Łąki kwitnące purpurą
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Spacer Aleją Róż (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Replika
- Data wydania:
- 2017-05-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-05-23
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376745992
- Tagi:
- bieda literatura polska nienawiść Nowa Huta odmiana losu PRL powieść społeczno-obyczajowa relacje rodzinne szantaż ucieczka uczucie wieś zemsta
Rodzina Szymczaków, którą pokochały tysiące czytelników, powraca w II tomie sagi Spacer Aleją Róż. To epicka opowieść mocno osadzona na płaszczyźnie społeczno-obyczajowej. Fikcja literacka przeplata się z autentycznymi zdarzeniami, a postaci wykreowane przez pisarkę ocierają się o osoby, które dzisiaj spoglądają na nas z kart książek historycznych.
Autorka poczytnych powieści w brawurowy sposób serwuje osadzoną w realiach wczesnego PRL-u historię rodzinną ze zbrodnią i zemstą w tle.
Dynamicznie wzrastająca najmłodsza dzielnica Krakowa ciągle jeszcze przypomina miasto rodem z dzikiego zachodu. Pomiędzy nowymi domami, przeludnionymi barakami i terenami budowlanymi kwitnie hazard, a sprawiedliwość bywa wymierzana na własną rękę. Za dnia wznoszone są domy, kina, szpital oraz szkoły, natomiast nocami w mrocznych zaułkach czają się przestępcy oraz prostytutki. Nad głowami mieszkańców, niczym mityczny miecz Damoklesa, wisi groźba wybuchu kolejnej wojny. Oto Nowa Huta lat 50. – siedlisko socrealistycznego absurdu, w którym rozrastająca się rodzina Szymczaków poszukuje swojego miejsca w świecie.
Bronek nie może odnaleźć szczęścia w małżeństwie i wciąż tęskni za Bogumiłą. Do miasta przyjeżdża Andrzej, aby z dala od Pawlic uporać się z rozpaczą po tragicznie zmarłej Agacie. Julia z przestrachem odkrywa, że jest obserwowana przez tajemniczego mężczyznę o podejrzanym wyglądzie. W dodatku pewnego dnia na nowohuckich łąkach robotnicy natrafiają na makabryczne znalezisko…
Od autorki
Urodziłam się i wychowałam w najmłodszej dzielnicy Krakowa. Chociaż dla rodowitych Krakowian ta część metropolii wciąż stanowi coś w rodzaju dzikiej narośli na starannie pielęgnowanym drzewie, dla mnie na zawsze pozostanie miejscem szczególnym. Czasami myślę o tym, że gdybym znowu miała zamieszkać w mieście, to chciałabym wrócić właśnie tam.
Dlaczego?
Bo Nowa Huta jest na swój sposób piękna.
Nowohuckie podwórka tworzą klimatyczne enklawy przepełnione zielenią. Mieszkańcy sąsiadujących bloków nie zaglądają sobie w okna. Wiosną Nowa Huta rozkwita bzami, jaśminami, kalinami, a później dywanami różanych krzewów. Latem w tafli zalewu przeglądają się zielone korony klonów i wierzb płaczących. Jesienią drzewa okalające Aleję Róż przyoblekają królewską purpurę, ciepłe brązy oraz słoneczną żółć. Pod stopami spacerowiczów szeleszczą opadłe liście.
To miejsce zamieszkiwane przez tysiące ludzi z ich historiami, przeżyciami, wspomnieniami i dokonaniami. W niniejszej powieści chciałabym odczarować najmłodszą dzielnicę Krakowa, pokazać, że jej serce wciąż bije.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Los lubi sobie kpić z ludzkich oczekiwań
Drugi tom cyklu Spacer Aleją Róż nosi tytuł „Łąki kwitnące purpurą”. Na jego kartach spotykamy się ponownie z rodziną Szymczaków wywodzących się ze wsi Pawlice i śledzimy rozwój młodej dzielnicy Krakowa – Nowej Huty.
