Wstręt do tulipanów
Historia chłopca, który wydał Annę Frank.
Wiele lat po wojnie do Joopa powraca koszmar, o którym na zawsze chciał zapomnieć. Tylko on nosi w sobie odpowiedź na pytanie, które dręczy ludzi na całym świecie. Tylko on zna tajemnicę śmierci Anny Frank.
Przed oczami Joopa stają obrazy z dzieciństwa. Uśmiech matki na widok kostki jaśminowego mydła. Bracia walczący o zabawkę – opaskę z gwiazdą Dawida. Ojciec, o którego miłość i akceptację tak desperacko zabiegał. Jaka jest cena ojcowskiej miłości? Gdzie leży granica poświęcenia dla ukochanych osób?
Historia Joopa to poruszająca opowieść o miłości dziecka, okrucieństwie wojny i koszmarach przeszłości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Wielokontekstowość zbrodni
Cała Europa stworzyła Kurtza miał powiedzieć Joseph Conrad w kontekście, rzecz jasna, zbrodni popełnianych przez białych kolonizatorów w Afryce. Ten genialny autor doskonale zdawał sobie sprawę, że „światli” przybysze ze Starego Kontynentu, którzy z takim uporem i konsekwencją eksplorowali i eksploatowali ziemię afrykańską nie działali w etycznej, dalej kulturowej próżni. Za nimi stała cała wielowiekowa tradycja praw i obyczajów. Idąc dalej – nazizm także nie narodził się z przypadku. Był wypadkową ówczesnych nastrojów i myśli społecznej*. Co zatem stoi za faktem, że człowiek wychowany w takim a nie innym środowisku zatraca wszystkie moralne normy i zachowania? Czynników i przyczyn jest zapewne równie wiele jak osób, które owe czyny popełniają. Chociażby instynkt życia. Czy to już jest wystarczający powód do zbrodni – zabić aby przetrwać? Czy to tylko naiwne tłumaczenie? A może w żadnym wypadku nie należy porównywać motywów ideologicznych z próbą przetrwania za wszelką cenę? Czy zbrodnia dzięki której będziemy żyć jest zbrodnią pomniejszą? Czy ważne jest, że zabijemy jedną, dwie czy dwadzieścia osób? Pytań jest naprawdę wiele. I zaprawdę trudno znaleźć na nie jednoznaczną odpowiedź. Każdy przypadek jest innym przypadkiem. Jak chociażby przypadek Joopa – małoletniego chłopca głównego bohatera książki „Wstręt do tulipanów”, który aby przetrwać wydał nazistom Anne Frank.
Książka Richarda Louriego to książka, która jest zapisem wojennych doświadczeń dziecka. Akcja powieści rozpoczyna się w momencie, gdy do starzejącego się Joopa przyjeżdża ze Stanów jego młodszy brat, chcący usłyszeć rodzinną opowieść o tych tragicznych czasach. Historia, którą przekazuje mu główny bohater powieści nie jest historią łatwą. Głód, rozczarowanie, faszyzująca Holandia – a w tym wszystkim on – Joop – dziecko, które sprytem i odwagą próbuje pomóc przetrwać rodzicom i młodszym braciom bliźniakom. Jednego dnia pomaga ukrywającym się Żydom, aby za kilka dni wydać ukrywającą się dziewczynkę – Annę Frank. Nieważny jest środek do celu, liczą się tylko kilogramy, gramy zdobytego pożywienia i uśmiech matki, która faworyzuje młodsze rodzeństwo chłopca. Wyrzuty sumienia pojawią się dużo, dużo później. Wojna oczami dziecka, który zagadnienie dobra i zła rozpatruje we własnym mikroświecie. I zbrodnia nazistów, których winna leży u podstaw takiego działania. Niepoliczalny ogrom zła.
Fabuła „Wstrętu do tulipanów” jest fikcją literacką. Do tej pory nie odkryto tożsamości denuncjanta rodziny Franków. Jednak ta dramatyczna opowieść stała się pretekstem dla Louriego do napisania tekstu, który z całym możliwym okrucieństwem mówi najpierw o tragizmie wojny, potem zaś o prawdziwej naturze człowieka. Bo choć Anna Frank w swym dzienniku zanotowała Nadal wierzę, że ludzie są z natury dobrzy - to kolonializm, nazizm, Rwanda, Bałkany i wiele innych przykładów są tego całkowitym zaprzeczeniem. I jakże naiwne jest myślenie dorosłego już Joopa: Otóż myślę o napisaniu listu do Międzynarodowego Trybunału Zbrodni Wojennych w Hadze, żeby im powiedzieć: powinniście wytoczyć zaoczny proces Bogu, bo to on jest najgorszy z wszystkich zbrodniarzy wojennych. Nie Bóg, ale człowiek stoi za wszelką zbrodnią przeciwko ludzkości a religia, dalej kultura jest tylko wygodną (pełną hipokryzji) wymówką.
Frapująca i trochę jednak naiwna lektura.
* Polecam w kontekście „Łaskawe” J. Littella.
