Skazani. Ostatnie dni rosyjskiej arystokracji

Okładka książki Skazani. Ostatnie dni rosyjskiej arystokracji Douglas Smith
Okładka książki Skazani. Ostatnie dni rosyjskiej arystokracji
Douglas Smith Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie historia
666 str. 11 godz. 6 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
Former People. The Final Days of the Russian Aristocracy
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2014-02-28
Data 1. wyd. pol.:
2014-02-28
Liczba stron:
666
Czas czytania
11 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308053188
Tłumacz:
Sebastian Musielak
Tagi:
Rosja Rewolucja Październikowa carat arystokracja historia Rosji
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
149 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
0
0

Na półkach:

Ta książka jest denerwująca. Nie, nie chodzi wcale o losy bohaterów w porewolucyjnej Rosji.
Z jednej strony, zdecydowanie trudno się od tej cegły oderwać. Książka jest potężna, choć w zasadzie opisuje losy dwóch rosyjskich rodów z górnej arystokratycznej półki carskiej Rosji. Materiał jest doskonale udokumentowany - to nie jakieś popularno-naukowe grafomaństwo, tylko praca naukowa.
Z drugiej strony, autor lubi swoich bohaterów. Lubi ich i w przypisach na końcu okazuje się, że lubi również nielicznych pozostałych przy życiu potomków rodów. To niestety jest wyczuwalne. Bohaterowie mają więc zawsze czyste intencje, albo smutny los. Alternatywnie oba na raz.
Trudno uwierzyć, że najbogatsze rody Rosji były tak przemoralne w czasach końca świata.
Ekstra patriotyczni arystokraci według autora nie inwestowali swoich wielkich majątków za granicą. Oczywiście z moralnych powodów. Zapewne dla anglojęzycznych autorów, zamordystyczne prawo Rosji jest poza wszelką skalą. Oczywiście może jestem sceptykiem/cynikiem, ale jednak sądzę, że brak majątków za granicą jednak mógł wynikać z innych pobudek niż czysto patriotyczne. Autor tego wcale nie porusza, w kilku miejscach podkreślając wielką ofiarność arystokracji na początku I Wojny Światowej.
W innym miejscu, cytowane listy ukazują zbolałe myśli arystokracji, która winę za rewolucję bierze na siebie, bez żadnych wątpliwości i prawie bez żalu.
W kilku dosłownie miejscach (na ~600 stron) książki, niejako mimochodem można dowiedzieć się, że np. nestorka któregoś z rodów, nie pogodziła się rewolucją, a w innym, że notatki rodziców ze nostalgicznymi wspomnieniami ktoś w latach 40 zniszczył ze strachu.
Może to rosyjska fatalistyczna dusza, a może w sowieckiej Rosji wymieniając listy autorzy nie pisali wprost swoich myśli? Te wątpliwości autor pomija, zakładając, że listy odzwierciedlają poglądy autorów. Bez komentarza pozostają nawet te więzienne listy. Osadzony w jednym akapicie zapewnia, że w celi jest miło i karmią dobrze, a potem dziękuje za paczki z jedzeniem, bo bez nich by nie przeżył.
W innym miejscu pozbawieni majątku arystokraci są tak biedni, że nie mają na jedzenie, po czym uciekają do Francji i kupują mieszkanie na Lazurowym Wybrzeżu.

Książka dość obcesowo pomija również fakt, że Imperium Rosyjskie, nie składało się z samej Rosji i "podległe" mu narody miały również swoje aspiracje. W kilku miejscach utracone majątki w Ukrainie opisywane są bez komentarza. W zasadzie tylko przy Finlandii pojawia się uwaga, że po rewolucji to jednak już zagranica.

Podsumowując. Książka denerwuje zmuszając do myślenia. W sumie to dobrze.
PS. Ilość Wladymirów, Aleksiejów i Michaiłów sprawia, ze trudno nadążyć za tym, o którym akurat jest mowa. W gruncie rzeczy nie ma to jednak większego znaczenia.