Jest rok 1951. Bronek na dobre zadomowił się wraz z Julią w mieście. Czasem tęskni za wsią, ale wie, że powrót na rolę jest niemożliwy. Do brata dołącza Andrzej, który zatrudnia się w cegielni i rozpoczyna treningi na piłkarskim boisku. Julia usamodzielnia się i dostaje własne mieszkanie. Małżeństwu Bronka daleko do szczęśliwego stadła. Szymczak często kłóci się z Haliną i tęskni za swoją dawną miłością Bogusią. Los znów doświadcza naszych bohaterów ciężkimi przeżyciami. Andrzej ulega poważnemu wypadkowi po którym nie wróci do dawnej sprawności, a żona Bronka zostaje znaleziona martwa. Kto przyczynił się do jej śmierci? Jak dalej potoczą się losy postaci, które zaskarbiły sobie tysiące sympatyków? A w końcu czy Autorce udało się napisać książkę równie świetną jak część pierwsza cyklu?
Edyta Świętek w pełni stanęła na wysokości zadania i wykonała jak opisani w jej książce junacy 300% normy. Napisała świetną powieść obyczajową i ciekawie poprowadziła losy członków familii Szymczaków przez lata 50. XX wieku. Żaden z fragmentów książki nie okazał się nudny, w fabułę została wpleciona powojenna historia Polski i kilka niespodzianek, które nie pozwalają określić tytułu jako nużący czy monotonny. Scenarzystą codzienności Bronka i jego bliskich jest po prostu samo życie, które prowadzi ich ścieżki drogą krętą i pełną wybojów. Powraca przeszłość i stare porachunki kładą się cieniem na teraźniejszości. Górę biorą emocje i chęć zemsty za wyrządzone krzywdy. Realia wczesnego PRL-u okazują się byle jakie i rozczarowujące. W takich czasach przychodzi żyć i podejmować ważne decyzje, kochać i nienawidzić, wybaczać i szukać szczęścia. Klimat bijący z zapisanych słów w pełni oddaje ówczesne realia społeczno-obyczajowe, szarą rzeczywistość, która miast edenem okazuje się poligonem przetrwania. Obiecany przez władzę kolorowy świat ma tylko bure odcienie i daleko mu do raju, gdzie szczęście jest na wyciągnięcie ręki.
Lektura dostarcza emocji, odbiera się ją przyjemnie i ciepło. Jej bohaterowie choć nie są bez wad, choć mają swoje słabości budzą sympatię, szacunek i ma się wrażenie, że zna się ich od lat. Osobiście mocno i szybko się z nimi zżyłam i nawiązałam bliską relację.
Przeczytanie tej książki to nie tylko miłe obcowanie z współczesną polską literaturą obyczajową, ale i lekcja historii, która jest podana w niezwykle przystępnej i plastycznej formie. Czytając łatwo poczuć klimat tamtych lat i realia w jakich przyszło żyć ludziom ciężko pracującym na kawałek chleba. Wyraziście pokazana jest ciemna strona komunizmu i socjalizmu oraz skutki przeciwstawiania się władzy i otoczonej wtedy kultem ideologii.
Książka ma wiele atutów, które sprawiają, że z przekonaniem napiszę o niej arcydzieło w swoim gatunku. Autorce należą się brawa za wspaniale nakreśloną fabułę i perfekcyjne połączenie faktów historycznych z losami zwyczajnych ludzi. Bo właśnie tacy są Szymczakowie – zwyczajni i wyjątkowi w jednym. Ta lektura zapewni mocne bicie wielu czytelniczym sercom i zdobędzie wielu fanów. Rekomenduję i zapraszam do jej przeczytania.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 1 180
- 499
- 109
- 51
- 26
- 25
- 24
- 19
- 18
- 15
OPINIE i DYSKUSJE
Kontunuuję sluchanie trylogii. Nie jest to lektura, ktora mnie ekstremalnie wciąga, jednak pozwala się oderwać od rzeczywistosci i jednoczesnie przybliza realia zycia w komunistycznej Polsce.
Kontunuuję sluchanie trylogii. Nie jest to lektura, ktora mnie ekstremalnie wciąga, jednak pozwala się oderwać od rzeczywistosci i jednoczesnie przybliza realia zycia w komunistycznej Polsce.
