Opinie użytkownika
Bardzo fajna książka, która przybliża wszystkim pracę psów lawinowych. Słuchałam audiobooka i lektor świetny. Polecam nie tylko dzieciakom!
Pokaż mimo toMam problem z tą książką. Momentami zachwyca i otula. Momentami drażni banalnością i ckliwością. Tak jakby miała potencjał, który nie został do końca wykorzystany.
Pokaż mimo toMoje pierwsze spotkanie z Jojo Moyes i w dodatku naprawdę udane. Fajna opowieść o sile kobiet i kobiecej przyjaźni. To też książka o sile słowa, o tym, że literatura niesie pocieszenie. Warto.
Pokaż mimo toNie poraziło mnie, nie zagryzałam palców, nie oglądałam się nerwowo za siebie. Ale też nie mogę powiedzieć, że było nudno. Czyta się nieźle, szybko i w sumie całkiem dobra książka w swoim gatunku.
Pokaż mimo toNie wiem nawet dlaczego doczytałam do końca. Banalna i przewidywalna historia. Jestem bardzo na NIE.
Pokaż mimo toKocham Olive miłością wielką. I choć proza pani Strout napełnia mnie smutkiem, ma w sobie taki rodzaj szorstkości, którego łaknę. Więc dla mnie 10/10. Melancholijnie, ale prawdziwie.
Pokaż mimo toNie wiem o co chodzi? Czy autorce ktoś kazał napisać to "arcydzieło"???? Matko, to jest nie dość, że rodem z Greya (jakiś kryzys wieku średniego, czy co?), to jeszcze nawet nie ma porządnej intrygi. Banalne, oklepane i nielogiczne. Wstydzę się, że straciłam czas na czytanie.
Pokaż mimo toTemat może i dobry, ale kompletnie źle napisana książka. Zawiodłam się, bo może poprzednie książki Joanny Jax nie były jakimś literackim arcydziełem, ale czytało się je bardzo dobrze. Tutaj "coś nie zagrało". Tak jakby autorka się spieszyła. Zero emocji między bohaterami. Momentami pseudorozważania teologiczno-filozoficzne nie do zniesienia... Oj, szkoda. Nie polecam.
Pokaż mimo toWielki powrót Profesorowej Szczupaczyńskiej! Czekałam z utęsknieniem na nową część kryminału retro duetu Dehnel - Tarczyński (pod pseudonimem Maryli Szymiczkowej) i wreszcie się doczekałam. Warto było. Zofia Szczupaczyńska i tym razem mnie nie zawiodła. Kraków schyłku XIX wieku, drobnomieszczańskie maniery, połączenie Dulskiej z panną Marple, intryga kryminalna, czego...
więcej Pokaż mimo toJest w tej książce wszystko co lubię. Realizm magiczny osadzony wśród zimnych mórz Nowej Fundlandii, cała gama ludzkich charakterów, niewypowiedzianych słów, nieprzewidzianych zachowań. Saga o ludziach, których losy łączą się ze sobą i przecinają. No i piękna klamra spajająca koniec, który jest początkiem... Albo odwrotnie. Warto.
Pokaż mimo toSzczerze mówiąc lekko się zawiodłam po tych wszystkich zachwytach nad tą książką, które opanowały internet. Plus za Alaskę. Minus za totalne spłaszczenie tematu i ckliwo-łzawe zakończenie. Do przeczytania i zapomnienia.
Pokaż mimo toŚmiem twierdzić, że druga część jest nawet lepsza niż pierwsza ("Tajemnica domu Helclów"). I to z wielu względów. Przede wszystkim pojawia się zdecydowanie ciekawszy wątek kryminalny. Poza tym profesorowa przechodzi swoistą przemianę, ba! w jej mózgu zaczyna się rodzić pewne podejrzenie, które towarzyszy nam przez całą lekturę - ale o tym później! Znakomite też są wtręty...
więcej Pokaż mimo to
Czekałam na nową książkę Tess Gerritsen z wielką niecierpliwością.
Jestem bowiem wielką fanką jej kryminałów, szczególnie zaś serii z Isles i Rizzoli, na podstawie której powstał nawet serial telewizyjny "Partnerki". Zawsze podziwiałam autorkę za jej umiejętność trzymania czytelnika w napięciu i stwarzania klimatu, który czasem powodował, że bałam się zasnąć.
"Igrając z...
Okupacja we Francji kojarzy mi się zawsze z serialem "Alo, alo". Wiem, to trochę niesprawiedliwy obraz wojennej rzeczywistości w kraju, który zresztą bardzo kocham. Ale trzeba przyznać, że mentalność Francuzów na pewno miała wpływ na sytuację w okupowanym Paryżu. Zresztą, ta książka wcale nie przeczy mojej tezie. Nawet "ruch oporu" przedstawiony jest w niezbyt ciekawym...
więcej Pokaż mimo to
Pozory mylą - tak sobie pomyślałam po przeczytaniu książki Marii Nurowskiej "Bohaterowie są zmęczeni".
Leona Niemczyka nie trzeba chyba przedstawiać nikomu. Znany kilku pokoleniom Polaków, zmarły przed 10-ciu laty aktor, nigdy nie budził we mnie cieplejszych uczuć. Kojarzył mi się zawsze z nieco zarozumiałym i zapatrzonym w siebie samcem, którego głównym życiowym celem jest...
Po bardzo wyczerpującym "Małym życiu" musiałam sięgnąć po coś odprężającego i niewymagającego myślenia. Trafiło na "Dolinę mgieł i róż". Cóż, nie pomyliłam się. Właściwie nie wiem o czym była ta książka. Domyślam się tylko, mgliście zresztą... Czytanie na własną odpowiedzialność...
Pokaż mimo toNie dajcie się zwieść opisowi, to nie jest opowieść o losach czwórki przyjaciół. Może autorka miała taki plan, ale historia wymknęła się jej spod kontroli? Tym lepiej. W moim odczuciu to opowieść o jednym ludzkim życiu zawieszonym między morzem nienawiści a bezmiarem miłości. Główny bohater - Jude, napiętnowany traumatycznymi przeżyciami pierwszych 15 lat życia - próbuje...
więcej Pokaż mimo to