-
Artykuły
Najlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński4 -
Artykuły
Sięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2 -
Artykuły
„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać8 -
Artykuły
Siedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać5
Biblioteczka
2023-01-07
2020-03-30
Cyberpunkowo - lingwistyczna powieść awanturnicza. Cyberprzestrzeń stworzona 30 lat temu dobrze przeszła próbę czasu. Wątek lingwistyczno - mnemiczny jest trochę naciągany, ale reszta korporacyjnej wizji świata spodobała mi się. Czytałem II wydanie (tłumaczył Wojciech Szypuła) i nie mam uwag do tłumaczenia. Akcja jest wartka i niepozbawiona humoru.
Cyberpunkowo - lingwistyczna powieść awanturnicza. Cyberprzestrzeń stworzona 30 lat temu dobrze przeszła próbę czasu. Wątek lingwistyczno - mnemiczny jest trochę naciągany, ale reszta korporacyjnej wizji świata spodobała mi się. Czytałem II wydanie (tłumaczył Wojciech Szypuła) i nie mam uwag do tłumaczenia. Akcja jest wartka i niepozbawiona humoru.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-28
Przekonująca wizja świata chylącego się ku upadkowi z powodu wyniszczenia środowiska. Nie zestarzałą się mimo upłynięcia pół wieku, a prezydent USA pasuje do obecnego. Nie każdemu spodoba się poszatkowana narracja: kawałek wątku, kawałek opisy świata, inny wątek. Mi się taka forma podoba - skłania do myślenia.
Przekonująca wizja świata chylącego się ku upadkowi z powodu wyniszczenia środowiska. Nie zestarzałą się mimo upłynięcia pół wieku, a prezydent USA pasuje do obecnego. Nie każdemu spodoba się poszatkowana narracja: kawałek wątku, kawałek opisy świata, inny wątek. Mi się taka forma podoba - skłania do myślenia.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-22
Ciekawa wizja 2014 roku napisana w 1969. Zatomizowane, rasistowski społeczeństwo zmierzające ku zagładzie. Ciekawe pomysły i postacie, trochę gorsze zakończenie.
Angielski trudny - wielokrotnie złożone zdania, bogate słownictwo i neologizmy.
Obszerna recenzja po angielsku: http://fantasticworlds-jordan179.blogspot.com/2012/06/retro-review-john-brunner-jagged-orbit.html
Ciekawa wizja 2014 roku napisana w 1969. Zatomizowane, rasistowski społeczeństwo zmierzające ku zagładzie. Ciekawe pomysły i postacie, trochę gorsze zakończenie.
Angielski trudny - wielokrotnie złożone zdania, bogate słownictwo i neologizmy.
Obszerna recenzja po angielsku: http://fantasticworlds-jordan179.blogspot.com/2012/06/retro-review-john-brunner-jagged-orbit.html
2020-02-28
Kolejny tom "superbohaterskich" opowiadań połączonych fabularnie. Czytałem wcześniej 3 pierwsze tomy, ale można czytać bez ich znajomości. Sam pomysł serii jest ciekawy, ale fabuła przeciętna, miejscami trochę dziurawa i marketingowo oprószona niepotrzebną brutalnością oraz seksem. Całkiem znośne czytadło.
Kolejny tom "superbohaterskich" opowiadań połączonych fabularnie. Czytałem wcześniej 3 pierwsze tomy, ale można czytać bez ich znajomości. Sam pomysł serii jest ciekawy, ale fabuła przeciętna, miejscami trochę dziurawa i marketingowo oprószona niepotrzebną brutalnością oraz seksem. Całkiem znośne czytadło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-01-01
Zupełnie inna od ostatniego słabego tomu. Opowiadania śmieszne, pomysły ciekawe. Bardzo dobre czytadło.
Zupełnie inna od ostatniego słabego tomu. Opowiadania śmieszne, pomysły ciekawe. Bardzo dobre czytadło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-06-08
Najlepsza książka Scalziego, jaką czytałem. Mam nadzieję, że w następnych tomach nie obniży poziomu.
A propos - warto obejrzeć animowaną antologię netflixa "Miłość, śmierć i roboty". Kilka odcinków powstało na podstawie opowiadań Scalziego.
Wracając do książki - to bardzo dobra "awanturnicza" space opera. W zakresie pierwszej literki ze skrótu SF - świat przedstawiony trzyma się kupy i jest nieźle wymyślony. Geopolityka też jest niezła - oparta na ludzkiej naturze. Postacie zachowują się wiarygodnie. Akcja wartka - czyta się szybko i przyjemnie. Nie mam zastrzeżeń do redakcji i tłumaczenia (jedna drobna pomyłka :"glass" jako kieliszek, a potem jako szklanka - to naprawdę w dzisiejszych czasach robienia wszystkiego "po taniości" i "na wczoraj" nic).
