To że z tej książki dowiedzieć można się wiele o Barbarze Krafftównie jest oczywiste. Podobnie jak oczywiste jest to, że jest to lektura ciekawa i intelektualnie wartościowa, bo Barbara Krafftówna jest aktorką wybitną, a do tego pięknym i mądrym człowiekiem. Niemniej w tej książce jest coś więcej... jest to niezwykle czułe, ciepłe, pełne emocji świadectwo spotkania dwóch ludzi: Barbary Krafftówny i Remigiusza Grzeli. To to spotkanie i wynikającą z niego wymianę myśli zapamiętam z tej książki najbardziej.

To że z tej książki dowiedzieć można się wiele o Barbarze Krafftównie jest oczywiste. Podobnie jak oczywiste jest to, że jest to lektura ciekawa i intelektualnie wartościowa, bo Barbara Krafftówna jest aktorką wybitną, a do tego pięknym i mądrym człowiekiem. Niemniej w tej książce jest coś więcej... jest to niezwykle czułe, ciepłe, pełne emocji świadectwo spotkania dwóch...

Jak przyznaje sama Barbara Krafftówna, nie wszyscy poznają ją na ulicy, ale wystarczy że powie choć jedno słowo i zostaje rozpoznana. Jej głos jest niezwykle charakterystyczny i niepowtarzalny. Jako że i ta biografia przybrała postać wywiadu, ten głos towarzyszył mi od pierwszej do ostatniej strony. Rozmowę przeprowadził Pan Remigiusz Grzela – dziennikarz, prozaik, dramaturg znany z kilku innych publikacji, poświęconych m. in. Franzowi Kafce czy Wierze Gran. Dialog jest prowadzony niezwykle spokojnie i dystyngowanie. Czasem odnoszę wrażenie, że osoba Pani Barbary wręcz onieśmiela interlokutora. Ale mając w pamięci spotkania z Panem Remigiuszem z czasów debiutanckiej książki „Rozum spokorniał” czy późniejszej „Bądź moim Bogiem” wiem, że taki ma sposób prowadzenia rozmowy – taktowny i grzeczny. Bohaterka biografii jawi się taka jak postacie przez nią kreowane w Kabarecie Starszych Panów – jest niezwykle sympatyczna, opowiada z humorem i dużym dystansem do siebie. Nawet gdy rozmowa schodzi na niełatwe i bolesne tematy. Niektóre partie dotyczące życia prywatnego były mało przekonujące; dla mnie zwłaszcza część poświęcona czasom dziecięcym. Natomiast fragmenty poświęcone małżeństwu z Michałem Gazdą oraz emigracji do Stanów Zjednoczonych w latach 80-tych brzmią bardzo naturalnie i szczerze, a momentami wręcz wzruszająco. Edytorsko książka wyróżnia się na plus, grafika wykonana w starym stylu dobrze dopasowana do wspomnień. Mam jednak odczucie, że czegoś tutaj zabrakło, może tytułowych czarów? Jednak z sympatii dla bohaterki odrobinkę pozwolę zawyżyć ocenę o punkt.

Jak przyznaje sama Barbara Krafftówna, nie wszyscy poznają ją na ulicy, ale wystarczy że powie choć jedno słowo i zostaje rozpoznana. Jej głos jest niezwykle charakterystyczny i niepowtarzalny. Jako że i ta biografia przybrała postać wywiadu, ten głos towarzyszył mi od pierwszej do ostatniej strony. Rozmowę przeprowadził Pan Remigiusz Grzela – dziennikarz, prozaik,...

Coś mi w tym wywiadzie nie podobało się. Była jakaś sztuczność, jakaś kreacja, próba pokazania siebie jak najlepiej. Choć to wcale nie było potrzebne, bo Barbara Krafftówna to ikona polskiej kultury.
Niemniej jednak przypomina nam tamte czasy, gdy kultura naprawdę była kulturą, a Kabaret Starszych Panów oraz "Jak być kochaną" miały klasę, której dziś nikt nie dorówna.

