-
ArtykułyNajlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułySięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2
-
Artykuły„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać13
-
ArtykułySiedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać7
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2013-02-26
2014-02-01
" Płomień polega na wspaniałej jasności o wrodzonej sile i na ognistym żarze, ale wspaniałą jasność na po to, by błyszczeć, zaś ognisty żar, by spalać."
"Nic nie daje większej odwagi lękliwemu niż lęk bliźniego."
"Lepiej poznać swoich nieprzyjaciół nigdy nie jest rzeczą niepotrzebną."
"- A ty - zapytałem z dziecinną zuchwałością - nigdy nie popełniasz błędów?
- Często - odparł. - Lecz miast płodzić jeden tylko, wymyślam ich wiele, tak że nie jestem niewolnikiem żadnego."
"Ludzie z moich wysp są wszyscy nieco stuknięci - powiedział Wilhelm z dumą."
"Księgi nie po to są, by w nie wierzyć, lecz by poddawać je badaniu. Mając przed sobą księgę, nie powinniśmy zadawać sobie pytania, co ona zawiera, ale co chce powiedzieć. [...] Nad literą należy dyskutować, nawet jeśli utajony sens pozostaje słuszny."
"Można więc wypowiedzieć prawdy wyższego rzędu, kłamiąc co do litery."
"- Nie jestem mordercą - zaprotestował.
- Nikt nie jest, dopóki nie popełni pierwszej zbrodni."
"Wariaci i dzieci zawsze mówią prawdę."
"Dobrem księgi jest, by była czytana."
"Księga uczyniona jest ze znaków, które mówią o innych znakach, te zaś z kolei mówią o rzeczach. Bez oka, które je czyta, księga kryje znaki, które nie wytwarzają pojęć, a więc jest niema."
"Lękaj się proroków i tych, którzy gotowi są umrzeć za prawdę, gdyż zwykle pociągają za sobą na śmierć licznych, często przed sobą, czasem zamiast siebie."
" Płomień polega na wspaniałej jasności o wrodzonej sile i na ognistym żarze, ale wspaniałą jasność na po to, by błyszczeć, zaś ognisty żar, by spalać."
"Nic nie daje większej odwagi lękliwemu niż lęk bliźniego."
"Lepiej poznać swoich nieprzyjaciół nigdy nie jest rzeczą niepotrzebną."
"- A ty - zapytałem z dziecinną zuchwałością - nigdy nie popełniasz błędów?
- Często -...
2014-11-26
"Natychmiast popada w podróżne zamyślenie, bo człowiekowi najlepiej myśli się w ruchu. Wolno, z ociąganiem ożywa mechanizm jego umysłu, zaskakują tryby i przekładki, wprawiając w ruch koła napędowe, zupełnie jak w zegarze, który stoi u niego na plebanii w sieni, zakupiony we Lwowie; słono za niego zapłacił."
"Może da się porozumieć, mimo że nie zna się swoich języków ani obyczajów, ani siebie nawzajem, ani swych rzeczy i przedmiotów, ani uśmiechów, gestów dłoni czyniących znaki, niczego; więc może da się porozumieć za pomocą książek? Czy to właśnie nie jest jedyna możliwa droga? Gdyby ludzie czytali te same książki, żyliby w tym samym świecie, tymczasem żyją w innych."
"Może to jest nawet kwestia alfabetu - że nie istnieje tylko jeden, lecz jest ich wiele, a każdy inaczej buduje myśli. Alfabety są niczym cegły - z jednych, wypalonych i gładkich, powstają katedry, z innych, gliniastych i szorstkich, zwykłe domy."
"Elisza Szor cofa się nieznacznie na krześle, odchyla głowę do tyłu i przymyka oczy, jakby udawał się na konsultacje do swojej wewnętrznej ciemności."
"Bóg stworzył człowieka z oczami z przodu, a nie z tyłu głowy, co znaczy, że człowiek ma się zajmować tym, co będzie, a nie tym, co było."
"Zadrukowane kartki budzą w nim jakiś odruch trudny do opanowania - złapać i nie wypuścić, dopóki oczy nie zapoznają się, choćby pobieżnie, z całością."
"Aszer Rubin uważa, że większość ludzi jest głupia i że to głupota ludzka sprowadza na świat smutek. Nie jest to grzech ani cecha, z którą się człowiek rodzi, ale zły pogląd na świat, błędna ocena tego, co widzą oczy. W rezultacie ludzie spostrzegają wszystko osobno, każdą rzecz w oderwaniu od pozostałych. Prawdziwa mądrość to sztuka łączenia wszystkiego ze wszystkim, wtedy wyłania się właściwy kształt rzeczy."
"To człowiek, co jest w środku jak dom o wielu izbach - w jednej to, w drugiej tamto. Z zewnątrz wygląda jak jeden budynek, ale wewnątrz widać ową wielość. Nigdy nie wiadomo, czego się po nim spodziewać."
"Wiatr to jest wzrok umarłych, kiedy patrzą na świat stamtąd, gdzie są."
"To pozostaje zawsze wielką prawdą: żaden prorok nie może być swój, musi być w jakiś sposób obcy. Musi przyjść z obcej ziemi, pojawić się ni stąd, ni zowąd, wydać się dziwny, niezwykły. Musi go owiewać tajemnica, jak choćby taka, jak u gojów, że się narodził z dziewicy. Musi stąpać inaczej, mówić inaczej. Najlepiej by było, gdyby pochodził z miejsc niewyobrażalnych, stamtąd, skąd przylatują egzotyczne słowa, niesmakowane potrawy, niewąchane zapachy - mirra, pomarańcze.
Ale i to nie jest prawdą do końca. Prorok musi być także i swój, najlepiej niech ma kroplę naszej krwi, niechże będzie dalekim krewnym kogoś, kogo mogliśmy znać, ale już zapomnieliśmy, jak wygląda. Bóg nigdy nie przemawia przez sąsiada, przez tego, z którym kłócimy się o studnię, ani tego, którego żona kusi nas swoimi wdziękami."
"Żadna mądra księga, żadna najlepsza mapa, nic tak nie przedstawi świata jak profile władców wybite w miedzi, srebrze i złocie, jak ich imiona. To stąd, z płaskich powierzchni monet sprawują rządy, patrząc srogo na własnych poddanych, jak pogańscy bogowie."
"Ludzie zawsze chcieliby, żeby było prosto. Tak albo tak. Białe albo czarne. To głupcy. Bo przecież świat zrobiony został z niezliczonych odcieni szarości."
"Jakim kto językiem mówi, takim i myśli."
"Można by sądzić, że wszyscy myślą tak samo, a przecież to nieprawda. Każdy myśli inaczej i co innego sobie wyobraża, gdy czyta."
"Wiedza powinna być jak woda czysta - za darmo i dla każdego."
"Są cztery rodzaje czytelników. Jest czytelnik gąbka, czytelnik lejek, czytelnik cedzidło i czytelnik sito. Gąbka wchłania w siebie wszystko, jak leci; jasne jest, że potem dużo z tego pamięta, lecz nie umie wydobyć najważniejszego. Lejek - przyjmuje jednym końcem, drugim zaś wszystko, co przeczytane, z niego wylatuje. Cedzak przepuszcza wino, a zatrzymuje winny osad; ten w ogóle nie powinien czytać i lepiej, żeby zajął się rzemiosłem. Sito zaś oddziela plewy, żeby otrzymać najlepsze ziarno."
"Ale czy każda religia nie ma po trosze słuszności? W każdej z nich, nawet najbardziej barbarzyńskiej, też skąpały się iskry boskości."
"Jak to jest nie pić, kiedy się ma własną winnicę?"
"Nawet najdziwaczniejsza, najstraszniejsza rzecz, kiedy staje się częścią planu, wydaje się nagle swojska i naturalna."
"Ludzie mają potężną potrzebę, żeby czuć się lepszymi od innych. Nieważne, kim są, muszą mieć kogoś, kto byłby gorszy od nich. Kto jest gorszy, kto lepszy, zależy od wielu przypadkowych cech. Ci, co mają jasne oczy, myślą z wyższością o tych ciemnookich. Ci ciemnoocy patrzą zaś z góry na jasnookich. Ci, co mieszkają pod lasem, czują jakąś wyższość nad tymi, co mieszkają nad stawami, i odwrotnie. Chłopi patrzą z wyższością na Żydów, Żydzi zaś z wyższością na chłopów. Mieszczanie czują się lepsi niż mieszkańcy wsi, a ci ze wsi traktują tych z miasta jak jakichś gorszych.
Czy to nie jest spoiwem ludzkiego świata? Czy po to są nam potrzebni inni ludzie, żeby nam dostarczyć radości, żeśmy od nich lepsi? O dziwo, nawet ci - wydawałoby się - najgorsi w swoim poniżeniu znajdują przewrotną satysfakcję, że nie ma już gorszych od nich, a więc właśnie w tym są górą."
"- Polska to kraj, gdzie wolność religijna i nienawiść religijna w równym się stopniu spotykają. [...]
- Prawdę mówisz. I jedno, i drugie jest rezultatem panującego w kraju lenistwa, nieświadomości, nie zaś jakiejś przyrodzonej złości.
