rozwińzwiń

Wojna o dąb

Okładka książki Wojna o dąb Emma Bull
Okładka książki Wojna o dąb
Emma Bull Wydawnictwo: Mag Seria: Andrzej Sapkowski Przedstawia fantasy, science fiction
348 str. 5 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Andrzej Sapkowski Przedstawia
Tytuł oryginału:
War for the Oaks
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2003-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Data 1. wydania:
2004-11-01
Liczba stron:
348
Czas czytania
5 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
8389004488
Tłumacz:
Anna Reszka
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Freedom & Necessity Steven Brust, Emma Bull
Ocena 0,0
Freedom & Nece... Steven Brust, Emma ...
Okładka książki W hołdzie królowi Karen Anderson, Poul Anderson, Peter S. Beagle, Gregory Benford, John Brunner, Emma Bull, Stephen R. Donaldson, Martin H. Greenberg, Karen Haber, Barry N. Malzberg, Dennis L. McKiernan, Patricia A. McKillip, Andre Norton, Terry Pratchett, Mike Resnick, Elizabeth Ann Scarborough, Robert Silverberg, Judith Tarr, Harry Turtledove, Jane Yolen, Charles de Lint
Ocena 6,4
W hołdzie królowi Karen Anderson, Pou...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
135 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4369
741

Na półkach:

Fantasy w tej książce tyle, co przysłowiowy „kot napłakał”. Bardziej przypomina to współczesny romans wampiryczny. Zasadniczy temat powieści stanowią rozterki i perypetie miłosne głównej bohaterki, przyprawione opisami tworzenia i wykonywania muzyki rockowej (Autorka, podobnie jak i protagonistka utworu, to gitarzystki i wokalistki rockowe). Ta warstwa muzyczna dla jednych może stanowić walor, dla mniej zainteresowanych klimatami rockowymi raczej obciążenie. A więc romans muzyczny z pretekstualnymi elementami fantasy. Co prawda, trzeba przyznać, że romans napisany lepiej niż przeciętny „harlequin”, z humorem i żywymi dialogami. Elementem zdecydowanie drażniącym jawią się natomiast wstawiane bez potrzeby szczegółowe opisy garderoby bohaterów, często zmienianej i zwykle wyszukanej. Trafiają się co kilka stron, co w końcu zaczyna nudzić i irytować. Wreszcie zakończenie. Oparte na motywach muzycznych, w zamierzeniu Autorki miało zapewne rzucić na kolana. Nie rzuciło, wypadło nijako i blado, jako najsłabsza część książki. Nie znam się zbytnio na „urban fantasy”, ale jeśli ta powieść to jedno ze szczytowych osiągnięć tego podgatunku, to raczej nie zachęca do poznania innych dokonań. Z przykrością przekonałem się też, że to kolejna pozycja z serii „Andrzej Sapkowski poleca”, która mniej lub bardziej mnie zawiodła. Chyba mam inny gust niż Mistrz. Ale przecież on sam pisał zupełnie inaczej, niż E. Bull.

Fantasy w tej książce tyle, co przysłowiowy „kot napłakał”. Bardziej przypomina to współczesny romans wampiryczny. Zasadniczy temat powieści stanowią rozterki i perypetie miłosne głównej bohaterki, przyprawione opisami tworzenia i wykonywania muzyki rockowej (Autorka, podobnie jak i protagonistka utworu, to gitarzystki i wokalistki rockowe). Ta warstwa muzyczna dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
33

Na półkach:

Słaba książka, a gł. bohaterka cierpi na syndrom sztokholmski :( Nie wiem jak w ogóle Sapkowi nie wstyd rekomendować to coś.
Już nieco lepsza jest https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4964354/danina-nowoczesna-basn H.Black prawdopodobnie zgapiła fabułę z "Wojny o dąb" trochę zmieniając i nieznacznie ją ulepszając, bo książki są bardzo podobne. Zresztą "Danina" też doopy nie urywa, ale ciut lepiej się czyta i gł. bohaterka mniej irytująca

Słaba książka, a gł. bohaterka cierpi na syndrom sztokholmski :( Nie wiem jak w ogóle Sapkowi nie wstyd rekomendować to coś.
Już nieco lepsza jest https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4964354/danina-nowoczesna-basn H.Black prawdopodobnie zgapiła fabułę z "Wojny o dąb" trochę zmieniając i nieznacznie ją ulepszając, bo książki są bardzo podobne. Zresztą "Danina" też doopy nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
315
148

