Francuska dwórka
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Lira
- Data wydania:
- 2023-07-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-07-05
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367654364
Giselle Morin, paryska intrygantka, bryluje na dworze Ludwika XIV. Gdy wchodzi w konflikt z samym kardynałem Mazarinem, by ratować własną głowę zmuszona jest opuścić ojczyznę. Jej mocodawczyni wysyła ją na koniec świata w towarzystwie Jeana, porucznika królewskich muszkieterów. Francuska piękność ku swemu niezadowoleniu ląduje w Warszawie, gdzie zostaje przyjęta przez królową Ludwikę Marię, żonę Jana Kazimierza, i staje się jedną z jej dwórek.
Okazuje się, że intrygi na warszawskim dworze są tak samo porywające i niebezpieczne, jak na francuskim, do tego wśród dworaków roi się od przystojnych rycerzy, równie nieokrzesanych, co fascynujących. Giselle poznaje nowy kraj i przez polskich przyjaciół rychło zostaje przemianowana na Żiselkę Morowiankę. Kiedy z trudem udaje się jej awansować w hierarchii dworskiej, Rzeczpospolita zostaje najechana przez potężną armię szwedzką. Żiselka rusza na prawdziwą wojnę w obronie przybranej ojczyzny…
Powieść Weroniki Wierzchowskiej to prawdziwa gratka dla Czytelniczek lubiących historie z ikrą, odrobiną dowcipu i lekkiej pikanterii.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 38
- 33
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Giselle Morin jest dworką na dworze Ludwika XIV. Słynie z tego, że lubi intrygi, a co za tym idzie łatwo wpada w kłopoty. Tym razem za sprawą intryg wchodzi w konflikt z kardynałem Mazarinem, co skutkuje wydaleniem jej z francuskiego dworu i wysłaniem do dalekiej Polski, ktora kojarzy się tylko i wyłącznie z dziczą i spacerującymi po wsiach niedźwiedziami.
Giselle zostaje wcielona w szeregi dworek krolowej Ludwiki Marii, żony Jana Kazimierza.
Na kanwie historycznych i postaci, i wydarzeń autorka stworzyła powieść, ktora z założenia miała być romansem historycznym, ale chyba ciutkę przesadziła. Zgromadzenie takiej ilości dość odważych scen w jednym utworzeliteracki, niekoniecznie przyczynia się do jego atrakcyjności. Owszem czasem daje to odpowiedniego smaczka, ale tu dwroki, ktore wciąż są gwałcone, lub same o to zabiegaja chyba nie przyczyniło się do pozytywnego odbioru treści.
Sam pomysł akcji bardzo trafiony, bo pokazuje czasy trochę mniej znane. No i samo środowisko dworskie i tu u nas i we Francji jest ciekawe. Ogólnie czyta sie całkiem nieżle, choć nie można traktować tej powiesci jako wykładnika historycznych faktow, raczej jako ciekawostkę.
Giselle Morin jest dworką na dworze Ludwika XIV. Słynie z tego, że lubi intrygi, a co za tym idzie łatwo wpada w kłopoty. Tym razem za sprawą intryg wchodzi w konflikt z kardynałem Mazarinem, co skutkuje wydaleniem jej z francuskiego dworu i wysłaniem do dalekiej Polski, ktora kojarzy się tylko i wyłącznie z dziczą i spacerującymi po wsiach niedźwiedziami.
więcej Pokaż mimo toGiselle zostaje...
Specjalnie założyłam konto na lubimyczytac, żeby ocenić tę książkę. Chociaż uczciwie przyznaję, że przeczytałam tylko 200 stron z 410. Już nie mogłam więcej 😞
Średnio co 20 stron główną bohaterkę albo ktoś chce zgwałcić, albo ona chce się z nim ruch.ć. Gdyby było mniej scen rzucania nią o ziemię, to może wciągłabym się w fabułę, bo intrygi dworskie żywo mnie interesowały.
Specjalnie założyłam konto na lubimyczytac, żeby ocenić tę książkę. Chociaż uczciwie przyznaję, że przeczytałam tylko 200 stron z 410. Już nie mogłam więcej 😞
Pokaż mimo toŚrednio co 20 stron główną bohaterkę albo ktoś chce zgwałcić, albo ona chce się z nim ruch.ć. Gdyby było mniej scen rzucania nią o ziemię, to może wciągłabym się w fabułę, bo intrygi dworskie żywo mnie interesowały.