- Każdy się tym woli tłumaczyć. Łatwiej być głupim i leniwym niż złym. Ktoś, kto nosa nie wychyla poza swój zaścianek, kto święcie wierzy w to, co powie ksiądz niedouczony, kto ledwie potrafi złożyć litery i czyta tylko kalendarze, łatwo odda swój rozum wszelkim bzdurom i uprzedzeniom."
"Czy ktoś kiedy widział szczupłego biskupa? Chyba tylko jak ma tasiemca."
"Słowa są jak jaszczurki, potrafią uciec z każdego zamknięcia."
"Bo ludzie to chcieliby prostych wyjaśnień i dla nich trzeba wszystko upraszczać, a skoro nie można zapisywać, to wszystko to się robi jakieś głupie... tak i siak, czarne, białe, jakby motyczką przekopać. Proste jest niebezpieczne."
"Coś, o czym się nie mówi, przestaje istnieć. [...] Oto jak wielka jest siła słowa: tam gdzie go zabraknie, znika świat. [...] Po co mówić? Gdyby chcieć się kogoś pozbyć ze świata, to nie za pomocą miecza ani ognia, ani żadnego gwałtu. Trzeba o tym kimś milczeć, nigdy nie nazywać go po imieniu. W ten sposób sczeźnie na zawsze w niepamięci."
"Czasami piękno zostaje wprzęgnięte w interesy zła, staje się sztuczką dla oczu, dla otumanienia tłumu."
"Czyż nie jest tak, że każda żywa istota ma swoje własne, niepowtarzalne i jedyne powołanie, które jest absolutnie szczególne i tylko ona może je zrealizować? Jest zatem odpowiedzialna za to jedno zadanie przez całe życie i nie może go stracić z oczu."
"Jest w byciu obcym coś pociągającego, w czym się można rozsmakować, co wydaje się jak słodycz. Dobrze jest nie rozumieć języka, nie rozumieć zwyczajów, sunąć jak duch pomiędzy innymi, którzy są dalecy i nierozpoznawalni. Wtedy budzi się szczególna mądrość - umiejętność domysłu, chwytania spraw nieoczywistych. Budzą się też wówczas bystrość i przenikliwość. Człowiek, który jest obcy, zyskuje nowy punkt widzenia, staje się, chcąc nie chcąc, swoistym mędrcem. Kto nam wszystkim wmówił, że być swoim jest tak dobrze i tak wspaniale? Tylko obcy naprawdę rozumie, czym jest świat."
"A przecież książki są jak żołnierze, powinny stać sztywno, jedna obok drugiej. Jak wojsko ludzkiej mądrości."
"W jakimś sensie życie jest taką ciągłą utratą. To, że coś zdobywamy, że stajemy się bogatsi, to największe złudzenie. W rzeczywistości najbogatsi jesteśmy w momencie swego urodzenia, potem już tylko tracimy."
"Kłopoty są częścią życia, tak samo jak kurz jest częścią spaceru."
"A prawda jest jak sękacz, składa się z wielu warstw, które kręcą się wokół siebie, raz siebie zawierają, a raz same są zawierane przez inne. Prawda to jest coś, co można wyrażać wieloma opowieściami, bo jest jak ten ogród, do którego weszli mędrcy: każdy widział co innego."
"Być niecierpliwym to znaczy nigdy nie żyć naprawdę, a być zawsze w przyszłości, w tym, co się wydarzy, ale czego przecież jeszcze nie ma. Czy ludzie niecierpliwi nie przypominają duchów, które nigdy nie są tu, w tym miejscu, i teraz, w tej właśnie chwili, ale wystawiają głowę z życia, jak ci wędrowcy, którzy podobno, gdy znaleźli się na końcu świata, wyjrzeli poza horyzont."
"Natychmiast popada w podróżne zamyślenie, bo człowiekowi najlepiej myśli się w ruchu. Wolno, z ociąganiem ożywa mechanizm jego umysłu, zaskakują tryby i przekładki, wprawiając w ruch koła napędowe, zupełnie jak w zegarze, który stoi u niego na plebanii w sieni, zakupiony we Lwowie; słono za niego zapłacił."
"Może da się porozumieć, mimo że nie zna się swoich języków ani...
2016-06-18
"Dorośli nigdy nie potrafią sami zrozumieć."
"Zawsze ulega się urokowi tajemnicy."
"Idąc prosto przed siebie nie można zajść daleko..."
"Nikt jednak nie chciał mu uwierzyć, ponieważ miał bardzo dziwne ubranie. Tacy bowiem są dorośli ludzie."
"Oni są właśnie tacy. Nie można od nich za dużo wymagać. Dzieci muszą być bardzo pobłażliwe w stosunku do dorosłych."
"To bardzo przykre zapomnieć przyjaciela."
"Wiesz, gdy jest bardzo smutno, to kocha się zachody słońca."
"Jeśli ktoś kocha kwiat, który jest jedyny na milionach i milionach planet, to mu wystarcza do szczęścia patrzenie na gwiazdy i mówi sobie: 'Gdzieś tam jest mój kwiat'. Lecz jeśli baranek zje kwiat, to tak jakby wszystkie gwiazdy zgasły."
"Świat łez jest taki tajemniczy."
"Powinienem sądzić ją według czynów, a nie słów."
"Muszę poznać dwie lub trzy gąsienice, jeśli chcę zawrzeć znajomość z motylem."
"Należy wymagać tego, co można otrzymać. Autorytet opiera się na rozsądku."
"Znacznie trudniej jest sądzić siebie niż bliźniego. Jeśli potrafisz dobrze siebie osądzić, będziesz naprawdę mądry."
"Próżni słyszą tylko pochwały."
"Bowiem można być jednocześnie obowiązkowym i leniwym."
"Zdarza się czasem, że chcąc być dowcipnym, popełniamy małe kłamstwa."
"Wśród ludzi jest się także samotnym."
"Ludzie? [...] Nigdy nie wiadomo, gdzie można ich odnaleźć. Wiatr nimi miota. Nie mają korzeni - to im bardzo przeszkadza."
"'Oswoić' znaczy 'stworzyć więzy'."
"Teraz jesteś dla mnie tylko małym chłopcem, podobnym do stu tysięcy małych chłopców. Nie potrzebuję ciebie. I ty także mnie nie potrzebujesz. Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeżeli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla ciebie jedyny na świecie."
"Poznaje się tylko to, co się oswoi. Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół."
"Mowa jest źródłem nieporozumień."
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."
"Zawsze się wydaje, że w innym miejscu będzie lepiej."
"Jedynie dzieci wiedzą, czego szukają."
"Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela."
"Pustynię upiększa to, że gdzieś w sobie kryje studnię..."
"Lecz oczy są ślepe. Szukać należy sercem."
"Decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez."
"Jeśli kochasz kwiat, który znajduje się na jednej z gwiazd, jakże przyjemnie jest patrzeć w niebo. Wszystkie gwiazdy są ukwiecone..."
"Dorośli nigdy nie potrafią sami zrozumieć."
"Zawsze ulega się urokowi tajemnicy."
"Idąc prosto przed siebie nie można zajść daleko..."
"Nikt jednak nie chciał mu uwierzyć, ponieważ miał bardzo dziwne ubranie. Tacy bowiem są dorośli ludzie."
"Oni są właśnie tacy. Nie można od nich za dużo wymagać. Dzieci muszą być bardzo pobłażliwe w stosunku do dorosłych."
"To bardzo...
2019-02-06
"Zjawiają się nieproszone i jest ich coraz więcej. Lubią przyjść mailem lub Messengerem. A im jestem starszy, tym bardziej się mnożą. Tak będzie do chwili, gdy nie dostanę już żadnej wiadomości.
Wtedy przyjdzie mi zamieszkać u kogoś z Was."
"Metro w każdym kraju jest sceną i widownią zarazem. Lubię szybką zmianę obsady. Lubię poczucie, że ten sam aktor nigdy nie zagra dwa razy. Chyba że przez przypadek, ale wtedy są małe szanse, aby to zauważyć. Sztuka jest bowiem tak wieloobsadowa, a scena tak pojemna, że raczej nie uda się dostrzec ponownego wejścia tej samej postaci. Nikt nie gra roli głównej, żaden reżyser nie narzuca swojego gustu. To najbardziej demokratyczny teatr świata, ponieważ to widz decyduje, na kogo patrzy."
"Odkryłam, że jak tylko jakaś absurdalna myśl przekradnie się do głowy, to ona ciągnie następną. I zaczynasz brodzić w absurdach, choćbyś wiedział, że one w ogóle cię nie dotyczą. Jednak nie możesz z nich wyjść. Tworzysz na swój temat sztukę, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością."
"Wiesz, mówi tata, już wiem, dlaczego tyle starych bab w Czechach śpiewa. Bo one nie chodzą do kościoła w niedzielę jak nasze, tylko idą wesoło śpiewać. Nasze stare dewotki nie mają tej radości w sobie, kościół ją zabija. W tym momencie moja myśl przystaje i nie wie, w którą stronę się udać, bo tata, w Polsce radiomaryjny, w Czechach ewidentnie się demoralizuje."