Monika Długa
Oceny
Książka na półkach
- 567
- 556
- 164
- 19
- 17
- 11
- 10
- 9
- 6
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Ta książka to historia Holocaustu holenderskich Żydów. Książka , której autor nakreśla i opowiada, historię chłopca Joopa, który poddaje się antysemickiej nagonce, to chłopiec , który zna okoliczności śmierci swojej rówieśniczki Anny Frank. To książka, która zmusza do refleksji.
Ta książka to historia Holocaustu holenderskich Żydów. Książka , której autor nakreśla i opowiada, historię chłopca Joopa, który poddaje się antysemickiej nagonce, to chłopiec , który zna okoliczności śmierci swojej rówieśniczki Anny Frank. To książka, która zmusza do refleksji.
Pokaż mimo toBardzo dobrze napisana książka, interesująca od początku do końca. Wyjątkowo pokazująca inną perspektywę, którą tyle lat po wojnie ludzie w większości nie chcą widzieć i znać. Ostatnio podróżując po różnych krajach zadaje sobie pytanie skąd ten ostracyzm wobec Żydów w przeróżnych częściach świata? Po dziś dzień ludzkość wspiera idee Hitlera nieświadomie według mnie. Dalej ludzie uważają, że wszystko co zle dzieje się przez Żydów na świecie, pedofilia, porywanie dzieci, obrzędki satanistyczne, Gmo,wycinka lasów. A nawet koronawirus 78 lat od zakończenia wojny!! I co czy staliśmy się mądrzejsi?? Nie sądzę. Dalej istnieją ludzie i to spora część, która uważa że krolowa Elżbieta wspierała masonów i Reptylian… (tak ufo też spiskuję z żydami!) Nie uwierzycie, ilu ludzi uważa że to prawda! I to ludzi wykształconych. Łatwiej jest po prostu wierzyć w artykuł profesora XYZ w internecie niż pogrzebać w historii. Ludzie są masowo ogłupiani. 5 lat temu zwiedzałam dom Anny Frank ludzie robili zdjęcia, selfie w domu Anny Frank odhaczone z listy. Ludzi przejętych faktem, że znajdują się w domu utalentowanej Żydówki, która straciła życie w obozie można było policzyć na palcach jednej ręki. Sama dopiero czytając to książkę zaczynałam widzieć ulice, domy, pokoje i czuć się jakoś inaczej. Martwi mnie, że świadomość ludzi spada a jeszcze bardziej przeraża mnie fakt że teorie spiskowe, zatruwają mózgi gorzej niż jaki kol wiek wirus. Moja mama, moi przyjaciele, nawet oni zatruli sobie serca jadem wymierzonym przeciwko Żydom. Kiedy świat szaleje, trucizna sączy się do serc. Ja mówię temu wszystkiemu Nie! Polecam ksiiążkę, inspirowana jest wynikiem naukowym w którym naukowcy twierdzą, że algorytmy wskazały że zdrajcą Anny Frank i jej rodziny był inny Żyd, który chronił swoją rodzine przez zesłaniem do Obozu a przy tym towarzyszyły inne rodziny holenderskie, które próbowały jakoś przeżyć i nakarmić swoje dzieci. Świetna pozycja!
Bardzo dobrze napisana książka, interesująca od początku do końca. Wyjątkowo pokazująca inną perspektywę, którą tyle lat po wojnie ludzie w większości nie chcą widzieć i znać. Ostatnio podróżując po różnych krajach zadaje sobie pytanie skąd ten ostracyzm wobec Żydów w przeróżnych częściach świata? Po dziś dzień ludzkość wspiera idee Hitlera nieświadomie według mnie. Dalej...
więcej Pokaż mimo toWalka o ojcowską miłość do samego końca. Walka o przetrwanie małego chłopca okradzionego z dzieciństwa, który staje się jedyną osobą mogącą uratować tych, których kochał kosztem innych ludzi. Piękna i wzruszająca
Walka o ojcowską miłość do samego końca. Walka o przetrwanie małego chłopca okradzionego z dzieciństwa, który staje się jedyną osobą mogącą uratować tych, których kochał kosztem innych ludzi. Piękna i wzruszająca
Pokaż mimo toWojna przychodzi po cichu i niepostrzeżenie, stopniowo przyzwyczaja do głodu, brudu, nienawiści, antysemityzmu, donosicielstwa, śmierci. Joop chce za wszelką cenę przetrwać. Historia przedstawiona oczami dziecka, z jego naiwnością i prostotą języka, tym bardziej podkreśla banalizację zła, która według Hannah Arendt moze dotyczyć każdego człowieka.
Czy można postąpić inaczej? W którym miejscu jest granicą między dobrem a złem? Czy pragnienie przetrwania może usprawiedliwiać każde postępowanie? Jak my zachowalibyśmy się w takiej sytuacji? To tylko niektóre pytania, które stawia ta książka.
