-
Artykuły
Najlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński7 -
Artykuły
Sięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2 -
Artykuły
„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać13 -
Artykuły
Siedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać7
Biblioteczka
2015-08-05
2013-07-18
Zakupiona dawno, przekładana wielokrotnie. Długo zbierałam się,aby ją przeczytać. Wreszcie zabrałam na urlop. Nie ma wyjścia, na plaży coś lekkiego. W sam raz. Książka niskich lotów, nudne i puste panny z końca XVIII w. Tajemnicza moc naiwnie wykorzystywana. Głupota bohaterek aż boli. Nie wiem skąd zachwyty nad tą lekturą. Może jedynie język zgrabny, choć miejscami przekoloryzowany, miejscami za płaski. Gemma mało wiarygodna jako nastolatka sprzed 200 lat. Formułuje myśli nader współcześnie. Lektura mało ambitna, niestety dysponuję także drugą częścią. To już przeczytam, trudno.
Zakupiona dawno, przekładana wielokrotnie. Długo zbierałam się,aby ją przeczytać. Wreszcie zabrałam na urlop. Nie ma wyjścia, na plaży coś lekkiego. W sam raz. Książka niskich lotów, nudne i puste panny z końca XVIII w. Tajemnicza moc naiwnie wykorzystywana. Głupota bohaterek aż boli. Nie wiem skąd zachwyty nad tą lekturą. Może jedynie język zgrabny, choć miejscami...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12-27
Lubię Panią Danutę za jej role w filmach, natomiast zupełnie nie znam jej jako aktorki teatralnej, czego zaczynam żałować. Z wywiadu-rzeki wyłania się obraz kobiety niezwykle aktorsko utalentowanej, skromnej choć jednocześnie świadomej swej wartości. Ryzykantki poszukującej nowych wyzwań a jednocześnie obawiającej się jak podoła każdej nowej roli. Kobiety flirtującej z życiem, spełnionej matki dwóch dorastających córek, aktorki która zagrała już wiele ważnych postaci, ale ciągle jeszcze czeka na rolę życia. Przeczytać można, ale jeśli nie zna się przedstawień o których w książce mowa, odbiór całości jest zdecydowanie uboższy.
Lubię Panią Danutę za jej role w filmach, natomiast zupełnie nie znam jej jako aktorki teatralnej, czego zaczynam żałować. Z wywiadu-rzeki wyłania się obraz kobiety niezwykle aktorsko utalentowanej, skromnej choć jednocześnie świadomej swej wartości. Ryzykantki poszukującej nowych wyzwań a jednocześnie obawiającej się jak podoła każdej nowej roli. Kobiety flirtującej z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12-23
Zupełnie dystansując się do sympatii politycznych byłam zwyczajnie ciekawa historii sygnowanej przez Panią Małgorzatę, co też ciekawego "napisała" o życiu swoim i męża. Zawsze wydawało mi się, że biografie powinny dotyczyć ludzi nietuzinkowych, takich którzy zmienili bieg historii, wnieśli coś do życia innych, byli wybitni lub wyjątkowi i to nie zawsze pozytywnie, oczywiście. Tymczasem powstają ostatnimi czasy opowieści o życiu każdego, komu wydaje się, że takową opowieść ktoś kupi. Co gorsza, opowieści te stają się bestsellerami wydawniczymi. Zgroza.
Pani Małgorzata nie zainteresowała mnie swoją historią jakoś specjalnie. Jest to, zwykła kobieta której zdarzyło się związać z mężczyzną który miał i ma nadal duże parcie na władzę. Opisuje z pomocą redaktora swoje życie u boku męża w sposób może nieco mniej beznamiętny niż Wałęsowa, ale nic w tej biografii nie skłania do refleksji. Zatem, w mojej opinii można przeczytać tylko, jeśli jest się ciekawym odsłonięcia rąbka tajemnicy jak żyje się na szczycie władzy w Polsce.