Ta książka jest denerwująca. Nie, nie chodzi wcale o losy bohaterów w porewolucyjnej Rosji.
Z jednej strony, zdecydowanie trudno się od tej cegły oderwać. Książka jest potężna, choć w zasadzie opisuje losy dwóch rosyjskich rodów z górnej arystokratycznej półki carskiej Rosji. Materiał jest doskonale udokumentowany - to nie jakieś popularno-naukowe grafomaństwo, tylko praca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
477
70

Na półkach:

Hipnotyzująca i olśniewająca książka bazuje na losach dwóch największych rodów Szeremietiewów i Golicynów, historii rozłamów społecznych i rzezi „byłych ludzi” Rosji przełomu XIX i XX w. Douglas Smith uchwycił znikający rozszarpany świat carskiej arystokracji. Posiłkując się wspomnieniami, fragmentami niepublikowanych dzienników, listów osobistych i często bardzo wzruszających jak i rewelacyjnie oddających realia tamtych czasów. Ukazał jak rewolucja była odbierana przez różne warstwy społeczne oraz jak każda z warstw była podzielona w ocenie. Odtworzył „moment przerobienia” carskiej Rosji ociekającej majestatycznymi majątkami, bogactwem w kraj kołchozów, biednego i głodującego proletariatu. Kraj niedopasowanych reform i anarchii. Ostatnie dni arystokracji rosyjskiej to piękna ale i bolesna podróż przez wspomnienia o utraconym „raju”, o świecie przedwojennym i przedrewolucyjnym który nigdy już nie powróci. To opowieść o człowieczeństwie i jego braku. O ludziach, którzy zaznali największego bogactwa ale i największej nędzy jak i poniżenia. Autor dokonuje też analizy podobieństw i różnic pomiędzy rewolucjami we Francji z użyciem gilotyny oraz Rosji. Bardzo ciekawa pozycja dla politologów, osób interesujących się historią, socjologią etc „Douglas Smith znalazł sposób, by zgłębić tę tragedię z empatią, i pokazał jak przerażającą cenę zapłacili ci ludzie” Norman Davies. Polecam :-) i zabieram się do Rasputina podobno najlepsza biografia również pióra tego samego autora :-)

Hipnotyzująca i olśniewająca książka bazuje na losach dwóch największych rodów Szeremietiewów i Golicynów, historii rozłamów społecznych i rzezi „byłych ludzi” Rosji przełomu XIX i XX w. Douglas Smith uchwycił znikający rozszarpany świat carskiej arystokracji. Posiłkując się wspomnieniami, fragmentami niepublikowanych dzienników, listów osobistych i często bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
116
22

Na półkach:

Smith opisuje historię bardzo przystępnym językiem, łączy politykę i terror z codziennym życiem ludzi tamtych czasów. Książka uzupełniła moje braki historyczne i sprawiła, że musiałam ochłonąć po jej przeczytaniu (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Bardzo polecam wszystkim, którzy interesują się historią Rosji, ale nie tylko - chyba żaden wiek, nie przyniósł tylu kolosalnych i dynamicznych zmian co XX i w tej książce bardzo przejrzyście to widać.

Smith opisuje historię bardzo przystępnym językiem, łączy politykę i terror z codziennym życiem ludzi tamtych czasów. Książka uzupełniła moje braki historyczne i sprawiła, że musiałam ochłonąć po jej przeczytaniu (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Bardzo polecam wszystkim, którzy interesują się historią Rosji, ale nie tylko - chyba żaden wiek, nie przyniósł tylu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15436
2030

