rozwińzwiń

Chrobot. Życie najzwyklejszych ludzi świata

Okładka książki Chrobot. Życie najzwyklejszych ludzi świata Tomek Michniewicz
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2018
Okładka książki Chrobot. Życie najzwyklejszych ludzi świata
Tomek Michniewicz
8,5 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2018
Wydawnictwo: Otwarte reportaż
450 str. 7 godz. 30 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2018-10-17
Data 1. wyd. pol.:
2018-10-17
Liczba stron:
450
Czas czytania
7 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375154948
Tagi:
Uganda USA Kolumbia Indie Finlandia Zimbabwe Japonia życie ludzie los
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Siedem codzienności



2801 258 91

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
4321 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
194
195

Na półkach: ,

(7,5pkt)

Fajny koncept, a co ważniejsze udało się to oddać na papierze... Niektóre historie bardziej wciągające, inne może mniej, ale w każdej autor przemyca jakieś prawdy uniwersalne, jakieś refleksje o ścisłych zależnościach naszego życia od miejsca i czasu...

(7,5pkt)

Fajny koncept, a co ważniejsze udało się to oddać na papierze... Niektóre historie bardziej wciągające, inne może mniej, ale w każdej autor przemyca jakieś prawdy uniwersalne, jakieś refleksje o ścisłych zależnościach naszego życia od miejsca i czasu...

Pokaż mimo to

avatar
248
117

Na półkach: , ,

Reportaż z serii tych, które warto przeczytać dla pobudzenia świadomości. Autor pokazuje różnice kulturowe odrębnych części świata co jest bardzo ciekawe, ale całość łączy fakt że światem rządzą pieniądze i potentaci. Nie jest to nic nowego, ale opisane historie zachęcają do refleksji.

Reportaż z serii tych, które warto przeczytać dla pobudzenia świadomości. Autor pokazuje różnice kulturowe odrębnych części świata co jest bardzo ciekawe, ale całość łączy fakt że światem rządzą pieniądze i potentaci. Nie jest to nic nowego, ale opisane historie zachęcają do refleksji.

Pokaż mimo to

avatar
79
54

Na półkach:

Już na pierwszych stronach zawarto kłamstwo. "Te historie zostały spisane tak, jak opowiedzieli je ich bohaterowie". Nie sądzę, aby bohaterowie faktycznie raczyli nas moralizatorskimi cytatami z mediów , statystykami gospodarczymi czy interpretacjami politycznymi. I taki wklad autora nie byłby problemem w lekturze gdyby nie fakt, że pod pretekstem przedstawienia życia najzwyklejszych ludzi świata uprawia on nieskrępowany moralitet, zbudowany właściwie z zapętlonych przemyśleń będących po prostu zwykłymi, powtarzanymi w kółko truizmami. Ksiazka przedstawia historię bohaterow stricte pod podawane nam tezy. I w samym życiu bohaterow brakuje... życia... i bohaterow. To jakby czytac kalendarium. Zmarło jej dziecko, wziął ślub, zmieniła pracę. A gdzie te zwykle szczegóły że zwykłego, codziennego życia, które w moim odczuciu zapowiadał tytul? Brak. Opowieść snutą jest o tak papierowych postaciach, że ciężko aż uwierzyć, że autor miał z nimi bezpośredni kontakt. Na początku ciężko się w książce odnaleźć, nie wiadomo kto jest kim i skąd. Ale z czasem ta wiedza niewiele przydaje. De facto problemy bohaterow rozsianych po całym świecie oscylują wokół tych samych zagadnień, do tego niezwykle powierzchownie. Wydarzenia nie mają wagi, bohaterowie emocji. Nie poznamy tu ani kultury (kolumbijskie czary? Wierzenia hinduskie? Afrykańskie kulty? W jednym zdaniu) ani funkcjonowania w świecie narzuconych norm społecznych (sama Japonia przecież, kwestia różnic w traktowqnih płci czy ras). Wszystko zarysowane i nieistotne, ponieważ ksiazka przekazać miała przesłanie autora a nie pozwolić nam na wysnucie własnych refleksji. Podaje ona tylko treści, które już wszyscy znamy - że szkoły, z telewizji, z artyjulow o ciekawostkah. Niczego nowego się z niej nie dowiadujemy. Nadto w odniesnieiu do wszystkich bohaterow opowieść urywa się w kwiecie ich wieku, a zdawać by się mogło, że przy próbie tak kompleksowego ujęcia tematu ten wątek mógłby być pociągnięty, przecież to kolejny, równie nie raz teudny i fascynujący etap życia. Mało tego, na przestrzeni dekad właściwie nie odczuwamy żadnych zmian w otaczającym bohaterow świecie - tyle tylko, że mahalla konsumowana sukcesywnie była przez miasto, przyszedł prąd, tyle. Bardzo duże rozczarowanie.

