miłości i potrzebą zrozumienia drugiego człowieka. A przede wszystkim pokazuje nam, że Kochanie to sztuka.
Sztuka kochania nie zawiera recepty na miłość, nie jest też podręcznikiem technik seksualnych.
Kochanie to piękne polskie słowo, które określa ciepły, serdeczny, pełen przyjaźni i harmonii seksualnej kontakt dwojga bliskich sobie ludzi.
Książka ta powstała w 1974 roku, w wyniku piętnastoletniej pracy lekarskiej- naukowej oraz społeczno-publicystycznej. Autorka wykorzystała w niej doświadczenia płynące z rozmów z pacjentkami oraz z lektury mnóstwa listów przychodzących do Poradni Korespondencyjnej Towarzystwa Świadomego Macierzyństwa i do miesięcznika Zdrowie; przez wiele lat odpowiadała na te listy. Wykorzystała także materiały i wnioski z dyskusji prasowych, w których wojowała uparcie o kulturę uczuć i seksu.
Oczywiście w ogromnej większości udzielała porad kobietom, co wynika z jej specjalności podstawowej, jaką jest ginekologia, i stąd też książka mówi przede wszystkim o kobietach, chociaż przeznaczona jest dla obojga. Nie sądzę jednak, żeby to nastawienie było ujemną stroną książki, ponieważ to w kobiecych rękach leży kształt miłości i kultura życia uczuciowego rodziny.
Przed pierwszym wydaniem książki w roku 1976, przesiedziała przez prawie cztery lata za kratkami w Białym Domu, uznana za zbyt gorszącą, pomimo wielkich starań cenzury, żeby ją uskromnić. Między innymi- czterokrotnie zmniejszano rysunki pozycji przy stosunku (pierwsze w Polsce, jakie ukazały się drukiem), aż osiągnęły wielkość znaczka pocztowego.
Ukazała się z przyzwoitą ślubną parą na okładce dzięki nowemu dyrektorowi, który wyzwolił książkę z zamknięcia. Od tego czasu, w siedmiu kolejnych nakładach i dodrukach, przekroczyła trzy miliony egzemplarzy. A ile wyszło kserokopiach, nie da się zliczyć. Tłumaczona była w Ameryce, Czechosłowacji, Bułgarii, Rumunii, w Rosji w wielomilionowych nakładach i nawet w Chinach, chociaż kultura seksualna jest tam co najmniej o cztery tysiące lat starsza od naszej.
W obecnym nowym wydaniu uzupełniono książkę o wstęp prof. Zbigniewa Izdebskiego oraz nowy rozdział dotyczący antykoncepcji.
Autorka zawsze pragnęła, aby Sztuka kochania odgrywała rolę doświadczonego przyjaciela kochających się par i wprowadziła do ich dnia powszedniego wiele radości.
O Sztuce kochania Wisłockiej zawsze się wiele słyszało, ale nie zawsze miało się okazję zobaczyć co to jest. Co się w niej znajduje. Odkąd wszedł do kin film o Wisłockiej i po jego obejrzeniu postanowiliśmy z mężem, że chcemy mieć taką książkę. Okazja nadarzyła się parę miesięcy później. Dostaliśmy ją od rodziców na pierwszą rocznicę ślubu. Niestety nie została od razu przeczytana, ale trochę przeleżała w szafce. Ale teraz właśnie nadarzył się czas i moment na jej przeczytanie. I co się okazuje, że książka ta pomimo tylu lat od pierwszego wydania, nadal zawiera wiele pożytecznych i pomocnych informacji. Jest jakby zbiorem różnych poradników odnośnie seksu i życia. Nasza książka po przeczytaniu obfituje w mnóstwo kolorowych karteczek, którymi zaznaczałam interesujące mnie fragmenty i rozdziały. Książkę mogę polecić każdemu, kto chce zgłębić dziedzinę własnej seksualności z poradnikowego i psychologicznego punktu widzenia. Polecam!!!