Na półkach: ,

Douglas Smith stworzył monumentalne dzieło o upadku i zagładzie rosyjskiej arystokracji w wyniki rewolucji 1905 oraz październikowej. Myślałam, ze okrutne prześladowania i fala terroru za czasów rewolucji francuskiej były wydarzeniem bez precedensu i wygubiło wiele szlacheckich rodów, ale relacja Douglasa Smitha dobitnie unaocznia, że machina zagłady, tropienie i likwidacja " wrogów ludu" miałą w Rosi radzieckiej jeszcze szerszą skale niż terror jakobinów.
Autor skupił się na dwóch najznamienitszych rodach jako reprezentatywnych próbkach: Szeremietiewów ,Golicynów. Jednak przewijają się też nazwiska Tołstoja,
Douglas argumentuje, że los szlachty bezpośrednio zapowiada czystki etniczne i polityczne, jakie dotkną inne klasy społeczne. Przecież na szlachcie wprawiano się w torturach, wyrokach więzienia, wysyłano ich do obozów pracy, a potem tak uczyniono z inteligencją czy "kułakami".
Wskazuje obłęd rewolucji rosyjskiej: po rozprawieniu się ze starymi wrogami, czyli arystokracją popierającą carat i kierującą aparatem państwowym, należało już wykryć następnego wroga.
Logicznie argumentuje, że przez wieki szlachta żerowała i dostawała owoce i czerpała przywileje z działania opresyjnego systemu. było to kwestia czasu kiedy się wreszcie zbuntują niewolni chłopi.
Z kilkunastu gałęzi księstwa Golicynów ostała się tylko jedna, reszta odnóg została wymordowana, rozstrzelana, zginęła w więzieniu lub podczas lat katorgi. Fale represji trwały od 1917 r do 1941. Rodziny latami trzymano w niepewności co do losu ojców, synów i braci. Douglas Smith analizuje cały mechanizm prześladowań, przedstawia wnikliwą krytykę tamtych wydarzeń, doskonale odtwarza napięcia w łonie samej partii, przedstawia różne koncepcje poszczególnych obozów komunistycznych jak rozwiązać problem z arystokracją. Zbiór jest bogaty w fotografie, kserokopie i wyjątki z korespondencji między krewnymi.
Badacz nakreśla przekrojowo próby ocalenia dziedzictwa rodowego, sposoby arystokracji na przetrwanie, czy adaptację do okrutnych czasów. Pokazuje, jak bezrozumnie niszczono ogromny dorobek duchowy, rozgrabiano i wręcz unicestwiano dziedzictwo kulturowe. Przygnębia popadanie w ruinę pięknych majątków ,zabytkowych pałaców i muzeów, instytucji, które rody arystokratyczne fundowały i wspierały.

Douglas Smith stworzył monumentalne dzieło o upadku i zagładzie rosyjskiej arystokracji w wyniki rewolucji 1905 oraz październikowej. Myślałam, ze okrutne prześladowania i fala terroru za czasów rewolucji francuskiej były wydarzeniem bez precedensu i wygubiło wiele szlacheckich rodów, ale relacja Douglasa Smitha dobitnie unaocznia, że machina zagłady, tropienie i likwidacja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
317
269

Na półkach: , ,

Przerażające, że swój swojemu może z zimną krwią zgotować takie piekło na ziemi. Podludzie, byli ludzie.... bez prawa do życia w sześciu największych miastach Rosji i obrębie do 100km....bez możliwości podjęcia pracy.... mimo wszystko próbowali żyć i kochali swój kraj....ziemię, powietrze, spuściznę narodową, kulturalną... Hrabia Szeremietiew, opiekujący się zbieranymi przez kilka pokoleń dziełami z każdej dziedziny kulturalnej Rosji, przekazał synowi można rzec testament w słowach :" Mieliśmy przeszłość. Nie mamy teraźniejszości, ale mamy przyszłość" - by zrobił wszystko, co się da w celu uratowania muzeum i jego zawartości.
Książka wspaniała. Każda pozycja, która ma z tyłu okładki recenzję S.S.Montefiore, wybitnego historyka i znawcy historii Rosji, wiem, że jest warta przeczytania.

Przerażające, że swój swojemu może z zimną krwią zgotować takie piekło na ziemi. Podludzie, byli ludzie.... bez prawa do życia w sześciu największych miastach Rosji i obrębie do 100km....bez możliwości podjęcia pracy.... mimo wszystko próbowali żyć i kochali swój kraj....ziemię, powietrze, spuściznę narodową, kulturalną... Hrabia Szeremietiew, opiekujący się zbieranymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
677
205

Na półkach: ,

Smutna lektura. Historie rosyjskich rodów arystokratycznych, które po upływie kilkuset nieraz lat, zostały praktycznie unicestwione. Wykształcona, znająca języki i świat, posiadająca wiedzę warstwa ludnosci została przekształcona w imię obłędnej komunistycznej ideologii w nędzarzy lub martwych. Nie wystarczyło odebrać tytuły i majątki: trzeba było ośmieszyć, podeptać, zmienić w obozowy pył. Uderza brak wdzięczności od niektórych byłych poddanych, którzy dzięki takim ludziom żyli, mieli miejsca pracy czy wykształcenie. Gdzie by dzisiaj była Rosja, gdyby po lutowej rewolucji nie nastąpił bolszewicki zamach stanu? Zastanawia także bezgraniczna miłość owych "skazanych" do własnego kraju; zamiast uciec przed prześladowani i śmiercią za granice, dobrowolnie wybrali życie w Rosji. Lektura budzi refleksje i zmusza do przemyśleń. Polecam.