"Siedem i siedem. Siedemdziesiąt siedem, czyli dwie kosy, jak przejdą w życiu i nic mu nie zrobią, to człowiek żyje, ale z roku na rok musi marnieć powolutku, bo taka kolej rzeczy. I co może mieć jeszcze do powiedzenia? I kto w ogóle chce tego słuchać? Jeśli ktokolwiek chce słuchać starego człowieka, to ten stary powinien mu majątek zapisać. W tym wieku człowiek tylko się zastanawia, gdzie jest jakaś plaża najbliższa.
Plaża?
No, plaża, żeby się położyć i pomału do piachu przyzwyczajać."
"Najciekawsze zjawia się znienacka. Nie ogłasza: teraz objawię się i przetworzę w zachwyt! Jeśli jest aż tak bezczelne, żeby się zapowiadać, posyłać przed siebie heroldów i walić w bębny, najczęściej rozczarowuje. „Mam świetną historię, proszę przyjechać”. Czuję się wtedy, jakbym jechał do prostytutki. Jadę. Szybko poczuje pustkę ten, kto nie jest tylko ciałem.
Najciekawsze nie wie, że jest najciekawsze. Potrzebuje pomocy. Potrzebuje medyka, który stwierdzi: już się zaczęło, pani prze! Potrzebuje położnej, która odetnie pępowinę."
"Czwarta pisze, że jest mistrzynią w udawaniu już kilkanaście lat: udaje szczęśliwą matkę. 'Z upływem czasu coraz częściej dochodzę do wniosku, że się nie nadaję, nie chcę takiego garba, tych zmartwień, trosk. Dlaczego kandydaci na kierowców przechodzą badania, czy się na nich nadają, a rodzice nie?'."
"Chyba każdy lubi być spacerowiczem po cudzej historii. Nie potykać się o nic, nie wpadać w dołki, gładko sobie sunąć po trawniku czyjegoś życia."
"Tekst opowiada nie tylko o bohaterze, zawsze jest też ukrytą opowieścią o autorze. Można by się nawet zastanowić, czy sam wybór tych, a nie innych epizodów z życia bohatera nie mówi więcej o piszącym niż o opisywanym."
"– Pamiętam, że jako maluch chodziłem do kościoła i biłem się w piersi: moja wina, moja wina... Jaka wina, kurwa mać? Po co wbijać człowieka od małego w poczucie winy?
– Żeby nad nim zapanować. O władzę chodzi – uściślam."
"Piękno nie jest dane raz na zawsze. A kto pragnie go tylko dla siebie, nawet jeśli sam za nie zapłacił, będzie ukarany."
"Jak wiadomo, zaprzęgnięcie talentu do służby ideologii jest dla talentu śmiertelne [...]."
"(Kiedy milczę, mam wrażenie, że mnie nie ma)."
"Jak bardzo lepimy rzeczywistość w naszych głowach, żeby dostosować ją do przyjętej dobrowolnie lub narzuconej nam idei?
Pewien hejter z Macedonii mówił wczoraj w telewizyjnym dokumencie na temat fake newsów, że prawdą są tylko nasze przeżycia. Wszystko inne jest wyłącznie manipulacją, a w rezultacie fejkiem. Nie zgadzam się z nim. Kto może bezkrytycznie zaufać własnej głowie, niech pierwszy rzuci kamieniem!"
"Jeśli większość naszych wspomnień jest zmyślona, to jak długo rzeczywiście pamiętamy, a kiedy zaczynamy zmyślać? I które wspomnienia są prawdziwe?"
"'Nigdy' i 'zawsze' mogłyby w słowniku nie istnieć. Robią więcej szkody niż pożytku. W ogóle robią same szkody. A 'na zawsze' to jest związek wręcz przestępczy."
"Zjawiają się nieproszone i jest ich coraz więcej. Lubią przyjść mailem lub Messengerem. A im jestem starszy, tym bardziej się mnożą. Tak będzie do chwili, gdy nie dostanę już żadnej wiadomości.
Wtedy przyjdzie mi zamieszkać u kogoś z Was."
"Metro w każdym kraju jest sceną i widownią zarazem. Lubię szybką zmianę obsady. Lubię poczucie, że ten sam aktor nigdy nie zagra dwa...
2015-02-23
"Jeśli jest lustro, pragniesz się przejrzeć - to ludzkie. Ale nie zobaczysz siebie. Szukasz siebie, szukasz swojego położenia w przestrzeni, w której lustro powiedziałoby: 'Jesteś tutaj i to ty'; bardzo źle to znosisz i trapisz się, gdyż lustra Lavoisiera są wklęsłe lub wypukłe i zwodzą cię, drwią z ciebie; cofasz się, i widzisz siebie, potem przesuwasz się, i już cię nie ma.""
"Nie zdołaliśmy znaleźć reguł zapominania. To daremne, możesz wyruszyć na poszukiwanie straconego czasu, idąc za nietrwałymi tropami jak Tomcio Paluch w lesie, ale nie zdołasz rozmyślnie zgubić odnalezionego czasu. Tomcio Paluch zawsze wraca niby obsesja. Nie istnieje technika zapominania, nadal tkwimy na etapie przypadkowych procesów naturalnych - uszkodzenie mózgu, amnezja albo prymitywna improwizacja, bo ja wiem, podróż, alkohol, kuracja snem, samobójstwo."
"Tragedia samobójcy polega na tym, że ledwie wyskoczy się z okna, między siódmym a szóstym piętrem człowiek myśli: 'Ach, gdybym mógł wrócić!' Nic z tego. To się nigdy nie udało. Bęc."
"Jeśli tylko wiesz, że możesz sobie przypomnieć, kiedy zechcesz, natychmiast zapominasz."
"Świadomy tego, że nie wierzę, miałem poczucie winy przebywając wśród wielu, którzy wierzyli. Ponieważ czułem, że mają rację, postanowiłem uwierzyć - tak jak postanawia się zażyć aspirynę. Nie zaszkodzi, a stajemy się lepsi."
"Nieważne, co pokazuje doświadczenie. Chodzi przecież o zasadę idealną, którą można sprawdzić tylko w warunkach idealnych, a wiec nigdy. Nie zmienia to faktu, że jest prawdziwa."
"Pomyśl tylko - mówiłem sobie - aby wyzwolić się spod władzy ignorancji, aby pokazać samemu sobie, że w to nie wierzysz, zaakceptuj czary. Jak przysięgły ateista, który nocą widuje diabła i prowadzi takie oto czysto ateistyczne rozumowanie: on z całą pewnością nie istnieje i chodzi tylko o złudzenie pobudzonych zmysłów, może zależy to od trawienia, ale on przecież tego nie wie, przecież wierzy w swoją teologię na opak. Co w nim, tak pewnym swego istnienia, wzbudziłoby strach? Robisz znak krzyża, a on, łatwowierny, znika w wybuchu siarki."
"Mędrcem nie jest ten, kto rozróżnia, ale ten, kto zestawia ze sobą strzępy światła, skądkolwiek pochodzą."
"-Pośrodku okrągły ołtarz ozdobiony rozmaitymi dewizami i emblematami w rodzaju NEQUAQUAM VACUUM...
- Nie kwak kwak? Podpisano: Kaczor Donald."
"Po cóż byłoby żyć, gdyby wszystko było takie, jakim się nam jawi?"
"Czasem czujesz, że coś się stanie, zakochujesz się nie dlatego, że się zakochujesz, zakochujesz się, ponieważ w danym momencie miałeś rozpaczliwą potrzebę zakochania się."
"Nie istnieje okup za poczucie bezpieczeństwa."
"Ogród to maszyna do władania nad światem."
"Najwygodniejszym sposobem, żeby wrócić tam, skąd się wyszło, nie pokonując dwa razy tej samej drogi, jest przebyć trasę kolistą. A ponieważ jedynym zwierzątkiem, które robi z siebie obwarzanek, jest wąż, mamy bez liku kultów i legend związanych z wężem, trudno bowiem wyobrazić sobie powrót słońca zwijając w precelek hipopotama."
"Pierwsza lepsza dana staje się ważna, jeśli tylko zostanie powiązana z jakąś inną. Relacja odmienia perspektywę. Skłania do wiary, że każdy aspekt świata, każdy głos, każde wypowiedziane lub zapisane słowo ma nie ten sens, który widzimy, ale wyjawia nam Tajemnicę. Zasada jest prosta, trzeba podejrzewać, bez ustanku podejrzewać. Można w ten sposób odczytać nawet znak zakazu wjazdu."
"Wzrastać w cieniu to przywilej tych, którzy gotują się do podboju świata."
"Jeśli lękasz się spisku, sam go zorganizuj, a wtedy wszyscy, którzy mogliby do niego przystąpić, będą pod twoją kontrolą."
"Teraz ty w bladym świetle księżyca padającym przez uchylone drzwi prostujesz się piękniejsza od węża, który uwiódł Adama, wyniosła i lubieżna, dziewica i dziwka, odziana tylko w moc swojego ciała, albowiem niewiasta naga jest niewiastą zbrojną."
