Na tropach ciemności

Okładka książki Na tropach ciemności Lynn Flewelling
Okładka książki Na tropach ciemności
Lynn Flewelling Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: The Nightrunner (tom 2) fantasy, science fiction
544 str. 9 godz. 4 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
The Nightrunner (tom 2)
Tytuł oryginału:
Stalking Darkness
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Data 1. wydania:
1997-02-03
Liczba stron:
544
Czas czytania
9 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
8371505655
Tłumacz:
Dorota Żywno
Tagi:
fantastyka
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
178 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4369
741

Na półkach:

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach:

Pierwotnie „Szczęście w Mrokach” i "Na Tropach Ciemności” stanowiły jeden tom, jednak objętościowo okazał się on zbyt długi, dlatego też podzielano go na dwie części. Prawdopodobnie z tego względu pierwsza część tak niemiłosiernie się dłuży, gdyż stanowi rozwleczony wstęp do głównego wątku kontynuowanego w kolejnej części. Niestety w drugiej akcja staje się jedynie nieznacznie bardziej dynamiczna, co bynajmniej nie rekompensuje przewidywalności fabuły. Świat przedstawiony jest bardzo ograniczony, ciągle obserwujemy powierzchowność tych samych bohaterów tkwiących w swojej bańce, starających się rozwikłać zagadkę z pierwszej części, co na dłuższą metę staje się nużące i sprawia, że jej rozwiązanie wcale nie zaskakuje. Ponadto wątek Beki został wciśnięty na siłę, nic by się nie zmieniło gdyby go po prostu usunięto.
Zaciekawiła mnie jedynie postać Mardusa, można było poświęcić mu więcej czasu chociażby na opisanie jego filozofii i wydarzeń które sprawiły dlaczego taki się stał, niestety autorka nie potrafi umiejętnie portretować charakteru postaci - chyba uważa ten aspekt za zbędny. Jej bohaterowie są czarno-biali w jej powieści nie ma miejsca na odcienie szarości, źli są po prostu źli, a dobrzy od zawsze tacy byli. Zbyt schematyczna i banalna fabuła, jednak nie żałuję że przeczytałam obie książki, dzięki temu wiem jakich książek unikać.

Pierwotnie „Szczęście w Mrokach” i "Na Tropach Ciemności” stanowiły jeden tom, jednak objętościowo okazał się on zbyt długi, dlatego też podzielano go na dwie części. Prawdopodobnie z tego względu pierwsza część tak niemiłosiernie się dłuży, gdyż stanowi rozwleczony wstęp do głównego wątku kontynuowanego w kolejnej części. Niestety w drugiej akcja staje się jedynie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
1

Na półkach: , , , , ,

broke my heart in all the best ways

broke my heart in all the best ways

Pokaż mimo to

avatar
2359
382

Na półkach: ,

Musze powiedziec,ze ksiazka bardzo mnie wciagnela,jest
tak samo dobra jak pierwszy tom.
Szkoda tylko,ze w Polsce wydano tylko dwa tomy a przeciez jest ich w sumie siedem.
No i oczywiscie okladka calkowicie nie pasuje do tresci
ksiazki

Musze powiedziec,ze ksiazka bardzo mnie wciagnela,jest
tak samo dobra jak pierwszy tom.
Szkoda tylko,ze w Polsce wydano tylko dwa tomy a przeciez jest ich w sumie siedem.
No i oczywiscie okladka calkowicie nie pasuje do tresci
ksiazki

Pokaż mimo to

avatar
85
4

Na półkach: , , , ,

Kontynuacja "Szczęścia w mrokach". Po pewnym przestoju w drugiej połowie 1 tomu, w tej części powracamy do głównego wątku fabularnego i związanej z nim tajemnicy i intrygi, co wychodzi opowieści na dobre. Wydarzenia nabierają większego tempa i akcja toczy się bardziej wartko wciągając czytelnika. Jest mrocznie, ciężko, miejscami wręcz przytłaczająco, ale dzięki temu bohaterowie dojrzewają i nabierają większej głębi, której trochę mi brakowało w części pierwszej. Pogłębia się również ich relacja, trochę w myśl zasady: "przekonujesz się, jak bardzo coś jest dla ciebie cenne, gdy możesz to stracić". Autorka umiejętnie buduje narastające napięcie i mroczny klimat, tym bardziej że magia, jaką posługuje się przeciwnik, jest wyjątkowo paskudnego rodzaju. Najbardziej wrażliwych czytelników opisy niektórych rytuałów mogą wręcz odrzucić, gdyż są dość sugestywne, ja jednak uważam je za plus: bez zbędnej woalki pokazują w dobitny sposób zło i okrucieństwo wroga, który nie cofnie się przed niczym dla osiągnięcia swoich celów. Choć, skoro już o tym mowa, to o ile główni bohaterowie nie są kryształowo czyści (choćby profesja, którą się trudnią, do najszlachetniejszych nie należy),o tyle przeciwnik został odmalowany w jednoznacznie czarnych barwach - szkoda że pisarka nie pokusiła się tu o odcienie szarości. Zresztą nie tylko główni źli, ale i całość społeczeństwa Plenimaru (z którego wróg pochodzi) wydaje się jednoznacznie zła i brutalna, nie spotykamy po drodze właściwie ani jednego, choćby neutralnego Plenimarańczyka, co jest wg mnie zbytnim uproszczeniem.

