rozwińzwiń

Łąki kwitnące purpurą

Okładka książki Łąki kwitnące purpurą Edyta Świętek Patronat Logo
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Los lubi sobie kpić z ludzkich oczekiwań



5772 669 445

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
946 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1330
793

Na półkach:

„ Takie czasy nastały, że nikt nie mógł być bezpieczny i swobodny, nawet u siebie.” (str.352)

Druga część sagi „ Spacer Aleją Róż” obejmującej lata 1951-1956. Akcja toczy się w rodzinnej wsi Szymczaków w Pawlicach i Nowej Hucie, gdzie znajdują zatrudnienie kolejni członkowie rodziny. Postaci i wydarzenia autentyczne mieszają się z fikcją literacką.

Julkę w końcu przestały dręczyć koszmary. Znalazła pracę, która była dla niej wyzwaniem. Lecz tu uprzykrzał jej życie nielubiany kierownik. Była pewna siebie i coraz bardziej zadowolona z życia. Jednak nie mogła się przemóc by zaufać komuś. Dziecko mimo, że było owocem gwałtu było jej radością i dumą.

W Nowej Hucie znajduje zatrudnienie najmłodsza latorośl Szymczaków Andrzej, który nie mógł się uporać ze śmiercią ukochanej. Długo trwało nim odnalazł swój cel w życiu. Piłka nożna stała się jego żywiołem i pasją. Do czasu kolejnego nieszczęścia.

W końcu średnia siostra Krystyna wyrwała się ze wsi i ruszyła na podbój Nowej Huty. Ta zmiana wyszła jej na dobre. Nie była osobą którą darzyło się sympatią. Zapatrzona w siebie, zazdroszcząca wszystkim lepszego bytu, prowadząca się niemoralnie. Zawsze marzyła o mieście i tam się odnalazła. Niepomna przykrej przeszłości w relacjach z mężczyznami, dalej popełniała te same błędy. Nie słuchając rad starszego brata po raz kolejny doświadczyła porażki i upokorzenia.

Później do rodzeństwa dołącza kolejny brat porzucając służbę wojskową.

Małżeństwo Bronka okazało się porażką. Żona nie dbała o czystość, rzadko kiedy gotowała, a pieniądze wydawała na siebie. Nie była dobrą osobą. Dbała tylko o siebie, źle się prowadziła. Była zimną i bezduszną osobą, lekceważącą rodzinę męża. Kiedy Bronek przypadkiem spotkał miłość swojego życia, zrozumiał, że popełnił błąd, żeniąc się z kobietą, której nie kochał.

We wsi zostały matka z najstarszą córką, którą los bardzo skrzywdził. W końcu i szczęście się do niej uśmiechnęło. Dostała pracę w nowo powstałej bibliotece. Lubiła swoje zajęcie i powoli otwierała się do ludzi. Na wsi panował analfabetyzm, dlatego wpadła na pomysł utworzenia szkółki dla dorosłych, który się sprawdził. Ludzie zobaczyli skutki wspólnego gospodarowania i funkcjonowania spółdzielni. Mieli dosyć. Każdy wolałby pracować na swoim.

Nowa Huta się rozrastała. Powstawały nowe domy i zaplecze kulturalno- usługowe. To były też czasy kiedy dyskryminowano i prześladowano księży. Władza ingerowała w działalność kościoła. W Nowej Hucie robotnicy domagali się budowy kościoła, na co jednak nie było przyzwolenia z góry. Dużo ludzi odsunęło się od kościoła pod naciskiem Urzędu Bezpieczeństwa.

Życie nie oszczędzało rodzeństwa, przynosząc im kolejne „niespodzianki”. Rodzeństwo nadal się wspierało. Stanowili kochającą się rodzinę na dobre i na złe. Powoli układali sobie życie, mimo przeciwności losu i trudnych czasów. Zakładali rodziny, które się powiększały. Ale przeszłość nie dała o sobie zapomnieć uprzykrzając im życie. Lektura warta polecenia.

„ Takie czasy nastały, że nikt nie mógł być bezpieczny i swobodny, nawet u siebie.” (str.352)

Druga część sagi „ Spacer Aleją Róż” obejmującej lata 1951-1956. Akcja toczy się w rodzinnej wsi Szymczaków w Pawlicach i Nowej Hucie, gdzie znajdują zatrudnienie kolejni członkowie rodziny. Postaci i wydarzenia autentyczne mieszają się z fikcją literacką.

