rozwiń zwiń

Onikromos

Okładka książki Onikromos Paweł Matuszek
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Okładka książki Onikromos
Paweł Matuszek
6,7 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2016
Wydawnictwo: Mag fantasy, science fiction
784 str. 13 godz. 4 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2016-05-20
Data 1. wyd. pol.:
2016-05-20
Liczba stron:
784
Czas czytania
13 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374806497
Tagi:
alternatywna rzeczywistość fantastyka fantasy literatura polska potwór strach śmierć tajemnica zagadka
Inne
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Dziwne opowieści. Antologia weird fiction Dagmara Adwentowska, Brian Evenson, Bartłomiej Fitas, Zbigniew Golemienko, Wojciech Gunia, Dawid Kain, Łukasz Krukowski, Thomas Ligotti, Marcin Majchrzak, Paweł Mateja, Paweł Matuszek, Jon Padgett, Magdalena Świerczek-Gryboś, Anna Maria Wybraniec
Ocena 6,7
Dziwne opowieś... Dagmara Adwentowska...
Okładka książki Tarnowskie Góry Fantastycznie 2 Jakub Bielawski, Michał Cetnarowski, Agnieszka Hałas, Anna Hrycyszyn, Grzegorz Janusz, Marta Kładź-Kocot, Paweł Matuszek, Marcin Melon, Sławomir Nieściur, Tadeusz Oszubski, Romuald Pawlak, Bernadeta Prandzioch, Michał Studniarek, Aleksandra Zielińska
Ocena 7,1
Tarnowskie Gór... Jakub Bielawski, Mi...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Przestrzeń konstruktu



372 29 123

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
66 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1116
1112

Na półkach:

Pod koniec maja wydawnictwo MAG zaprezentowało drugą powieść Pawła Matuszka, dziennikarza i publicysty, który zadebiutował literacko w 2011 roku powieścią Kamienna ćma, w której całkowicie odwrócił się od podstawowych schematów fantasy oraz tradycyjnej narracji. Przyniosło mu to wówczas nominację do nagrody Zajdla. Pięć lat później autor powrócił z książką Onikromos – epickim, blisko ośmiuset-stronicowym dziełem pełnym zagadek i tajemnic.

Poznajemy Drussa, jedynego człowieka żyjącego w świecie Linvenogre, w którym wspólnie egzystują przedstawiciele różnych ras. Mężczyzna jest znakomitym tropicielem xulo, czyli pewnych sygnałów, zakłóceń, przejawiających się w jego rzeczywistości. Gdy następuje tajemnicze wyładowanie, w wyniku którego ginie jego brat Basal, Druss postanawia zbadać sprawę impulsu.

Trudno przytoczyć rzetelny opis tej historii. Podany powyżej wstęp nie jest w stanie tak naprawdę powiedzieć nic potencjalnemu czytelnikowi. Być może zamiast opowiedzieć o fabule, dużo bardziej pomógłbym odbiorcom, mówiąc że jest to książka o poszukiwaniu pewnych prawd, istoty człowieczeństwa, piękna, a także próba przełożenia makro (świata, wszechświata, a może wszechświatów) na mikro w bardzo unikatowy sposób. Dużo tu filozofii, co nie dziwi, zważywszy że Matuszek filozofię studiował. Nie jest to jednak przekładanie filozofii na język fantastyki w sposób Dukajowski (choć obaj tworzą zupełnie nowe fantastyczne światy, z łatwością kreują neologizmy i stawiają często trudne pytania). Matuszek robi to na swój własny sposób i z pewnością na polskim rynku fantastyki bezpośrednio przyrównać go nie można do nikogo innego.

Trzeba powiedzieć jasno – Onikromos to nie jest powieść łatwa w odbiorze. Od samego początku dominuje w niej fabularny chaos. Nieustannie przerzucani jesteśmy od bohatera do bohatera, od świata do świata. Niektóre rozdziały składają się tylko i wyłącznie z dialogów, więc na dobrą sprawę nie wiemy, z jakimi bohaterami mamy do czynienia. Chwytamy więc tylko te strzępki informacji, jakimi raczy obdarzyć nas Matuszek.