Już na pierwszych stronach zawarto kłamstwo. "Te historie zostały spisane tak, jak opowiedzieli je ich bohaterowie". Nie sądzę, aby bohaterowie faktycznie raczyli nas moralizatorskimi cytatami z mediów , statystykami gospodarczymi czy interpretacjami politycznymi. I taki wklad autora nie byłby problemem w lekturze gdyby nie fakt, że pod pretekstem przedstawienia życia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
866
678

Na półkach: , ,

Choć literatura jest niewątpliwie zdominowana przez anglojęzycznych autorów, to czasem sięgam po coś z naszego podwórka, aby przekonać się, że w kraju nad Wisłą również powstają ciekawe i wartościowe książki. A taką jest niewątpliwie „Chrobot” Tomasza Michniewicza czyli zbiór reportaży na temat życia w najróżniejszych rejonach świata. Poznajemy tutaj: Ugandyjkę, mieszkańca Zimbabwe, Amerykanina, Kolumbijkę, Hinduskę, Fina i Japonkę. Możemy towarzyszyć im od momentu bycia nastolatkami przez wchodzenie w dorosłość po doczekanie się przez nich dzieci a w niektórych przypadkach nawet i wnuków. Autor jest przy tym dość mocno zaniepokojony kondycją współczesnego świata. Czy materializm i pogoń za pieniądzem zawsze mają sens? Czy poszukiwanie szczęścia za wszelką cenę jest tego warte? A może czasem warto zwolnić i obejrzeć się dookoła siebie, docenić to co się ma? Odpowiedzi na te pytania są raczej niejednoznaczne, bo w różnych częściach świata różnie pojmuje się szczęście i poczucie spełnienia. Bohaterowie reportażu będą poszukiwać, błądzić aż w końcu będzie dane im odnaleźć własną ścieżkę. Czy wszystkim będzie dane spełnić swoje marzenia lub chociaż niewygórowane cele życiowe?
„Chrobot” to reportaże, które czyta się z przyjemnością, ale i nie bez pewnej refleksji. Jak to ktoś powiedział, że jeśli ktoś jest najmądrzejszy to wcale nie oznacza, że ma najwięcej pieniędzy, bo tak naprawdę tym światem rządzi przypadek. Jeśli urodziłeś się w danym kraju to może być to dla ciebie przekleństwem bądź też szczęściem. Charakter też jest wynikiem genów i środowiska, w którym się dorasta. Tak więc przypadek i nic więcej. Trochę to smutna refleksja, ale człowiek ma jeszcze wolną wolę i może zawsze starać się być najlepszą wersją samego siebie. Sęk w tym, aby nie mierzyć zbyt wysoko, bo tym łatwiej się rozczarować a do celu dążyć metodą małych kroków i jeśli jest się wytrwałym to można dojść do zadziwiających rezultatów. Tak odczytuję przesłanie książki, którą pragnę z tego miejsca polecić. Osiem gwiazdek (rewelacyjna).

Choć literatura jest niewątpliwie zdominowana przez anglojęzycznych autorów, to czasem sięgam po coś z naszego podwórka, aby przekonać się, że w kraju nad Wisłą również powstają ciekawe i wartościowe książki. A taką jest niewątpliwie „Chrobot” Tomasza Michniewicza czyli zbiór reportaży na temat życia w najróżniejszych rejonach świata. Poznajemy tutaj: Ugandyjkę, mieszkańca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
39
31

Na półkach:

Ta książka sprawi, że będziesz mieć refleksje. Takie, których prawdopodobnie wolałbyś nie doświadczać w spokojny niedzielny wieczór.

Ale po przeczytaniu być może stwierdzisz, że teraz widzisz świat ułamek procenta szerzej.

I będzie w a r t o.

Ta książka sprawi, że będziesz mieć refleksje. Takie, których prawdopodobnie wolałbyś nie doświadczać w spokojny niedzielny wieczór.

Ale po przeczytaniu być może stwierdzisz, że teraz widzisz świat ułamek procenta szerzej.

I będzie w a r t o.

Pokaż mimo to

avatar
240
80

Na półkach: ,

Jeden z najlepszych reportaży jakie czytałam. Człowiek nie zdaje sobie sprawy jakie cholerne ma szczęście i jak bardzo nie docenia swojego życia. Każdy z nas mógł przecież urodzić się w takiej Ugandzie albo Indiach i ,,żyć” miesięcznie za kwotę, którą teraz zarabia za pół dnia pracy, a i tak narzeka bo…no właśnie, bo? Czytasz tą książkę zagrzebany w grubej pościeli w sypialni, obok rodowodowy pies/kot za kilka tysięcy grzeje nogi; albo w wannie pełnej pachnącej piany albo w formie ebooka, lecąc samolotem na kolejne już w tym roku wakacje i głowa sama kręci się z niedowierzania, choć przecież to wszystko wiedziałeś już wcześniej… To co dla nas jest zwykłe i oczywiste, dla ludzi na drugim końcu świata jest nieosiągalnym marzeniem i to tylko dlatego, że urodzili się gdzieś indziej, w jakimś innym kraju. To cała ich wina.