"Jeśli już trzeba wierzyć, niechaj będzie to religia, która nie wpoi ci poczucia winy. Jakaś religia nieznana, parująca, podziemna, bez końca. Jak powieść, nie zaś jak teologia."
"Kiedy ustępuje pola religia, zostaje sztuka."
"Dobra strona wielkiego miasta: przechodzi się parę metrów i odzyskuje samotność."
"Zważywszy, że umiera się raz, warto zrobić to dobrze."
"Jeśli jest lustro, pragniesz się przejrzeć - to ludzkie. Ale nie zobaczysz siebie. Szukasz siebie, szukasz swojego położenia w przestrzeni, w której lustro powiedziałoby: 'Jesteś tutaj i to ty'; bardzo źle to znosisz i trapisz się, gdyż lustra Lavoisiera są wklęsłe lub wypukłe i zwodzą cię, drwią z ciebie; cofasz się, i widzisz siebie, potem przesuwasz się, i już cię nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-09-20
"Najlepsze gołe kobiety w całej szkole rysuje kolega Beksiński. Można go nie lubić, ignorować i lekceważyć. Można się denerwować, że jest odludkiem. Ale trzeba przyznać, że nie ma mistrza nad niego. A Zdzisław prowadzi handel wymienny. Za akt wolno mu bez kolejki zabrać do domu kryminał, który krąży wśród uczniów."
"Zdzisław Beksiński do trzech największych totalitaryzmów będzie zaliczał: faszyzm, komunizm i katolicyzm."
"Jeśli chodzi o to, co wiem o sobie, w trakcie gdy żyłem, to nie byłem niczym innym z wyjątkiem maski. Nie potrzebuję dodawać, że 'artystę' też sobie wymyśliłem w pewnym momencie."
"Ja nie znoszę autorytetów!"
"Gdy Tomek nie słucha Zosi, pouczam go, że Hitler, jak był mały, zawsze słuchał swojej mamy."
"Zdzisław Beksiński nigdy nie uderzy swojego syna.
Zdzisław Beksiński nigdy nie przytuli swojego syna."
"Beksiński fotograf, rzeźbiarz, grafik był wybitny.
Beksiński awangardzista był nadzieją.
Beksiński rysownik był do przyjęcia.
Beksiński malarz jest zdrajcą."
"Do tej pory udało mi się pozostać człowiekiem uczciwym: kupuję tylko kradzione i załatwiam tylko za łapówki - jak na razie udało mi się uniknąć wyciągania proszącej rączki do Władzy."
"Zdzisław wypluwał demony z siebie na obrazy. A Tomek nie. W nim to wszystko siedziało w środku. Był potworem nie do opanowania, i to od dzieciństwa."
"Jeśli ojciec kocha muzykę, syn kocha ją po dwakroć.
Jeśli ojciec chce mieć dużo płyt, syn pożąda ich dwa razy więcej.
Jeśli ojciec nie potrafi bez muzyki malować, syn nie umie bez niej żyć."
"Nie mogę zanegować życia, jeśli nie biorę w nim udziału."
"Doskonale bawię się sam ze sobą."
"A co to znaczy szlachetne narzędzie? Czy kserokopiarka musi odczekać sto lat, aby się uszlachetnić? To absurd. Dlaczego litografia jest szlachetna, a kserokopia nie? To są jakieś kretyńskie uprzedzenia."
"Najlepsze gołe kobiety w całej szkole rysuje kolega Beksiński. Można go nie lubić, ignorować i lekceważyć. Można się denerwować, że jest odludkiem. Ale trzeba przyznać, że nie ma mistrza nad niego. A Zdzisław prowadzi handel wymienny. Za akt wolno mu bez kolejki zabrać do domu kryminał, który krąży wśród uczniów."
"Zdzisław Beksiński do trzech największych totalitaryzmów...
2013-06-03
"Stojąc na przeciwpowodziowym wale, wpatrzona w nurt, zdałam sobie sprawę, że - mimo wszelkich niebezpieczeństw - zawsze lepsze będzie to, co jest w ruchu, niż to, co w spoczynku; że znieruchomiałe musi ulec rozpadowi, degeneracji i obrócić się w perzynę, ruchome zaś - będzie trwało nawet wiecznie."
"Wiadomo przecież, że prawdziwe życie odbywa się w ruchu."
"Nie znać nikogo i nie być przez nikogo rozpoznanym. Wyjść z własnego życia, a potem bezpiecznie wrócić."
"Ziemia jest okrągła; nie przywiązujmy się więc do kierunków."
"Grzech opowiedziany zostaje odpuszczony. Opowiedziane życie - zbawione. [...] Ten, kto nie nauczył się mówić, zostanie na zawsze uwięziony w pułapce."
"W nocy nad światem wschodzi piekło."
"Nocny mózg to Penelopa, która w nocy pruje starannie utkany za dnia dywan sensów."
"Wtedy staje się to oczywiste - noc przywraca światu jego naturalny, pierwotny wygląd, nic nie fantazjuje; dzień to ekstrawagancja, światło - to tylko drobny wyjątek, niedopatrzenie, zaburzenie porządku. Świat naprawdę jest ciemny, prawie czarny. Nieruchomy i zimny."
"[...] życie wydaje mi się jakimś ohydnym nałogiem, nad którym już dawno straciło się kontrolę. Czy rzucałaś kiedyś palenie?"
"Stojąc na przeciwpowodziowym wale, wpatrzona w nurt, zdałam sobie sprawę, że - mimo wszelkich niebezpieczeństw - zawsze lepsze będzie to, co jest w ruchu, niż to, co w spoczynku; że znieruchomiałe musi ulec rozpadowi, degeneracji i obrócić się w perzynę, ruchome zaś - będzie trwało nawet wiecznie."
"Wiadomo przecież, że prawdziwe życie odbywa się w ruchu."
"Nie znać...
2012-05-23
"Istnieją takie miejsca, które trzeba i można oglądać jedynie w ciemnościach."
"Sekret wart jest tyle, ile warci są ludzie, przed którymi powinniśmy go strzec."
"Nie ma martwych języków, są tylko uśpione umysły."
"- Tak naprawdę to niewiele wiem o kobietach.
- Wiedzieć to nikt nie wie, ani Freud, ani one same, ale to jest jak elektryczność, nie trzeba wiedzieć, jak działa, żeby cię kopnęło."
"Armia, małżeństwo, kościół i bank: oto czterech jeźdźców Apokalipsy."
"- Ludzie są obrzydliwie źli.
- Są głupi, a nie źli. [...] Głupi. To nie to samo. Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl. A głupiec nie pomyśli ani się nie zastanowi. Działa instynktownie, jak zwierzę; przekonany, że robi dobrze, że zawsze ma rację; dumny, że przypierdala, za przeproszeniem, każdemu, kto widzi mu się inny od siebie samego, i wszystko jedno, czy dlatego, że innego koloru, wyznania, języka, narodowości, czy też, jak w przypadku don Federica, dlatego, że lubi inaczej spędzać czas wolny. Źli ludzie jeszcze mają swoje miejsce na świecie, zbyteczni są skończeni głupcy."
"Są więzienia gorsze od słów."
"- Książki są nudne.
- Książki są lustrem: widzisz w nich tylko co, co już masz w sobie."
"Niech ich piekło pochłonie albo urząd skarbowy."
"Od czekania dusza rdzewieje."
"Ludzie są gotowi uwierzyć we wszystko, tylko nie w prawdę."
"Istnieją takie miejsca, które trzeba i można oglądać jedynie w ciemnościach."
"Sekret wart jest tyle, ile warci są ludzie, przed którymi powinniśmy go strzec."
"Nie ma martwych języków, są tylko uśpione umysły."
"- Tak naprawdę to niewiele wiem o kobietach.
- Wiedzieć to nikt nie wie, ani Freud, ani one same, ale to jest jak elektryczność, nie trzeba wiedzieć, jak...
2016-11-20
"Boję się umierania, nie śmierci w ogóle, ale samego momentu, kiedy już nie będę mogła niczego przesunąć na potem."
"Może są ludzie bez biografii, bez przeszłości i bez przyszłości, którzy zjawiają się innym jako wieczne teraz?"
"Jakie to bolesne być kochanym za nic, czyli za to, że się jest. Jaki niepokój niesie taka miłość. Jak z niedowierzania plączą się myśli i serce puchnie od przyśpieszonych uderzeń. Jak świat odsuwa się i traci dotykalność."
"Wcale nie trzeba wychodzić z domu, żeby poznać świat."
"W podróżach trzeba zajmować się sobą, żeby dać sobie radę, patrzeć na siebie i na to, jak pasuje się do świata. Jest się skupionym na sobie, myśli się o sobie, sobą opiekuje. W podróżach zawsze w końcu natyka się na siebie, jakby się samemu było ich celem. We własnym domu po prostu się jest, nie trzeba z niczym walczyć ani niczego zdobywać. Nie trzeba pilnować połączeń kolejowych, rozkładów jazdy, nie trzeba zachwytów i rozczarowań. Można siebie samego zawiesić na kołku, a wtedy widzi się najwięcej."
"Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem. Grzybem obojętnym, nieczułym, o zimnej, śliskiej skórze, twardym i delikatnym zarazem. Rosłabym na przewróconych drzewach, mrocznie i złowrogo, zawsze w ciszy, rozczapierzonymi grzybowymi palcami ssałabym z nich resztki słońca. Rosłabym na tym, co umarło. Przenikałabym tę martwotę do czystej ziemi - tam moje grzybowe palce by się zatrzymywały. Byłabym mniejsza od drzew i krzaków, ale wyrastałabym ponad jagodniki. Byłabym nietrwała, lecz jako człowiek też przecież jestem nietrwała. Nie interesowałoby mnie słońce, nie wodziłabym za nim wzrokiem, nie czekałabym już nigdy, kiedy wzejdzie. Tęskniłabym tylko do wilgoci, wystawiałabym moje ciało do mgieł i deszczu, skraplałabym na sobie mokre powietrze. Nie odróżniałabym nocy od dnia, bo po co?"
"Włos, który rośnie, zbiera myśli człowieka. Kumuluje je w sobie w postaci bliżej nie określonych cząsteczek. Jeżeli więc chce się o czymś zapomnieć, zmienić, zacząć od początku, trzeba obciąć włosy i zakopać w ziemi."
"Co to za świat, w którym zawsze może pojawić się nowe ciało niebieskie. Czy jak czegoś się nie wie, to to nie istnieje? Czy jak się człowiek o czymś dowie, czy to go zmieni? Czy planeta zmieni świat?"
"Po wszystkim zajął się samym życiem, czyli czytaniem książek od rana do wieczora."
"Może samo wyobrażanie sobie czegokolwiek wyczerpuje jakoś rzeczywistość; może ona nie chce być wyobrażana w głowach ludzi, może chce być wolna, jak zbuntowany nastolatek, i właśnie dlatego zawsze jest inaczej, niż można to było sobie wyobrazić."
"Jaka to rozkosz, jaka słodycz życia - siedzieć w chłodnym domu, pić herbatę, pogryzać ciasto i czytać."
"Boję się umierania, nie śmierci w ogóle, ale samego momentu, kiedy już nie będę mogła niczego przesunąć na potem."
"Może są ludzie bez biografii, bez przeszłości i bez przyszłości, którzy zjawiają się innym jako wieczne teraz?"
"Jakie to bolesne być kochanym za nic, czyli za to, że się jest. Jaki niepokój niesie taka miłość. Jak z niedowierzania plączą się myśli i serce...
2013-08-11
"Żarty są dobre, ale do czasu. A żarty z matki nigdy nie są dobre."
"Młoda damo, proszę posłuchać rady starszej kobiety. Niech pani przestanie mówić cały czas 'my' o sobie i o mężu. Z tego zawsze są kłopoty."
"Za oknami mojego bloku widać okna bloku obok."
"Mężczyzna przy kuchni to chyba jeden z najpiękniejszych widoków, jaki może ujrzeć kobieta po tysiącleciach uciemiężenia."
"Są dwie osoby, sama o tym mówisz. Jedna jest wrażliwa, głęboka, emocjonalna, to jakby jądro ludzkiej duszy, esencja. Niestety, owa esencja jest słaba i bierna, taki ślimaczek bez muszli na deptaku w Łebie. I ten ślimaczek ma swojego żołnierza, ochroniarza, czyli tę drugą osobę. Druga jest silna, agresywna, energetyczna, napędza swoją słabszą stronę, ciągnie razem ze sobą do przodu. Bez żołnierza nasz wrażliwiec siedziałby w kącie, nie widział świata i nie miałby pożywki, żeby być mądrym i wrażliwym. Z kolei sam żołnierz bez swojego chudego kolegi byłby jak lokomotywa, która jedzie do przodu, ale cholera wie po co. [...] Każdy musi się nauczyć żyć tak, żeby obie te natury były we względnej harmonii, różnie wysunięte, w zależności od potrzeby i okoliczności. Pamiętaj, że jedna natura nie może istnieć bez drugiej, nawet jeśli ktoś sprawia zupełnie inne wrażenie. Ilu znasz ludzi, którzy są tylko bezmózgimi żołnierzami, pozbawionymi, zdałoby się, normalnych uczuć, litości i empatii, a ilu znasz takich, którzy są zupełnie wycofani ze świata. Myślę, że ludzie, którzy odnaleźli tę harmonię, czyli nie udają, że mają tylko jedną naturę, i nie miotają się w panice od jednej do drugiej w głupim przekonaniu, że muszą którąś wybrać, są cholernie szczęśliwi."
"Jak to możliwe, że na świecie tyle przestrzeni, a tutaj z każdej strony ktoś siedzi za ścianą."
"Wyobraźnia to nie grzech, myśleć możesz wszystko. Po to masz głowę, żeby móc myśleć o wszystkim. To, że wyobrażasz sobie czyjąś śmierć, nie robi z ciebie mordercy."
"Bo człowiek to jest twarda bestia. Żeby człowieka zabić, to trzeba ho, ho, trzeba się naprawdę postarać. Albo zostawić go samego ze sobą i czekać, aż oszaleje. Każdy człowiek ma w głowie coś, od czego można oszaleć. Z każdego człowieka można wywlec jakiegoś stracha, jakąś winę, zaniedbanie, nawet marzenie - tak, marzeniem też można odebrać człowiekowi zmysły. Ludziom miesza się rzeczywistość z wyobraźnią. Wstydzą się tego, o czym pomyśleli, są dumni z rzeczy, których nie zrobili, kochają tych, których nie znają, i nienawidzą tych, o których tylko słyszeli. [...] Tylko że ja mam wszystko w głowie, wszystko, każde pół myśli, ćwierć fantazji, każdy ułamek marzenia. Mam trylion kochanek, tysiąc par rodziców, milion zawodów i trzy miliardy przygód. Bywam ofiarą i katem, gwałconym i gwałcicielem, mordercą i świętym. Wszystko to mam w głowie. I właśnie dlatego nie mogę dziś zasnąć, bo jakoś się tak porobiło, że nad tym wszystkim już nie panuję. Boję się, że wezmę jakąś zbuntowaną, bezczelną myśl za rzeczywistość i w niej już zostanę."
"- Czy wie pan, ilu psychologów potrzeba, żeby zmienić żarówkę?
- Nie, nie wiem.
- Żadnego. Żarówka sama się zmieni, kiedy będzie na to gotowa."
"Szara, zniszczona twarz człowieka przegranego. Co trzeci Polak tak wygląda."
"Istotą świata nie jest harmonia, lecz walka."
"Zachowania wielkopłytowych społeczności sprzyjają tajemnicy. Nikt nikogo nie zna, nikt z nikim nie rozmawia, nikt się do nikogo nie wtrąca. Dopóki nie cuchnie rozkładającym się trupem, wszystko jest w porządku."
"Nie ma człowieka, który nie nosiłby w sobie wielkich traum, lęków, prawdziwych lub urojonych win, marzeń gwałcących wszelkie normy społeczne. Zepchnięte w najdalsze zakamarki psychiki, czynią nas bezradnymi, kiedy pojawiają się na powierzchni. Przez całe życie uczymy się udawać, że ich nie ma, zamiast stawać z nimi twarzą w twarz. Zmuszeni do tej konfrontacji, przegrywamy, choć moglibyśmy zwyciężyć. Wybieramy najłatwiejsze wyjście: ucieczkę. A ucieczką od samego siebie może być tylko śmierć lub szaleństwo."
"Żarty są dobre, ale do czasu. A żarty z matki nigdy nie są dobre."
"Młoda damo, proszę posłuchać rady starszej kobiety. Niech pani przestanie mówić cały czas 'my' o sobie i o mężu. Z tego zawsze są kłopoty."
"Za oknami mojego bloku widać okna bloku obok."
"Mężczyzna przy kuchni to chyba jeden z najpiękniejszych widoków, jaki może ujrzeć kobieta po tysiącleciach...
2013-11-01
"Kopniesz w ławę, to śpiący spadnie i się ocknie, ale jak będziesz wysuwać ją spod niego po kawałeczku, to łagodnie opadnie na ziemię i się nie obudzi."
"Wielkie plany wymagają ofiar."
"Bohaterstwo to tylko śmierć odświętnie ubrana do pieśni."
"Kto chce układów, musi mieć kark giętki."
"Przejście od wroga za miedzą do weroga za dwoma miedzami to najlepsze rozwiązanie."
"Młodość jest daleka od świętości."
"Tym się różnią uczeni od rycerzy: brakiem odwagi."
"Jeden krok dzieli odwagę od okrucieństwa, chwałę od pychy i miłość od nienawiści. I potęgę od rozpadu."
"Nie daj Boże zjazd piastowski! [...] Gdzie dwóch Piastów, tam wojna, a gdzie trzech, tam apokalipsa!"
"A czymże jest pokój w naszych szalonych czasach, jeśli nie gotowością na wojnę?"
"Kobiety lubią być kimś, na kogo nie wyglądają."
"Każdy z nas składa przysięgi, które potem stoją mu ością w gardle."
