W zalewie zupełnie nieistotnych opisów, strasznie szczegółowych( z nazwami marek poszczególnych sztuk ubrania, czy składników jedzonych dań!) jest jakiś wątek niby sensacyjny, ale tak naprawdę naiwny i przewidywalny :( Pani Adler ma w dorobku dużo lepsze pozycje, na tą szkoda czasu, ja na razie dalszy ciąg odpuszczam.

W zalewie zupełnie nieistotnych opisów, strasznie szczegółowych( z nazwami marek poszczególnych sztuk ubrania, czy składników jedzonych dań!) jest jakiś wątek niby sensacyjny, ale tak naprawdę naiwny i przewidywalny :( Pani Adler ma w dorobku dużo lepsze pozycje, na tą szkoda czasu, ja na razie dalszy ciąg odpuszczam.

Kolejny fajny romans Elizabeth Adler z rozbudowanym wątkiem kryminalnym. Czyta się lekko, miło i przyjemnie. Typowa kobieca lektura. Chociaż z pewnością długo nie będę jej pamiętać.

Kolejny fajny romans Elizabeth Adler z rozbudowanym wątkiem kryminalnym. Czyta się lekko, miło i przyjemnie. Typowa kobieca lektura. Chociaż z pewnością długo nie będę jej pamiętać.

Powieść romantyczna z wątkami sensacyjnymi, której akcja toczy się w USA, Francji i we Włoszech. Zaczyna się na plaży w Malibu. Poznajemy tam Maca, miejscowego detektywa, który podczas wieczornego spaceru z psem wabiącym się Pirat (nie ze względu na charakter a na wygląd) słyszy krzyk kobiety. Spiesząc jej z pomocą omal sam nie ginie. I tu zaczyna się seria dziwnych zdarzeń, będących zapowiedzią tajemnic, które przyjdzie rozwikłać Macowi, jego współpracownikom i ukochanej o pięknie brzmiącym imieniu Sunny. Chętnie towarzyszyłam bohaterom w kolejnych etapach rozwiązywania powierzonych im spraw, ponieważ akcja była zgrabnie skonstruowana. Wielość wątków nie przeszkadzała mi, lecz sprawiała, iż fabuła była jeszcze ciekawsza. Postaci w większości budziły sympatię. Zaś odwiedzane przez nie miejsca inspirowały do planowania przyszłych podróży.

Powieść romantyczna z wątkami sensacyjnymi, której akcja toczy się w USA, Francji i we Włoszech. Zaczyna się na plaży w Malibu. Poznajemy tam Maca, miejscowego detektywa, który podczas wieczornego spaceru z psem wabiącym się Pirat (nie ze względu na charakter a na wygląd) słyszy krzyk kobiety. Spiesząc jej z pomocą omal sam nie ginie. I tu zaczyna się seria dziwnych...

Z początku zaciekawiła mnie ta historia długo nie domyślałam się zakończenia.Nie była w żaden sposób przewidywalna i niestety pozbawiona emocji.Czytanie się dłużyło i zakończenie też nie było porywające.

Z początku zaciekawiła mnie ta historia długo nie domyślałam się zakończenia.Nie była w żaden sposób przewidywalna i niestety pozbawiona emocji.Czytanie się dłużyło i zakończenie też nie było porywające.

Opowiastka damsko-męska z kryminałem w tle - trupy są i jest detektyw, są piękne kobiety zakochane oczywiście, są raptem dwa czarne charaktery, oba ponoszą zasłużoną karę od losu. Poza tym sporo fajnych pomysłów na ciekawe menu, zgrabne wywody w temacie 'bogactwo to nie wszystko" albo "jak kochasz faceta to go kochaj, a nie oglądaj się za innymi", wiecie, tego typu głębokie przemyślenia... Całość okraszona tendencyjnymi historyjkami o psach - małe są złośliwe i wredne, a naprawdę wartościowe psy to duże przybłędy skrzywdzone przez los. Na podróż za słabe, na ciężkie przeziębienie było akurat

Opowiastka damsko-męska z kryminałem w tle - trupy są i jest detektyw, są piękne kobiety zakochane oczywiście, są raptem dwa czarne charaktery, oba ponoszą zasłużoną karę od losu. Poza tym sporo fajnych pomysłów na ciekawe menu, zgrabne wywody w temacie 'bogactwo to nie wszystko" albo "jak kochasz faceta to go kochaj, a nie oglądaj się za innymi", wiecie, tego typu głębokie...

Kalifornijska noc to godna polecenia powieść romantyczna. Polecam osobom lubującym się w lekkich i zarazem niezobowiązujących powieściach, które pozwalają im na przeniesienie się do zupełnie innej rzeczywistości. Książka ta z całą pewnością wpisze się w wasze gusta czytelnicze. Z całą pewnością powrócę do lektury tej pozycji literackiej za jakiś czas, ponieważ uważam, że naprawdę jest ona tego warta. 1 tom cyklu kalifornijska noc.

