Dafne znikająca

Okładka książki Dafne znikająca José Carlos Somoza
Okładka książki Dafne znikająca
José Carlos Somoza Wydawnictwo: Muza Seria: Salsa literatura piękna
214 str. 3 godz. 34 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Salsa
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
214
Czas czytania
3 godz. 34 min.
Język:
polski
ISBN:
8372009732
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
182 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
33
30

Na półkach:

„Wyobraźcie sobie - miliardy pisarzy. Bo pisarze przeszłości mogli sobie pozwolić na luksus bycia samotnym łabędziem, teraz jednak są ich legiony, mnożą się jak biblijny diabeł. Każdy przynależy do roju…”
„Dafne znikająca” opowiada o pisarzu który budzi się w szpitalu po wypadku samochodowym. Nic nie pamięta. W notesie z tego feralnego dnia znalazł notatkę, że spodobała mu się tajemnicza kobieta. Postanawia ją odnaleźć i wtedy wplątuje się w sieć intryg i dziwnych powiązań. A wszystko jest w jakiś sposób związane z literaturą i pisarstwem…
José Carlos Somoza tworzy ciekawe opowieści związane z realizmem magicznym. „Dafne znikająca” była dla mnie tym wyjątkowa, ponieważ jej motyw przewodni traktował o pisarstwie. W powieści Somozy prawie każda poznana osoba pisze książki. Nasunęło mi się skojarzenie z instagramem, gdzie mnóstwo osób wykazuje się kretywnością, i każdy chce jakoś zaistnieć. Podobały mi się też wplecione przemyślenia jednej z postaci: „Przeszłość każdej istoty ludzkiej jest taka sama, jak u wszystkich innych; różnica polega na tym, że inaczej o niej opowiadamy”.
Czy podobała mi się ta książka?
Na szczęście nie było ze mną tak jak „pierwszym lepszym czytelnikiem: naczytał się tomów fikcji literackiej, przetworzył je w ulotne sny, a teraz, kiedy kończy się książka, czuje się pan oszukany…”. Ja nie czuję się oszukana.

„Wyobraźcie sobie - miliardy pisarzy. Bo pisarze przeszłości mogli sobie pozwolić na luksus bycia samotnym łabędziem, teraz jednak są ich legiony, mnożą się jak biblijny diabeł. Każdy przynależy do roju…”
„Dafne znikająca” opowiada o pisarzu który budzi się w szpitalu po wypadku samochodowym. Nic nie pamięta. W notesie z tego feralnego dnia znalazł notatkę, że spodobała mu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1288
1288

Na półkach: , ,

" Literatura to biznes...Jeden pisze książki, drugi je sprzedaje, ktoś inny kupuje, czyta, czerpie z nich przyjemność. Kiedy zamyka się książkę, odkłada ją na półkę, życie powraca na własne tory. I kropka. "

Ta niewielka objętościowo książka, jest dość nietypowa i na pewno niepospolita. Znając inne twórcze dokonania tego autora , wiedziałam iż mogę się spodziewać pewnych '' dziwności '', jednak to co dostałam w tej lekturze nieźle zamąciło mi w głowie. W końcu skonstatowałam że co jakiś czas , w mojej pamięci odzywa się jakiś refren , który znałam z jakiejś piosenki, ale ciągle nie mogłam sobie przypomnieć skąd, z jakiej piosenki pochodzą te słowa. Niestety i '' wujek google '' tym razem mi nie pomógł, chyba dostał za mało danych, by moje poszukiwania zakończyły się sukcesem. Refren ten brzmi '' A to wszystko nie prawda '', pamiętam tylko tyle że śpiewała tę piosenkę kobieta. A sam refren z każdym kolejnym rozdziałem nasilał się, ponieważ im bliżej końca książki było, tym ja coraz bardziej gubiłam się co jest prawdą, co grą i zmyśleniem...

Byłam równie zdezorientowana jak Juan Cabo który po wypadku wylądował w szpitalu z utratą pamięci. Już samo to jest intrygujące, chociaż nie nowatorskie. Tylko dzięki pielęgniarce i innym ludziom dowiaduje się, iż jest wziętym, znanym i wydawanym pisarzem. Więc z tych zasłyszanych strzępków informacji zbieranych od innych ludzi zaczyna '' składać ''sam siebie. Poszukiwać swojej tożsamości i osobowości, ale też i pewnej...kobiety. Tak jak w książce '' Klara i półmrok '' mogliśmy przyjrzeć się '' z bliska '' jak powstaje to co nazywa się '' wielką sztuką '', tak tutaj będziemy podpatrywać pisarzy. To jak tworzą i co robią by złapać wenę twórczą. Dowiemy się też kim jest muza dla pisarzy i jak wygląda samobójstwo za pomocą książki. Zobaczymy w jaki przedziwny sposób powstaje bestseller i co pisarz jest w stanie zrobić by takowy napisać.