Zupełnie dystansując się do sympatii politycznych byłam zwyczajnie ciekawa historii sygnowanej przez Panią Małgorzatę, co też ciekawego "napisała" o życiu swoim i męża. Zawsze wydawało mi się, że biografie powinny dotyczyć ludzi nietuzinkowych, takich którzy zmienili bieg historii, wnieśli coś do życia innych, byli wybitni lub wyjątkowi i to nie zawsze pozytywnie,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12-16
Dalsze losy Róży z Wolskich przeplatane ze współczesną historią Niny. Czyta Anna Dereszowska, co mi trochę przeszkadzało w odbiorze, ale książka stanowi udaną kontynuację Podróży do miasta świateł. W tle fascynujących dziejów niezwykłej, bardzo odważnej jak na swoje czasy, kobiety, obserwujemy przemiany zarówno polityczne, jak i obyczajowe. Róża jest jak prawdziwie żyjąca niegdyś malarka, wręcz chce się poszukać Jej obrazów w galeriach i muzeach...Natomiast Nina w roku 2011 trafia do Paryża w poszukiwaniu śladów Rose. Ta kobieta jest irytująco uzależniona od matki, z jednej strony samodzielna i niezależna, z drugiej śmiesznie naiwna i głupia. Ten wątek dodatkowo ma zupełnie pozbawione sensu zakończenie. Wydaje się, jakby Autorce zabrakło w tym miejscu pomysłu na ciekawą historię młodej kobiety poszukującej miłości i szczęścia, i zupełnie niepotrzebnie usiłowała wprowadzić wątek kryminalno-sensacyjny, bez powodzenia, niestety. Jednak całość książki godna polecenia. Wszystkie części razem z "Cukiernią..."czyta się doskonale.
Dalsze losy Róży z Wolskich przeplatane ze współczesną historią Niny. Czyta Anna Dereszowska, co mi trochę przeszkadzało w odbiorze, ale książka stanowi udaną kontynuację Podróży do miasta świateł. W tle fascynujących dziejów niezwykłej, bardzo odważnej jak na swoje czasy, kobiety, obserwujemy przemiany zarówno polityczne, jak i obyczajowe. Róża jest jak prawdziwie żyjąca...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12-09
Rewelacyjna książka dla dzieci. Czytałyśmy razem z moją siedmioletnią córką i świetnie się bawiłyśmy. Przepięknie ilustrowana- jak zawsze u Martyny cudowne zdjęcia, bardzo dobrze edytowany pod kątem młodego czytelnika tekst, ale i dorosły się nie znudzi. Ciekawe informacje o zwierzakach, pouczające historie skłaniające do rozmowy z dzieckiem na różne, czasem trudne tematy. Gorąco polecam i zaraz kupuję Dzieciaki świata licząc na równie dobrą pouczającą lekturę. Polecam bardzo gorąco!
Rewelacyjna książka dla dzieci. Czytałyśmy razem z moją siedmioletnią córką i świetnie się bawiłyśmy. Przepięknie ilustrowana- jak zawsze u Martyny cudowne zdjęcia, bardzo dobrze edytowany pod kątem młodego czytelnika tekst, ale i dorosły się nie znudzi. Ciekawe informacje o zwierzakach, pouczające historie skłaniające do rozmowy z dzieckiem na różne, czasem trudne tematy....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12-08
Wywiad-rzeka z Robertem Górskim, znanym kabareciarzem. Uśmiech nie schodzi z twarzy podczas czytania. Jestem fanką Kabaretu Moralnego Niepokoju, z przyjemnością przypominałam sobie ulubione skecze, z zainteresowaniem dowiadywałam się jakie były początki tej jednej z obecnie najpopularniejszych grup kabaretowych. Recepty na sukces nie poznajemy, ale etiologię niektórych sytuacji wesołych owszem...lekka szybka i w miarę przyjemna lektura na zimowy wieczór ;-)
Wywiad-rzeka z Robertem Górskim, znanym kabareciarzem. Uśmiech nie schodzi z twarzy podczas czytania. Jestem fanką Kabaretu Moralnego Niepokoju, z przyjemnością przypominałam sobie ulubione skecze, z zainteresowaniem dowiadywałam się jakie były początki tej jednej z obecnie najpopularniejszych grup kabaretowych. Recepty na sukces nie poznajemy, ale etiologię niektórych...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-12-02
Przede wszystkim to żaden thriller. Zupełnie bez sensu umieszczać na okładce tak mylną informację. To obyczajowa powieść z miejscem akcji min.w szpitalu, ale i w więzieniu...dziejąca się min. w środowisku medycznym ale również prawniczym, trochę. Porusza temat odwiecznego dylematu nie tylko lekarskiego, ale przede wszystkim filozoficznego, także i politycznego, socjologicznego, tak lubianego przez media problemu eutanazji. Zwykle tuż obok kary śmierci i aborcji. Tym razem drążony jest tylko temat eutanazji. Ale dylemat ten w powieści nie znajduje rozwiązania czy też jednoznacznego opowiedzenia się po stronie zwolenników lub przeciwników. No, może da się wyczuć delikatną nutkę niechęci. Mamy natomiast głównego bohatera Aleksa, nie wiem czy tak znowu młodego, bo 36 -letniego samotnego( rozwiedziony, ukochana córka została u matki) laryngologa, który jest bardzo samotny, umiarkowanie nieszczęśliwy i...potwornie naiwny. Więcej nie dodam, bo opinia stanie się spoilerem ;-) przeczytać można, ale moim zdaniem raczej nie koniecznie.