Coś mi w tym wywiadzie nie podobało się. Była jakaś sztuczność, jakaś kreacja, próba pokazania siebie jak najlepiej. Choć to wcale nie było potrzebne, bo Barbara Krafftówna to ikona polskiej kultury.
Niemniej jednak przypomina nam tamte czasy, gdy kultura naprawdę była kulturą, a Kabaret Starszych Panów oraz "Jak być kochaną" miały klasę, której dziś nikt nie dorówna.

„Krafftówna w krainie czarów” to niezwykła rozmowa dziennikarza z wielką aktorką. Czytając cały czas słyszałam Barbarę Krafftówną. To oczywiste, że w tego typu książce przede wszystkim ona ma głos. Głos, nie do podrobienia. Opowiada o swoim życiu zawodowym i prywatnym jak przystało na aktorkę bardzo obrazowo. Życie prywatne boleśnie ją doświadczyło. Życie zawodowe Barbary Krafftówny to bajka. Choć jest aktorką z ponad siedemdziesięcioletnim stażem to nie ona w tej bajce jest wróżką. Widząc ją oczami wyobraźni, spoglądając na starszą panią podpisującą książkę opowiadającą o jej życiu myślę, że wciąż mogłaby się wcielić w taką rolę. Rozmawiający z aktorką dziennikarz, pisarz i dramaturg, Remigiusz Grzela wyłania się z tej opowieści zasłuchany. Wyraźnie odczuwałam intymność i klasę tej rozmowy. Rozmowy tak poprowadzonej, że czytelnik nie ma wątpliwości jak ogromnym szacunkiem autor darzy bohaterkę swojej i nie swojej publikacji. Jednocześnie nie ukrywa podziwu w stosunku do tej charyzmatycznej postaci.
Z tej książki dowiedziałam się nie tylko wiele o Barbarze Krafftównie, ale też o Remigiuszu Grzeli. Barbara Krafftówna do tej pory była dla mnie przede wszystkim niezapomnianą Honoratą z serialu "Czterej pancerni i pies". Remigiusz Grzela autorem niezapomnianej powieści „Wybór Ireny” .
To ja podczas czytania tej książki znalazłam się w krainie czarów. Warto było. GORĄCO POLECAM!

„Krafftówna w krainie czarów” to niezwykła rozmowa dziennikarza z wielką aktorką. Czytając cały czas słyszałam Barbarę Krafftówną. To oczywiste, że w tego typu książce przede wszystkim ona ma głos. Głos, nie do podrobienia. Opowiada o swoim życiu zawodowym i prywatnym jak przystało na aktorkę bardzo obrazowo. Życie prywatne boleśnie ją doświadczyło. Życie zawodowe Barbary...

Trochę jak wywiad, trochę jak wspomnienia. Połączenie bardzo udane. Poznajemy Panią B.Krafftównę z różnych stron. Mamy trochę dzieciństwa,trochę nastolatki i początki tajnej(wojna)szkoły aktorskiej- konspiracyjnego Studia Dramatycznego Iwo Galla. Sporo życia prywatnego,i te szczęśliwe chwile i tragiczne też. Życie w kraju i na obczyźnie, gdzie nie było wcale łatwo.Wspomnienia dotyczą również innych słynnych aktorów,czy aktorek.Bardzo podobały mi się fragmenty o Kalinie Jędrusik :) Summa summarum pozycja godna polecenia.

Trochę jak wywiad, trochę jak wspomnienia. Połączenie bardzo udane. Poznajemy Panią B.Krafftównę z różnych stron. Mamy trochę dzieciństwa,trochę nastolatki i początki tajnej(wojna)szkoły aktorskiej- konspiracyjnego Studia Dramatycznego Iwo Galla. Sporo życia prywatnego,i te szczęśliwe chwile i tragiczne też. Życie w kraju i na obczyźnie, gdzie nie było wcale...