Pokaż mimo to„ Takie czasy nastały, że nikt nie mógł być bezpieczny i swobodny, nawet u siebie.” (str.352)
Druga część sagi „ Spacer Aleją Róż” obejmującej lata 1951-1956. Akcja toczy się w rodzinnej wsi Szymczaków w Pawlicach i Nowej Hucie, gdzie znajdują zatrudnienie kolejni członkowie rodziny. Postaci i wydarzenia autentyczne mieszają się z fikcją literacką.
Julkę w końcu przestały dręczyć koszmary. Znalazła pracę, która była dla niej wyzwaniem. Lecz tu uprzykrzał jej życie nielubiany kierownik. Była pewna siebie i coraz bardziej zadowolona z życia. Jednak nie mogła się przemóc by zaufać komuś. Dziecko mimo, że było owocem gwałtu było jej radością i dumą.
W Nowej Hucie znajduje zatrudnienie najmłodsza latorośl Szymczaków Andrzej, który nie mógł się uporać ze śmiercią ukochanej. Długo trwało nim odnalazł swój cel w życiu. Piłka nożna stała się jego żywiołem i pasją. Do czasu kolejnego nieszczęścia.
W końcu średnia siostra Krystyna wyrwała się ze wsi i ruszyła na podbój Nowej Huty. Ta zmiana wyszła jej na dobre. Nie była osobą którą darzyło się sympatią. Zapatrzona w siebie, zazdroszcząca wszystkim lepszego bytu, prowadząca się niemoralnie. Zawsze marzyła o mieście i tam się odnalazła. Niepomna przykrej przeszłości w relacjach z mężczyznami, dalej popełniała te same błędy. Nie słuchając rad starszego brata po raz kolejny doświadczyła porażki i upokorzenia.
Później do rodzeństwa dołącza kolejny brat porzucając służbę wojskową.
Małżeństwo Bronka okazało się porażką. Żona nie dbała o czystość, rzadko kiedy gotowała, a pieniądze wydawała na siebie. Nie była dobrą osobą. Dbała tylko o siebie, źle się prowadziła. Była zimną i bezduszną osobą, lekceważącą rodzinę męża. Kiedy Bronek przypadkiem spotkał miłość swojego życia, zrozumiał, że popełnił błąd, żeniąc się z kobietą, której nie kochał.
We wsi zostały matka z najstarszą córką, którą los bardzo skrzywdził. W końcu i szczęście się do niej uśmiechnęło. Dostała pracę w nowo powstałej bibliotece. Lubiła swoje zajęcie i powoli otwierała się do ludzi. Na wsi panował analfabetyzm, dlatego wpadła na pomysł utworzenia szkółki dla dorosłych, który się sprawdził. Ludzie zobaczyli skutki wspólnego gospodarowania i funkcjonowania spółdzielni. Mieli dosyć. Każdy wolałby pracować na swoim.
Nowa Huta się rozrastała. Powstawały nowe domy i zaplecze kulturalno- usługowe. To były też czasy kiedy dyskryminowano i prześladowano księży. Władza ingerowała w działalność kościoła. W Nowej Hucie robotnicy domagali się budowy kościoła, na co jednak nie było przyzwolenia z góry. Dużo ludzi odsunęło się od kościoła pod naciskiem Urzędu Bezpieczeństwa.
Życie nie oszczędzało rodzeństwa, przynosząc im kolejne „niespodzianki”. Rodzeństwo nadal się wspierało. Stanowili kochającą się rodzinę na dobre i na złe. Powoli układali sobie życie, mimo przeciwności losu i trudnych czasów. Zakładali rodziny, które się powiększały. Ale przeszłość nie dała o sobie zapomnieć uprzykrzając im życie. Lektura warta polecenia.
„ Takie czasy nastały, że nikt nie mógł być bezpieczny i swobodny, nawet u siebie.” (str.352)
więcej Pokaż mimo toDruga część sagi „ Spacer Aleją Róż” obejmującej lata 1951-1956. Akcja toczy się w rodzinnej wsi Szymczaków w Pawlicach i Nowej Hucie, gdzie znajdują zatrudnienie kolejni członkowie rodziny. Postaci i wydarzenia autentyczne mieszają się z fikcją literacką.
Julkę w końcu przestały...
Wspaniale się czyta. Lekko. Ciekawy temat Polski powojennej i destrukcyjnej dyktatury. Niby za specjalnie niewiele się dzieje a mimo to chęć czytania nie mija.