Przede wszystkim to żaden thriller. Zupełnie bez sensu umieszczać na okładce tak mylną informację. To obyczajowa powieść z miejscem akcji min.w szpitalu, ale i w więzieniu...dziejąca się min. w środowisku medycznym ale również prawniczym, trochę. Porusza temat odwiecznego dylematu nie tylko lekarskiego, ale przede wszystkim filozoficznego, także i politycznego,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-11-28
Kolejna tzw.superprodukcja audiobookowa mega fantastyczna. Nie mogę przestać się zachwycać, po prostu MIODZIO :-))
Jest to drugi tom przygód Rainmara czy też Reynevana z Bielawy, młodego czarodzieja, lekarza i husyty. Bohater ten bardzo z resztą barwny i interesujący ma ogromną ilość wrogów i ciągle wpada w tarapaty. Wręcz sam się pcha tam, gdzie go na pewno uszkodzą, pobiją, uwięzią i zapewne będą chcieli zabić, utłuc, zakatrupić...a jeśli nie jego, to przynajmniej jego ukochaną...w końcu okazuje się...Juttę...Akcja tak wartka, że czasem trudno nadążyć. Ilość osób dramatu zapewne większa i bardziej zagmatwane są ich losy niż w "Grze o tron". Rozmach powieści ten sam...Pierwszy tom Narrenturn stoi na półce i czeka na swoją kolej w wersji papierowej, tymczasem jednak wybieram wersję audiobooka i zaraz zaczynam tom trzeci- Luxdent perpetua. Polecam wszystkim fanom Sapkowskiego.
Kolejna tzw.superprodukcja audiobookowa mega fantastyczna. Nie mogę przestać się zachwycać, po prostu MIODZIO :-))
Jest to drugi tom przygód Rainmara czy też Reynevana z Bielawy, młodego czarodzieja, lekarza i husyty. Bohater ten bardzo z resztą barwny i interesujący ma ogromną ilość wrogów i ciągle wpada w tarapaty. Wręcz sam się pcha tam, gdzie go na pewno uszkodzą,...
2013-11-25
Książka zakręcona jak wszystkie pozycje Gaimana, z tym,że ta jest poniekąd dla dzieci...no nie wiem, czy chciałabym aby mama czytała mi taką mrożącą krew w żyłach historię...Ja próbowałam czytać mojej córce, ale zrezygnowałam i doczytałam sama. Na pewno miałaby koszmary.
Koralina to dziewczynka z ogromną wyobraźnią. Jej rodzice żyją w swoim świecie, świecie dorosłych który jest bezpieczny i przewidywalny. Ale nie zdają sobie sprawy, że tuż tuż obok, za drzwiami jest inny świat. Przerażający, okrutny, mroczny i tajemniczy...W tym świecie mieszka Druga Matka, Drugi Ojciec...brrrr...Jak sobie zaczęłam ich wyobrażać, takich ohydnych, oślizglych, z oczami z guzików...Sama się bałam. Na dodatek te stwory zdecydowanie nie mają dobrych zamiarów, chociaż tak twierdzą. Koralina jest zmuszona walczyć nie tylko o siebie, ale także o swoich prawdziwych rodziców, którzy są więźniami Drugiej Matki, istoty fałszywej i przebiegłej. Nie wiem komu ta książka jest dedykowana, ale jako bajeczka dla dzieci stanowczo się cię nadaje. Chyba że dla dużych dzieci?