Książka, która podpowiada jak żyć... żeby chciało się kochać.
Michalina Wisłocka, rewolucjonistka seksualna- pionierka zwalczania niepłodności oraz popularyzatorka antykoncepcji. Łamała konwenanse, podważała autorytety, a przede wszystkim leczyła, inspirując do odkrywania własnych pragnień. Ucząc, jak sobie radzić z intymnością w związku, stała się częścią życia wielu par...
Piękna fryzura zawsze dodaje kobiecie uroku i pewności siebie. Każdego dnia możesz zmieniać się dzięki rozmaitym uczesaniom, innym na imprezę lub na plażę, innym na uroczystość rodzinną czy eleganckie przyjęcie. W tej praktycznej książce znajdziesz ponad 80 klasycznych i współczesnych fryzur wraz ze szczegółowymi opisami oraz ilustracje pokazujące, jak je wykonać. Zawiera również mnóstwo informacji i porad dotyczących rodzajów i długości włosów oraz kosmetyków do ich pielęgnacji i stylizacji.
Niech ta książka będzie inspiracją do tworzenia pięknych fryzur na różne okazje!
Piękna fryzura zawsze dodaje kobiecie uroku i pewności siebie. Każdego dnia możesz zmieniać się dzięki rozmaitym uczesaniom, innym na imprezę lub na plażę, innym na uroczystość rodzinną czy eleganckie przyjęcie. W tej praktycznej książce znajdziesz ponad 80 klasycznych i współczesnych fryzur wraz ze szczegółowymi opisami oraz ilustracje pokazujące, jak je wykonać. Zawiera...
więcej mniej Pokaż mimo to
Gdy Nadżwa miała piętnaście lat, dowiedziała się, że zostanie wydana za swojego kuzyna. Nie buntowała się przeciwko tej decyzji, bo pokochała starszego od niej o rok Osamę Bin Ladena.
Dla Osamy gotowa była zacząć zasłaniać twarz i wyjechać daleko od domu. Początkowo wspaniałe życie zaczęło się zamieniać w koszmar, gdy mąż zaangażował się w działalność ekstremistyczną. Po zakazie posiadania lodówki przychodzi czas na wychowywanie synów poprzez długie wyprawy (bez wody!) na pustynię, aby udowodnić im, że co ich nie zabije, to wzmocni. Ceną za spełnienie marzenia Osamy o dżihadzie była zamiana dostatniego życia w Arabii Saudyjskiej na pobyt w górskiej fortecy Tora Bora - bez łóżek, elektryczności i bieżącej wody.
Nawet najwięksi zbrodniarze mają bliskich: braci, małżonków, dzieci. Bin Ladenowie - żona Nadżwa i syn Omar - przerywają milczenie i opowiadają o tym, jak wyglądało ich życie. Z pomocą dziennikarki Jean Sasson - autorki bestsellerowej Księżniczki - wprowadzają nas w prywatny świat wroga publicznego. To niezwykłe wyznanie odsłania również szokujące fakty o codziennym życiu kobiet w świecie islamu.
Sięgając po tą książkę, należy mieć świadomość, że dotyczy ona przede wszystkim życia osobistego Osamy Bin Ladena i jego najbliższych. Warto również pamiętać, iż Omar Bin Laden opowiada o wydarzeniach z dzieciństwa i wczesnej młodości, ponieważ w dorosłość wkroczył dopiero w Afganistanie, natomiast jego matka, Nadżwa, zgodnie z życzeniem męża od chwili ślubu żyła w odosobnieniu. Osama Bin Laden nie wtajemniczał ich w prowadzoną przez siebie działalność polityczną, religijną i wojskową, dlatego w swoich relacjach koncentrują się na życiu rodzinnym, na każdym kroku widać jednak związki między aktywnością publiczną Osamy a egzystencją jego najbliższych, mimo że w przeszłości owe zależności nie były tak odczuwalne dla rodziny.