To powieść-układanka, która zaczyna składać się w jakąś sensowną całość dopiero pod koniec lektury. Nie każdemu czytelnikowi może się to spodobać, bo najważniejszą kwestią, która trzyma odbiorcę przy Onikromosie, jest jego tajemnica. Matuszek wyłamuje się z konwencji, pisze po swojemu, nie schlebia gustom i to wcale nie jest tak, że powieść od samego początku trzyma w napięciu. Wręcz przeciwnie – wspomniany chaos, strzępki informacji i niecodzienna forma sprawią, że wielu czytelników może nie złapać się na haczyk tajemnicy i odpaść z lektury na długo, zanim cokolwiek zacznie się wyjaśniać.

Przyczyną takiej sytuacji może być także brak jednego wyrazistego protagonisty, choć za takiego można uważać Drussa. Początkowo jest on jedyną osobą, z którą czytelnik może się w jakiś sposób utożsamić, wszyscy inni pojawiają się bowiem często dosłownie na moment. Niektórzy nie posiadają nawet imienia, z innymi nie sposób się w żaden sposób utożsamić, jeszcze inni pojawiają się tylko na kilka stron. Jest więc tylko i wyłącznie Druss, jedyny w obcym, nieznanym nam świecie. To za nim podążamy, jemu kibicujemy.

Być może dzieło Matuszka jest nieco przekombinowane. To nie jest tak, że forma zdecydowanie dominuje tu nad treścią, bo przecież to, o czym autor pisze, cała ta historia – jeśli zdążymy już w nią wsiąknąć – okazuje się równie fascynująca, jak sposób jej przedstawienia. Wydaje mi się jednak, że brakuje tu wyważenia, postawienia się Matuszka na miejscu czytelnika. Utrudnianie sprawy, miejscami na siłę, nie jest najlepszym wyjściem, a przecież sam stopień zagmatwania nie doda książce powagi, którą ta historia posiada i bez formalnych eksperymentów.

Matuszek, jak widać, nie spieszy się. Swoją debiutancką powieść wydał przed pięcioma laty, a dopiero teraz ukazuje się jego kolejne dzieło. Jeśli jednak autor będzie tak bardzo dbał o jakość swoich powieści, to z chęcią poczekam na jego nową historię kolejne pięć lat. Jest też w fenomenie Matuszka coś zaskakującego, mianowicie fakt, że znajduje się wydawca, który publikuje jego – eksperymentalne przecież – utwory; utwory potencjalnie skazane na finansową porażkę. O ile publikacja Onikromosu stanowi już efekt dobrego odbioru Kamiennej ćmy, o tyle właśnie tamten debiut zdaje się być najbardziej zaskakujący. Brawa należą się zatem zarówno Matuszkowi, jak i wydawnictwu Mag – za odwagę odkrywania nowych horyzontów literatury fantastycznej.

Onikromos to powieść dla cierpliwych czytelników, miłośników ambitnej, wielopoziomowej, skomplikowanej rozrywki. Jeżeli przywykliście do utartych schematów i to je preferujecie, to trzymajcie się od książki Matuszka z daleka, bo autor świadomie łamie konwencje i – być może używam tu zbyt dużych słów – kreśli ramy gatunku na nowo. Jest więc to fantastyka ambitna, miejscami wręcz surrealistyczna, odważna, stawiająca trudne pytania. Jest to także eksperyment, a nie wszyscy eksperymenty lubią. Mnie osobiście Onikromos nie przekonał do końca, mam wrażenie, że autor bezstratnie dla treści mógł nieco złagodzić formę. Warto jednak sięgnąć po tę książkę przede wszystkim ze względu na świeżość, którą Matuszek bez wątpienia do polskiej fantastyki wnosi. A o oryginalną fantastykę coraz trudniej.

http://www.mechaniczna-kulturacja.pl/2016/09/pawe-matuszek-onikromos.html

Pod koniec maja wydawnictwo MAG zaprezentowało drugą powieść Pawła Matuszka, dziennikarza i publicysty, który zadebiutował literacko w 2011 roku powieścią Kamienna ćma, w której całkowicie odwrócił się od podstawowych schematów fantasy oraz tradycyjnej narracji. Przyniosło mu to wówczas nominację do nagrody Zajdla. Pięć lat później autor powrócił z książką Onikromos –...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    288
  • Posiadam
    87
  • Przeczytane
    86
  • Fantastyka
    12
  • Teraz czytam
    12
  • 2016
    3
  • Science Fiction
    3
  • Ulubione
    3
  • Kolejka
    3
  • Mam
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Onikromos


Podobne książki

Przeczytaj także