Kalifornijska noc to godna polecenia powieść romantyczna. Polecam osobom lubującym się w lekkich i zarazem niezobowiązujących powieściach, które pozwalają im na przeniesienie się do zupełnie innej rzeczywistości. Książka ta z całą pewnością wpisze się w wasze gusta czytelnicze. Z całą pewnością powrócę do lektury tej pozycji literackiej za jakiś czas, ponieważ uważam, że...

Świetna książka, przedstawiające perypetie gwiazd i ich życie, które wcale nie jest tak idealne jak nam się wydaje. Genialny bohater, który darzy wielkim uczuciem Sunny i nie daje się zwieść nawet najpiękniejszej kobiecie. Ucieczka Allie od dotychczasowej sławy, jest świetnie przedstawiona. Tożsamość prześladowcy, który do końca jest dla nas zagadką, wielce zaskakuje, gdyż jest ostatnią osobą jaką byśmy podejrzewali. Wielka miłość jaka ją łączy z Ronem, jest czymś pięknym i wiecznym. Natomiast trup dziewczyny znalezionej na posesji Rona, przytwierdza w naszych oczach winę właścicielowi. Genialny wątek, mnóstwo akcji, wiele bohaterów, którzy zwracają się do Maca w jednej sprawie, jest czymś zarazem komicznym i intrygującym.

Świetna książka, przedstawiające perypetie gwiazd i ich życie, które wcale nie jest tak idealne jak nam się wydaje. Genialny bohater, który darzy wielkim uczuciem Sunny i nie daje się zwieść nawet najpiękniejszej kobiecie. Ucieczka Allie od dotychczasowej sławy, jest świetnie przedstawiona. Tożsamość prześladowcy, który do końca jest dla nas zagadką, wielce zaskakuje, gdyż...

Książkę czyta się szybko trochę mało realistyczna jak na początek kryminału co razi po oczach, jest to książka o której na pewno nie będę pamiętała za powiedzmy lat 3.

Książkę czyta się szybko trochę mało realistyczna jak na początek kryminału co razi po oczach, jest to książka o której na pewno nie będę pamiętała za powiedzmy lat 3.

Elizabeth Adler, autorka, o której nigdy dotąd nie słyszałam, a która uchodzi za najsłynniejszą na świecie pisarkę powieści o miłości z odrobiną trzymających w napięciu, dramatycznych wydarzeń. Mimo to jej książki nie cieszą się zbyt pozytywnymi ocenami. "Kalifornijska noc", rozpoczynająca cykl czterech powieści, nie jest porywającą lekturą. Bardzo dziwię się, że dobrnęłam do jej końca. Zwykle nie robię tego z książkami, które mi się nie podobają.

Głównym bohaterem "Kalifornijskiej nocy" jest Mackenzie "Mac" Reilly, znany z telewizji detektyw, który wyjaśnia stare i głośne sprawy kryminalne. Ma psa, któremu uratował życie, wabi się Pirat, oraz kobietę, Sunny Alvarez, z którą nie chce się ożenić. Pewnej nocy, podczas spaceru po plaży w Malibu Colony, Mac słyszy kobiecy krzyk. Instynkt detektywa nakazuje mu sprawdzić, co się stało, czy nic nikomu nie grozi. Swoje dobre intencje prawie przypłaca życiem.

Kilka godzin później Mac staje się jedynym i niezastąpionym detektywem w Malibu Colony. Wszyscy, którzy mieli jakiś związek z nocnym incydentem, nagle ufają mu na tyle, by opowiadać o mrokach swojego życia, bo bogaci ludzie, niestety, nie mają go usłanego różami. O pomoc do Reilly'ego zwraca się m.in. Ron Perrin, miliarder, którego ktoś chce zabić, Allie Ray Perrin, żona miliardera, na której życie również ktoś poluje oraz Marisa Mayne (Nadąsany Anioł),krzycząca po nocach kochanka Perrina, która za bardzo nie wiem, co robi w tej książce. Reilly niemal na ślepo musi szukać czegoś, co może pomóc jego nowym klientom.

Jest to książka o miłości z wątkami kryminalnymi, jednak dużo jej brakuje do trzymającej w napięciu, dramatycznej powieści. Co prawda zakończenie jest nieprzewidywalne, ale to dlatego, że czytelnik po prostu nie wie, w którym kierunku podąża powieść, czego powinien szukać. "Kalifornijska noc" jest mocno niepoukładana, co jest moim głównym zarzutem. Po pisarce, która uchodzi za najsławniejszą w gatunku, w którym tworzy, spodziewałam się czegoś więcej...

Elizabeth Adler, autorka, o której nigdy dotąd nie słyszałam, a która uchodzi za najsłynniejszą na świecie pisarkę powieści o miłości z odrobiną trzymających w napięciu, dramatycznych wydarzeń. Mimo to jej książki nie cieszą się zbyt pozytywnymi ocenami. "Kalifornijska noc", rozpoczynająca cykl czterech powieści, nie jest porywającą lekturą. Bardzo dziwię się, że dobrnęłam...

Bardzo wciąga, bardzo szybko się czyta. Nie rozczarowuje ;)

Bardzo wciąga, bardzo szybko się czyta. Nie rozczarowuje ;)