"Las kocha swe dzieci."
"Świętość jest bezwzględna i nie uznaje słabości."
"Wierność okazuje się gorzką cnotą. Oby nie stała się bolesną nauczką!"
"Dobrze jest szanować i doceniać przeciwnika. Niedoceniony zawsze się mści."
"Kto weźmie do ręki broń, prędzej czy później jej użyje. I kto raz rozsmakuje się we krwi, będzie chciał pić ją bez ustanku."
"- I pytanie stawiam: czy człowiek tak się może zmienić jednego dnia?!
- Człowiek nie, ale kobieta wszystko może!"
"Królewny nigdy nie są wolne."
"Kto pyta, musi być gotów usłyszeć odpowiedź."
"Małe żbiki wyrastają na leniwe kocice, a czasami najsłabsze szczenię z miotu potrafi walczyć o życie bardziej zajadle niż najmocniejsze. Między dzieckiem a kobietą może się zmieścić cały świat."
"Ale co jest pierwsze? Przeznaczenie czy wolna wola?"
"Wszystko zaczyna się od marzeń."
"- Panie?
- Wody przynieś.
- Pozwolę sobie przypomnieć, że już się książę mył.
- Nie będę się myć! Chcę pić!
- Wodę? A książę zdrów?"
"Mężczyźni są tak przewidywalni, jak woda w garnku nad paleniskiem."
"Orlica, chcąc sprawdzić, które z piskląt są prawdziwie jej, zabiera je w lot ku słońcu. Albowiem tylko orzeł patrzeć może w blask i nie tracić ostrości widzenia."
"Niepozorny posłaniec to bezpieczne pismo."
"Pierwszą żonę daje królowi ojciec, drugą wybiera sobie sam."
"Władza to nie jest trzymanie za mordę. To równowaga między szacunkiem a oddaniem. To moralne prawo wsparte ludzką wolą. To zaznaczenie przez Boga."
"Orlica bierze swe młode na podniebny lot, by sprawdzić, które z nich jest prawdziwie jej. Bo słońce nie spali Orłów, przeciwnie, wlewa w nie życiodajne siły."
"Królestwo bez króla jest łodzią bez sternika rzuconą w sztorm; jest koniem bez jeźdźca, mieczem bez dłoni zdolnej nim władać! Ale królestwo to coś więcej niż król! To naród skupiony w krąg swego władcy niczym rodzina wokół głowy rodu. Połączeni pod świętą koroną, zespoleni więzami pochodzenia dajemy czytelny znak, że iść pragniemy za pasterzem stada. Że zdolni jesteśmy do zgody, że wspólny przyświeca nam cel. A on ma imię nadane mu przez pierwszego króla: Polska!"
"Kopniesz w ławę, to śpiący spadnie i się ocknie, ale jak będziesz wysuwać ją spod niego po kawałeczku, to łagodnie opadnie na ziemię i się nie obudzi."
"Wielkie plany wymagają ofiar."
"Bohaterstwo to tylko śmierć odświętnie ubrana do pieśni."
"Kto chce układów, musi mieć kark giętki."
"Przejście od wroga za miedzą do weroga za dwoma miedzami to najlepsze...
2015-03-13
"Mieszkańcy miast, których jedyny kontakt z naturą polega na tym, że kiedyś swoim volvo przejechali owcę."
"Życie to nałóg, z którym bardzo trudno zerwać."
"Walka o zmniejszenie poziomu przestępczości w Ankh-Morpork przypominała walkę o zmniejszenie zawartości soli w morzu, a pilny stróż prawa mógł liczyć najwyżej na uznanie wyrażone zdaniem: 'Patrzcie, ten trup w rynsztoku, czy to aby nie sierżant Colon?'."
"Był świadom podtekstów i kontekstów w taki sam sposób, w jaki astronauta jest świadom układów pogodowych pod sobą: są widoczne, wyraźne, idealne do obserwacji i całkowicie oderwane od rzeczywistych doświadczeń."
"Nie należał do mężczyzn, którym sprawia przyjemność niegrzeczne i szorstkie zachowanie wobec kobiet. Czy też, gdyby ująć to nieco inaczej, był niegrzeczny i szorstki wobec absolutnie każdego, niezależnie od płci, co w pewnym sensie gwarantowało równouprawnienie."
"Ludzie mają całkowicie błędne wyobrażenie wiary. Uważają, że działa od tyłu do przodu. Sądzą, że ciąg przyczynowy prowadzi od obiektu do wiary. W rzeczywistości jest odwrotnie. Wiara przelewa się po firmamencie niby grudy gliny krążące spiralnie na kole garncarskim. W ten sposób, na przykład. zostają stworzeni bogowie. W oczywisty sposób muszą ich stwarzać wyznawcy, ponieważ krótkie resume życia większości bogów dowodzi, że ich początki nie mogły być boskie. Mają skłonność do robienia właśnie tego, co robiliby ludzie, gdyby tylko mogli, zwłaszcza jeśli chodzi o nimfy, złote deszcze i rażenie swoich wrogów."
"Jak tylko umrzesz, ludzie nie chcą cię więcej znać. Prawda? Zachowują się, jakbyś zaraził się jakąś straszną chorobą. A przecież śmierć może się zdarzyć każdemu, prawda?"
"Czy na tym właśnie polega życie? To poczucie mroku ciągnącego człowieka w przepaść? Jak oni mogą z tym żyć? A przecież żyją i nawet widzą w tym jakieś przyjemne strony, choć jedyną sensowną reakcją jest tylko rozpacz. Zadziwiające - czuć, że jest się maleńką żyjącą istotą wciśniętą między dwa urwiska ciemności. Jak mogą wytrzymać to życie?"
"Zadziwiające, ilu przyjaciół może zyskać człowiek - albo szkielet - kiedy sobie z czymś nie radzi. Pod warunkiem, że nie razi sobie tak bardzo, żeby było to śmieszne."
"Jest śmierć i podatki, ale podatki są gorsze, bo śmierć przynajmniej nie trafia się człowiekowi co roku."
"Kapelusz był wielki, czarny i miał na sobie różne rzeczy, takie jak skrzydła ptaków, woskowe wisienki i szpilki. Carmen Miranda mogłaby nosić taki kapelusz na pogrzebie kontynentu. Pani Cake podróżowała pod nim, tak jak kosz podróżuje pod balonem. Ludzie często odruchowo zaczynali rozmawiać z jej kapeluszem."
"- Dlaczego zawsze wszyscy biegną w stronę mrożącego krew w żyłach krzyku? - mruczał pod nosem pierwszy prymus. - Przecież to wbrew rozsądkowi."
"- Nie jest chyba inteligentna, prawda? - upewnił się kwestor.
- Ona tylko przesuwa się powoli i wyżera, co złapie - uspokoił go dziekan.
- Wystarczy wsadzić jej spiczasty kapelusz, a nadawałaby się do grona profesorskiego. - mruknął nadrektor."
"Kłótnie o nieistotne drobiazgi w chwilach międzywymiarowego zagrożenia były dobrze znaną cechą magów."
"JESTEM ZMĘCZONY I TO NIE CHCE PRZEJŚĆ.
Bill Brama chwycił się za czaszkę.
I JESZCZE KUREK DAŁ MI DOWCIPNY NAPÓJ ZE SFERMENTOWANEGO SOKU JABŁKOWEGO, BO BYŁ UPAŁ, I TERAZ CZUJĘ SIĘ CHORY
- Nic dziwnego. Sam go pędzi w lesie.
NIGDY JESZCZE NIE CZUŁEM SIĘ CHORY. ANI ZMĘCZONY.
- To element bycia żywym.
JAK LUDZIE MOGĄ TO ZNIEŚĆ?
- No cóż, czasem pomaga sfermentowany sok jabłkowy."
"W KUBKU PŁYWA JASZCZURKA!
- To dowodzi, że woda jest świeża."
"TO, ŻE COŚ JEST METAFORĄ, NIE ZNACZY, ŻE NIE MOŻE BYĆ PRAWDZIWE."
"NIGDY NIE BYŁEM PEWIEN, CO JEST DOBRE, A CO ZŁE. NIE JESTEM NAWET PEWIEN, CZY ISTNIEJE TAKIE COŚ JAK DOBRO. ALBO ZŁO. TO TYLKO MIEJSCA, GDZIE SIĘ STOI."
"Pięć wykrzykników - pewna oznaka obłąkanego umysłu."
"Żadni nadzy starcy nie siedzieli na szczycie i nie dzielili się mądrością, ponieważ pierwszą konkluzją, do jakiej dochodzi prawdziwie mądry starzec, jest ta, że siedzenie nago na szczycie góry prowadzi nie tylko do hemoroidów, ale do odmrożonych hemoroidów."
"Nikt nie jest ostatecznie martwy, dopóki nie uspokoją się zmarszczki, jakie wzbudził na powierzchni rzeczywistości - dopóki zegar przez niego nakręcony nie stanie, dopóki wino przez nią nastawione nie dokończy fermentacji, dopóki plon, jaki zasiali, nie zostanie zebrany."