Na półkach:

Bardzo dobry kawałek urban fantasy - jako wartość dodaną mamy muzyczne klimaty. Muzyka odgrywa w tej książce bardzo ważną rolę, ponieważ główna bohaterka (tak samo jak autorka) jest gitarzystką i wokalistką rockową i to naprawdę widać.
Wciąga - przeczytałam w niecałą dobę.
Autorka nawiązuje do mitologii celtyckiej, według której istniejący równolegle do naszego świata Zaczarowany Lud podzielony jest na dwa Dwory - Seelie Court i Unseelie Court, tu przetłumaczone jako Jasny Dwór i Mroczny Dwór.
Spodobał mi się pomysł, że jeśli w jakimś miejscu ludzie stopniowo tracą chęć do życia, panoszą się gangi, pieniądze przechodzą z ręki do ręki nikomu nie przynosząc korzyści, miasto zaczyna się wyludniać, zamyka się sklepy, domy popadają w ruinę - jest to znak, że to terytorium przejął Mroczny Dwór.
I może tyle wystarczy na temat fabuły, żeby nie odbierać nikomu przyjemności czytania, napiszę zamiast tego, co mnie w tej książce zaskoczyło i co przeszkadzało.
Zaskoczył mnie mianowicie całkowity brak telefonów komórkowych, choć historia sprawia wrażenie dziejącej się tu i teraz (no, prawie, bo nikt się nie spodziewa lockdownu). Ale jeśli bohaterka chce gdziekolwiek zadzwonić - musi szukać budki telefonicznej!
Dopiero po przeczytaniu zerknęłam na przedmowę Andrzeja Sapkowskiego (i słusznie zrobiłam, bo zawiera spoilery).
No tak - autorka to rocznik 1954, a książka wyszła w 1987 roku. To aż niewiarygodne, jak szybko zmieniają się technologie...
Przeszkadzała mi natomiast amerykańska mania rozbudowanych "opisów przyrody", które w wersji amerykańskiej oznaczają drobiazgowy opis tego, co każdy z bohaterów na siebie wkłada albo co z siebie zdejmuje. I to, wiecie, nie: "włożył czystą białą koszulę i dżinsy", tylko coś w rodzaju: "miał na sobie marszczoną czarną koszulę z mankietami wykończonymi koronką w kolorze młodych liści brzozy, i srebrnymi guzikami z napisem "bla, bla", do tego krawat w palemki, spodnie z granatowego denimu, wyszywane jedwabną nicią w kolorze morskiej wody, czarny skórzany pasek ze srebrną klamrą przedstawiającą trzy splecione księżyce, a pod spodem miał majtki w słoniki".
Nie, o majtkach nie było, ale i tak skróciłam opis co najmniej pięciokrotnie.
I to mniej więcej co 2-3 strony, bo bohaterowie nieustannie się przebierali, rozbierali i ubierali. Może ktoś to lubi, mnie po pewnym czasie zaczęło męczyć. Przypomina mi się scena z "Lekarstwa na miłość" (zekranizowana wersja "Klina" Joanny Chmielewskiej),w której bohaterka miała za zadanie zatrzymać śledzonego przez przyjaciółki mężczyznę, a ten akurat stał za nią w kolejce do budki telefonicznej (nomen omen) więc zaczęła mówić do słuchawki wymyślając jakiś zupełnie odjechany opis garderoby "tu była w kratkę, a wyżej miała takie pliski...")
Ale generalnie opisy plastyczne, sama książka - mimo tej szczegółowości - przyjemnie się czyta, więc polecam fanom gatunku, oraz wielbicielkom wątków romantycznych ;).

Bardzo dobry kawałek urban fantasy - jako wartość dodaną mamy muzyczne klimaty. Muzyka odgrywa w tej książce bardzo ważną rolę, ponieważ główna bohaterka (tak samo jak autorka) jest gitarzystką i wokalistką rockową i to naprawdę widać.
Wciąga - przeczytałam w niecałą dobę.
Autorka nawiązuje do mitologii celtyckiej, według której istniejący równolegle do naszego świata...

więcej Pokaż mimo to

avatar
111
9

Na półkach:

Mało fantasy w tej książce fantasy.

Mało fantasy w tej książce fantasy.

