rozwińzwiń

Autoboyography

Okładka książki Autoboyography Christina Lauren
Okładka książki Autoboyography
Christina Lauren Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura młodzieżowa
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Autoboyography
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2022-07-26
Data 1. wyd. pol.:
2017-09-12
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382951141
Tłumacz:
Aga Zano
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Love is the answer



2115 186 103

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
637 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
387
133

Na półkach: , ,

Książka mi się niezwykle podobała. Bardzo życiowa traktująca o poważnych tematach w sposób przystępny. Wielokrotnie uśmiechałam się do książki, wzruszałam czy złościła na niesprawiedliwości jakie spotykają naszych bohaterów. Pod względem lekkości pióra, szybkości czytania czy umiejscowienia fabuły w bardzo rzeczywistych realiach książka przypomina mi „Arystoteles i Dante odkrywają sekrety wszechświata”
Z całego serca poczekam wszystkim tę książkę!

Pół gwiazdki odejmuje, przez fakt, że na początku bardzo męczyło mnie czytanie o podekscytowany wiecznie i zauroczonym Tannerze. Oczywiście w 100% rozumiem czemu tak to zostało zaprezentowane, wiecie pierwsze zauroczenie pierwsza miłość itd jednak czasem byłam lekko przytłoczona i zmęczona tym entuzjazmem bohatera. Pomimo tego bawiłam się rewelacyjnie podczas czytania i napewno będę do niej wracać 🤎

Książka mi się niezwykle podobała. Bardzo życiowa traktująca o poważnych tematach w sposób przystępny. Wielokrotnie uśmiechałam się do książki, wzruszałam czy złościła na niesprawiedliwości jakie spotykają naszych bohaterów. Pod względem lekkości pióra, szybkości czytania czy umiejscowienia fabuły w bardzo rzeczywistych realiach książka przypomina mi „Arystoteles i Dante...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
11

Na półkach:

"Autoboyography" autorstwa Christina Lauren to zaskakująco piękna i wzruszająca powieść, która odważnie podchodzi do tematu akceptacji osób LGBTQ+. Książka nie tylko przyciąga wspaniałymi relacjami między głównymi bohaterami, ale również porusza ważne kwestie społeczne, w tym religijność.

Centralną oś stanowi trudna droga do akceptacji samego siebie, z którą boryka się główny bohater. Christina Lauren z głębokim wyczuciem kreuje postać, której walka z własnymi uczuciami i oczekiwaniami społeczeństwa stanowi serce tej opowieści. Emocjonalna podróż, jaką przebywa bohater, jest zaskakująco realistyczna, co sprawia, że czytelnik łatwo się z nią utożsamia.

Relacje między głównymi bohaterami są zbudowane z delikatnością i wrażliwością. Autorka ukazuje nie tylko rozwijające się uczucie między nimi, ale również ich wewnętrzne konflikty i obawy. Ta subtelność i dbałość o szczegóły czynią te relacje jeszcze bardziej autentycznymi, co dodaje głębi całej historii.

Temat akceptacji osób LGBTQ+ oraz relacji związanych z religijnością jest traktowany w sposób rzetelny i pełen szacunku. Książka stawia pytania o tożsamość, przyjaźń i miłość, rzucając światło na różnorodność ludzkich doświadczeń. Autorka nie unika trudnych tematów, co czyni "Autoboyography" lekturą nie tylko pouczającą, ale także inspirującą.

Christina Lauren zaskakuje również swoim stylem pisania, który jest zarówno przemyślany, jak i pełen subtelnych niuansów. Język książki jest płynny, a narracja trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.

W rezultacie, "Autoboyography" to nie tylko opowieść o miłości, lecz także o odwadze i akceptacji własnej tożsamości, zwłaszcza w kontekście trudnych relacji związanych z religijnymi wyzwaniami. Książka, wnikliwie i czuło napisana, pozostawia czytelnika z głębokim uczuciem zrozumienia i nadziei. To lektura, która z pewnością zostanie w pamięci, pozostawiając ślad na sercu każdego czytelnika.

"Autoboyography" autorstwa Christina Lauren to zaskakująco piękna i wzruszająca powieść, która odważnie podchodzi do tematu akceptacji osób LGBTQ+. Książka nie tylko przyciąga wspaniałymi relacjami między głównymi bohaterami, ale również porusza ważne kwestie społeczne, w tym religijność.

Centralną oś stanowi trudna droga do akceptacji samego siebie, z którą boryka się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
660
286

Na półkach: ,

Nie wiem co bardziej mnie zachwyciło, opowiedziana historia czy styl pisania, który sprawił, że czytelnik wręcz pływa po kartkach książki? Tak było w moim przypadku. Autorka ma niesamowicie lekkie pióro, historia, mimo iż mocno skomplikowana, ma w sobie dużo głębi, porusza ważny i aktualny temat. Cieszę się, że sięgnęłam po tę książkę, bo był to trochę taki strzał w ciemno, tym bardziej, że nie skojarzyłam tej autorki z serii "Beautiful Bastard", którą nieszczególnie dobrze wspominam. Czasem warto dawać drugą szansę.

Nie wiem co bardziej mnie zachwyciło, opowiedziana historia czy styl pisania, który sprawił, że czytelnik wręcz pływa po kartkach książki? Tak było w moim przypadku. Autorka ma niesamowicie lekkie pióro, historia, mimo iż mocno skomplikowana, ma w sobie dużo głębi, porusza ważny i aktualny temat. Cieszę się, że sięgnęłam po tę książkę, bo był to trochę taki strzał w ciemno,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Szkoda mi było kończyć, przeczytałam, a raczej pochłonęłam książkę w dwa wieczory, niby minęło prawie pół roku od czasu kiedy ją przeczytałam, a nadal doskonale ją pamiętam :3

Szkoda mi było kończyć, przeczytałam, a raczej pochłonęłam książkę w dwa wieczory, niby minęło prawie pół roku od czasu kiedy ją przeczytałam, a nadal doskonale ją pamiętam :3

Pokaż mimo to

avatar
107
11

Na półkach:

Bardzo przyjemna książka, czytało się dobrze i gładko, nnie mam nic większego do zarzucenia, oprócz tego że chciało się więcej :D

Bardzo przyjemna książka, czytało się dobrze i gładko, nnie mam nic większego do zarzucenia, oprócz tego że chciało się więcej :D

Pokaż mimo to

avatar
647
264

Na półkach: ,

Po wysłuchaniu licznych zachwytów nad tą książką, sama postanowiłam ją poznać. I niestety, nie było to przyjemne spotkanie. Powieść ta niezwykle mi się dłużyła i myślałam, że nigdy jej nie skończę. Wymęczyła mnie strasznie, ale na szczęście nie poddałam się i w ten sposób mogę zaliczyć ją do przeczytanych/przesłuchanych (z niemałym trudem),przechodząc więc do rzeczy…

Do pewnego momentu historia mi się podobała (a będąc bardziej precyzyjną – była mi zwyczajnie obojętna do ok., a bo ja wiem, jakoś 40 strony),jednak nagle pewna kwestia mi zaświtała i dalszą część słuchało mi się (polecam wersję audio czytaną przez Marcina Franca) niezwykle nużąco i nieprzyjemnie. A mianowicie chodzi mi o głównego bohatera i narratora całej opowieści – Tannera. Jego charakter i sposób wykreowania go przez autorkę niezwykle mnie mierzwił. Tanner jest nastolatkiem, jednak nie mogłam go znieść z uwagi na to, jak głupim i wkurzającym bohaterem był. Każdy jego foch znosiłam z zaciśnięciem zębów i myślałam, że kolejna szansa, którą daję książce w końcu będzie tym pstryczkiem w nos dla niej i w końcu moje nastawienie się odmieni, a emocje będą bardziej pozytywne. Ale tak się nie stało – i ledwo co skończyłam słuchać tej opowieści. Uważam, że książka powinna opierać się na historii bohatera, któremu czytelnik kibicuje, któremu zwyczajnie ufa i go lubi. Tanner jednak nie jest tego typu osobą. Jest chłopakiem uprzywilejowanym, jego rodzina niezwykle go wspiera i przez to nastolatek nie zauważa, jak wielką presję wywołuje u Sebastiana, który – z dość rozsądnych i poważnych powodów – ich związek musi ukrywać. Tanner nie jest w stanie zrozumieć dlaczego ukochany tak się zachowuje i ciągle focha się, jak zdenerwowany na cały świat pięciolatek. Żeby nie było – chłopak nie tylko w stosunku do Sebastiana zachowywał się okropnie, kolejnym dość ciekawym i zgoła smutnym przypadkiem jest jego relacja z Autumn.

Nie ukrywam, „Autoboyography” było dla mnie wielką i ciężką przeprawą, która wymęczyła mnie już praktycznie na starcie (jakby co, to wersja audio ma kilka niedopracowań – jednak głos Marcina Franca wszystko wynagradza). To strasznie infantylna, cukierkowata opowieść, a wątek osób LGBT+ został tu potraktowany po macoszemu, równie dobrze mogłoby go nie być i dalej ta historia nie mogłaby się w żaden sposób obronić. Zakończenie również jest okropnie przesłodzone, liczyłam chociaż tu na nutkę realizmu. Być może to nie książka dla mnie, styl też mi nie podszedł, bohaterowie…no szkoda gadać. Niestety, wielki zawód, więc nie polecam.