Trochę poplątana historia Francji i Polski ze szczyptą pikanterii. Przyznaję, że przeczytałam ją z głodu na plaży, bo na wakacjach skończyłam Horsta. Nie rzuciła mnie na kolana, chociaż wciągnęłam się w fabułę. Przeciętna, ginie w tłumie innych jej podobnych.
Trochę poplątana historia Francji i Polski ze szczyptą pikanterii. Przyznaję, że przeczytałam ją z głodu na plaży, bo na wakacjach skończyłam Horsta. Nie rzuciła mnie na kolana, chociaż wciągnęłam się w fabułę. Przeciętna, ginie w tłumie innych jej podobnych.
Pokaż mimo toJakże ja uwielbiam powieści historyczne, które zawierają także elementy ciętego dowcipu, w których to barwna fikcja literacka zgrabnie miesza się z prawdą historyczną, a wszystko to jest okraszone lekką pikanterią i wyrazistymi kobiecymi bohaterkami. I taka jest dokładnie „Francuska dwórka” Weroniki Wierzchowskiej. Książka niezwykle wciągająca od pierwszych stron, jeżeli macie więc ochotę na porywającą opowieść rozgrywającą się na dworach francuskim i polskim, to gorąco polecam!
Giselle Morin jest damą dworu na dworze Ludwika XIV. Jako podopieczna księżnej de Choicy jest gotowa na wykonanie każdego zadania, zleconego przez jej panią. Przez przypadek wplątuje się w zabójstwo znajomego samego kardynała Mazarina i musi uciekać z kraju przed jego zemstą. Tak trafia na dwór królowej Ludwiki, francuskiej żony polskiego króla Jana Kazimierza i odrywa, że polski dwór jest tak samo pełen intryg, tajemnic i fascynujących mężczyzn, jak ten francuski. Nie tak prosto jednak awansować w oczach królowej i zdobyć uznanie jej i całego dworu. Dziewczyna powoli wspina się w dworskiej hierarchii i zaczyna być nazywana Żiselką Morawianką. Niestety Polska zostaje najechana przez armię szwedzką i cały dwór musi uciekać z Warszawy… Dziewczynę czeka wiele niebezpiecznych przygód, także tych miłosnych, czy wyjdzie z nich cało? I jak sobie poradzi w wojennej zawierusze?
Cudownie opowiedziana historia! Autorka niezwykle ciekawie oprowadza nas po zawiłych zakamarkach francuskiego i polskiego dworu, nie ukrywając przed czytelnikiem ciemnych odcieni ludzkiej natury, która w pogoni za władzą i pieniądzem jest w stanie zaprzedać duszę samemu diabłu. Główna bohaterka jest inteligentna, rezolutna, zabawna i ma tendencje do wpakowywania się w tarapaty. „Francuska dwórka” zachwyca więc nie tylko cudowną okładką, ale intrygującym wnętrzem, koniecznie więc poznajcie losy pięknej Francuzki w czasach potopu szwedzkiego.
Jakże ja uwielbiam powieści historyczne, które zawierają także elementy ciętego dowcipu, w których to barwna fikcja literacka zgrabnie miesza się z prawdą historyczną, a wszystko to jest okraszone lekką pikanterią i wyrazistymi kobiecymi bohaterkami. I taka jest dokładnie „Francuska dwórka” Weroniki Wierzchowskiej. Książka niezwykle wciągająca od pierwszych stron, jeżeli...
więcej Pokaż mimo toGiselle Morin, paryska intrygantka po tym jak wdała się w konflikt z kardynałem Mazarinem, trafia na dwór Jana Kazimierza i powiększa grono dam dworu jego żony Ludwiki Marii. Giselle nie wie kompletnie nic o kraju, w którym przyszło jej zamieszkać, jednak szybko odkrywa, że Warszawa jest równie pełna intryg, romansów i namiętności jak i Paryż. Jednak beztroskie dworskie życie zakłóci najazd Szwedów na Rzeczpospolitą. Czy Giselle poradzi sobie w tak ekstremalnej sytuacji?