Smutna lektura. Historie rosyjskich rodów arystokratycznych, które po upływie kilkuset nieraz lat, zostały praktycznie unicestwione. Wykształcona, znająca języki i świat, posiadająca wiedzę warstwa ludnosci została przekształcona w imię obłędnej komunistycznej ideologii w nędzarzy lub martwych. Nie wystarczyło odebrać tytuły i majątki: trzeba było ośmieszyć, podeptać,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
767
355

Na półkach: , , ,

Raczej reportaż niźli publikacja historyczna, wiele smaczków z życia prywatnego i doskonale ulokowany materiał ikonograficzny. Nacisk jednak położony na sprawy rodzinne, osobiste, rzadko zgłębione dzieje społeczne, dość pobieżnie ukazany system gułagu, wojna domowa itp. Sporo o dziejach po rewolucji, pierwszy rozdział - przed rewolucją

Raczej reportaż niźli publikacja historyczna, wiele smaczków z życia prywatnego i doskonale ulokowany materiał ikonograficzny. Nacisk jednak położony na sprawy rodzinne, osobiste, rzadko zgłębione dzieje społeczne, dość pobieżnie ukazany system gułagu, wojna domowa itp. Sporo o dziejach po rewolucji, pierwszy rozdział - przed rewolucją

Pokaż mimo to

avatar
53
46

Na półkach: ,

Książka ok. Wiadomości zgromadzone są jednak zbyt porwane, źródła odtwarzane i szczątkowe więc czyta się to trudno. Książka na pewno dobrze obrazuje ducha tamtych czasów i los pewnej grupy ludzi.

Książka ok. Wiadomości zgromadzone są jednak zbyt porwane, źródła odtwarzane i szczątkowe więc czyta się to trudno. Książka na pewno dobrze obrazuje ducha tamtych czasów i los pewnej grupy ludzi.

Pokaż mimo to

avatar
618
470

Na półkach: , ,

Rosja to stan umysłu.
To powiedzenie nie wzięło się znikąd. Zarówno w tym prześmiewczym, jak i zupełnie poważnym sensie.

Książka pokazuje losy przedstawicieli arystokracji rosyjskiej, ale jak się okazuje była też arystokracja mądra i pracująca dla swojej Ojczyzny. Podkreślająca znaczenie wykształcenia i dbająca o nie nawet w nieludzkich czasach.
Przerażający obraz przejścia z niewyrażalnego bogactwa do niewyobrażalnej nędzy, ale z ciągłą troską o rodzinę. I świadomość, że tego co najgorsze nikt nie opisał, bo bohaterowie zginęli.
Jednej z członkiń opisywanych rodów bolszewicy zabili trzystu krewnych.

Pomimo strasznego tematu książkę czyta się jak książkę a nie nudny spis tragedii.
Polecam.

Rosja to stan umysłu.
To powiedzenie nie wzięło się znikąd. Zarówno w tym prześmiewczym, jak i zupełnie poważnym sensie.

Książka pokazuje losy przedstawicieli arystokracji rosyjskiej, ale jak się okazuje była też arystokracja mądra i pracująca dla swojej Ojczyzny. Podkreślająca znaczenie wykształcenia i dbająca o nie nawet w nieludzkich czasach.
Przerażający obraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1239
1225

Na półkach: , ,

8/10

8/10

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    612
  • Przeczytane
    191
  • Posiadam
    69
  • Historia
    20
  • Ulubione
    16
  • Rosja
    13
  • Teraz czytam
    10
  • Chcę w prezencie
    7
  • Historyczne
    6
  • Do kupienia
    5

Cytaty

Więcej
Douglas Smith Skazani. Ostatnie dni rosyjskiej arystokracji Zobacz więcej
Douglas Smith Skazani. Ostatnie dni rosyjskiej arystokracji Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne