-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2024-02-19
2023-11-22
2023-10-04
2023-07-20
2023-05-01
2023-04-24
2023-02-28
2023-02-06
2022-11-19
Nie da się przy niej nie płakać. Choć książka jest stosunkowo krotka, ma w sobie tak wiele emocji. Smutek, rozpacz, żal, strach, ale też kiełkująca nadzieja, delikatna radość i otulające ciepło. Wspaniała nie tylko dla dzieci.
Nie da się przy niej nie płakać. Choć książka jest stosunkowo krotka, ma w sobie tak wiele emocji. Smutek, rozpacz, żal, strach, ale też kiełkująca nadzieja, delikatna radość i otulające ciepło. Wspaniała nie tylko dla dzieci.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-09-18
2022-07-30
Ogólnie książka mi się podobała, zwłaszcza wątek religii mormonów, która, mam wrażenie, raczej rzadko się pojawia w młodzieżówkach. Rodzice Tannera niemożliwie uroczy, chwilami jednak miałam lekki przesyt. Z drugiej strony - myślę, że tym, którzy potrzebują takich bliskich, mogło zrobić się ciepło na sercu.
Sebastian w dużej mierze mnie drażnił, z jednej strony rozumiałam powody jego dziwnego nieraz postępowania, z drugiej miałam ochotę nim potrząsnąć i nie wzbudził mojej sympatii. Fajnie, że pod koniec pojawiły się fragmenty z jego perspektywy, to dobrze zrobiło historii :)
Ogólnie książka mi się podobała, zwłaszcza wątek religii mormonów, która, mam wrażenie, raczej rzadko się pojawia w młodzieżówkach. Rodzice Tannera niemożliwie uroczy, chwilami jednak miałam lekki przesyt. Z drugiej strony - myślę, że tym, którzy potrzebują takich bliskich, mogło zrobić się ciepło na sercu.
Sebastian w dużej mierze mnie drażnił, z jednej strony rozumiałam...
2022-06-20
Bardzo polecam, książka porusza bardzo trudny i zarazem niezwykle ważny temat. W świecie, w którym wciąż słyszymy, że depresja to "tylko" kiepski nastrój albo lenistwo, takie powieści są na wagę złota. Zwłaszcza dla młodzieży.
Realizm magiczny świetnie wkomponowany, ciekawy i poruszający. Może sama końcówka zbyt urocza, ale można przymknąć na to oko :)
Bardzo polecam, książka porusza bardzo trudny i zarazem niezwykle ważny temat. W świecie, w którym wciąż słyszymy, że depresja to "tylko" kiepski nastrój albo lenistwo, takie powieści są na wagę złota. Zwłaszcza dla młodzieży.
Realizm magiczny świetnie wkomponowany, ciekawy i poruszający. Może sama końcówka zbyt urocza, ale można przymknąć na to oko :)
2022-04-16
Jestem nią absolutnie oczarowana. Jak na razie - najlepsza książka 2022 roku.
Świetna opowieść o trudach dorastania - gdy z jednej strony w końcu człowiek cieszy się tym dorastaniem, a z drugiej spotyka go niesamowita tragedia. Jak poradzić sobie z żałobą, ale jak - i czy można? - mimo wszystko żyć dalej. Czy wyrzuty sumienia kiedyś mijają? Czy to źle czuć ulgę, że już jest "po wszystkim"? Czy żałoba już jest na zawsze i nie wypada się cieszyć życiem?
Bardzo refleksyjna i niezwykle poruszająca, trudno się od niej oderwać, jednocześnie zmuszająca do stawiania sobie różnych pytań i próby zrozumienia głównego bohatera.
Jestem nią absolutnie oczarowana. Jak na razie - najlepsza książka 2022 roku.
Świetna opowieść o trudach dorastania - gdy z jednej strony w końcu człowiek cieszy się tym dorastaniem, a z drugiej spotyka go niesamowita tragedia. Jak poradzić sobie z żałobą, ale jak - i czy można? - mimo wszystko żyć dalej. Czy wyrzuty sumienia kiedyś mijają? Czy to źle czuć ulgę, że już...
2021-10-24
2021-08-04
2021-07-04
2021-03-05
2021-02-28
2021-01-27
Napisana naprawdę przystępnym językiem, a autor to pasjonata swojego zawodu. Miałam wątpliwości, czy to nie będzie zbyt trudny temat dla kogoś niezwiązanego z medycyną, ale podobało mi się to bardzo, bardzo! Ciekawe rzeczy, różne przypadki, mocno polecam.
Napisana naprawdę przystępnym językiem, a autor to pasjonata swojego zawodu. Miałam wątpliwości, czy to nie będzie zbyt trudny temat dla kogoś niezwiązanego z medycyną, ale podobało mi się to bardzo, bardzo! Ciekawe rzeczy, różne przypadki, mocno polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-15
Drugi tom zrobił na mnie raczej kiepskie wrażenie, więc naprawdę bardzo liczyłam, że zakończenie mi się spodoba.
I tak było! Isobel w końcu dojrzała i naprawdę się zmieniła, przestała się (aż tak) głupio zachowywać i naprawdę jej działania w końcu zaczęły mieć jakiś sens.
Choć fabuła rozgrywa się w ciągu jakichś dwóch dni, akcja pędzi od początku do końca. Nie ma chwili ani na odpoczynek, ani na przestoje. W końcu!
Cieszę się, że trafiłam na tę serię, 10 lat temu mnie to ominęło. Choć trochę czuć upływ czasu, to jednak pomysł z krainą snu i świadomym śnieniem jest w pewnym sensie świeżością. Bardzo mi się to podobało, zwłaszcza w tym tomie wypadło to nieźle.
Brakowało mi jedynie paru rozdziałów o tym, jak Isobel i Varen wracają do normalności po tych wszystkich przeżyciach. Mamy szybki przeskok do happy endu (choć zasłużonego), ale nie zaszkodziłoby ciut więcej o tym napisać.
Drugi tom zrobił na mnie raczej kiepskie wrażenie, więc naprawdę bardzo liczyłam, że zakończenie mi się spodoba.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toI tak było! Isobel w końcu dojrzała i naprawdę się zmieniła, przestała się (aż tak) głupio zachowywać i naprawdę jej działania w końcu zaczęły mieć jakiś sens.
Choć fabuła rozgrywa się w ciągu jakichś dwóch dni, akcja pędzi od początku do końca. Nie ma chwili...