Zastanawiam się, dlaczego seria „Alicja w krainie czasów” jest tak słabo promowana i, co się z tym wiąże, tak mało popularna. Autorka, która największy rozgłos zyskała „Stuleciem winnych” ma na swoim koncie bardzo dużo dobrych powieści – także tych starszych. Niezmiernie się cieszę, że zdecydowałam się na tę nietypową trylogię w promocyjnej cenie. W księgarni, z której ją mam oznacza to, że książka nie cieszy się dużym wzięciem, więc cena ma skusić czytelnika. W tym przypadku warto byłoby kupić „Czas zaklęty”, „Czas opowiedziany” oraz „Czas odzyskany” za pełne 100% ceny.

Ostatnia część trylogii o Alicji rozpoczyna się w 1942 r i dzieje się głównie w Paryżu. Alicja vel Alina vel agentka Luna prężnie, dyskretnie i skutecznie działa na rzecz aliantów. Spełnia się też w roli pielęgniarki-filantropki, która cały swój czas i serce poświęca dzieciom w szpitalu. Agencja postawiła przed nią nowe zadanie: ma zdobyć plany nowej broni chemicznej, którą opracował austriacki chemik. Naukowiec wywrze na niej duże wrażenie. Poznając go, nie przypuszczała, że ich losy splotą się już na zawsze. Dramatyczne przeżycia skierują Alicję do Szwajcarii, gdzie wydawać się mogło, w końcu zazna spokoju. Jednak przeszłość da o sobie znać. Alicja będzie zmuszona udać się w końcu do swojej ojczyzny. Jakie wrażenie zrobi na niej Polska w okresie zimnej wojny? I co jeszcze przyszłość przyniesie Alicji? Przyszłość, która w przypadku bohaterki wydaje się być bezkresna...

C.D.: https://czytany-blog.blogspot.com/

Zastanawiam się, dlaczego seria „Alicja w krainie czasów” jest tak słabo promowana i, co się z tym wiąże, tak mało popularna. Autorka, która największy rozgłos zyskała „Stuleciem winnych” ma na swoim koncie bardzo dużo dobrych powieści – także tych starszych. Niezmiernie się cieszę, że zdecydowałam się na tę nietypową trylogię w promocyjnej cenie. W księgarni, z której ją...

Nie wiem dlaczego ta książka ma takie niskie noty. Wprawdzie jest całkowicie odklejona od rzeczywistości (wręcz fantastyczna),ale naprawdę dobrze się przy niej bawiłam. Każda część trylogii jest całkowicie inna i każda na swój sposób zawładnęła tymczasowo moją głową (nie mogłam się doczekać "co będzie dalej"),a najbardziej właśnie trzecia część. Z zaciekawieniem obserwowałam kolejne tożsamości Alicji - to była świetna rozrywka. Końcówka troszkę mnie rozczarowała - totalnie się wszystko poplątało i trochę chyba nie zrozumiałam, co tam się tak naprawdę wydarzyło. Gdyby nie końcówka i zbyt krótki epilog (brak wyjaśnienia paru spraw),dałabym "siódemkę".

Nie wiem dlaczego ta książka ma takie niskie noty. Wprawdzie jest całkowicie odklejona od rzeczywistości (wręcz fantastyczna),ale naprawdę dobrze się przy niej bawiłam. Każda część trylogii jest całkowicie inna i każda na swój sposób zawładnęła tymczasowo moją głową (nie mogłam się doczekać "co będzie dalej"),a najbardziej właśnie trzecia część. Z zaciekawieniem...

Przekombinowane

Przekombinowane

Najsłabsza ze wszystkich części. Spodziewałam się czegoś lepszego. Mam wrażenie, że trzecia część była pisana na siłę.
Momentami wręcz nudna. Zakończenie beznadziejne.

Najsłabsza ze wszystkich części. Spodziewałam się czegoś lepszego. Mam wrażenie, że trzecia część była pisana na siłę.
Momentami wręcz nudna. Zakończenie beznadziejne.

Trzecią część cyklu historii niezwykłej Alicji też dobrze się czyta, wciąga, ale dla mnie chyba już trochę ta opowieść zrobiła się zbyt niezwykła, zawikłana. Momentami trudno było się w niej połapać. Trochę chyba też liczyłam na jakieś połączenie wątków, może klamrę, która spiełaby całą fabułę, a tego chyba mi zabrakło. Mimo to książkę przeczytałam z przyjemnością.