Finał jest godnym zwieńczeniem opowieści i tutaj dla autorki duży plus, bo choć z ostatecznego starcia drużyna wychodzi zwycięsko, to nie bez strat własnych. Kogoś bliskiego będziemy musieli pożegnać i żałoba po stracie jest tutaj pięknie pokazana. To chyba też taki moment, w którym najpełniej możemy się zagłębić w przeżycia, emocje i psychikę głównych bohaterów, które zostały pokazane wyraziście i wiarygodnie. Co ciekawe, to choć Alec jest młodszym i zdecydowanie mniej doświadczonym bohaterem, to wydaje się być bardziej odporny psychicznie i ogólnie stabilniejszy w porównaniu ze starszym Seregilem. Wszystkie te przeżycia i zagrożenie utratą wreszcie też bardziej otwierają naszą parę na uczucia jakimi mniej (Alec) lub bardziej świadomie (Seregil) od jakiegoś już czasu siebie darzą, więc i w tym wymiarze zakończenie jest satysfakcjonujące :-)

Jeżeli chodzi o polskie wydanie to okładka znów niewiele wspólnego ma z treścią, ale przynajmniej nie jest tak zniechęcająca jak w części pierwszej. Wreszcie natomiast dostajemy mapę świata, choć mogłaby być ona wyraźniejsza i bardziej szczegółowa. Niestety w kilku miejscach w tekście trafiły się kłujące w oczy błędy ortograficzne.

Historia Seregila i Aleca ma swoją kontynuację w dalszych tomach serii, których niestety nie wydano po polsku. Warto jednak dodać, że drugi tom domyka wątki pierwszej części i nie rozpoczyna kolejnych, więc spokojnie można na tym poprzestać. Podobnie jak część pierwszą, polecam każdemu, kto nie mając wysokich wymagań i nie oczekując dzieła wybitnego, ma po prostu ochotę na kawałek przyzwoitego fantasy w starym, dobrym, klasycznym stylu :-)

Kontynuacja "Szczęścia w mrokach". Po pewnym przestoju w drugiej połowie 1 tomu, w tej części powracamy do głównego wątku fabularnego i związanej z nim tajemnicy i intrygi, co wychodzi opowieści na dobre. Wydarzenia nabierają większego tempa i akcja toczy się bardziej wartko wciągając czytelnika. Jest mrocznie, ciężko, miejscami wręcz przytłaczająco, ale dzięki temu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
870
287

Na półkach: , , , , , , , , ,

Jakbym mogła dać 11 gwiazdek, to bym dała. Jedna z najpiękniejszych opowieści jakie czytałam.

Jakbym mogła dać 11 gwiazdek, to bym dała. Jedna z najpiękniejszych opowieści jakie czytałam.

Pokaż mimo to

avatar
279
2

Na półkach: ,

Dawno nie czytałam książki, która tak mocno by mnie pochłonęła. Trudno było mi oderwać się od lektury, jednocześnie nie chciałam zbyt szybko skończyć tej książki, żeby nie rozstawać się jeszcze z opowieścią i jej bohaterami. Bardzo zżyłam się z wykreowanymi przez autorkę postaciami, cieszyłam się mogąc uczestniczyć w ich kolejnych przygodach. Nawet teraz, po zakończeniu obu tomów, uśmiecham się przypominając sobie wydarzenia oraz smucę, bo to wszystko już za mną. Również ubolewam nad tym, że nie ukazały się kolejne tomy serii, ale zakończenie nie było na szczęście urwane w niewłaściwym momencie i uważam je za dość satysfakcjonujące, choć pewien niedosyt wciąż pozostaje. Jest to wspaniała książka fantasy z cudownie wykreowanymi postaciami, licznymi przygodami oraz powoli rozwijającym się uczuciem między głównymi bohaterami na dokładkę.