Pokaż mimo to

avatar
13
13

Na półkach: , , ,

Dużo wysiłku sprawiło mi, aby przebrnąć przez tę lekturę. Książka ewidentnie napisana dla czytelników, którzy oczekują lektury lekkiej. Wyobrażam sobie, że są czytelnicy, którzy oczekują właśnie takiej tematyki, identyfikują się z takimi bohaterami, oczekują pewnego… „klimatu”. Sądzę, że Ci właśnie czytelnicy zwęszą tę książkę bez problemu i będą mogli czerpać z niej przyjemność.

Teraz moja skromna opinia. Formalnie 1,5, treściowo 1,5, brak walorów dodatkowych.Nie ma sensu dłużej się rozpisywać. To był mój pierwszy kontakt z urban fantasy.

3/10

Dużo wysiłku sprawiło mi, aby przebrnąć przez tę lekturę. Książka ewidentnie napisana dla czytelników, którzy oczekują lektury lekkiej. Wyobrażam sobie, że są czytelnicy, którzy oczekują właśnie takiej tematyki, identyfikują się z takimi bohaterami, oczekują pewnego… „klimatu”. Sądzę, że Ci właśnie czytelnicy zwęszą tę książkę bez problemu i będą mogli czerpać z niej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
149
37

Na półkach: ,

Trzymająca w napięciu historia o pewnych istotach, które nie powinny istnieć.
Wspaniała opowieść.

Trzymająca w napięciu historia o pewnych istotach, które nie powinny istnieć.
Wspaniała opowieść.

Pokaż mimo to

avatar
1052
121

Na półkach:

Fajny pomysł na książkę. Niestety został on zmarnowany. Książka z kategorii przeczytaj i zapomnij.

Fajny pomysł na książkę. Niestety został on zmarnowany. Książka z kategorii przeczytaj i zapomnij.

Pokaż mimo to

avatar
473
61

Na półkach: , ,

Mam tutaj sporo pretensji do Neil'a Gaimana który na okładce rekomenduje książkę. Dałem się na brać. Ciekawe ile dostał za promocje takiego gówna:/. Gatunek Urban fantasy długo nie da rady wkleić się w świadomość przeciętnego czytelnika jeśli będzie miała takich reprezentantów jak Emma. Nie polecam. Najgorzej wydane 8,90 (już cena mogła mi dać do myślenia. Chciwy traci dwa razy:/)

Mam tutaj sporo pretensji do Neil'a Gaimana który na okładce rekomenduje książkę. Dałem się na brać. Ciekawe ile dostał za promocje takiego gówna:/. Gatunek Urban fantasy długo nie da rady wkleić się w świadomość przeciętnego czytelnika jeśli będzie miała takich reprezentantów jak Emma. Nie polecam. Najgorzej wydane 8,90 (już cena mogła mi dać do myślenia. Chciwy traci dwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1297
131

Na półkach: ,

Nabyłam tę książkę za marne grosze na wyprzedaży w supermarkecie i nie spodziewałam się wiele a tymczasem niespodziewanie dla siebie pokochałam Wojnę o dąb. Fantastyczne postaci, fantastyczna atmosfera i uroczy romans. Zakończenie troszkę rozczarowuje. Jakoś zabrakło mi tu mocniejszego akcentu, czegoś co dopięłoby z klasą tę mimo wszystko przeuroczą historię.

Nabyłam tę książkę za marne grosze na wyprzedaży w supermarkecie i nie spodziewałam się wiele a tymczasem niespodziewanie dla siebie pokochałam Wojnę o dąb. Fantastyczne postaci, fantastyczna atmosfera i uroczy romans. Zakończenie troszkę rozczarowuje. Jakoś zabrakło mi tu mocniejszego akcentu, czegoś co dopięłoby z klasą tę mimo wszystko przeuroczą historię.

Pokaż mimo to

avatar
357
34

Na półkach: , , ,

Nie mogłabym dać innej oceny niż ta. Książka "Wojna o dąb" jest dla mnie wzorem książęk z gatunku urban fantasy.

Nie mogłabym dać innej oceny niż ta. Książka "Wojna o dąb" jest dla mnie wzorem książęk z gatunku urban fantasy.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    178
  • Chcę przeczytać
    121
  • Posiadam
    60
  • Fantastyka
    11
  • Ulubione
    9
  • Fantasy
    6
  • Literatura amerykańska
    3
  • 2013
    3
  • Urban fantasy
    2
  • Urban Fantasy
    2

Cytaty

Więcej
Emma Bull Wojna o dąb Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także