Po wysłuchaniu licznych zachwytów nad tą książką, sama postanowiłam ją poznać. I niestety, nie było to przyjemne spotkanie. Powieść ta niezwykle mi się dłużyła i myślałam, że nigdy jej nie skończę. Wymęczyła mnie strasznie, ale na szczęście nie poddałam się i w ten sposób mogę zaliczyć ją do przeczytanych/przesłuchanych (z niemałym trudem),przechodząc więc do rzeczy…

Do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1325
883

Na półkach: ,

Nie mogę uwierzyć, że ta książka przeleżała rok, zanim wreszcie się za nią zabrałam. Żałuję, że aż tyle czasu minęło, bo bardzo przyjemnie mi się czytało "Autoboyograhy". Nawet jeśli bywało, że emocjonalnie robiło się nieco ciężej.
W końcu bardzo często w literaturze historia miłości dwóch chłopaków nie jest łatwa dla bohaterów. A w tym przypadku sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana, bo to mormon zakochuje się w osobie tej samej płci.

I to jest najmocniejszy element tej książki - ukazanie osoby głęboko wierzącej, która jest homoseksualna. Bardzo podobało mi się, jak przedstawiono poznawanie przez Tannera, który prawie nic nie wiedział o religii swojej sympatii, świata mormonów. Z zaangażowaniem przyglądałam się temu, jak dwie osoby pochodzące z różnych środowisk się zaprzyjaźniają i zakochują w sobie. Istotną kwestię odgrywają też w tym rodzice obu stron, którzy mają zupełnie odmienne podejście do orientacji seksualnej innej niż heteroseksualna. Ogólnie w tej książce jest dużo skomplikowanych relacji, które zostały znakomicie ukazane.

Poza tym, jest to po prostu dobra historia miłosna ze świetnym wątkiem pisania książki. Choć można odnieść wrażenie, że Tanner przesadza z tym swoim zauroczeniem, to trzeba pamiętać, że jest po prostu nastolatkiem. Mnie akurat podobały się te jego nieco dramatyczne, często zabawne i rozczulające rozmyślania o Sebastianie.

Podobało mi się "Autoboyography". Choć nie jest to idealna książka, to naprawdę się wciagnęłam.

Nie mogę uwierzyć, że ta książka przeleżała rok, zanim wreszcie się za nią zabrałam. Żałuję, że aż tyle czasu minęło, bo bardzo przyjemnie mi się czytało "Autoboyograhy". Nawet jeśli bywało, że emocjonalnie robiło się nieco ciężej.
W końcu bardzo często w literaturze historia miłości dwóch chłopaków nie jest łatwa dla bohaterów. A w tym przypadku sytuacja jest jeszcze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3275
2101

Na półkach: , , ,

Trochę mi głupio, bo po tych wszystkich zachwytach i szale na tą książkę spodziewałam się wielkiego wow, a od samego początku miałam wrażenie, że chyba znajduję się w innym miejscu niż cała reszta. Nie było instant love, nie było zachwytu i mimo lubianego głosu (Marcin Franc) siedziałam niezdecydowana i zmieszana z myślą, że chyba mi się ta książka nie podoba... Druga połowa wypadła troszkę lepiej, ale nie zmieniła mojej opinii o książce, bo ani nie polubiłam bohaterów (raczej mentalnie waliłam się w czoło nad niektórymi zachowaniami) i strasznie się wynudziłam. Liczyłam na wiele emocji, a rozczarowałam się strasznie. Może nie moja książka, może nie mój styl pisania, na pewno nie trafiła w moje gusta kompletnie, mimo tak wielu ważnych tematów.

Trochę mi głupio, bo po tych wszystkich zachwytach i szale na tą książkę spodziewałam się wielkiego wow, a od samego początku miałam wrażenie, że chyba znajduję się w innym miejscu niż cała reszta. Nie było instant love, nie było zachwytu i mimo lubianego głosu (Marcin Franc) siedziałam niezdecydowana i zmieszana z myślą, że chyba mi się ta książka nie podoba... Druga...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
13

Na półkach:

Kurcze z jednej strony ciekawie się czytało o parze LGBT na tle religijnym,jednak uważam że mogło się obyć bez happy endu.

Kurcze z jednej strony ciekawie się czytało o parze LGBT na tle religijnym,jednak uważam że mogło się obyć bez happy endu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
220
63

Na półkach:

7,5/10

7,5/10

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    710
  • Chcę przeczytać
    564
  • Posiadam
    143
  • 2022
    77
  • 2023
    33
  • Audiobook
    28
  • Ulubione
    25
  • LGBT
    16
  • Po angielsku
    13
  • Chcę w prezencie
    12

Cytaty

Więcej
Christina Lauren Autoboyography Zobacz więcej
Christina Lauren Autoboyography Zobacz więcej
Christina Lauren Autoboyography Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także