Dawno nie czytałam książki, która tak mocno by mnie pochłonęła. Trudno było mi oderwać się od lektury, jednocześnie nie chciałam zbyt szybko skończyć tej książki, żeby nie rozstawać się jeszcze z opowieścią i jej bohaterami. Bardzo zżyłam się z wykreowanymi przez autorkę postaciami, cieszyłam się mogąc uczestniczyć w ich kolejnych przygodach. Nawet teraz, po zakończeniu obu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
123
5

Na półkach: , , ,

Świetna seria. Naprawdę szkoda, że wydawnictwo wydało tylko 2 tamy w Polsce, bo z wielką chęcią poczytałabym sobie o dalszych przygodach Alca i Sergila :(

Świetna seria. Naprawdę szkoda, że wydawnictwo wydało tylko 2 tamy w Polsce, bo z wielką chęcią poczytałabym sobie o dalszych przygodach Alca i Sergila :(

Pokaż mimo to

avatar
1372
147

Na półkach: , , , ,

Z wielką niecierpliwością sięgnęłam po tę książkę, z jednej strony pełna niepewności, z drugiej natomiast doskonale wiedziałam co mnie czeka. Przygody Aleca, Seregila i reszty bohaterów wpasowują się tak doskonale w nurt klasycznego fantasy, że sama historia wielkiej wojny z odwiecznym złem, pościgu za magicznymi artefaktami i zmagań z przeznaczeniem w rzeczywistości niewiele mnie obchodziła.
Tym, co spędza sen z powiek i zmusza do czytania nawet wbrew własnej woli są zdecydowanie bohaterowie, którzy bezustannie zaskakują, ewoluują, a przede wszystkim udało się im sprawić, że uśmiech niemal nie schodził mi z ust. Bardzo pozytywnie przyjęłam wszystkie zmiany, jakie zaszły w Alecu, który z nieśmiałego prowincjonalnego myśliwego zmienił się w Obserwatora pełną gębą.
Nie będę ukrywać, że tym co najbardziej ciągnęło mnie w stronę tej książki był wątek miłosny, który na przemian rozczarowywał mnie i wzruszał. Przechodził stopniowo poprzez stadia „no dalej, bierz go!” i „pff! teraz to ja bym go nawet kijem nie tknęła” aż do upragnionego „no nareszcie!”. I chociaż muszę przyznać, że liczyłam na coś więcej to i tak jestem bardzo zadowolona.
Rozczarowało mnie natomiast, że po raz kolejny mamy do czynienia z „tymi złymi”, którzy od wieków naprzykrzają się „tym dobrym”. Fakt, że czytelnikowi od razu sugeruje się, co jest czarne a co białe zdecydowanie nie działa na korzyść serii, tym bardziej, że sami główni bohaterowie do przesadnie cnotliwych nie należą. Skoro autorka nie bała się pokazać ciemnej strony bohaterów pozytywnych, czy naprawdę tak trudno było rzucić nieco światła na tych negatywnych?
Szkoda, że kolejne tomy nie ukazały się w polskim wydaniu, ale szczerze mówiąc jakoś specjalnie mnie to nie dziwi. Historia przedstawiona w dwóch pierwszych tomach może stanowić spójną i zamkniętą całość, a poza wątkiem miłosnym nie ma w sobie absolutnie nic, czym nie mogłaby się pochwalić jakakolwiek inna powieść fantasy. Mimo to moja ocena książki pozostaje bardzo pozytywna. W końcu te pełne uniesień noce, które poświęciłam na ślęczenie nad nią, z sercem bijącym jak dzwon i drżącymi dłońmi, nie mogą nic nie znaczyć!

Z wielką niecierpliwością sięgnęłam po tę książkę, z jednej strony pełna niepewności, z drugiej natomiast doskonale wiedziałam co mnie czeka. Przygody Aleca, Seregila i reszty bohaterów wpasowują się tak doskonale w nurt klasycznego fantasy, że sama historia wielkiej wojny z odwiecznym złem, pościgu za magicznymi artefaktami i zmagań z przeznaczeniem w rzeczywistości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
682
54

Na półkach: , , , , ,

Bardzo ubolewam nad tym, że ta seria nigdy nie została przetłumaczona do końca i że zapewne częściowo przez to jest tak mało popularna. Naprawdę warto przeczytać. Chociaż osobom, które już znają część pierwszą chyba nie trzeba za długo polecać? ;)

Bardzo ubolewam nad tym, że ta seria nigdy nie została przetłumaczona do końca i że zapewne częściowo przez to jest tak mało popularna. Naprawdę warto przeczytać. Chociaż osobom, które już znają część pierwszą chyba nie trzeba za długo polecać? ;)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    217
  • Chcę przeczytać
    172
  • Posiadam
    48
  • Ulubione
    46
  • Fantastyka
    10
  • Fantasy
    10
  • LGBT
    9
  • Chcę w prezencie
    7
  • Teraz czytam
    4
  • M/M
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Na tropach ciemności


Podobne książki

Przeczytaj także