Książka zakręcona jak wszystkie pozycje Gaimana, z tym,że ta jest poniekąd dla dzieci...no nie wiem, czy chciałabym aby mama czytała mi taką mrożącą krew w żyłach historię...Ja próbowałam czytać mojej córce, ale zrezygnowałam i doczytałam sama. Na pewno miałaby koszmary.
Koralina to dziewczynka z ogromną wyobraźnią. Jej rodzice żyją w swoim świecie, świecie dorosłych który...
2013-11-23
Są książki, które powodują, że nasze życie na chwilę się zatrzymuje. Że czas przestaje płynąć a my poddajemy się fali słów i zdań która unosi nas w fascynujący świat bohaterów nierealnego świata książki. Tak jest właśnie z Baśniarzem. Bo to książka nietypowa, pozornie baśń, w zasadzie kryminał, książka o świecie współczesnym ale przywodzący na myśl świat bajkowy, nierealny. Głównym bohaterem jest Baśniarz, 17-letni Abel opiekujący się swoją młodszą siostrą Michi. Są samotni, mają tylko siebie. I mają Annę, która opowiada całą historię z punktu widzenia zakochanej dziewczyny. Anna jest wrażliwa, inna niż koleżanki, żyje w świecie nastolatków, ale czuje że nie pasuje do reszty. Pewnego dnia przypadkiem odnajduje lalkę..i to zmienia całe jej życie. Baśniarz jest także opowieścią o miłości, tragicznej i nie mającej szans na szczęśliwe zakończenie, o trudnym życiu dzieci, które nie mają prawdziwego domu i szans na zwykle dzieciństwo. O piętnie jakie pozostawia przemoc. Książka jest napisana bardzo ładnym językiem, czyta się z prawdziwą przyjemnością. Polecam.
Są książki, które powodują, że nasze życie na chwilę się zatrzymuje. Że czas przestaje płynąć a my poddajemy się fali słów i zdań która unosi nas w fascynujący świat bohaterów nierealnego świata książki. Tak jest właśnie z Baśniarzem. Bo to książka nietypowa, pozornie baśń, w zasadzie kryminał, książka o świecie współczesnym ale przywodzący na myśl świat bajkowy, nierealny....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-11-17
Bajkowa historia o miłości napisana w charakterystyczny dla Musso sposób. Bohaterowie okropnie sztuczni i przesłodzeni, historia fantastyczna z happy endem jak kreskówka dla dzieciaków. Niestety nie ma głębokiego przekazu ani mądrości życiowych do zapamiętania, tak więc jak szybko przeczytana, tak szybko będzie zapomniana. Główny bohater dość szybko daje się zidentyfikować z Autorem, natomiast tytułowa Papierowa dziewczyna jest postacią bajkową. Tom Boyd-wzięty autor bestselerowych powieści, stacza się w otchłań rozpaczy w związku z niespełnioną miłością do wspaniałej pianistki Aurory, która po chwilowym romansie porzuca go dla kolejnego adoratora. Od dna pomagają mu odbić się przyjaciele i ...tajemnicza Billy, która okazuje się być wytworem jego wyobraźni. Z niedowierzaniem traktowałam fragmenty w których postać z książki staje się realna w naszym świecie...ale mimo wszystko warto wytrwać do końca, tam czeka nagroda za cierpliwość. Przeczytać można, ale nie jest to według mnie najlepsza pozycja Autora. Być może to wina przekładu, ale język powieści jest irytująco banalny, jakby skierowany do bardzo młodego czytelnika a intryga mocno zalatuje Harlequinem. Można powiedzieć, że jest to czytadełko raczej dla kobiet szukających w książce relaksu i ucieczki od szarości codziennego życia.