Pomysły autor ma może nie całkiem oryginalne, ale na pewno znane klisze przetwarza w twórczy sposób. Osobiście znajduję tutaj ciekawe przetworzenie motywu zakonu żeńskiego Franka Herberta; podróże nadświetle też są niebanalnie rozwiązane. Są zresztą kanwą całej fabuły. Pierwszy tom to właściwie przedstawienie bohaterów i zawiązanie akcji.
Szczególnie podobało mi się cięty język i nieokrzesany sposób bycia kilku postaci. Nie brakuje też humoru.
W podziękowaniach autor wyjaśnia, że podpisał już umowę na wiele dalszych części. Druga jest już dostępna po angielsku.
Najlepsza książka Scalziego, jaką czytałem. Mam nadzieję, że w następnych tomach nie obniży poziomu.
A propos - warto obejrzeć animowaną antologię netflixa "Miłość, śmierć i roboty". Kilka odcinków powstało na podstawie opowiadań Scalziego.
Wracając do książki - to bardzo dobra "awanturnicza" space opera. W zakresie pierwszej literki ze skrótu SF - świat przedstawiony...
2019-05-25
Tym razem ocena nie uwzględnia błędów redakcyjno-tłumaczeniowych. Jest słabo - ale z tomu na tom lepiej.
Sama trylogia ciekawa. Uniwersum bogate i skonstruowane w przemyślany sposób.
Jednak subiektywnie - trudno się czyta. Wydaje mi się, że autor za bardzo skupił się na fabule i konstrukcji świata, na czym ucierpiała wartość czysto literacka. Moim zdaniem warsztat Hamilton ma jedynie dobry. Być może ta ocena jest wynikiem niskiej jakości wydania MAG-a. W porównaniu do np. Diuny, czy bardziej pokręconych książek Dukaja - czyta się dużo trudniej. Rzadko zdarza mi się czytać "beletrystykę" tak długo i z przerwami. Jednak warto się było przemęczyć. Za same pomysły i fabułę - dałbym 9/10.
Tym razem ocena nie uwzględnia błędów redakcyjno-tłumaczeniowych. Jest słabo - ale z tomu na tom lepiej.
Sama trylogia ciekawa. Uniwersum bogate i skonstruowane w przemyślany sposób.
Jednak subiektywnie - trudno się czyta. Wydaje mi się, że autor za bardzo skupił się na fabule i konstrukcji świata, na czym ucierpiała wartość czysto literacka. Moim zdaniem warsztat...
2018-09-12
Bardzo dobrze napisana książka - właściwie reportaż. Obdziera z marketingowej otoczki branżę produkcji gier komputerowych. Tu, tak jak i w innym przemyśle liczy się ekonomia i zysk (czasem trafi się samotny twórca któremu uda się wybić, lub zostanie wykupiony). A że pracują w niej ludzie "kreatywni" dochodzą do tego jeszcze konflikty artystyczne i osobowościowe. Każdy rozdział opisuje jedną grę (jest też Wiedźmin). Znaczącym jest, że niektórzy wydawcy z autorem rozmawiać nie chcieli.
Niezależnie od tego czy uczestniczyłeś w crunchu, czy też nie wiesz co to jest - warto przeczytać.
Bardzo dobrze napisana książka - właściwie reportaż. Obdziera z marketingowej otoczki branżę produkcji gier komputerowych. Tu, tak jak i w innym przemyśle liczy się ekonomia i zysk (czasem trafi się samotny twórca któremu uda się wybić, lub zostanie wykupiony). A że pracują w niej ludzie "kreatywni" dochodzą do tego jeszcze konflikty artystyczne i osobowościowe. Każdy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-12-02
No cóż... a może to ghost writer napisał?
Książka nadal poprawnie napisana ale nic ponad to.
No cóż... a może to ghost writer napisał?
Książka nadal poprawnie napisana ale nic ponad to.
2018-10-22
Murakamiego lubię też z tego powodu, że zabierając się do czytania nie wiem na co trafie. Albo będzie rewelacyjny klimat i niebanalna historia, albo - jak w tym przypadku tylko poprawnie napisana powieść powielająca wcześniejsze wątki.
Moim zdaniem - tylko dla fanów autora.
Co do blurbowej "zachęty" dotyczącej zakazania książki "za nieprzyzwoitość" - Murakami tu jest dość powściągliwy.
Murakamiego lubię też z tego powodu, że zabierając się do czytania nie wiem na co trafie. Albo będzie rewelacyjny klimat i niebanalna historia, albo - jak w tym przypadku tylko poprawnie napisana powieść powielająca wcześniejsze wątki.