Przez wszystkie spędzone wspólnie z Osamą lata Nadżwa i Omar często musieli się skupiać głównie na tym, by przetrwać kolejny dzień, i nie w głowie im było spisywanie pamiętników lub czynienie jakichkolwiek zapisków. Podczas tworzenia niniejszej książki czerpali zatem z zasobów własnej pamięci, która jak wiadomo, potrafi być omylna. Z tego powodu wszelkie wydarzenia rodzinne zostały umiejscowione w czasie jedynie w przybliżeniu.
Opowieść ta została spisana na podstawie wspomnień Nadżwy i Omara i wiernie odzwierciedla ich nastroje oraz poglądy.
Nikt nie jest terrorystą od urodzenia. Nikt nie staje się terrorystą z dnia na dzień. Dochodzi do tego w wyniku długotrwałego procesu przypominającego uprawę ziemi; dopiero wtedy gdy jest ona dobrze przygotowana, rzucone na nią ziarno terroryzmu może się przyjąć, wykiełkować i w pełni rozwinąć.
Tak samo było w wypadku Osamy Bin Ladena. Człowiek, którym kiedyś był, ludzie i wydarzenia, którzy na niego wpłynęli, odeszli w zapomnienie. Ziarno wzeszło, człowiek zmienił się w terrorystę.
Nadżwa Ganem Bin Laden zna tylko człowieka. Zachód zna tylko terrorystę.
Gdy Nadżwa miała piętnaście lat, dowiedziała się, że zostanie wydana za swojego kuzyna. Nie buntowała się przeciwko tej decyzji, bo pokochała starszego od niej o rok Osamę Bin Ladena.
Dla Osamy gotowa była zacząć zasłaniać twarz i wyjechać daleko od domu. Początkowo wspaniałe życie zaczęło się zamieniać w koszmar, gdy mąż zaangażował się w działalność ekstremistyczną. Po...
Pan od seksu. Zbigniew Lew-Starowicz jakiego nie znacie!
W swoim gabinecie przyjmował polityków, biznesmenów, księży, artystów, a nawet pracowników tajnych służb i mafiosów!
Jak w gabinecie seksuologa zachowują się mężczyźni, a jak kobiety? Z czym sobie nie radzą Polacy i jakiej pomocy najczęściej potrzebują? Z jakimi najdziwniejszymi problemami profesor Lew-Starowicz miał do czynienia w swojej praktyce? I czemu zaczął palić fajkę?
Zbigniew Lew-Starowicz napisał wiele książek, w tej- po raz pierwszy- pisze o sobie: o swojej miłości do wojska, o początkach pracy seksuologa i o tym, czy seksuologowi łatwiej rozmawia się z kobietami. Oraz o swojej codzienności, czyli o codziennej pracy z pacjentami.
O pionierskich czasach, w których na zaburzenia erekcji stosowano zastrzyki ze strychniną, a furorę robił radziecki Erekton.
To historia najbardziej znanego "pana od seksu" w Polsce, niestrudzonego edukatora rodaków, który przejechał kraj wzdłuż i wszerz, by uczyć sztuki kochania w szkołach, w wojsku, w PGR-ach i na tajnych spotkaniach.
Zbigniew Kazimierz Lew-Starowicz ur. 25 października 1943 w Sieradzu. Polski psychiatra i psychoterapeuta, ekspert z zakresu seksuologii i konsultant krajowy w tej dziedzinie, profesor nauk medycznych.
W 1960 został absolwentem liceum ogólnokształcące w rodzinnym Sieradzu. W 1966 ukończył medycynę na Wydziale Lekarskim Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi. Został także absolwentem filozofii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W 1981 doktoryzował się z tematu związanego z seksuologią, a w 1986 uzyskał stopień doktora habilitowanego nauk medycznych ze specjalnością w zakresie psychiatrii. W 2015 otrzymał tytuł profesora nauk medycznych.