"NA CO PLON MOŻE MIEĆ NADZIEJĘ, JEŚLI NIE NA TROSKĘ KOSIARZA?"
"Wewnątrz każdej bryły węgla tkwi diament, który czeka, żeby się wydostać."
"JESTEŚ TAK STARA, JAK CI SIĘ WYDAJE.
- Ha. Tak? Tak uważasz? Ludzie zawsze opowiadają takie głupoty. Powtarzają: A niech mnie, świetnie wyglądasz. Albo: W starym piecu demon pali. I jeszcze: Stare skrzypce skocznie grają. Takie rzeczy. Ale to głupie. Jakby starość była czymś, z czego należy się cieszyć. Jakby dawali dobre oceny za filozoficzne podejście do starości. Moja głowa wie, jak myśleć młodo, ale kolanom jakoś to nie wychodzi. Albo krzyżowi. Ani zębom."
"- Jak się nazywa?
TANGO
- Można za to trafić do więzienia?
NIE PRZYPUSZCZAM."
"Mieszkańcy miast, których jedyny kontakt z naturą polega na tym, że kiedyś swoim volvo przejechali owcę."
"Życie to nałóg, z którym bardzo trudno zerwać."
"Walka o zmniejszenie poziomu przestępczości w Ankh-Morpork przypominała walkę o zmniejszenie zawartości soli w morzu, a pilny stróż prawa mógł liczyć najwyżej na uznanie wyrażone zdaniem: 'Patrzcie, ten trup w...
2018-02-27
"Byłem wtedy jeszcze dzieciakiem i życie wydawało mi się o kilka numerów za duże."
"Alkohol jest jak trutka na szczury albo szczodrość: im częściej używane, tym gorszy rezultat."
"Drogi przyjacielu. Proszę nie tracić nadziei. Jeśli czegoś się nauczyłem na tym pieskim świecie, to tego, że los zawsze czai się tuż za rogiem. Jakby był złodziejaszkiem, ulicznicą albo sprzedawcą losów na loterię, to jego trzy ulubione wcielenia. I jeśli pewnego dnia zdecyduje się pan go dorwać (bo co jak co, ale los po domach nie chodzi, wizyt nie składa), sam pan zobaczy, że obdarzy pana drugą szansą."
"Przeświadczenie pokrzepia, ale jedynie wątpiąc, człowiek się uczy."
"Doświadczony mężczyzna nie budzi uśpionych wulkanów, rewolucyjnych zrywów ani ciężarnych kobiet."
"Świat, Alicjo, nie jest miejscem tak amoralnym, jakie dotąd znałaś. Świat jest po prostu lustrem dla nas, którzy go kształtujemy, i jest li tylko takim, jakim go wszyscy, wspólnie, czynimy."
"-Widziała pani? Pewnie w kinie zobaczył coś takiego - powiedział Vargas
- A to nie w kinie właśnie ludzie uczą się teraz żyć?
- No i świat wygląda, jak wygląda."
"Nie ma skromnych książek, jest tylko przemądrzałe nieuctwo."
"Większość z nas, śmiertelników, nigdy nie zdoła rozpoznać swojego prawdziwego przeznaczenia: to ono wpada na nas jak rozpędzony pociąg. Ale kiedy podnosimy głowę, żeby popatrzeć, jak się oddala, jest już za późno, resztę podróży musimy odbyć na własną rękę, co niektórzy naiwni nazywają dojrzałością. Nadzieja jest jedynie ułudą, że ów moment jeszcze nie nadszedł, że uda nam się dostrzec nasze prawdziwe przeznaczenie, kiedy będzie się do nas zbliżać, i że uda nam się wskoczyć do tego pociągu, zanim na zawsze utracimy możliwość bycia sobą, a pozostanie nam tylko pusta egzystencja i tęsknota za tym, co miało nastąpić, ale nigdy się nie wydarzyło."
"Zawsze stosowała tę metodę w miejscach, do których dostęp był ograniczony: zachowywać się jak osoba, która wie, dokąd idzie, i nie potrzebuje ani zgody, ani przepustki, ani pomocy w dotarciu do celu. W infiltracji bowiem jest jak w uwodzeniu: kto prosi o zgodę - przegrał, nim zaczął."
"- Są tacy, którzy twierdzą, że nie ma gatunku bardziej fikcyjnego niż biografia.
- Z wyjątkiem może autobiografii."
"Elegancja danej wypowiedzi jest wprost proporcjonalna do inteligencji tego, kto ją wygłasza, jej wiarygodność zaś jest wprost proporcjonalna do łatwowierności słuchacza."
"Ale to właśnie charakteryzuje najbardziej prawdopodobne opowieści: prawda nigdy nie jest doskonała i nigdy nie spełnia wszystkich oczekiwań. Prawda zawsze budzi wątpliwości i skłania do zadawania pytań. Tylko kłamstwo jest w stu procentach wiarygodne, bo nie musi usprawiedliwiać prawdy; jego rolą jest powiedzieć nam to, co sami chcemy usłyszeć."
"Mój ojciec zawsze mawia, że jak człowiek straci głowę, to potem dostanie w dupę."
"Człowiek staje się prawdziwym bohaterem dopiero wtedy, kiedy się boi. A ten, który stawia czoło niebezpieczeństwu, nie czując strachu, jest zwykłym idiotą."
"Nie ma co czekać na bohaterów, kiedy zupa stygnie."
"Gdyby mężczyźni mieli mózgi tak duże jak gęby, żeby nie wymienić innej części ciała, świat ten urządzony byłby zupełnie inaczej."
"Z łamaniem przyrzeczeń jest tak, jak z łamaniem serc: najtrudniejszy okazuje się pierwszy raz, potem jest już z górki."
"Kiedy się kłamie, nie należy zwracać uwagi na to, czy kłamstwo brzmi prawdopodobnie, ważne są próżność, zachłanność i głupota adresata naszej wypowiedzi. Wytrawny kłamca serwuje głupcom dokładnie to, co chcą usłyszeć."
"W całej tej burlesce, gdzie małpy śmią udawać człeka, fałsz jest spoiwem, które łączy w kupę całą maskaradę. Ludzie, nie wiem, czy ze strachu, czy z dbałości o swoje własne interesy, a może po prostu z głupoty, tak przyzwyczajają się do kłamania i powtarzania kłamstw, że oszukują nawet wtedy, gdy im się wydaje, że mówią prawdę. To znak czasów. Człowiek szczery i prawy to gatunek wymierający, skończy tak jak plezjozaury czy kuplecistki, o ile te ostatnie w ogóle kiedyś istniały, a nie są jedynie wytworem naszej wyobraźni, jak, dajmy na to, jednorożce."
"W młodości widzimy świat takim, jaki powinien być, a na starość takim, jaki jest."
"Nic nie przeraża głupiego mężczyzny bardziej niż kobieta, która umie czytać, pisać, myśleć i w dodatku ma odwagę pokazać kolana."
"Opowieść nie ma początku ani końca, ma tylko prowadzące do niej drzwi.
Opowieść to nieskończony labirynt słów, obrazów i duchów przywołanych po to, żeby wyjawić nam ukrytą prawdę o nas samych. Opowieść to w ostatecznym rozrachunku rozmowa tego, kto ją pisze, z tym, kto ją czyta, ale narrator może powiedzieć tylko tyle, na ile pozwoli mu jego warsztat, czytelnik zaś wyczytać tylko tyle, ile sam ma zapisane w duszy."
"- W szkole mówią, że jestem trochę dziwny - zwierzyłem się kiedyś Ferminowi.
- Nie ma się czym przejmować. Zacznij się martwić, kiedy powiedzą, że jesteś normalny."
"Byłem wtedy jeszcze dzieciakiem i życie wydawało mi się o kilka numerów za duże."
"Alkohol jest jak trutka na szczury albo szczodrość: im częściej używane, tym gorszy rezultat."
"Drogi przyjacielu. Proszę nie tracić nadziei. Jeśli czegoś się nauczyłem na tym pieskim świecie, to tego, że los zawsze czai się tuż za rogiem. Jakby był złodziejaszkiem, ulicznicą albo...
2012-07-03
2016-03-17
"To jest podróż przez mrozy rozpisana na wszystkie pory roku, podróż przez same kłopoty, kopne śniegi i czarne wody. Właściwie nie podróż, a ucieczka przed losem mojej rodziny, przed zasiedzeniem."
"To wtedy pomyślałem, że miejsca bliższe nieba od innych sprzyjają jego oglądaniu. Ale niemal równocześnie przyszło mi do głowy, że musi być również odwrotnie. Im wyżej wspinamy się po stokach i graniach gór, tym lepiej stajemy się widoczni stamtąd, z nieodkrytych jeszcze, choć z pewnością niezliczonych planet naszej galaktyki - jeśli nawet rozsądek podpowiada, że nikt na nas stamtąd nie patrzy."
"Widok poznaczonych rdzą i śladami morskiego życia kadłubów dostojnie rozgarniających brudną portową wodę potrafi ożywić wyobraźnię co najmniej tak samo jak oglądanie na własne oczy zamglonego pasma gór o ośnieżonych szczytach albo wyłaniającej się zza horyzontu wyspy - zbyt dalekiej, żeby można było odgadnąć jej kształt i wymiary."