Moim zdaniem - tylko dla fanów autora.
Co do blurbowej "zachęty" dotyczącej zakazania książki "za nieprzyzwoitość" - Murakami tu jest dość...
2018-09-26
Po zgrabnym początku książka robi się miejscami ciężka i trudna. Jednak osobiście przypadła mi do gustu. Może nie tak bardzo jak typowo s-f 7Ew, jednak ciekawie wymyślony i spójny świat wynagrodził dłużyzny.
Po zgrabnym początku książka robi się miejscami ciężka i trudna. Jednak osobiście przypadła mi do gustu. Może nie tak bardzo jak typowo s-f 7Ew, jednak ciekawie wymyślony i spójny świat wynagrodził dłużyzny.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-03-03
Bardzo dobra książka z pogranicza fantasy i s-f. Może miejscami trochę przegadana, a postacie czasem słabo wpisują się w swoje role - ale ogólnie historia ciekawa. Większych dziur w fabule nie ma, akcja dość wartka i ciekawa. Całkiem przyjemna i nie głupia lektura.
Bardzo dobra książka z pogranicza fantasy i s-f. Może miejscami trochę przegadana, a postacie czasem słabo wpisują się w swoje role - ale ogólnie historia ciekawa. Większych dziur w fabule nie ma, akcja dość wartka i ciekawa. Całkiem przyjemna i nie głupia lektura.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-04-21
Tak jak w przypadku tomu pierwszego - jeśli znasz wystarczająco angielki - przeczytaj w oryginale. Nie ma co się męczyć ze słabą korektą i miejscami bardzo kulawym tłumaczeniem. Choć jest lepiej niż przy pierwszej części - minus dwa punkty za jakość wydania.
Sama historia rozwija się ciekawie. Miejscami może skręca trochę w stronę pulpu, ale autor konsekwentnie i spójnie rozwija uniwersum. Jest to porządny mariaż fantasy z przygodową space operą.
Tak jak w przypadku tomu pierwszego - jeśli znasz wystarczająco angielki - przeczytaj w oryginale. Nie ma co się męczyć ze słabą korektą i miejscami bardzo kulawym tłumaczeniem. Choć jest lepiej niż przy pierwszej części - minus dwa punkty za jakość wydania.
Sama historia rozwija się ciekawie. Miejscami może skręca trochę w stronę pulpu, ale autor konsekwentnie i spójnie...
2019-03-26
To pierwsza książka Hamiltoma, którą przeczytałem.
Mam mocno mieszane uczucia. Z plusów: bogate, rozbudowane uniwersum, ciekawa wielowątkowa fabuła, spójna wizja przyszłości, nieco ciekawych pomysłów. Tak jak fantasy zasadniczo nie trawie, tu akurat połączenie wątków s-f i fantastycznych (sny) wyjątkowo przypadło mi do gustu. Można powiedzieć, że jest to dobra ilustracja trzeciego prawa Clarke'a.
Zwykle lubię zanurzać się w rozbudowane światy i odkrywać prawidła nimi rządzące zgodnie z zamysłem autora. W tym przypadku, chyba jednak lepiej by mi się czytało znając wcześniej to uniwersum. Wydawca nie poinformował na okładce (czy tez w postaci spisu książek autora), że ta trylogia jest częścią większej całości.
Największym rozczarowaniem był poziom korekty i redakcji (trudno jest mi stwierdzić czy usterki tłumaczenia są samoistne, czy wynikają z oszczędnościach na redakcji).
Nie spodziewałem się, że uznane wydawnictwo może wypuścić III wydanie poczytnego autora, w którym co kilkanaście zdań występują literówki, błędy gramatyczne i niezręczności przekładowe.
Połączenie rozbudowanej fabuły, nieznajomości uniwersum i usterek tekstu spowodowało, że trudno było mi skupić się na fabule. Gdyby nie to, pewnie ocena byłaby wyższa o 2 punkty. Jeśli znasz wystarczająco angielski - nie męcz się z tym wydaniem, tylko sięgaj po oryginał.
Edit po lekturze recenzji:
czytałem ebooka legimi (wersja elektroniczna pan(at)drewnianyrower.com) - i wydaje mi się, że tekst był w całości (809 str.) po rozdziale 4 był 5, nie było przeskoku w fabule.
To pierwsza książka Hamiltoma, którą przeczytałem.
Mam mocno mieszane uczucia. Z plusów: bogate, rozbudowane uniwersum, ciekawa wielowątkowa fabuła, spójna wizja przyszłości, nieco ciekawych pomysłów. Tak jak fantasy zasadniczo nie trawie, tu akurat połączenie wątków s-f i fantastycznych (sny) wyjątkowo przypadło mi do gustu. Można powiedzieć, że jest to dobra ilustracja...