Bajkowa historia o miłości napisana w charakterystyczny dla Musso sposób. Bohaterowie okropnie sztuczni i przesłodzeni, historia fantastyczna z happy endem jak kreskówka dla dzieciaków. Niestety nie ma głębokiego przekazu ani mądrości życiowych do zapamiętania, tak więc jak szybko przeczytana, tak szybko będzie zapomniana. Główny bohater dość szybko daje się zidentyfikować...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-11-11
Strasznie ciężka książka. Jak lubię ten gatunek tzw. Urban fantasy, to tym razem przebrnąć przez tomiszcze było ogromnie trudno. Zaczyna się w miarę obiecująco,ale potem jest już tylko coraz gorzej...główny bohater - czrnoksiężnik Matt Swift, budzi się w swoim ciele, w którym...nie jest sam. Następnie zaczyna szukać "guza", bo tak naprawdę nie wiadomo czego szuka. W miarę rozwoju akcji co nieco się wyjaśnia, otóź Matt chce przede wszystkim wyeliminować swego dawnego nauczyciela, gdyż stał się on...hmmm...niebezpieczny, ale nasz bohater przy okazji nadal szuka guza lub nawet wielu guzów nawiązując podejrzane znajomości i wątpliwej jakości sojusze. Sama akcja powieści jest nawet wartka, ale strasznie bez sensu i według mnie nie trzyma się kupy. Szkoda czasu na kolejne tomy. Na ten, pierwszy, w sumie też szkoda :-(
Strasznie ciężka książka. Jak lubię ten gatunek tzw. Urban fantasy, to tym razem przebrnąć przez tomiszcze było ogromnie trudno. Zaczyna się w miarę obiecująco,ale potem jest już tylko coraz gorzej...główny bohater - czrnoksiężnik Matt Swift, budzi się w swoim ciele, w którym...nie jest sam. Następnie zaczyna szukać "guza", bo tak naprawdę nie wiadomo czego szuka. W miarę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-11-01
Zbiór biograficznych felietonów naprawdę dobrze napisanych. Pani Monika Jaruzelska jest dojrzałą, mądrą kobietą, a to że potrafi świetnie w sposób miły dla czytelnika przelewać na papier swoje myśli, wrażenia, uczucia, obserwacje, zaowocowało ciekawą książką. Dzięki temu, że jest "córką swojego ojca" miała możliwość poznać Ważne Osobistości. Dzięki temu, że jest sobą- zna i znała wielu wartościowych ludzi o "znanych nazwiskach". Z dużym wyczuciem taktu, ogromnym dystansem do siebie, a jednocześnie z wrażliwością (niestety) niedostępną wielu opisuje kadry ze swojego życia, wspomina ludzi, z którymi zetknęłła się w pracy czy też w sytuacjach spowodowanych jej "pozycją" towarzyską. Pisze o synu, o rodzicach, o pracy( skądinąd bardzo ciekawej) zawsze prostolonijnie, nie ocenia innych, daje czas na znalezienie własnej opinii, na poszukiwanie prawdy. Chyba naprawdę jest właśnie taka, jaką możemy znaleźć, towarzyszka panienka, na Jej blogu, w wywiadach które prowadzi "Bez maski". Polecam.