Wojna przychodzi po cichu i niepostrzeżenie, stopniowo przyzwyczaja do głodu, brudu, nienawiści, antysemityzmu, donosicielstwa, śmierci. Joop chce za wszelką cenę przetrwać. Historia przedstawiona oczami dziecka, z jego naiwnością i prostotą języka, tym bardziej podkreśla banalizację zła, która według Hannah Arendt moze dotyczyć każdego człowieka.
więcej Pokaż mimo toCzy można postąpić...
Świetna historia wciąga od pierwszej strony.
Świetna historia wciąga od pierwszej strony.
Pokaż mimo toNie lubię fikcji literackich, które dzieją się w czasach II wojny światowej i w dodatku wykorzystują ludzi, którzy żyli naprawdę, ale ta książka była naprawdę dobra, zmusza do refleksji.
Nie lubię fikcji literackich, które dzieją się w czasach II wojny światowej i w dodatku wykorzystują ludzi, którzy żyli naprawdę, ale ta książka była naprawdę dobra, zmusza do refleksji.
Pokaż mimo toSekrety, zwłaszcza te niechlubne, rozrzarzają człowieka od środka i jak paląca się żarówka paląca się w dzień i noc nie dając żyć. Ale, czy można winić dziecko, za coś co zrobiło w czasach niesprzyjających spokojnemu wychowaniu i kształtowaniu się osobowości? Okupacja rządzi się swoimi prawami. Nawet dorośli często działali instynktownie, odkładając na bok głębsze uczucia. A co mogło dziecko, przecież nawet królowa budzi się głodna. Najważniejszym stało się więc pokonanie głodu i przeżycie, bo podobno zanim będzie lepiej, to najpierw musi być gorzej.
Sekrety, zwłaszcza te niechlubne, rozrzarzają człowieka od środka i jak paląca się żarówka paląca się w dzień i noc nie dając żyć. Ale, czy można winić dziecko, za coś co zrobiło w czasach niesprzyjających spokojnemu wychowaniu i kształtowaniu się osobowości? Okupacja rządzi się swoimi prawami. Nawet dorośli często działali instynktownie, odkładając na bok głębsze uczucia....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSmutna książka, prawdziwa.
Smutna książka, prawdziwa.
Pokaż mimo toMam zgrzyt, nie wiem czy to realistyczna kreacja, czy prawdziwa historia. Biorac pod uwage fakt, ze wszedzie mowi sie o „nieznanym do osicielu”, sklaniam sie do pierwszej wersji.
Bez wzgledu na ten fakt, ksiazke czyta sie jednym, smutnym tchem. Reali wojennej Holandia odmienne od wojny w Polsce, a jednak paradoksalnie podobne.
Wojna to zlo. Trzeba o tym przypominac.
Mam zgrzyt, nie wiem czy to realistyczna kreacja, czy prawdziwa historia. Biorac pod uwage fakt, ze wszedzie mowi sie o „nieznanym do osicielu”, sklaniam sie do pierwszej wersji.
Pokaż mimo toBez wzgledu na ten fakt, ksiazke czyta sie jednym, smutnym tchem. Reali wojennej Holandia odmienne od wojny w Polsce, a jednak paradoksalnie podobne.
Wojna to zlo. Trzeba o tym przypominac.
Bardzo długo zwlekałam z przeczytaniem tej pozycji. Zazwyczaj unikam książek o tematyce wojennej. Obawiam się, że znajdę w nich przerysowane treści wychwalające ofiary wojny, tępiące tych, którzy przyczynili się do czyjegoś nieszczęścia. A przecież okres wojenny nie był czarno-biały. To czasy, kiedy z dobrych, przykładnych obywateli wychodzą bezwzględni, egoistyczni złodzieje, donosiciele. Czy możemy bezkarnie obwiniać innych nie wiedząc, kim sami byśmy się stali w obliczu biedy, głosu, zimna i niebezpieczeństwa?
"Wstręt do tulipanów" mnie nie zawiódł. Narracja opiera się głównie na opowieści starego już mężczyzny, Joopa, który dorastał w czasie wojny. Opowiada on o życiu swojej rodziny, o swoich sposobach na zarobek. Nie kreuje się na bohatera. W końcu nie był jedynym człowiekiem w tamtych podłych czasach, który robił wszystko, by przeżyć. Nawet jeśli miało to oznaczać wydanie Żydów w ręce okupanta.
Pomimo że "Wstręt do tulipanów" to literacka fikcja, czytelnik przez cały czas ma z tyłu głowy myśl, że te wydarzenia działy się kiedyś naprawdę. Richard Lourie na nieco ponad dwustu stronach stworzył poruszającą i skłaniającą do refleksji opowieść, która nie da o sobie zapomnieć jeszcze na długo po jej przeczytaniu.
Polecam.
Bardzo długo zwlekałam z przeczytaniem tej pozycji. Zazwyczaj unikam książek o tematyce wojennej. Obawiam się, że znajdę w nich przerysowane treści wychwalające ofiary wojny, tępiące tych, którzy przyczynili się do czyjegoś nieszczęścia. A przecież okres wojenny nie był czarno-biały. To czasy, kiedy z dobrych, przykładnych obywateli wychodzą bezwzględni, egoistyczni...
więcej Pokaż mimo to