Zawodowo związany m.in. z Akademią Wychowania Fizycznego w Warszawie (jako profesor nadzwyczajny) oraz z Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego (jako profesor nadzwyczajny i kierownik Zakładu Seksuologii Medycznej i Psychoterapii). W latach 1999–2005 pełnił przez dwie kadencje funkcję dziekana Wydziału Rehabilitacji AWF. Był także kierownikiem Katedry Psychospołecznych Podstaw Rehabilitacji na tej uczelni, a także wykładowcą na Wydziale Psychologii Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Warszawie. Zajmował stanowisko dyrektora Instytutu Seksuologii Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego w Warszawie.
Powoływany na prezesa Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego i Polskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej. W latach 1995–1996 był ekspertem Ministerstwa Edukacji Narodowej w zakresie edukacji seksualnej, a w latach 1996–1998 liderem programu edukacji seksualnej Organizacji Narodów Zjednoczonych. W 1994 powołany na krajowego specjalisty z zakresu seksuologii. Należy jako członek korespondent do Towarzystwa Naukowego Warszawskiego.
Zbigniew Lew-Starowicz jest autorem licznych prac z zakresu psychiatrii, a zwłaszcza seksuologii. Opublikował też wiele pozycji popularnonaukowych. Część z nich wydawał pod pseudonimem Leo Oldwitch. Współpracował ze stacją telewizyjną TVN Med, w której był prowadzącym programów na temat seksuologii. Zajął się także działalnością jako biegły sądowy oraz praktyką w ramach Centrum Seksuologii Medycznej, Psychiatrii i Psychoterapii, którego został dyrektorem.
Epizodycznie pojawiał się w obsadzie aktorskiej seriali telewizyjnych takich jak Kasia i Tomek (2003), Niania (2007), 39 i pół (2009). Ponadto wystąpił jako urzędnik stanu cywilnego w teledysku do utworu Black and White Kombi.
Odznaczony Krzyżem Kawalerskim (1997)i Krzyżem Oficerskim (2012) Orderu Odrodzenia Polski.
Pan od seksu. Zbigniew Lew-Starowicz jakiego nie znacie!
W swoim gabinecie przyjmował polityków, biznesmenów, księży, artystów, a nawet pracowników tajnych służb i mafiosów!
Jak w gabinecie seksuologa zachowują się mężczyźni, a jak kobiety? Z czym sobie nie radzą Polacy i jakiej pomocy najczęściej potrzebują? Z jakimi najdziwniejszymi problemami profesor Lew-Starowicz...
Motto Michała do tejże książki. "Chcę żyć, a nie przeżyć".
Michael to imię biblijne wywodzące się z od jednego z archaniołów. Według tradycji chrześcijańskiej i żydowskiej, kiedy Lucyfer zbuntował się przeciwko Bogu i nakłonił do buntu jedną trzecią aniołów, święty Michał Archanioł pierwszy wystąpił przeciwko niemu z okrzykiem: "Któż (jest taki) jak Bóg!". To ognisty wojownik, książę niebiańskiej armii, która walczy w imię sprawiedliwości i prawa.
Temu przesłaniu był wierny od najwcześniejszego dzieciństwa. Walczył z chorobą, przez którą nie mógł chodzić do szkoły i chuliganić na podwórku, walczył ze starszym bratem, ale przede wszystkim, od kiedy pamięta, walczył o to, żeby nie być przeciętny, tacy jak inni. Chciał się wybić za wszelką cenę. Kiedy zrozumiał, że jest gejem, wcale nie zamierzał tego ukrywać. walczył o to, żeby móc o tym mówić głośno. Kiedy dowiedział się, że jest Żydem, znowu walczył o to, żeby nie żyć w zakłamaniu.
W książce Michał Piróg po raz pierwszy szczerze opowiada o trudnej drodze do spełnienia marzeń, o odkrywaniu korzeni, odważnym coming oucie oraz o tym, dlaczego nie wierzy w słowo "nigdy".
Michał Piróg ur. 28 maja 1979 w Kielcach. Polski tancerz, choreograf, prezenter telewizyjny, aktor, reporter i osobowość telewizyjna.