Zbiór biograficznych felietonów naprawdę dobrze napisanych. Pani Monika Jaruzelska jest dojrzałą, mądrą kobietą, a to że potrafi świetnie w sposób miły dla czytelnika przelewać na papier swoje myśli, wrażenia, uczucia, obserwacje, zaowocowało ciekawą książką. Dzięki temu, że jest "córką swojego ojca" miała możliwość poznać Ważne Osobistości. Dzięki temu, że jest sobą- zna...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-10-30
Beata Pawlikowska zabiera czytelnika w podróż do Chin. Piękne zdjęcia, mądre słowa, ciekawe spostrzeżenia o życiu w Chinach i życiu wogóle. Wszystko z humorem, lekko a jednocześnie mądrze i przystępnie dla zwykłego śmiertelnika, który być może zachęcony lekturą kiedyś się do Chin wybierze. Nie jest to może najlepsza książka o Chinach z jaką się zetknęłam, ale ładnie wydana i przyjemnie napisana. Mnie osobiście nieco irytuje moralizatorski ton autorki, ale chyba Pani Beata tak ma, a ponieważ potrafi pięknie formułować myśli i przekazywać uniwersalne prawdy to można Jej to wybaczyć ;-)
Beata Pawlikowska zabiera czytelnika w podróż do Chin. Piękne zdjęcia, mądre słowa, ciekawe spostrzeżenia o życiu w Chinach i życiu wogóle. Wszystko z humorem, lekko a jednocześnie mądrze i przystępnie dla zwykłego śmiertelnika, który być może zachęcony lekturą kiedyś się do Chin wybierze. Nie jest to może najlepsza książka o Chinach z jaką się zetknęłam, ale ładnie wydana...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-10-29
Ostatnia czść Północnej Drogi dłużyła mi się niemiłosiernie...nie wiem, dlaczego. Poprzednie części mnie zaczarowały, wciągnęłły bez pamięci, ale ta jest inna. Może dlatego, że jest trzech narratorów, że trzeba odtworzyć i przywołać z pamięci tło, które powstało dla tych pieśni w poprzednich opowieściach Sigrun, Halderd i Einara. Niewątpliwie saga jest napisana z rozmachem i wciąga jak wir Północnego Morza. Jako czytelnik wolałabym innego losu dla Bjorna, Ragnara i Gudrun. Nie wiem, czy lepszego, ale ten jaki zgotowała im Autorka jest mroczny i okrutny. Z drugiej strony jest to czas zmian polityczno-kulturowych. W Sadze zawarte jest też przesłanie, że w życiu wszystko zależy od wielu czynników, ale najważniejsze jest Przeznaczenie. To ono kieruje nas w stronę, w którą i tak musimy podążyć, niezależnie od tego, czego pragniemy.
Ostatnia czść Północnej Drogi dłużyła mi się niemiłosiernie...nie wiem, dlaczego. Poprzednie części mnie zaczarowały, wciągnęłły bez pamięci, ale ta jest inna. Może dlatego, że jest trzech narratorów, że trzeba odtworzyć i przywołać z pamięci tło, które powstało dla tych pieśni w poprzednich opowieściach Sigrun, Halderd i Einara. Niewątpliwie saga jest napisana z rozmachem...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-10-28
Akcja powieści bardzo dynamiczna, czasem wręcz trudno nadąrzyć za biegiem zdarzeń, szczególnie na początku. Główni bohaterowie niezniszczalni( nawet takie niedorajdy jak Evens ;-)), wielokrotnie stają w obliczu beznadziejnych sytuacji których zwykli śmiertelnicy zapewne by nie przeżyli( a to uwięzieni w szczelinie lodowca, a to porażeni piorunem, pojmani przez ludożerców, ledwie uciekają fali tsunami...) , uwikłani w skomplikowane gry polityczno-ekologiczne. Ogrom informacji podanych przez autora w interesujący i przystępny sposób, zmuszających do przemyśleń, jak bardzo rewelacje na temat klimatu i ekologii, którymi karmią nas media są jedynie manipulacją, a na ile mają poparcie w faktach i rzetelnych badaniach. Jak zawsze pełna jestem zachwytu dla lektora, kolejne audiobooki wybieram już głownie według klucza: lektor=Gosztyła. Brawo. W sumie przyjemna rozrywka, trzeba się trochę skoncentrować aby "ogarnąć" całość. Polecam.
Akcja powieści bardzo dynamiczna, czasem wręcz trudno nadąrzyć za biegiem zdarzeń, szczególnie na początku. Główni bohaterowie niezniszczalni( nawet takie niedorajdy jak Evens ;-)), wielokrotnie stają w obliczu beznadziejnych sytuacji których zwykli śmiertelnicy zapewne by nie przeżyli( a to uwięzieni w szczelinie lodowca, a to porażeni piorunem, pojmani przez ludożerców,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-10-19
Całkiem przyzwoity thriller medyczno-kosmiczny. Wartka akcja tocząca się na ziemi oraz w międzynarodowej stacji kosmicznej. Główną rolę odgrywa obca, tajemnicza forma życia zagrażającą gatunkowi ludzkiemu. Do tego inteligentni, dzielni bohaterowie, miłosny wątek, czegóż chcieć więcej? Lektura z gatunku mało ambitnych, ale wartych przeczytania.