Julkę w końcu przestały...

więcej Pokaż mimo to

avatar
342
315

Na półkach: ,

Wspaniale się czyta. Lekko. Ciekawy temat Polski powojennej i destrukcyjnej dyktatury. Niby za specjalnie niewiele się dzieje a mimo to chęć czytania nie mija.
Świetnie przedstawione życie ludzi "na wygnaniu", mus przystosowania się do nowych i trudnych warunków jakie panowały za czasów PRL.
Polecam

Wspaniale się czyta. Lekko. Ciekawy temat Polski powojennej i destrukcyjnej dyktatury. Niby za specjalnie niewiele się dzieje a mimo to chęć czytania nie mija.
Świetnie przedstawione życie ludzi "na wygnaniu", mus przystosowania się do nowych i trudnych warunków jakie panowały za czasów PRL.
Polecam

Pokaż mimo to

avatar
734
734

Na półkach: ,

Drugi tom jest kontynuacją pierwszego i poznajemy dalsze losy rodziny Szymczaków jak również obserwujemy rozwój nowoczesnej, robotniczej dzielnicy Krakowa czyli Nowej Huty, do której oprócz Bronka i Julki przeprowadził się również Andrzej, który chce zapomnieć o tragedii związanej z ukochaną Agatą. Duży plus dla autorki za to, że książka rozpoczyna się streszczeniem wydarzeń z tomu pierwszego, co pozwala uporządkować wszystkie wydarzenia oraz przypomnieć sobie najważniejsze fakty, szczególnie gdy ktoś czyta te tomy w większych odstępach czasu.

Nieliczna część rodziny Szymczaków pozostała w rodzinnej wsi Pawlice, a większość rodzeństwa wyjechała stamtąd do Nowej Huty, bo pod koniec książki dołączyła do nich również Krystyna oraz Leszek, który po powrocie z wojska również postanowił zakotwiczyć w Nowej Hucie. W Pawlicach pozostała matka oraz oszpecona podczas wojny przez Sowietów siostra bliźniaczka Bronka - Dorota, która spełnia się zawodowo jako bibliotekarka i kocha to zajęcie całym sercem.

Małżeństwo Bronka z Haliną okazało się klapą. Mam jednak żal do autorki o to, że winą za to obarczyła wyłącznie Halinę. Wytyka jej , że nie sprząta, nie podtyka mężowi obiadków pod nos, a przecież ona też ma dosyć niewdzięczną i męczącą pracę w barze, gdzie użera się z napalonymi na nią spitusami. Mąż tymczasem buja w obłokach, rozmyślając o Bogumile, za to używa sobie sexualnie z małżonką. Przy okazji okazał się zazdrośnikiem. Za to w samych superlatywach ukazano siostrę Bronka - Julkę, która nie tylko pracuje zawodowo, ale jeszcze samotnie wychowuje dziecko, opiera i karmi braci, przygotowując im pyszne, domowe posiłki, utrzymuje małe mieszkanko w nieskazitelnym porządku. Autorkę chyba trochę poniosło. Skąd młoda osoba, mocno doświadczona przez los miałaby na to wszystko siły??? W dodatku wykonuje te obowiązki z uśmiechem na ustach. Czy rolą kobiety według Edyty Świętek jest usługiwanie facetom w kuchni i w łóżku? Ja się na to nie godzę, a tak właśnie jest tu postrzegana rola kobiet. Te, które próbują wyłamać się ze stereotypu i żyć według własnych zasad, są pokazane jako bohaterki negatywne.

W Pawlicach rządzą bracia Marczykowie, przy czym Bartek nadal krzywdzi kobiety. To co zrobił z dziewczyną Andrzeja - Agatą woła o pomstę do nieba, ale czy na prawdę takie wyczyny mogłyby uchodzić facetowi bezkarnie tylko dlatego, że jego brat jest ubekiem? Według mnie mało prawdopodobne. Facet okłada również własną ciężarną żonę, o czym wszyscy wokoło wiedzą i też nikt nic z tym nie robi? Trochę się to wszystko kupy nie trzyma. Bracia Szymczakowie postanawiają wymierzyć mu sprawiedliwość na własną rękę , ale Bartek nagle przepada bez śladu. Co się z nim stało?

Mamy też okazję obserwować jak rozwija się Nowa Huta, jak wygląda praca i życie w tym miejscu. Ponownie odwiedzamy też Kraków i urokliwe Pawlice. Z przyjemnością czytałam te fragmenty książki, które oddawały ducha tych miejscowości.

Akcja powieści płynie wolno, ale nie brakuje w niej dramatycznych wydarzeń. Zabrakło mi tu jednak w wielu miejscach wiarygodności, momentami brakowało też przysłowiowego "pazura". Owszem, książkę dobrze się czyta, ale chwilami wszystko toczy się za spokojnie, za statycznie, wyraźnie czegoś tu brakuje, ale jest potencjał, który mam nadzieję odnajdę w kolejnych tomach tej sagi.