Motto Michała do tejże książki. "Chcę żyć, a nie przeżyć".
Michael to imię biblijne wywodzące się z od jednego z archaniołów. Według tradycji chrześcijańskiej i żydowskiej, kiedy Lucyfer zbuntował się przeciwko Bogu i nakłonił do buntu jedną trzecią aniołów, święty Michał Archanioł pierwszy wystąpił przeciwko niemu z okrzykiem: "Któż (jest taki) jak Bóg!". To...
Przez dziesięć długich lat Kate była najbliższą osobą dla człowieka, który pewnego dnia zostanie królem, mimo to niewiele osób zdawało sobie w ogóle sprawę z jej istnienia.
Kiedy w 2001 roku poznała księcia Williama, jego rodzina miała za sobą trudny okres, naznaczony skandalami i głośnym rozwodem, co z kolei spowodowało ogromny spadek popularności wśród poddanych. Pojawiały się pytania o sens istnienia monarchii we współczesnym państwie, szczególnie kiedy księżna Walii i księżna Yorku przerwały milczenie i po latach trzymania buzi na kłódkę zaczęły odkrywać sekrety królewskiego dworu. Stało się jasne, że pałac Buckingham jest całkowicie oderwany od obywateli. Aby mógł przetrwać, konieczne były zmiany, które pozwoliłyby poprawić wizerunek familii. Bóg miał ich w opiece, bo po skandalach lat dziewięćdziesiątych XX wieku w nowym stuleciu relacje w rodzinie królewskiej układają się co najmniej poprawnie.
Gdy William rozpoczął studia, książę Karol zawarł umowę z mediami. W zamian za pozostawienie jego syna w spokoju biuro prasowe zapewniało dziennikarzom regularne wywiady i sesje fotograficzne. W ten sposób nadworni PR-owcy upiekli dwie pieczenie przy jednym ogniu, bo dzięki temu przekazywali tylko te informacje, którymi chcieli się dzielić z prasą. Właśnie dlatego przez dłuższy czas nikt nie zauważył obecności Kate w życiu księcia Williama. Ich uczucie rozkwitało z dala od ciekawskich oczu- wcześniej członkowie rodziny królewskiej nie mieli takiego luksusu.
Zanim ogłoszono zaręczyny, Kate i William spotykali się ze sobą przez osiem lat. Prasa zainteresowała się dziewczyną dopiero wtedy, gdy ze sobą zerwali (na krótko zresztą), ale przez resztę czasu nie przyciągała ona uwagi opinii publicznej. Jedną z najsłynniejszych kobiet świata stała się dopiero, przyjmując pierścionek zaręczynowy. Dla rodziny królewskiej okazała się cennym nabytkiem. Inteligentna, czarująca, zrównoważona i pewna sienie.W dodatku wspierała Williama w jego najtrudniejszych chwilach. Była przy nim, kiedy jako student musiał stawić czoło kolejnym skandalom w rodzinie, i pomagała "małemu księciu" pogodzić się z losem następcy tronu. On także dawał jej oparcie, szczególnie gdy stała się osobą publiczną. Kate została zaakceptowana przez rodzinę królewską, a William zdobył sympatię przyszłych teściów. Najważniejsze jednak, że się kochali, byli szczęśliwi i tworzyli zgraną drużynę.
Do dnia zaręczyn widziano Kate tylko jako dodatek do Williama, a jej ta rola odpowiadała. W końcu to on był potomkiem rodziny królewskiej i nawykł do bycia obiektem powszechnego zainteresowania. Poznali się, gdy osiągnął pełnoletność i zaczynał wchodzić w rolę, jaką mu wyznaczono. Wspierała go podczas studiów, a także na początku kariery wojskowej. Małżonkowie członków rodziny królewskiej zawsze muszą sprostać określonym oczekiwaniom, jednak od Kate nie wymagano zbyt wiele. Głownie dlatego, że była kobietą. Kiedy książę Filip poślubił królową Elżbietę, musiał zrezygnować z dobrze zapowiadającej się kariery w marynarce wojennej. Udało mu się jednak znaleźć swoje miejsce i pogodzić obowiązki królewskiego małżonka z własnymi ambicjami.
