rozwińzwiń

Wielka gra. Rzecz o Konkursach Chopinowskich

Okładka książki Wielka gra. Rzecz o Konkursach Chopinowskich Jerzy Waldorff
Okładka książki Wielka gra. Rzecz o Konkursach Chopinowskich
Jerzy Waldorff Wydawnictwo: Znak JednymSłowem publicystyka literacka, eseje
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
publicystyka literacka, eseje
Wydawnictwo:
Znak JednymSłowem
Data wydania:
2021-09-27
Data 1. wyd. pol.:
1980-01-01
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324072415
Tagi:
literatura polska muzyka Fryderyk Chopin pianistyka konkurs
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
541
120

Na półkach:

Wspaniała książka! Pełna faktów, pięknych opisów muzycznych doznań, a także ciekawych osobowości. Wszystko podane w sposób lekki i zabawny, trochę jakbyśmy czytali portal plotkarski, a nie książkę historyczną.

Wspaniała książka! Pełna faktów, pięknych opisów muzycznych doznań, a także ciekawych osobowości. Wszystko podane w sposób lekki i zabawny, trochę jakbyśmy czytali portal plotkarski, a nie książkę historyczną.

Pokaż mimo to

avatar
107
49

Na półkach:

Sporo szczegółów jak na komentatora konkursów przystało. Warto przeczytać aby odświeżyć i uporządkować tak zwaną wiedzę ogólną o konkursach Chopinowskich.

Sporo szczegółów jak na komentatora konkursów przystało. Warto przeczytać aby odświeżyć i uporządkować tak zwaną wiedzę ogólną o konkursach Chopinowskich.

Pokaż mimo to

avatar
1330
1329

Na półkach:

Właśnie trwa XVIII Konkurs Chopinowski. Pamiętam, że ongiś transmitowało go radio, a i telewizja nie uciekała od tematu, bo była to jedna z najbardziej prestiżowych imprez PRL-u, na którą zjeżdżali pianiści i jurorzy z całego świata, zaś wśród gości nie brakowało koronowanych głów.
Pierwszy Konkurs odbył się przed wojną w 1927 roku, obecny - XVIII - właśnie trwa i wśród melomanów wywołuje takie same emocje, jak konkursy sprzed lat, choć wiele się zmieniło w sprawach organizacyjnych i dziś Jury głosuje już jawnie.
Jerzy Waldorff, wielki meloman i krytyk muzyczny, po raz pierwszy miał okazję wysłuchać młodych pianistów, siedząc przed kryształkowym radiem. Potem już zawsze siedział na widowni jako sprawozdawca i krytyk.

(cd recenzji na fb)

https://www.facebook.com/KsiazkaZamiastKwiatka/photos/a.418885991470850/7047682248591158/

Właśnie trwa XVIII Konkurs Chopinowski. Pamiętam, że ongiś transmitowało go radio, a i telewizja nie uciekała od tematu, bo była to jedna z najbardziej prestiżowych imprez PRL-u, na którą zjeżdżali pianiści i jurorzy z całego świata, zaś wśród gości nie brakowało koronowanych głów.
Pierwszy Konkurs odbył się przed wojną w 1927 roku, obecny - XVIII - właśnie trwa i wśród...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1758
884

Na półkach:

Konkurs ruszył, a wraz z nim zaczynają się muzyczne emocje. Dziś pierwszy dzień przesłuchań, zachyty (lub ganienie) nad melodią, fakturą, techniką, szybkością rąk, muzykalnością, płynnością prowadzenia frazy, nasycenia dźwięku, osadzenia w klawiaturze, różnicowaniem narracji, brakiem (lub nadmiarem) póz, emfazy. Ach.

I, w związku z powyższym, bardzo, ale to bardzo się cieszę, że Znak postanowił wznowić wyjątkową, niepowtarzalną książkę Jerzego Waldorffa. Sam autor, człowiek legenda wciąż brzmi mi w uszach swym wyjątkowym, tubalnym, charakterystycznym głosem. Charyzmatyczny, pełen polotu i uroku czaruje swoją opowieścią, najpierw serwując krótką biografię Fryderyka Chopina, z później relacje z poszczególnych edycji konkursu.

Szczególnie interesująco jawi się pierwszy konkurs z 1927 roku, czasu gdy sama idea tworzyła się, nabierała formy i stylu. Dzięki patronatowi prezydenta Mościckiego sprawy nabrały barw. Początkowo w jury zasiadali tylko polscy sędziowie, panowało wówczas przekonanie, że należy standaryzować styl interpretacji do narodowego, polskiego, niby miarodajnego wobec całego świata.