Drugi tom jest kontynuacją pierwszego i poznajemy dalsze losy rodziny Szymczaków jak również obserwujemy rozwój nowoczesnej, robotniczej dzielnicy Krakowa czyli Nowej Huty, do której oprócz Bronka i Julki przeprowadził się również Andrzej, który chce zapomnieć o tragedii związanej z ukochaną Agatą. Duży plus dla autorki za to, że książka rozpoczyna się streszczeniem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
370
92

Na półkach:

Ta część podobała mi się bardziej niż pierwsza :) W bibliotece czeka juz na mnie kolejna część :D Żeby było ciekawej to biblioteka tuż przy Aleji Róż :)

Ta część podobała mi się bardziej niż pierwsza :) W bibliotece czeka juz na mnie kolejna część :D Żeby było ciekawej to biblioteka tuż przy Aleji Róż :)

Pokaż mimo to

avatar
380
376

Na półkach:

Dalsze losy Szymczakow. Ten tom niekoniecznie przypadł mi do gustu. Przeczytałam do końca bo losy rodziny bardzo mnie interesowały. Ale dłużyzny i brak akcji sprawiały że przeskakiwałam kilka stron dalej. Niestety po kolejny tom nie sięgnę bo czuje że nie będzie zbyt ciekawie

Dalsze losy Szymczakow. Ten tom niekoniecznie przypadł mi do gustu. Przeczytałam do końca bo losy rodziny bardzo mnie interesowały. Ale dłużyzny i brak akcji sprawiały że przeskakiwałam kilka stron dalej. Niestety po kolejny tom nie sięgnę bo czuje że nie będzie zbyt ciekawie

Pokaż mimo to

avatar
614
566

Na półkach:

Druga część równie dobra co pierwsza! Rewelacja, uwielbiam takie książki. Akcja może nie dzieje się jakoś szybko ale w ogóle się nie dłuży. Bardzo zżyłam się z bohaterami tej książki. A zakończenie? Od razu sięgam po trzecią część.

Druga część równie dobra co pierwsza! Rewelacja, uwielbiam takie książki. Akcja może nie dzieje się jakoś szybko ale w ogóle się nie dłuży. Bardzo zżyłam się z bohaterami tej książki. A zakończenie? Od razu sięgam po trzecią część.

Pokaż mimo to

avatar
481
47

Na półkach:

Pełny realizmu obraz Nowej Huty w latach 50. Dla mnie -powieść w stylu pozytywistycznym. Na pewno najwięcej wzruszeń przeżywają czytelnicy, którzy w jakiś sposób są związani z tamtym miejscem i tamtymi czasami.

Pełny realizmu obraz Nowej Huty w latach 50. Dla mnie -powieść w stylu pozytywistycznym. Na pewno najwięcej wzruszeń przeżywają czytelnicy, którzy w jakiś sposób są związani z tamtym miejscem i tamtymi czasami.

Pokaż mimo to

avatar
995
39

Na półkach: , ,

Drugi tom cyklu, dalsze losy rozkułaczonego rodzeństwa szukającego swojego miejsca w nowej rzeczywistości. W książce przeplatają się wątki obyczajowe, romantyczne, kryminalne. Clawfinger na końcu po prostu zmusza do przeczytania kolejnej części ;)

Drugi tom cyklu, dalsze losy rozkułaczonego rodzeństwa szukającego swojego miejsca w nowej rzeczywistości. W książce przeplatają się wątki obyczajowe, romantyczne, kryminalne. Clawfinger na końcu po prostu zmusza do przeczytania kolejnej części ;)

Pokaż mimo to

avatar
635
625

Na półkach:

Dalsze losy rodziny Szymczaków w budującej się Nowej Hucie. Ciekawa i wciągająca. Intrygujące zakończenie :)

Dalsze losy rodziny Szymczaków w budującej się Nowej Hucie. Ciekawa i wciągająca. Intrygujące zakończenie :)

Pokaż mimo to

avatar
306
272

Na półkach:

Bardzo dobra obyczajówka. Wciąga niczym brazylijska telenowela ;)

Lubię lekkie pióro autorki i jej talent do wplatania w rodzinne opowieści bardzo dobrze nakreślonego tła historycznego i licznych smaczków z danej epoki, a w tym przypadku akurat z PRLu.

Zaskakujące zakończenie wręcz zmusza do sięgnięcia po kolejny tom... I tak też niebawem uczynię.

#5/10 - bardzo dobra

Bardzo dobra obyczajówka. Wciąga niczym brazylijska telenowela ;)

Lubię lekkie pióro autorki i jej talent do wplatania w rodzinne opowieści bardzo dobrze nakreślonego tła historycznego i licznych smaczków z danej epoki, a w tym przypadku akurat z PRLu.

Zaskakujące zakończenie wręcz zmusza do sięgnięcia po kolejny tom... I tak też niebawem uczynię.

#5/10 - bardzo dobra

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 167
  • Chcę przeczytać
    497
  • Posiadam
    109
  • 2018
    51
  • Ulubione
    26
  • 2023
    25
  • 2019
    24
  • 2020
    19
  • 2020
    18
  • 2022
    15

Cytaty

Więcej
Edyta Świętek Łąki kwitnące purpurą Zobacz więcej
Edyta Świętek Łąki kwitnące purpurą Zobacz więcej
Edyta Świętek Łąki kwitnące purpurą Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także