Kate stała się kimś więcej niż tylko żoną następcy tronu, a jej przyszłość maluje się w jasnych barwach. Ci, którzy z nią kiedykolwiek pracowali, cenią ją nie tylko za naturalne ciepło i empatię, lecz także za uwagę, jaką poświęca szczegółom. Jeszcze zanim weszła do rodziny królewskiej, pomagała dzieciom pokrzywdzonym przez los. Teraz zgłosiła gotowość do zajmowania się też poważniejszymi problemami, choćby pomocą uzależnionym od narkotyków. Z okazji ślubu wspólnie z Williamem napisała modlitwę, którą wygłosili, składając sobie przysięgę małżeńską: "Pomóż nam służyć cierpiącym i wspomagać ich". To jawna deklaracja- właśnie tak tych dwoje wyobraża sobie swoją rolę w społeczeństwie.
Teraz kiedy Kate oficjalnie należy już do rodziny królewskiej, nadszedł czas, żeby lepiej się jej przyjrzeć. To jedyna kobieta bez arystokratycznych korzeni, która w ciągu ostatnich trzystu pięćdziesięciu lat poślubiła następcę tronu.
Na chrzcie nadano jej imię Catherine. Podczas studiów zaczęto wołać na nią Kate. Tak też zwraca się do niej William. Dziennikarze skwapliwie podchwycili to zdrobnienie i teraz już nikt nie mówi o niej inaczej. Pewnego dnia ta kobieta zostanie królową Catherine, na razie jednak jest znana i uwielbiana jako Kate.
Kalendarium:
Wilhelm, książę Cambridge, właśc., ang. William Arthur Philip Louis; potocznie zwany księciem Williamem. ur. 21 czerwca 1982r. w Londynie.
Catherine Elizabeth Middleton. ur. 9 stycznia 1982r. w Londynie.
Ślub:
Książę Wilhelm i Catherine Middleton pobrali się 29 kwietnia 2011 roku w Opactwie Westminsterskim o godzinie 11.00 czasu angielskiego.
Dzieci:
Jerzy z Cambridge, właśc., ang.: Prince George of Cambridge, George Alexander Louis ur. 22 lipca 2013 w Londynie.
Karolina z Cambridge, właśc., ang.: Princess Charlotte of Cambridge, Charlotte Elizabeth Diana ur. 2 maja 2015 w Londynie.
Przez dziesięć długich lat Kate była najbliższą osobą dla człowieka, który pewnego dnia zostanie królem, mimo to niewiele osób zdawało sobie w ogóle sprawę z jej istnienia.
Kiedy w 2001 roku poznała księcia Williama, jego rodzina miała za sobą trudny okres, naznaczony skandalami i głośnym rozwodem, co z kolei spowodowało ogromny spadek popularności wśród poddanych....
Maria Leszczyńska, córka zdetronizowanego króla Polski, Stanisława, pewnego dnia, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, z ubogiego kopciuszka żyjącego na wygnaniu przeobraziła się w królową Francji, małżonkę Ludwika XV, jednego z najpotężniejszych ówcześnie monarchów w świecie.
Maria, wychowana w polskiej kulturze i obyczajowości, trudno adoptowała się do wersalskiego savoir vivre'u i diametralnie odmiennej mentalnością, a frywolny, niefrasobliwy styl życia dworu francuskiego pozostał dla niej obcy. Jakże wielkie było jej rozczarowanie, kiedy po kilku latach, wydawało się szczęśliwego, związku Ludwik zaczął ją zdradzać.
Maria gorąco kochała Ludwika i korowód przewijających się faworyt odebrał jej radość i sens życia. Blaski i zaszczyty nie były dla niej najważniejsze. Ugodzona w samo serce z dumą znosiła wszelkie przeciwności losu i nigdy nie wychodząc z roli królowej, potrafiła wzbudzać powszechny respekt.