Trzecią część cyklu historii niezwykłej Alicji też dobrze się czyta, wciąga, ale dla mnie chyba już trochę ta opowieść zrobiła się zbyt niezwykła, zawikłana. Momentami trudno było się w niej połapać. Trochę chyba też liczyłam na jakieś połączenie wątków, może klamrę, która spiełaby całą fabułę, a tego chyba mi zabrakło. Mimo to książkę przeczytałam z przyjemnością.

Pierwszy i drugi tom, były całkiem ciekawe, dlatego też z ciekawości sięgnęłam po ostatni, ale to było nieporozumienie. Już ten cyrk w drugim tomie był bardziej prawdopodobny niż te historie opisane w ostatniej części. Zakończenie też jakieś takie bez ładu i skład. Szkoda.

Pierwszy i drugi tom, były całkiem ciekawe, dlatego też z ciekawości sięgnęłam po ostatni, ale to było nieporozumienie. Już ten cyrk w drugim tomie był bardziej prawdopodobny niż te historie opisane w ostatniej części. Zakończenie też jakieś takie bez ładu i skład. Szkoda.

Trzeci tom przygód Alicji Ksiegopolskiej, a tutaj już Aliny Charme osadzony jest między innymi w wojennej Francji. Autorka bardzo szczegółowo opisuje tamtejsze realia oraz działania Luny. Jak dla mnie zbyt szczegółowo. Mnogość nazwisk, które padają w powieści może przyprawić o zawrót głowy. Dodatkowo fabuła jest zbyt zawiła, co bardzo zniechęcało mnie podczas czytania.

Główna bohaterka jest przez narratora bardzo za wszystko chwalona, jednak moja sympatia do Alicji w tym tomie bardzo zmalała. Miałam wrażenie, że jest to zupełnie inna osoba niż w pierwszych dwóch tomach...


Zawiodła mnie również kwestia powrotu Alicji do Kodorowa, gdyż bohaterka jednak tam nie wróciła. Była "wszędzie" ale nie tam, a na to liczyłam czytając podtytuł "Czas odzyskany". W drugim tomie Alicja chociaż wspomnieniami i listami wraca do Kodorowa, natomiast ta część zdaje się zupełnie oderwana od poprzednich.

Trzeci tom przygód Alicji Ksiegopolskiej, a tutaj już Aliny Charme osadzony jest między innymi w wojennej Francji. Autorka bardzo szczegółowo opisuje tamtejsze realia oraz działania Luny. Jak dla mnie zbyt szczegółowo. Mnogość nazwisk, które padają w powieści może przyprawić o zawrót głowy. Dodatkowo fabuła jest zbyt zawiła, co bardzo zniechęcało mnie podczas czytania....

Ta część serii jest idealna dla tych, którzy lubią powieści wielowątkowe. Niestety, momentami fabuła jest bardzo zawikłana a przez to odnosi się wrażenie, że trzeci tom jest wymuszony.

Ta część serii jest idealna dla tych, którzy lubią powieści wielowątkowe. Niestety, momentami fabuła jest bardzo zawikłana a przez to odnosi się wrażenie, że trzeci tom jest wymuszony.

Ałbena Grabowska stworzyła cykl, który zapada w pamięć i trudno się od niego oderwać. Trzeci i ostatni tom o Alicji Księgopolskiej, której upływ czasu się nie imał. Troszkę jestem rozczarowana samym końcem opowieści, czegoś mi brak, taki jakiś niedosyt...

Ałbena Grabowska stworzyła cykl, który zapada w pamięć i trudno się od niego oderwać. Trzeci i ostatni tom o Alicji Księgopolskiej, której upływ czasu się nie imał. Troszkę jestem rozczarowana samym końcem opowieści, czegoś mi brak, taki jakiś niedosyt...

Bardzo ciekawa trylogia, dużo zaskakujących myków, przy okazji można zrobić rekonesans po historii.
Ostatnie zdanie książki natomiast kotłowało mi się w głowie w trakcie lektury wszystkich trzech części :)

Bardzo ciekawa trylogia, dużo zaskakujących myków, przy okazji można zrobić rekonesans po historii.
Ostatnie zdanie książki natomiast kotłowało mi się w głowie w trakcie lektury wszystkich trzech części :)