Świetnie przedstawione życie ludzi "na wygnaniu", mus przystosowania się do nowych i trudnych warunków jakie panowały za czasów PRL.
Polecam
Wspaniale się czyta. Lekko. Ciekawy temat Polski powojennej i destrukcyjnej dyktatury. Niby za specjalnie niewiele się dzieje a mimo to chęć czytania nie mija.
Pokaż mimo toŚwietnie przedstawione życie ludzi "na wygnaniu", mus przystosowania się do nowych i trudnych warunków jakie panowały za czasów PRL.
Polecam
Drugi tom jest kontynuacją pierwszego i poznajemy dalsze losy rodziny Szymczaków jak również obserwujemy rozwój nowoczesnej, robotniczej dzielnicy Krakowa czyli Nowej Huty, do której oprócz Bronka i Julki przeprowadził się również Andrzej, który chce zapomnieć o tragedii związanej z ukochaną Agatą. Duży plus dla autorki za to, że książka rozpoczyna się streszczeniem wydarzeń z tomu pierwszego, co pozwala uporządkować wszystkie wydarzenia oraz przypomnieć sobie najważniejsze fakty, szczególnie gdy ktoś czyta te tomy w większych odstępach czasu.
Nieliczna część rodziny Szymczaków pozostała w rodzinnej wsi Pawlice, a większość rodzeństwa wyjechała stamtąd do Nowej Huty, bo pod koniec książki dołączyła do nich również Krystyna oraz Leszek, który po powrocie z wojska również postanowił zakotwiczyć w Nowej Hucie. W Pawlicach pozostała matka oraz oszpecona podczas wojny przez Sowietów siostra bliźniaczka Bronka - Dorota, która spełnia się zawodowo jako bibliotekarka i kocha to zajęcie całym sercem.
Małżeństwo Bronka z Haliną okazało się klapą. Mam jednak żal do autorki o to, że winą za to obarczyła wyłącznie Halinę. Wytyka jej , że nie sprząta, nie podtyka mężowi obiadków pod nos, a przecież ona też ma dosyć niewdzięczną i męczącą pracę w barze, gdzie użera się z napalonymi na nią spitusami. Mąż tymczasem buja w obłokach, rozmyślając o Bogumile, za to używa sobie sexualnie z małżonką. Przy okazji okazał się zazdrośnikiem. Za to w samych superlatywach ukazano siostrę Bronka - Julkę, która nie tylko pracuje zawodowo, ale jeszcze samotnie wychowuje dziecko, opiera i karmi braci, przygotowując im pyszne, domowe posiłki, utrzymuje małe mieszkanko w nieskazitelnym porządku. Autorkę chyba trochę poniosło. Skąd młoda osoba, mocno doświadczona przez los miałaby na to wszystko siły??? W dodatku wykonuje te obowiązki z uśmiechem na ustach. Czy rolą kobiety według Edyty Świętek jest usługiwanie facetom w kuchni i w łóżku? Ja się na to nie godzę, a tak właśnie jest tu postrzegana rola kobiet. Te, które próbują wyłamać się ze stereotypu i żyć według własnych zasad, są pokazane jako bohaterki negatywne.
W Pawlicach rządzą bracia Marczykowie, przy czym Bartek nadal krzywdzi kobiety. To co zrobił z dziewczyną Andrzeja - Agatą woła o pomstę do nieba, ale czy na prawdę takie wyczyny mogłyby uchodzić facetowi bezkarnie tylko dlatego, że jego brat jest ubekiem? Według mnie mało prawdopodobne. Facet okłada również własną ciężarną żonę, o czym wszyscy wokoło wiedzą i też nikt nic z tym nie robi? Trochę się to wszystko kupy nie trzyma. Bracia Szymczakowie postanawiają wymierzyć mu sprawiedliwość na własną rękę , ale Bartek nagle przepada bez śladu. Co się z nim stało?
Mamy też okazję obserwować jak rozwija się Nowa Huta, jak wygląda praca i życie w tym miejscu. Ponownie odwiedzamy też Kraków i urokliwe Pawlice. Z przyjemnością czytałam te fragmenty książki, które oddawały ducha tych miejscowości.