Z czasem ten trend szczęśliwie uległ zmianie.

Pierwszy konkurs trwał tydzień, miał dwa etapy i... radzieckiego zwycięzcę, Lwa Oborina. Wówczas w sztuce nie było politycznych kompromisów, wygrał ten, który był najlepszy, bez zaglądania w paszport.

Jerzy Waldorff przysłuchiwał się wszystkim kolejnym edycjom festiwalowym. Przy czym tej pierwszej poprzez... radiodbiornik. Duży, zasilany akumulatorami typu superheterodyna zdobił podpoznański dwór rodziców Autora.

Drugi konkurs to już międzynarodowe jury, a także, dla mnie niespodzianka, powieściopisarz Juliusz Kaden-Bandrowski oraz dwóch krtyków Stanisław Niewiadomski i Franciszek Brzeziński. Dlaczego? Według relacji Waldorffa miało za zapobiec "ocenom gry opartym jednostronnie na profesjonalnej rutynie".

"Wielka gra" to cudowna opowieść o dawno minionym świecie, o społecznym budowaniu filharmonii, perypetiach jakie zmuszały władze do wynajmowania poszczególnych pomieszczeń różnym mniej lub bardziej szacownym instytucjom, by przetrwać i się utrzymać.

Niezwykłe opisy foyer, historie fundatorów, budowniczych, anegdoty dotyczące artystów, sytuacji (pies na widowni),reakcji publiczności są kopalnią serdecznych, pięknych, trącących już myszką dykteryjek, okraszonych nadzwyczajnym talentem gawędziarskim Waldorffa.

To wielka przyjemność móc znów wrócić do tej książki, pięknie wydanej, pięknie opowiedzianej, mówiącej o pięknie muzyki.

Konkurs ruszył, a wraz z nim zaczynają się muzyczne emocje. Dziś pierwszy dzień przesłuchań, zachyty (lub ganienie) nad melodią, fakturą, techniką, szybkością rąk, muzykalnością, płynnością prowadzenia frazy, nasycenia dźwięku, osadzenia w klawiaturze, różnicowaniem narracji, brakiem (lub nadmiarem) póz, emfazy. Ach.

I, w związku z powyższym, bardzo, ale to bardzo się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
385
55

Na półkach:

Cudowna książka, tak jak cudownie opowiadał Jerzy Waldorff. Był on zarówno wspaniałym krasomówcą, jak i potrafił pisać w równie ciekawy sposób. Książka w połowie opowiada o losach Chopina, w połowie opisuje konkursy, ale nie w suchy, statystyczny sposób, ale pełen anegdot i dygresji. Książka powstała w PRL pod cenzurą, więc o okresie powojennym autor nie mógł napisać, tego co naprawdę myśli. A jednak pojawia się trochę zawoalowanej krytyki. O życiu muzycznym przedwojennej Warszawy nie wypowiada się zbyt dobrze, co było dla mnie zaskoczeniem. Wiele ciekawych, nieznanych szerzej faktów i anegdot z życia Chopina i konkursów.

Cudowna książka, tak jak cudownie opowiadał Jerzy Waldorff. Był on zarówno wspaniałym krasomówcą, jak i potrafił pisać w równie ciekawy sposób. Książka w połowie opowiada o losach Chopina, w połowie opisuje konkursy, ale nie w suchy, statystyczny sposób, ale pełen anegdot i dygresji. Książka powstała w PRL pod cenzurą, więc o okresie powojennym autor nie mógł napisać, tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
25

Na półkach:

Czytałem ją dawno, ale zapamiętałem jako wspaniałą dokumentację konkursów chopinowskich od początku ich powstania.Waldorff to wspaniały "gawędziarz" więc Jego książki czyta się lekko.

Czytałem ją dawno, ale zapamiętałem jako wspaniałą dokumentację konkursów chopinowskich od początku ich powstania.Waldorff to wspaniały "gawędziarz" więc Jego książki czyta się lekko.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    49
  • Przeczytane
    43
  • Posiadam
    19
  • Muzyka
    4
  • 2021
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Kupione-2021
    1
  • Wszystko inne
    1
  • Reportaże
    1
  • Popularnonaukowe
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wielka gra. Rzecz o Konkursach Chopinowskich


Podobne książki

Przeczytaj także