Książka bardzo fajna. Obfitująca w liczne fakty historyczne. Dobrze się czyta. Autorka książki pozwala czytelnikowi nawiązać bez mała osobisty kontakt tą niezwykłą postacią jaką była Maria Leszczyńska i na kanwie jej emocjonalnych doznań wspólnie przeżywać blaski i cienie jej monarszego życia.
Maria Karolina Zofia Felicja Leszczyńska herbu Wieniawa ur. 23 czerwca 1703 w Trzebnicy, zm. 24 czerwca 1768 w Wersalu. Królewna polska, królowa Francji w latach 1725-1768 jako żona Ludwika XV. Młodsza córka króla polskiego Stanisława Leszczyńskiego i Katarzyny Opalińskiej.
Kalendarium:
Ślub Marii i Ludwika XV odbył się 4 września 1725r.
Dzieci:
- Maria Ludwika Elżbieta (Marie-Louise-Elisabeth) (14 sierpnia 1727 – 6 grudnia 1759), księżna Parmy, żona Filipa Burbona
- Anna Henrietta (Anne-Henriette) (14 sierpnia 1727 – 10 lutego 1752),
- Maria Ludwika (Marie-Louise) (28 lipca 1728 – 19 lutego 1733)
- Ludwik Ferdynand (4 września 1729 – 20 grudnia 1765), delfin Francji, ojciec 3 królów Francji: Ludwika XVI, Ludwika XVIII i Karola X
- Filip Ludwik (30 sierpnia 1730 – 17 kwietnia 1733), diuk Andegawenii
- Maria Adelajda (30 marca 1732 – 27 lutego 1800)
- Wiktoria Ludwika (Victoire-Louise) (11 maja 1733 – 7 czerwca 1799)
- Zofia Filipa (Sophie-Philippine) (17 lipca 1734 – 3 marca 1782)
- Teresa Felicja (Thérèse-Félicité) (16 maja 1736 – 28 września 1744)
- Ludwika Maria (Louise-Marie) (5 lipca 1737 – 23 grudnia 1787), wstąpiła do klasztoru i zwana była jako Teresa od St-Augustin
Maria Leszczyńska, córka zdetronizowanego króla Polski, Stanisława, pewnego dnia, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, z ubogiego kopciuszka żyjącego na wygnaniu przeobraziła się w królową Francji, małżonkę Ludwika XV, jednego z najpotężniejszych ówcześnie monarchów w świecie.
Maria, wychowana w polskiej kulturze i obyczajowości, trudno adoptowała się do...
Od młodości na Kresach do Safarii w Kenii.
Młodość w Spuszy na Kresach, studia w Belgii, wrzesień 1939 i obóz jeniecki, wyjazd z Europy i poszukiwanie rubinów w Afryce, łowy na grubego zwierza w Kenii- losy księcia Eustachego Sapiehy były jak scenariusz filmowy. Scenariusz, który napisało życie....
Kiedyś do autora książki podeszły córki i zaczęły rozmowę takimi oto słowami: Poszedł, nic po sobie nie zostawił, nic nie napisał, a tak ślicznie umiał pisać. Dziadzio poszedł. Babiś poszła, stryj Jasiek poszedł, teraz stryj Lew, ani słowa nie zostawili. Świat nie może się dla nas zaczynać w Afryce, w Eldorecie czy Nairobi, przecie istniał dla was przedtem i kochaliście go i zawsze o nim mówiliście, jak byliście razem. My tu jesteśmy jak tabaka w rogu- nic nie wiemy. Nie chcemy być Angielkami, Francuzkami czy Afrykankami, chcemy wiedzieć, dlaczego urodziłyśmy się w Afryce. Odpowiedź, że to wojna, że to komuniści, Rosjanie, Niemcy, bardzo mało nam mówi. Nie zrób jak wszyscy inni w rodzinie, musisz napisać, jak to było, obiecaj, że to zrobisz, ja proszę za nas trzy i nasze dzieci, napisz swoje wspomnienia. Tata obiecaj, proszę, obiecaj teraz!