"Przez Rumunię przejeżdżałem tak, jak przechodzi się przez cudzą łąkę - człowiek nie zatrzymuje się i nie rozgląda niepotrzebnie, ponieważ wie dobrze, że tak naprawdę nic tu po nim."
"A przecież chodzenie po obcych cmentarzach, jeśli nie potrafi się oddać nikomu ze zmarłych symbolicznej przysługi, jaką jest wypowiedzenie choćby w myślach jego dawno nieużywanego imienia, nie ma żadnego sensu. Gorzej - bo nie jest to chyba kwestia sensu, lecz dobrego wychowania."
"Motyle, chrząszcze i ptaki - te ostatnie nie zawsze, ale najczęściej - są stworzeniami niewielkimi, więc ich trudna do wytłumaczenia różnorodność prowokuje do uznania ich za litery alfabetu, w którym ktoś próbuje przekazać nam jakieś przesłanie. A ponieważ alfabet ten liczy dużo więcej niż trzydzieści sześć liter, z góry wiadomo, że nie uda nam się go odczytać. Żadnego kamienia z Rosetty przecież nie będzie.
"Najbardziej interesujących obserwacji przyrodniczych dokonuje się wtedy, gdy zamiast wędrować w poszukiwaniu zwierząt, człowiek zatrzymuje się i zastyga w bezruchu, żeby poczekać, aż pojawią się same. Zrozumiałem to już dawno temu, ale najwyraźniej jest coś, co powstrzymuje mnie przed wyciągnięciem z tej wiedzy praktycznych konsekwencji - podobnie jak coś przeszkodziło mi w zrobieniu użytku z mojej wiedzy o finansach."
"Miło jest wchodzić na górskie szczyty i patrzeć na wszystko z wysokości, ale świat urządzony jest tak, że trudno na nich zostać na zawsze."
"Często zdarza się tak, że tam, gdzie jest ryzyko, jest również nagroda."
"Wszystko powinno odbywać się jak ruch planet. A jeśli nie każdą rzecz da się powtórzyć - choćby mniej więcej tak samo."
"To jest podróż przez mrozy rozpisana na wszystkie pory roku, podróż przez same kłopoty, kopne śniegi i czarne wody. Właściwie nie podróż, a ucieczka przed losem mojej rodziny, przed zasiedzeniem."
"To wtedy pomyślałem, że miejsca bliższe nieba od innych sprzyjają jego oglądaniu. Ale niemal równocześnie przyszło mi do głowy, że musi być również odwrotnie. Im wyżej wspinamy...
2017-10-19
"A kto ci wbił do głowy, że bohaterstwo polega na tym, by polec? Czasami trudniej jest żyć."
"- I znów Pan skrzyżował nasze drogi!
- Nasz Pan ma w krzyżowaniu wprawę."
"Ale nie martw się! Gdy nadejdzie armia zmarszczek, wyjmę swą tarczę i obronię cię."
"Oby nas nie chcieli wziąć głodem, moja kralovna. Bo człowiek najedzony niczego się nie lęka, a głodny poddaje się i błaga o litość, nim na dobre zacznie się oblężenie."
"Gorycz, bliźniacza siostra porażki."
"Wielkie przedsięwzięcia wymagają sekretu u swego zarania. Bowiem to dyskrecja jest towarzyszką sukcesu."
"Przysięgi składane pod przemocą są nieważne, mój synu. Istotą przysięgi jest świadome, głębokie, płynące z serca zobowiązanie."
"Lęk paraliżuje bardziej niż ból."
"Gdybyś jak ja pracował latami w domu panien nierządnych, też pokochałbyś wierność ponad życie."
"Każda chwila jest dobra, by myśleć o śmierci."
"A jak coś źle się zacznie, to rzadko kończy się dobrze."
"Bo dobry władca znajduje czas na przyjemności po obowiązkach, a zły z przyjemności czyni ołtarz. Wtedy prędzej czy później sam stanie się złożoną na nim ofiarą."
"Stare skurczybyki nie wymierają same, trzeba ich dobić!"
"Kochankowie są najdziwniejszymi istotami na świecie. Naiwni do przesady. Przeczuleni na swym punkcie. Wrażliwi, jakby ktoś zdarł z nich skórę."
"Siła sama w sobie nie jest naganna. Wszystko zależy od tego, kto i do czego jej używa."
"A kto ci wbił do głowy, że bohaterstwo polega na tym, by polec? Czasami trudniej jest żyć."
"- I znów Pan skrzyżował nasze drogi!
- Nasz Pan ma w krzyżowaniu wprawę."
"Ale nie martw się! Gdy nadejdzie armia zmarszczek, wyjmę swą tarczę i obronię cię."
"Oby nas nie chcieli wziąć głodem, moja kralovna. Bo człowiek najedzony niczego się nie lęka, a głodny poddaje się i...
2017-02-27
2018-01-13
"Znikomość naszego świata wobec ogromu przestrzeni kosmicznej uczy i zawsze będzie nas uczyć pokory."
"Niezależnie od tego, jaką mamy wiedzę, czy lubiliśmy przedmioty ścisłe i czy jesteśmy naukowcami, czy też nie, wszyscy intuicyjnie czujemy, że natura rządzi się swoimi prawami, których nie wolno łamać. Jedno z tych praw mówi, że jeśli podskoczymy zbyt wysoko, będziemy skazani na bolesny upadek."
"Grawitacja to geometria. Zakrzywienia i pochyłości. Wytworzone przez materię i energię. Ale geometria czego? Jasne, że nie ma czegoś takiego jak rozciągająca się, namydlona kosmiczna gumowa mata, po której wszystko się porusza. Pamiętaj jednak: to, że czegoś nie widzimy, nie oznacza jeszcze, że to coś nie istnieje. Zanim ludzkość zdała sobie sprawę, że znajdujące się wokół nas niewidzialne powietrze składa się z atomów i cząsteczek, wszyscy myśleli, że to pusta przestrzeń."
"Nauka to nie polityka.
Natura nie przejmuje się zbytnio ludzkimi opiniami, nawet jeśli są to opinie większości.
Tu zawsze potrzebne są niezbite dowody eksperymentalne."
"No cóż, w wypadku kwantowego świata wskazana jest czujność i umiar w korzystaniu ze zdrowego rozsądku. A najlepiej w ogóle z niego nie korzystać."
"Znikomość naszego świata wobec ogromu przestrzeni kosmicznej uczy i zawsze będzie nas uczyć pokory."
"Niezależnie od tego, jaką mamy wiedzę, czy lubiliśmy przedmioty ścisłe i czy jesteśmy naukowcami, czy też nie, wszyscy intuicyjnie czujemy, że natura rządzi się swoimi prawami, których nie wolno łamać. Jedno z tych praw mówi, że jeśli podskoczymy zbyt wysoko, będziemy...
2015-08-21
"Uczciwość jest warta dziesięć procent, pomyślał, przy takim kursie świat nie może być uczciwy."
"Jeżeli wdasz się w jakiś romans, musisz być uważny. Żadnych głuchych telefonów lub szminki na twojej koszuli. Musisz mnie okłamać, jakby co. Nie mogę się dowiedzieć. Jeżeli się dowiem, zrujnuję cię i zostawię. Musisz być uważny. Nie żartuję. Może nawet zabiję."
"Pedały tak mają. Nie możemy chodzić nie uprasowane. Możemy być samotne i załamane."
"- A ty czujesz coś do tego corpus delicti?
- Dobrze się ubiera, ma super ciało i jest dla mnie miły.
- To bardzo sporo. A wiesz przynajmniej, jak ma na imię?
- O to akurat nie zapytałem. Słabo się znamy. Nie chcę mu zadawać intymnych pytań tak od razu."
"Stworzenie materii nie było błędem. Materia jest wspaniała. Stworzenie człowieka nie było błędem. Człowiek jest moim klientem. Błędem było obdarzenie człowieka wolną wolą."
"Czasem mi się wydaje, że my, bogowie, bardziej i bardziej upodabniamy się do ludzi. A miało być odwrotnie."
"Zabicie siostry nie rozwiąże moich problemów, po prostu będę zajęta przed kwadrans."
"- A ty masz dzieci?
- Nie - odparła cierpko. - Mam depresję. Też wymaga sporo troski."
"- Jesteśmy greckimi bogami.
- Bomba. A ja jestem dziewicą.
- Każdy ma jakiś problemy."
"Wyżej dupy nie podskoczysz. Chyba że o tyczce."
"To niegrzecznie tak mówić o nieznajomej osobie, nawet jeśli ta osoba jest kobietą!"
"Uczciwość jest warta dziesięć procent, pomyślał, przy takim kursie świat nie może być uczciwy."
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Jeżeli wdasz się w jakiś romans, musisz być uważny. Żadnych głuchych telefonów lub szminki na twojej koszuli. Musisz mnie okłamać, jakby co. Nie mogę się dowiedzieć. Jeżeli się dowiem, zrujnuję cię i zostawię. Musisz być uważny. Nie żartuję. Może nawet zabiję."
"Pedały tak...