-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel11
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
-
Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2017-06
Nie lubię recenzować książek, dlatego za wile o niej nie powiem. Druga część trylogii jest zdecydowanie to najsłabszą, ale czy przez to jest zła? Ależ skąd! Jeśli ktoś pokochał pierwszy tom, ten również mu się spodoba. W tej części Bree jak zwykle znajdzie się w niezłych opałach tym razem z Alix przy boku. Eryk pozna tajemniczą, piękną gołębice, która jest siostrzenicą jego największego wroga ( o zgrozo !); a reszta będzie bronić Nirgalii przed mnichami Hauruki. Co więcej mogę powiedzieć ? Czytajcie i w dalszym ciągu kochajcie !
Nie lubię recenzować książek, dlatego za wile o niej nie powiem. Druga część trylogii jest zdecydowanie to najsłabszą, ale czy przez to jest zła? Ależ skąd! Jeśli ktoś pokochał pierwszy tom, ten również mu się spodoba. W tej części Bree jak zwykle znajdzie się w niezłych opałach tym razem z Alix przy boku. Eryk pozna tajemniczą, piękną gołębice, która jest siostrzenicą jego...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-07-01
Zakończenie książki nie powali nikogo bo jest on dość oczywiste, ale samo zakończenie trylogii to co innego. Bardzo podobała mi się rola małej, buntowniczej Alix, która wniosła trochę świeżości do historii. Oprócz tego pojawiło się kilka nowych postaci (np. Araton, którego pokochałam) będące zdecydowanie na plus.
Ogółem seria pani Agnieszki Wojdowicz nie jest niczym odkrywczym, ale bardzo chcę pochwalić bohaterów przez nią wykreowanych. Wszyscy są bardzo prawdziwi i naturalni. Każdy jest świadom swoich wad jak i zalet przez co łatwo się do nich przywiązujemy.Łączy się to z tym, że każda strata (nawet czarnego charakteru) bardzo bolała.
Nie są to książki dla wszystkich, ponieważ znajdziemy w niej kilka błędów czy niedociągnięć; aczkolwiek jeśli będziecie mieli kiedykolwiek okazję zapoznać się z tą serią to polecam choćby dlatego, że autorką jest Polka.
Pozdrawiam :)
Zakończenie książki nie powali nikogo bo jest on dość oczywiste, ale samo zakończenie trylogii to co innego. Bardzo podobała mi się rola małej, buntowniczej Alix, która wniosła trochę świeżości do historii. Oprócz tego pojawiło się kilka nowych postaci (np. Araton, którego pokochałam) będące zdecydowanie na plus.
Ogółem seria pani Agnieszki Wojdowicz nie jest niczym...
"Eureka", którą odkrył kolejny "inteligentny" bohater Green'a była żałosna, a zarazem śmieszna. Nie chce mówić nic więcej bo sama myśl o tej książce sprawia, że dostaję odruchów wymiotnych. Ta wysoka ocena jest wystawiona przez mnie tylko ze względu na jedną śmieszną scenę, kiedy to główny bohater wraz ze swoim przyjacielem wybiegają z lasu gonieni prze szerszenie (?) i kolejną sytuację. Jeśli lubicie tego autora to książka na pewno wam się spodoba.
"Eureka", którą odkrył kolejny "inteligentny" bohater Green'a była żałosna, a zarazem śmieszna. Nie chce mówić nic więcej bo sama myśl o tej książce sprawia, że dostaję odruchów wymiotnych. Ta wysoka ocena jest wystawiona przez mnie tylko ze względu na jedną śmieszną scenę, kiedy to główny bohater wraz ze swoim przyjacielem wybiegają z lasu gonieni prze szerszenie (?) i...
więcej mniej Pokaż mimo toPo raz kolejny zawiodłam się na książce Green'a. Najgorsze było to, że nie znalazłam ani ksztyny humoru. Najprościej mówiąc jeśli nie lubicie tego autora to w tej książce objawienia nie najdziecie.
Po raz kolejny zawiodłam się na książce Green'a. Najgorsze było to, że nie znalazłam ani ksztyny humoru. Najprościej mówiąc jeśli nie lubicie tego autora to w tej książce objawienia nie najdziecie.
Pokaż mimo toOsobiście książka mi się nie podobała. Typowa młodzieżówka, która wbrew wszelkim opinią nie jest odkrywcza. Nie zżyłam się z żadnym bohaterem, historia była nużąca ale czytałam żeby przeczytać. Oczywiście niektóre wątki były ciekawe ale to zdecydowanie za mało. Nie rozumiem też dlaczego wszyscy zachwycają się zakończeniem? Było banalne i naprawdę szybko dało się domyślić jaka "niespodzianka" spotka bohaterkę. Do plusów można doliczyć, że świat przedstawiony jest ciekawie i barwnie opisany. Podsumowując książka nie jest dziełem wysokich lotów ale warto się z nią zapoznać i wydać własną opinię. :)
Osobiście książka mi się nie podobała. Typowa młodzieżówka, która wbrew wszelkim opinią nie jest odkrywcza. Nie zżyłam się z żadnym bohaterem, historia była nużąca ale czytałam żeby przeczytać. Oczywiście niektóre wątki były ciekawe ale to zdecydowanie za mało. Nie rozumiem też dlaczego wszyscy zachwycają się zakończeniem? Było banalne i naprawdę szybko dało się domyślić...
więcej mniej Pokaż mimo to
Nie wiem co powiedzieć... Brandon Mull jest mistrzem jeśli chodzi o fantastykę młodzieżową. Książkę pochłonęłam w niespełna dwa dni, a emocje, które mi towarzyszyły są nie do opisania. Widziałam, czułam i słyszałam dokładnie to samo co główni bohaterowie przez co strasznie ciężko wracało mi się do rzeczywistości.
Nie wiem co mogę napisać, aby zachęcić do przeczytania tej serii. Proszę tylko, żeby spróbować po nią sięgnąć, a na pewno nie pożałujecie. Teraz pozostaje mi tylko czekać na ostatnią część i zabrać się za inne genialne
powieści pana Brandona.
Nie wiem co powiedzieć... Brandon Mull jest mistrzem jeśli chodzi o fantastykę młodzieżową. Książkę pochłonęłam w niespełna dwa dni, a emocje, które mi towarzyszyły są nie do opisania. Widziałam, czułam i słyszałam dokładnie to samo co główni bohaterowie przez co strasznie ciężko wracało mi się do rzeczywistości.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie wiem co mogę napisać, aby zachęcić do przeczytania tej...