I takim oto sposobem powstały te wspomnienia. Wspomnienia całego życia Eustachego Sapiehy. Osoby, która na pewno zostanie zapamiętana dla potomnych.
Kalendarium:
Książę Eustachy Seweryn Sapieha ur. 7 sierpnia 1916 w Spuszy koło Grodna, zm. 2 marca 2004 w Nairobi. Pochowany został w Boćkach na Podlasiu. Zawodowy myśliwy, porucznik kawalerii Wojska Polskiego, historyk rodu Sapiehów.
Książę Eustachy Seweryn Sapieha z rodziny Sapiehów Rożańsko-Czerejskich, herbu Lis.
Od młodości na Kresach do Safarii w Kenii.
Młodość w Spuszy na Kresach, studia w Belgii, wrzesień 1939 i obóz jeniecki, wyjazd z Europy i poszukiwanie rubinów w Afryce, łowy na grubego zwierza w Kenii- losy księcia Eustachego Sapiehy były jak scenariusz filmowy. Scenariusz, który napisało życie....
Kiedyś do autora książki podeszły córki i zaczęły rozmowę takimi oto...
Niezwykła historia życia Marii Teresy Oliwii Cornwallis-West, księżnej von Pless, dla przyjaciół- Daisy, od lat budziła żywe zainteresowanie Jej osobą. Zaczyna się jak w bajce- młodziutka Daisy poślubia Hansa Heinricha XV, spadkobiercę wielomilionowej fortuny, olbrzymich posiadłości ziemskich i zakładów przemysłowych. Rozpoczyna życie w luksusie, bywa tam, gdzie wypada, odpoczywa na Riwierze, podróżuje po świecie... i czeka na upragnioną miłość męża. Spisane przez nią, kilkakrotnie opublikowane pamiętniki, stają się wręcz obowiązkową lekturą. Kryzys małżeński, zakończony rozwodem, krach gospodarczy lat trzydziestych, zdobycie władzy przez nazistów, są powodami zawalenia się świata księżnej.
Kalendarium:
Maria Teresa Oliwia Hochberg von Pless, również Daisy Hochberg von Pless lub krótko Daisy von Pless ur. 28 czerwca 1873 w zamku Ruthin w hrabstwie Denbighshire w Walii, zm. 29 czerwca 1943 w Wałbrzychu. Księżna pszczyńska (Fürstin von Pless), hrabina von Hochberg (Reichsgräfin von Hochberg), baronowa na Książu (Freiin zu Fürstenstein ang. Mary Theresa Olivia Cornwallis-West) nazywana Daisy albo Dany. Arystokratka angielska, pani na zamku Książ w Wałbrzychu (niem. Fürstenstein) oraz Zamku w Pszczynie (niem. Pless), na Górnym Śląsku, filantropka, pacyfistka, autorka poczytnych pamiętników.
Ślub: Mary Theresa Olivia Cornwallis-West i Hans Heinrich XV Hochberg -
8 grudnia 1891
Dzieci:
Hans Heinrich ur. 2 luty 1900r. zm. 26 stycznia 1984r.
Aleksander Friedrich Wilhelm ur. 1 luty 1905r. zm. 22 luty 1984r.
Bolko Konrad Friedrich ur. 23 września 1910r zm. 22 czerwca 1936r.
Niezwykła historia życia Marii Teresy Oliwii Cornwallis-West, księżnej von Pless, dla przyjaciół- Daisy, od lat budziła żywe zainteresowanie Jej osobą. Zaczyna się jak w bajce- młodziutka Daisy poślubia Hansa Heinricha XV, spadkobiercę wielomilionowej fortuny, olbrzymich posiadłości ziemskich i zakładów przemysłowych. Rozpoczyna życie w luksusie, bywa tam, gdzie wypada,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to