Książka jest świetna, zajmująca i czarująca . Dałam się porwać i uprowadzić tej powieści i nawet przestało mi przeszkadzać że już się pogubiłam i nie bardzo wiem co jest fikcją, a co prawdą i kim w ogóle jest Cabo. Somoza opisuje to całe poszukiwanie siebie i tej kobiety z pewną dozą autoironii głównego bohatera. Moim zdaniem należy traktować tą historię z pół uśmiechem chociaż, i z lekkim przymrużeniem oka i trzeba dać się jej porwać i unieść jak we śnie, bo przecież we śnie można wszystko bez ograniczeń, wtedy ona ma szansę się spodobać. Ja jestem niemalże zachwycona tą powieścią i serdecznie polecam .

" Literatura to biznes...Jeden pisze książki, drugi je sprzedaje, ktoś inny kupuje, czyta, czerpie z nich przyjemność. Kiedy zamyka się książkę, odkłada ją na półkę, życie powraca na własne tory. I kropka. "

Ta niewielka objętościowo książka, jest dość nietypowa i na pewno niepospolita. Znając inne twórcze dokonania tego autora , wiedziałam iż mogę się spodziewać pewnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1130
916

Na półkach:

Dziwna. Niezwykła i nie-zwykła. W fabułę wplecione rozważania o literaturze i pisarstwie. Coś jak sen na jawie, tylko bardzo realny i realistyczny. Ocena jednak za nie-zwykłość.

Dziwna. Niezwykła i nie-zwykła. W fabułę wplecione rozważania o literaturze i pisarstwie. Coś jak sen na jawie, tylko bardzo realny i realistyczny. Ocena jednak za nie-zwykłość.

Pokaż mimo to

avatar
37
3

Na półkach: ,

Już w podstawówce wyprowadzono mnie z błędu... Niebo tak naprawdę nie jest błękitne, a wodę maluje się niebieską kredką, tylko dlatego że nie ma przezroczystego ołówka. Jakież było jednak moje zdziwienie, gdy w gimnazjum przeczytałam, że także zimorodki nie są naprawdę lazurowe!!! Bo błękit ich pokrytych wodą piórek jest niby jedynie złudzeniem optycznym!... Podobnie czułam się po przeczytaniu kolejnej książki Somozy - tym razem "Dafne znikającej", niezmiennie spisanej z lekką nutą kryminału i nawracającymi odniesieniami do antyku. To co nam się zdaje, czasem jest złudzeniem, złudzenie natomiast bywa bardziej rzeczywiste niż najprościej podana prawda. Bardzo dobra książka, nie bez zaskakującego zakończenia. Polecam! Drk_11

Już w podstawówce wyprowadzono mnie z błędu... Niebo tak naprawdę nie jest błękitne, a wodę maluje się niebieską kredką, tylko dlatego że nie ma przezroczystego ołówka. Jakież było jednak moje zdziwienie, gdy w gimnazjum przeczytałam, że także zimorodki nie są naprawdę lazurowe!!! Bo błękit ich pokrytych wodą piórek jest niby jedynie złudzeniem optycznym!... Podobnie czułam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
624
262

Na półkach:

Jak to ugryźć. Zauroczył mnie ten pan Klarą. Poszedłem więc dalej. Była świetna Jaskinia filozofów. I w gruncie rzeczy to takie połączenie wątków tych dwóch pozycji włożone w sos pisania książek. Dla kogoś, kto nie zna powyższych pozycji będzie urokliwa co najmniej. Dla mnie, kogoś kto zakochał się w tamtych dwóch poprzednich jest mniej. Jednak nadal ten styl stanowi magnes i czyta się to lepiej choćby od ZygZaka.

Jak to ugryźć. Zauroczył mnie ten pan Klarą. Poszedłem więc dalej. Była świetna Jaskinia filozofów. I w gruncie rzeczy to takie połączenie wątków tych dwóch pozycji włożone w sos pisania książek. Dla kogoś, kto nie zna powyższych pozycji będzie urokliwa co najmniej. Dla mnie, kogoś kto zakochał się w tamtych dwóch poprzednich jest mniej. Jednak nadal ten styl stanowi magnes...

więcej Pokaż mimo to

avatar
334
52

Na półkach: , , ,

Próbuję napisać recenzję tej książki, ale nie potrafię. Kiedy po nią sięgałam, kiedy ją czytałam, zdawała się być zwykłą książką z nutką przygody. Ale kiedy ją skończyłam? Sama nie wiem, co czuję i nie wiem, jak to opisać. Pierwszy raz obcowałam z tak złożoną książką: czytało się o książce, było się książką, bohaterowie stali się realnymi postaciami, reali ludzie fikcyjnymi. Lecz co w związku z tym? To każdy powinien rozważyć sam na sam, po przeczytaniu tej fantastycznej książki.
Trzeba przyznać, że historia sama w sobie tylko czasem zdawała się być mało prawdopodobna. Napisana była z humorem, a pierwszoosobowa narracja pozwalała utożsamić się z Juanem Cabo, dociekliwym i inteligentnym pisarzem.
Oczywiście, znalazłam też parę minusów, ale jest to moja osobista opinia , co do rozwiązania punktu kulminacyjnego :)