2018-07-30
Zbiór dziesięciu opowiadań. Co najmniej dobrych. Plus jedna gwiazdka za świetne ilustracje (w elektronicznym wydaniu mają wystarczającą rozdzielczość).
Plus druga gwiazdka za opowiadanie Dukaja. Wyjątkowo trafiło w mój gust.
Alternatywna historia w steampunkowej Japonii. Trochę o historii kraju kwitnącej wiśni czytałem i tylko dzięki temu była dla mnie zrozumiała tak z 1/3 japońskich terminów w opowiadaniu. Akurat tyle żeby nie pogubić się w fabule i zachować egzotyczny klimat.
Zbiór dziesięciu opowiadań. Co najmniej dobrych. Plus jedna gwiazdka za świetne ilustracje (w elektronicznym wydaniu mają wystarczającą rozdzielczość).
Plus druga gwiazdka za opowiadanie Dukaja. Wyjątkowo trafiło w mój gust.
Alternatywna historia w steampunkowej Japonii. Trochę o historii kraju kwitnącej wiśni czytałem i tylko dzięki temu była dla mnie zrozumiała tak z 1/3...
2018-08-14
Zbiór krótkich felietonów z przemyśleniami na tematy różne.
Kilka naprawdę dobrych, kilka słabych, większość niezła.
Nie przypadły mi do gustu ilustracje, które wyglądają jak prace studentów z kursu podstaw grafiki komputerowej (ale z porządnej uczelni i te lepsze).
Zbiór krótkich felietonów z przemyśleniami na tematy różne.
Kilka naprawdę dobrych, kilka słabych, większość niezła.
Nie przypadły mi do gustu ilustracje, które wyglądają jak prace studentów z kursu podstaw grafiki komputerowej (ale z porządnej uczelni i te lepsze).
2018-08-26
Ciąg dalszy "zabili ją i uciekła masakrując niczym Rambo niezliczone rzesze wrogów, który nie mogli jej trafić".
Akcja wartka, czyta się łatwo, jednak fabułą jest dziurawa, a fantastyka ma "naukowość", która nie wytrzymuje konfrontacji z licealnym podręcznikiem do fizyki.
Krótko mówiąc: przeciętne czytadło.
Szkoda, bo autor ma trochę ciekawych pomysłów, ale wydaje mi się, że chciał ich wykorzystać za dużo na raz i wyszło średnio.
Ciąg dalszy "zabili ją i uciekła masakrując niczym Rambo niezliczone rzesze wrogów, który nie mogli jej trafić".
Akcja wartka, czyta się łatwo, jednak fabułą jest dziurawa, a fantastyka ma "naukowość", która nie wytrzymuje konfrontacji z licealnym podręcznikiem do fizyki.
Krótko mówiąc: przeciętne czytadło.
Szkoda, bo autor ma trochę ciekawych pomysłów, ale wydaje mi się,...
2018-08-14
"Zabili ją i uciekła" w klimatach fantastyki naukowej. Z naciskiem na pierwszy człon nazwy gatunku. Akcja wartka, czyta się szybko, ale fabuła ma dziury a świat przedstawiony jest mało prawdopodobny.
Dodatkowo w książce jest nieco kalek z angielskiego, wykorzystywanych zamiast polskich terminów.
Jako wakacyjne czytadło - całkiem niezła.
"Zabili ją i uciekła" w klimatach fantastyki naukowej. Z naciskiem na pierwszy człon nazwy gatunku. Akcja wartka, czyta się szybko, ale fabuła ma dziury a świat przedstawiony jest mało prawdopodobny.
Dodatkowo w książce jest nieco kalek z angielskiego, wykorzystywanych zamiast polskich terminów.
Jako wakacyjne czytadło - całkiem niezła.
2018-08-30
Autobiograficzny pamiętnik o bieganiu plus trochę przemyśleń autora natury ogólnej. Moim zdaniem raczej tylko dla wielbicieli Murakamiego, chcących lepiej poznać autora.
Autobiograficzny pamiętnik o bieganiu plus trochę przemyśleń autora natury ogólnej. Moim zdaniem raczej tylko dla wielbicieli Murakamiego, chcących lepiej poznać autora.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wielki Grafoman po kilku słabszych książkach o Wędrowyczu wrócił do formy. Jest kilka ciekawych pomysłów i niezgorszy humor. Co ciekawe (i na plus) brak elementów "UE zła, kiedyś lepiej teraz źle".
Wielki Grafoman po kilku słabszych książkach o Wędrowyczu wrócił do formy. Jest kilka ciekawych pomysłów i niezgorszy humor. Co ciekawe (i na plus) brak elementów "UE zła, kiedyś lepiej teraz źle".
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to