Świetnie nakreślone tło historyczne oraz dbałość o szczegóły to mocne strony tej powieści. Do tego postać głównej bohaterki, kobiety, która zmienia się wraz ze zmieniającą się sytuacją w kraju, dojrzewa, dostrzega co w życiu jest tak naprawdę ważne...
(cd recenzji na fb)
https://www.facebook.com/photo/?fbid=787107799878674&set=a.530574228865367
Giselle Morin, paryska intrygantka po tym jak wdała się w konflikt z kardynałem Mazarinem, trafia na dwór Jana Kazimierza i powiększa grono dam dworu jego żony Ludwiki Marii. Giselle nie wie kompletnie nic o kraju, w którym przyszło jej zamieszkać, jednak szybko odkrywa, że Warszawa jest równie pełna intryg, romansów i namiętności jak i Paryż. Jednak beztroskie dworskie...
więcej Pokaż mimo toFRANCUSKA DWÓRKA to pikantny romans histrorycznych, który rozgrzeje was jak przedpołudniowe słońce na plaży w upalny dzień.
Długo zabierałam się za tę powieść, ale zawsze odkładam na później. Chyba podświadomie czułam, że nie polubię się z tą historię. I nie myliłam się, bowiem mam mieszane odczucia po tej lekturze.
Jak romanse historyczne lubię, tak tutaj, niestety w ogóle nie mogłam wgryźć się w fabułę. Nawet nie jestem wstanie wywnioskować dlaczego nie zaiskrzyło między nami, bo wszystkie występujące elementy bardzo cenię. Barwnych i charakternych bohaterów, intrygi, zawrotne tempo, ciekawe zwroty akcji, pikantne sceny miłosne. Autorka też świetnie oddała klimat tamtej epoki, więc co poszło nie tak? Nie wiem… Może to wina samej w sobie historii? Nie wciągnęła mnie, przez co niekiedy mi się dłużyła i odebrała chęć czytania.
FRANCUSKA DWÓRKA to pikantny romans histrorycznych, który rozgrzeje was jak przedpołudniowe słońce na plaży w upalny dzień.
więcej Pokaż mimo toDługo zabierałam się za tę powieść, ale zawsze odkładam na później. Chyba podświadomie czułam, że nie polubię się z tą historię. I nie myliłam się, bowiem mam mieszane odczucia po tej lekturze.
Jak romanse historyczne lubię, tak tutaj, niestety w...
To moje kolejne udane spotkanie z książką autorki.
Tym razem śledzimy losy Giselle czyli Żiselki Morawianki , którą los najbardziej doświadcza, gdy jest świadkiem najazdu armii szwedzkiej na Polskę.
Na oczach czytelników bohaterka zmienia się i dojrzewa.
Fabula rewelacyjnie się rozwija i ma wielkogabarytowe rozbudowane tło historyczne . Książka wciąga z każdą kolejną stroną , nasiąknięta dawką humoru oraz zawirowań i nutką pieprzu i pikanterii :)
To moje kolejne udane spotkanie z książką autorki.
więcej Pokaż mimo toTym razem śledzimy losy Giselle czyli Żiselki Morawianki , którą los najbardziej doświadcza, gdy jest świadkiem najazdu armii szwedzkiej na Polskę.
Na oczach czytelników bohaterka zmienia się i dojrzewa.
Fabula rewelacyjnie się rozwija i ma wielkogabarytowe rozbudowane tło historyczne . Książka wciąga z każdą kolejną stroną...
Dobrze zbudowane tło historyczne czy sama historia bohaterów? Co jest dla Was ważniejsze w powieściach historycznych?
Weronika Wierzchowska daje nam jedno i drugie. To moje drugie z nią spotkanie, ale jakże intrygujące! Dostajemy tu świetną, wciągającą powieść, która ciekawi już od pierwszych rozdziałów.