Bardzo lekka, przejrzyście napisana biografia. Miałam przyjemność poznać Panią Barbarę na jednym ze spotkań promujących książkę. Wielkie gratulacje i podziw należą się dziennikarzowi Remigiuszowi Grzeli, który swoją subtelnością, wyczuciem a zarazem dociekliwością stworzył piękny obraz kobiety. Pani Barbara na żywo nie kryła zagubienia, kiedy zapominała na jaki właściwie temat opowiada. Tym bardziej, ogromne uznanie dla Remigiusza, który poskładał to wszystko do kupy.
Książka podzielona jest na trzy części. Pierwsza z nich to klarowny przebieg aktorskich zmagań Pani Barbary. Nie ukrywam, że ta część nie przypadła mi do gustu i lekko mnie zniechęciła. Z tego względu, że nie jestem wielką fanką filmografii i kina. Kolejne części były dla mnie bardziej interesujące. Opowiadanie o swoim dzieciństwie, mężach, rodzinie to tematy, które zbliżyły czytelnika do postaci. Niemniej w całej książce da się wyczuć wielki temperament, poczucie humoru, miłość i wdzięk aktorki. Rzeczywiście, momentami przeniosłam się do Krainy Czarów. Były chwile wzruszenia i zdania, które na pewno na długo zostaną mi w pamięci.

Bardzo lekka, przejrzyście napisana biografia. Miałam przyjemność poznać Panią Barbarę na jednym ze spotkań promujących książkę. Wielkie gratulacje i podziw należą się dziennikarzowi Remigiuszowi Grzeli, który swoją subtelnością, wyczuciem a zarazem dociekliwością stworzył piękny obraz kobiety. Pani Barbara na żywo nie kryła zagubienia, kiedy zapominała na jaki właściwie...

Magiczna książka o magicznej Osobie. Znakomite są opowieści o czyimś życiu, gdzie główny nacisk nie jest położony na chronologię, czy detaliczne odwzorowanie co bohater robił 30 lat temu o piątej po południu, ale są rodzajem impresji,krótkich reportaży z najważniejszych, zapamiętanych momentów życia. I taka właśnie jest ta opowieść o życiowych doświadczeniach znakomitej aktorki - Barbary Krafftówny. Remigiusz Grzela ma naprawdę duży talent do rozmowy a bohaterka jest bardzo nietuzinkową osobą, ich wspólne rozmowy są wzruszające i śmieszne, i bardzo ciekawe. Świetnie się czyta. Pamiętam też spektakl "Alicja". Szłam na niego bez przekonania, a wyszłam zaczarowana. Głównie za sprawą osobowości Pani Barbary. To rodzaj teatru właśnie magicznego, pozwalającego na kompletne oderwanie od rzeczywistości i uwierzenie, że w życiu ważna jest nie tylko poukładana codzienność.

Magiczna książka o magicznej Osobie. Znakomite są opowieści o czyimś życiu, gdzie główny nacisk nie jest położony na chronologię, czy detaliczne odwzorowanie co bohater robił 30 lat temu o piątej po południu, ale są rodzajem impresji,krótkich reportaży z najważniejszych, zapamiętanych momentów życia. I taka właśnie jest ta opowieść o życiowych doświadczeniach znakomitej...

Książka pozostawia spory niedosyt. Można się sporo dowiedzieć ale i relatywnie mało - zważywszy na to, o kim jest. Nie urzekła mnie.

Książka pozostawia spory niedosyt. Można się sporo dowiedzieć ale i relatywnie mało - zważywszy na to, o kim jest. Nie urzekła mnie.

Pogodna, wzruszająca opowieść o niezwykłej kobiecie, prawdziwej osobowości scenicznej, wykazującej się poczuciem humoru, dystansem to siebie.
Opowieść o dzieciństwie, latach młodości, początkach kariery, ważnych osobach na drodze rozwoju.

Pogodna, wzruszająca opowieść o niezwykłej kobiecie, prawdziwej osobowości scenicznej, wykazującej się poczuciem humoru, dystansem to siebie.
Opowieść o dzieciństwie, latach młodości, początkach kariery, ważnych osobach na drodze rozwoju.

Jeszcze jedna książka o wspaniałej aktorce. Szkoda, że pokolenie tych artystów odchodzi. I jeszcze większa szkoda, że nie mają następców, niestety... Polecam

Jeszcze jedna książka o wspaniałej aktorce. Szkoda, że pokolenie tych artystów odchodzi. I jeszcze większa szkoda, że nie mają następców, niestety... Polecam