Całkiem przyzwoity thriller medyczno-kosmiczny. Wartka akcja tocząca się na ziemi oraz w międzynarodowej stacji kosmicznej. Główną rolę odgrywa obca, tajemnicza forma życia zagrażającą gatunkowi ludzkiemu. Do tego inteligentni, dzielni bohaterowie, miłosny wątek, czegóż chcieć więcej? Lektura z gatunku mało ambitnych, ale wartych przeczytania.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-10-18
Kolejny fantastyczny audiobook! Jeszcze trochę takowych posłucham, i wogóle już nie wrócę do "zwykłej" książki ;-)
Faktem jest, że książka idealna do nagrania słuchowiska. Aktorzy genialni, uwielbiam Więckiewicza i Chyrę.
Treści reklamować nie trzeba. Przekaz ponad czasowy, wspaniale ujęte dylematy człowieczeństwa sprytnie wplecione we wciągającą, dynamiczną akcję polowania na zbiegłe "antki". Bo czymże jesteśmy, że wynosimy się ponad inne istoty? Czym jest istota człowieczeństwa? Co tak naprawdę ją determinuje?
Rick, Łowca androidów sięga do głębi swego człowieczeństwa aby zachować równowagę psychiczną w świecie skażonym, nie tylko opadem radioaktywnym, ale także obecnością sztucznej inteligencji, która wymyka się spod kontroli. Czy wybór, którego dokonał, jest słuszny?
Polecam, bardzo polecam szczególnie audiobooka, który w swej formie nadaje nowego wymiaru doskonałej powieści.
Kolejny fantastyczny audiobook! Jeszcze trochę takowych posłucham, i wogóle już nie wrócę do "zwykłej" książki ;-)
Faktem jest, że książka idealna do nagrania słuchowiska. Aktorzy genialni, uwielbiam Więckiewicza i Chyrę.
Treści reklamować nie trzeba. Przekaz ponad czasowy, wspaniale ujęte dylematy człowieczeństwa sprytnie wplecione we wciągającą, dynamiczną akcję...
2013-10-10
Nie znam zawiłości relacji angielsko-francuskich, i szczerze mówiąc, do tej pory się nad nimi zupełnie nie zastanawiałam. Tym bardziej ciekawe było poznać wszystko z przymóżeniem oka i z dystansem, który całej sprawie nadaje ton Stephena Clarke, Brytyjczyka mieszkającego w Paryźu. Oczywiście nie można wyciągnąć prostych i narzucających się po lekturze tej ksiąźki wniosków, że Francuzi nic nie robią i myślą tylko o miłości oraz polityce. Ale...zapewne coś w tym jest...Perypetie Paula są być może nieco przekoloryzowane, można mu zarzucić, że myśli "tylko o jednym" ;-) no, może o "dwóch", ale czyta się bardzo dobrze, a nawet rewelacyjnie słucha w interpretacji Marcina Rudzińskiego. Polecam jako lekturę lekką i odstresowującą.
Nie znam zawiłości relacji angielsko-francuskich, i szczerze mówiąc, do tej pory się nad nimi zupełnie nie zastanawiałam. Tym bardziej ciekawe było poznać wszystko z przymóżeniem oka i z dystansem, który całej sprawie nadaje ton Stephena Clarke, Brytyjczyka mieszkającego w Paryźu. Oczywiście nie można wyciągnąć prostych i narzucających się po lekturze tej ksiąźki wniosków,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jak dla mnie to całkiem w klimacie Kinga. Doskonałe opisy pozwalające ze szczegółami odtworzyć sytuacje, zobaczyć osoby, bohaterów dramatu. Wszystko jak zwykle przewidywalne maksymalnie, ale to nie zmniejsza przyjemności słuchania Gosztyły.
Jak dla mnie to całkiem w klimacie Kinga. Doskonałe opisy pozwalające ze szczegółami odtworzyć sytuacje, zobaczyć osoby, bohaterów dramatu. Wszystko jak zwykle przewidywalne maksymalnie, ale to nie zmniejsza przyjemności słuchania Gosztyły.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to