Główna bohaterka, paryska intrygantka, zostaje zesłana do Warszawy, gdzie zostaje jedną z dwórek żony Jana Kazimierza. Polska wydaje się tak odległa, niedostępna, mroźna i dzika, ale jednak Giselle Morin bardzo szybko się z nią oswaja i odkrywa, że warszawski świat też jest pełen intryg, przystojnych rycerzy, choć także i niebezpieczeństw…
Autorka nie szczędzi nam zwrotów akcji i pikantnych zbliżeń między bohaterami, które zaskakują i przedstawiają nam Giselle jako zawsze pewną siebie kobietę, która robi wszystko, by przetrwać. A prawdziwe wyzwania spotykają ją, gdy Polska zostaje najechana przez armię szwedzką…
To powieść, która jest pełna emocji i miłostek, ale także wojennej zawieruchy. A wszystko to ze świetnie zbudowaną atmosferą historyczną. Ale przede wszystkim w tej książce mamy okazję obserwować dojrzewanie głównej bohaterki. Bohaterki, która początkowo jest zbyt pewna siebie i narwana, która zaślepiona chucią i szybkimi uczuciami nie dostrzega niektórych niebezpieczeństw… a z czasem uspokaja się, dojrzewa, kocha…
Świetna, intrygująca podróży idealna na wakacyjne zaczytanie!
Dobrze zbudowane tło historyczne czy sama historia bohaterów? Co jest dla Was ważniejsze w powieściach historycznych?
więcej Pokaż mimo toWeronika Wierzchowska daje nam jedno i drugie. To moje drugie z nią spotkanie, ale jakże intrygujące! Dostajemy tu świetną, wciągającą powieść, która ciekawi już od pierwszych rozdziałów.
Główna bohaterka, paryska intrygantka, zostaje zesłana do...
Znacie książki Weroniki Wierzchowskiej?
To mistrzyni historycznych opowieści, które przenoszą nas w przeszłość i pozwalają być świadkiem dawnych wydarzeń.
I taka też jest "Francuska dwórka".
Tym razem autorka zabiera nas do XVII wieku na dwór królowej Ludwiki i króla Władysława IV, byśmy mogli "zobaczyć" jak też Giselle Morin radzi sobie na polskim dworze.
Giselle czyli Żiselka Morawianka, jak nazwano ją na dworze, musiała uciekać z Francji po konflikcie z kardynałem Mazarinem. Polska to był dla niej dziki kraj, gdzie niedźwiedzie chodzą po ulicach. Jednakże to co zobaczyła, gdy już tu dotarła, zupełnie nie odpowiadało jej wyobrażeniom.
Dwór Ludwiki to miejsce pełne intryg, koterii, zazdrości, wręcz kłębowisko żmij, które tylko czekają by kogoś ukąsić. Jak poradzi sobie w nim ta francuska dwórka to już sprawdźcie sami.
Autorka zabrała nas w fascynującą podróż, podróż pełną emocji, niebezpieczeństw, przystojnych mężczyzn i spisków. Doskonale się podczas niej bawiłam, bo też Weronika Wierzchowska ma dar tworzenia porywających historii.
Ale nie obawiajcie się, mimo, że jest tu ogrom wiadomości historycznych, to przez tę książkę się wręcz płynie, kartki same się przewracają i naprawdę trudno wypuścić ją z rąk.
A ja jeszcze znalazłam w niej nawiązanie do pewnej książki i słynnej postaci literackiej, ale o kim mówię to już musicie sami przeczytać.
Ileż się tu dzieje, są spiski, przygody, niebezpieczeństwa, romanse i różne perturbacje. Naprawdę nie ma nudy.
A postać Żizelki ewoluuje, zmienia się i coraz bardziej przekonuje nas czytelników do siebie.
To taka historia, którą czyta się z przyjemnością, pełna humoru, dobrej zabawy, historii, z odrobiną pikanterii.
Autorka wciągnęła nas z premedytacją w wir wydarzeń a my z zapartym tchem śledzimy jak też Giselle radzi sobie na polskim dworze.
Mnie kupiła ta historia. A Was?
Znacie książki Weroniki Wierzchowskiej?
więcej Pokaż mimo toTo mistrzyni historycznych opowieści, które przenoszą nas w przeszłość i pozwalają być świadkiem dawnych wydarzeń.
I taka też jest "Francuska dwórka".
Tym razem autorka zabiera nas do XVII wieku na dwór królowej Ludwiki i króla Władysława IV, byśmy mogli "zobaczyć" jak też Giselle Morin radzi sobie na polskim dworze.
Giselle czyli...