Akcja powieści płynie wolno, ale nie brakuje w niej dramatycznych wydarzeń. Zabrakło mi tu jednak w wielu miejscach wiarygodności, momentami brakowało też przysłowiowego "pazura". Owszem, książkę dobrze się czyta, ale chwilami wszystko toczy się za spokojnie, za statycznie, wyraźnie czegoś tu brakuje, ale jest potencjał, który mam nadzieję odnajdę w kolejnych tomach tej sagi.
Drugi tom jest kontynuacją pierwszego i poznajemy dalsze losy rodziny Szymczaków jak również obserwujemy rozwój nowoczesnej, robotniczej dzielnicy Krakowa czyli Nowej Huty, do której oprócz Bronka i Julki przeprowadził się również Andrzej, który chce zapomnieć o tragedii związanej z ukochaną Agatą. Duży plus dla autorki za to, że książka rozpoczyna się streszczeniem...
więcej Pokaż mimo toDalsze losy Szymczakow. Ten tom niekoniecznie przypadł mi do gustu. Przeczytałam do końca bo losy rodziny bardzo mnie interesowały. Ale dłużyzny i brak akcji sprawiały że przeskakiwałam kilka stron dalej. Niestety po kolejny tom nie sięgnę bo czuje że nie będzie zbyt ciekawie
Dalsze losy Szymczakow. Ten tom niekoniecznie przypadł mi do gustu. Przeczytałam do końca bo losy rodziny bardzo mnie interesowały. Ale dłużyzny i brak akcji sprawiały że przeskakiwałam kilka stron dalej. Niestety po kolejny tom nie sięgnę bo czuje że nie będzie zbyt ciekawie
Pokaż mimo toDruga część równie dobra co pierwsza! Rewelacja, uwielbiam takie książki. Akcja może nie dzieje się jakoś szybko ale w ogóle się nie dłuży. Bardzo zżyłam się z bohaterami tej książki. A zakończenie? Od razu sięgam po trzecią część.
Druga część równie dobra co pierwsza! Rewelacja, uwielbiam takie książki. Akcja może nie dzieje się jakoś szybko ale w ogóle się nie dłuży. Bardzo zżyłam się z bohaterami tej książki. A zakończenie? Od razu sięgam po trzecią część.
Pokaż mimo toPełny realizmu obraz Nowej Huty w latach 50. Dla mnie -powieść w stylu pozytywistycznym. Na pewno najwięcej wzruszeń przeżywają czytelnicy, którzy w jakiś sposób są związani z tamtym miejscem i tamtymi czasami.
Pełny realizmu obraz Nowej Huty w latach 50. Dla mnie -powieść w stylu pozytywistycznym. Na pewno najwięcej wzruszeń przeżywają czytelnicy, którzy w jakiś sposób są związani z tamtym miejscem i tamtymi czasami.
Pokaż mimo toDrugi tom cyklu, dalsze losy rozkułaczonego rodzeństwa szukającego swojego miejsca w nowej rzeczywistości. W książce przeplatają się wątki obyczajowe, romantyczne, kryminalne. Clawfinger na końcu po prostu zmusza do przeczytania kolejnej części ;)
Drugi tom cyklu, dalsze losy rozkułaczonego rodzeństwa szukającego swojego miejsca w nowej rzeczywistości. W książce przeplatają się wątki obyczajowe, romantyczne, kryminalne. Clawfinger na końcu po prostu zmusza do przeczytania kolejnej części ;)
Pokaż mimo toDalsze losy rodziny Szymczaków w budującej się Nowej Hucie. Ciekawa i wciągająca. Intrygujące zakończenie :)
Dalsze losy rodziny Szymczaków w budującej się Nowej Hucie. Ciekawa i wciągająca. Intrygujące zakończenie :)
Pokaż mimo toTa część podobała mi się bardziej niż pierwsza :) W bibliotece czeka juz na mnie kolejna część :D Żeby było ciekawej to biblioteka tuż przy Aleji Róż :)
Ta część podobała mi się bardziej niż pierwsza :) W bibliotece czeka juz na mnie kolejna część :D Żeby było ciekawej to biblioteka tuż przy Aleji Róż :)
Pokaż mimo to