Jeden z najlepszych reportaży jakie czytałam. Człowiek nie zdaje sobie sprawy jakie cholerne ma szczęście i jak bardzo nie docenia swojego życia. Każdy z nas mógł przecież urodzić się w takiej Ugandzie albo Indiach i ,,żyć” miesięcznie za kwotę, którą teraz zarabia za pół dnia pracy, a i tak narzeka bo…no właśnie, bo? Czytasz tą książkę zagrzebany w grubej pościeli w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
8
8

Na półkach:

Bardzo dobry reportaż! Dostajemy tutaj opis życia zwykłych ludzi w niezwykłej formie. Przeplatanie historii bohaterów podkreśla różnice w postrzeganiu świata i swojego miejsca w społeczeństwie.
Z jednej strony mamy ludzi, którzy w życiu walczą o spełnienie swoich podstawowych potrzeb, z drugiej tych, którzy mierzą się z oceną i oczekiwaniami innych.

Na początku forma wydawała mi się dosyć chaotyczna i ciężko było wyłapać, o którym bohaterze (i skąd) jest mowa. Natomiast po przeczytaniu całości myślę, że to dzięki temu książka jest taka ciekawa.

Warto przeczytać. Myślę, że jest to jedna z tych książek, która skłania do refleksji, może zmotywować i pozwoli docenić to w jakim miejscu się człowiek urodził.

Bardzo dobry reportaż! Dostajemy tutaj opis życia zwykłych ludzi w niezwykłej formie. Przeplatanie historii bohaterów podkreśla różnice w postrzeganiu świata i swojego miejsca w społeczeństwie.
Z jednej strony mamy ludzi, którzy w życiu walczą o spełnienie swoich podstawowych potrzeb, z drugiej tych, którzy mierzą się z oceną i oczekiwaniami innych.

Na początku forma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
20

Na półkach:

Rzadko sięgam po reportaże, ale ta książka bardzo mi się podobała.
W czym tkwi jej największa wartość? Myślę, że w szerokiej perspektywie, jaką przyjął autor.
Poznajemy kilku bohaterów, pochodzących z zupełnie odległych sobie zakątków świata. Kolumbia, Finlandia, Stany Zjednoczone, Japonia, Indie, Uganda, Zimbabwe. I przechodzimy z nimi przez różne etapy ich życia, mając możliwość porównywania na bieżąco jak wygląda rzeczywistość w różnych krajach. Początkowo było mi odrobinę ciężko załapać kto jest kim, ale kiedy już człowiek przyzwyczaja się do formy opowieści, którą przyjął autor, rozumie, że to najlepszy sposób ujęcia tematu.
Bardzo poruszyła mnie ta książka, mam po tej lekturze wiele przemyśleń. Kolejny raz przypomniałam sobie jak wiele (wszystko właściwie!) zalezy od tego, jaki kraj wygramy w loterii życia - oraz że ja w tej loterii nie trafiłam zupełnie najgorzej.
Bardzo polecam lekturę - nie pozostawi Was obojętnymi.

Rzadko sięgam po reportaże, ale ta książka bardzo mi się podobała.
W czym tkwi jej największa wartość? Myślę, że w szerokiej perspektywie, jaką przyjął autor.
Poznajemy kilku bohaterów, pochodzących z zupełnie odległych sobie zakątków świata. Kolumbia, Finlandia, Stany Zjednoczone, Japonia, Indie, Uganda, Zimbabwe. I przechodzimy z nimi przez różne etapy ich życia, mając...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
53
20

Na półkach:

Wartościowa i dająca do myślenia, dla mnie najlepsza książka Pana Michniewicza.

Wartościowa i dająca do myślenia, dla mnie najlepsza książka Pana Michniewicza.

Pokaż mimo to

avatar
41
1

Na półkach:

Pierwszy raz, formuła książki Tomka, była dla mnie nie do strawienia. Książka ta to dla mnie bałagan, a ja nie lubię czytać bałaganu.

Pierwszy raz, formuła książki Tomka, była dla mnie nie do strawienia. Książka ta to dla mnie bałagan, a ja nie lubię czytać bałaganu.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5 072
  • Chcę przeczytać
    4 616
  • Posiadam
    748
  • Ulubione
    206
  • 2019
    181
  • Teraz czytam
    178
  • Reportaż
    63
  • 2020
    57
  • 2021
    54
  • 2020
    50

Cytaty

Więcej
Tomek Michniewicz Chrobot. Życie najzwyklejszych ludzi świata Zobacz więcej
Tomek Michniewicz Chrobot. Życie najzwyklejszych ludzi świata Zobacz więcej
Tomek Michniewicz Chrobot. Życie najzwyklejszych ludzi świata Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także