Próbuję napisać recenzję tej książki, ale nie potrafię. Kiedy po nią sięgałam, kiedy ją czytałam, zdawała się być zwykłą książką z nutką przygody. Ale kiedy ją skończyłam? Sama nie wiem, co czuję i nie wiem, jak to opisać. Pierwszy raz obcowałam z tak złożoną książką: czytało się o książce, było się książką, bohaterowie stali się realnymi postaciami, reali ludzie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
646
58

Na półkach: ,

Brakuje mi wśród ocen gwiazdki o nazwie "dziwna", ale gdybym miała określić ją jednym słowem to na pewno nietuzinkowa.
"Dafne znikająca" to dziwna podróż, historia spisana przez...Natalię Guerrero jak twierdzi Somoza. Natalię stworzył Juan Cabo. Juana stworzyła Natalia. Jak w tym pytaniu nie wiem w końcu kto kogo stworzył. Czy to Bóg stworzył człowieka czy Człowiek boga?
Po co to wszystko?
Postacie fikcyjne okazują się prawdziwe, a te prawdziwe okazują się fikcyjnym tworem; jak w życiu. W naszym niepełnowymiarowym świecie, fizycznym, namacalnym i powtarzalnym jest mnóstwo postaci zmyślonych tak genialnie, że żyją własnym życiem, pełnym realizmu. Jest też mnóstwo ludzi prawdziwych z nazwy, którzy żyją we własnej fikcji.
Ciekawa konstrukcja, ważkie pytania egzystencjalne, trochę filozofii, trochę kryminału, doskonała umiejętność intrygowania czytelnika i wciągania w grę, trochę psychozy, trochę obłędu- wybuchowo-literacki koktajl Mołotowa.

Brakuje mi wśród ocen gwiazdki o nazwie "dziwna", ale gdybym miała określić ją jednym słowem to na pewno nietuzinkowa.
"Dafne znikająca" to dziwna podróż, historia spisana przez...Natalię Guerrero jak twierdzi Somoza. Natalię stworzył Juan Cabo. Juana stworzyła Natalia. Jak w tym pytaniu nie wiem w końcu kto kogo stworzył. Czy to Bóg stworzył człowieka czy Człowiek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
296
22

Na półkach:

Zawiła historia, finał (przynajmniej dla mnie) zaskakujący. Niesamowicie wciąga! Ciekawy sposób podziału rozdziałów.

"Literatura to biznes... Jeden pisze książki, drugi je sprzedaje, ktoś inny kupuje, czyta, czerpie z nich przyjemność. Kiedy zamyka się książkę, odkłada ją na półkę, życie powraca na własne tory. I kropka."

Zawiła historia, finał (przynajmniej dla mnie) zaskakujący. Niesamowicie wciąga! Ciekawy sposób podziału rozdziałów.

"Literatura to biznes... Jeden pisze książki, drugi je sprzedaje, ktoś inny kupuje, czyta, czerpie z nich przyjemność. Kiedy zamyka się książkę, odkłada ją na półkę, życie powraca na własne tory. I kropka."

Pokaż mimo to

avatar
1172
878

Na półkach: ,

Lubię książki o pisaniu książek. I ta mi się podoba. Tyle refleksji, co dzieje się w głowie pisarza. Myślę, że wykształcenie medyczne w zakresie psychiatrii ułatwiło autorowi opis tylu stanów umysłu towarzyszących tworzeniu literatury. "Bo autor to JEDYNA rzeczywistość w tekście" (s. 208). Jak dla mnie to bardzo ciekawe spojrzenie na literaturę i jej twórców, a tak właściwie to na jednego konkretnego, bo nie chciałabym tu generalizować.

Lubię książki o pisaniu książek. I ta mi się podoba. Tyle refleksji, co dzieje się w głowie pisarza. Myślę, że wykształcenie medyczne w zakresie psychiatrii ułatwiło autorowi opis tylu stanów umysłu towarzyszących tworzeniu literatury. "Bo autor to JEDYNA rzeczywistość w tekście" (s. 208). Jak dla mnie to bardzo ciekawe spojrzenie na literaturę i jej twórców, a tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
439
36

Na półkach: ,

Nie mogłam się oderwać - czarująca!

Nie mogłam się oderwać - czarująca!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    250
  • Chcę przeczytać
    151
  • Posiadam
    46
  • Ulubione
    7
  • Literatura hiszpańska
    5
  • Literatura iberyjska i iberoamerykańska
    3
  • Literatura piękna
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Lit. iberoamerykańska
    2
  • 2018
    2

Cytaty

Więcej
José Carlos Somoza Dafne znikająca Zobacz więcej
José Carlos Somoza Dafne znikająca Zobacz więcej
José Carlos Somoza Dafne znikająca Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także