rozwińzwiń

Dostatek

Okładka książki Dostatek Michael Crummey Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Dostatek
Michael Crummey Wydawnictwo: Wiatr od Morza literatura piękna
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Galore
Wydawnictwo:
Wiatr od Morza
Data wydania:
2013-06-17
Data 1. wyd. pol.:
2013-06-17
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788393665303
Tłumacz:
Michał Alenowicz
Tagi:
Michał Alenowicz realizm magiczny Wyspy Nowa Fundlandia literatura kanadyjska
Inne
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Niedostatek



932 55 94

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
823 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
352
241

Na półkach: ,

Saga rodzinna wyraźnie inspirowana twórczością Marqueza. Mimo wszystko historia ma własny, odrębny styl i piękną klamrę. Warto przeczytać, jeśli ktoś ma ochotę wrócić na chwilę do stylu miasteczka Macondo.

Saga rodzinna wyraźnie inspirowana twórczością Marqueza. Mimo wszystko historia ma własny, odrębny styl i piękną klamrę. Warto przeczytać, jeśli ktoś ma ochotę wrócić na chwilę do stylu miasteczka Macondo.

Pokaż mimo to

avatar
415
363

Na półkach:

Bardzo ciekawa, wielowątkowa saga o niełatwym życiu na północy Nowej Funlandii, o miłości, namiętności i przetrwaniu.

Bardzo ciekawa, wielowątkowa saga o niełatwym życiu na północy Nowej Funlandii, o miłości, namiętności i przetrwaniu.

Pokaż mimo to

avatar
345
345

Na półkach:

Michael Crummey kolejny raz przypomniał mi dlaczego, gdy pada „realismo mágico” staje się bardziej podejrzliwy niż podekscytowany. Zbyt często ta konwencja wykorzystywana jest do jako prostacki wybieg do ubarwienia fabuły lub wręcz zatuszowania jej nielogiczności. I niestety „Dostatek” jest tego przykładem.

Jest epicko, egzotycznie, miejscami poetycko, miejscami wręcz hipnotycznie. A jednak dziesiątki postaci, rozpoczętych i niekończących wątków rozpraszają naszą uwagę. W pewnym momencie stwierdziłem, że co mnie obchodzą ci wszyscy Sellersowie i Devinowie. Coś tam Crummey wymyśli, wyciągnie deus ex machina kolejną postać, która przemknie przez strony, coś zrobi, coś powie i nic z tego dla mojego zaangażowania nie będzie wynikać. I tak niestety do końca.

Realismo mágico w brzuchu wieloryba? Niekoniecznie.

Michael Crummey kolejny raz przypomniał mi dlaczego, gdy pada „realismo mágico” staje się bardziej podejrzliwy niż podekscytowany. Zbyt często ta konwencja wykorzystywana jest do jako prostacki wybieg do ubarwienia fabuły lub wręcz zatuszowania jej nielogiczności. I niestety „Dostatek” jest tego przykładem.

Jest epicko, egzotycznie, miejscami poetycko, miejscami wręcz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
159
68

Na półkach: ,

Powieść doskonała! Arcydzieło literatury światowej! Zdetronizowała mój dotychczasowy nr 1: Emile Ajar - Życie przed sobą. Crummey to arcymistrz! A ta postać księdza! Rewelacja! Marzę o ekranizacji, Adamczyk musi zagrać księdza! Ileż tu zaskoczeń, ileż zwrotów akcji! I to moje przeczucie od momentu Abla na froncie, że zakończenie będzie ideą wiecznego powrotu! Juda to Abel. Abel to Juda. WOOOOW!!!!

Powieść doskonała! Arcydzieło literatury światowej! Zdetronizowała mój dotychczasowy nr 1: Emile Ajar - Życie przed sobą. Crummey to arcymistrz! A ta postać księdza! Rewelacja! Marzę o ekranizacji, Adamczyk musi zagrać księdza! Ileż tu zaskoczeń, ileż zwrotów akcji! I to moje przeczucie od momentu Abla na froncie, że zakończenie będzie ideą wiecznego powrotu! Juda to Abel....

więcej Pokaż mimo to

avatar
421
356

Na półkach:

Piękna opowieść o pasji i sile miłości, ale także o zemście i namiętnościach. Wspaniały styl, fascynujący świat.

Piękna opowieść o pasji i sile miłości, ale także o zemście i namiętnościach. Wspaniały styl, fascynujący świat.

Pokaż mimo to

avatar
522
359

Na półkach: , , ,

Cyt:.
„Nowa Funlandia wydawała się zbyt sroga i groźna, zbyt prowokacyjna, zbyt ekstrawagancka, dziwaczna i przerażająca, by mogła być prawdziwa.”
Michael Crummey, „Dostatek”

Michael Crummey, kanadyjski poeta i prozaik, całe swoje dotychczasowe życie związał z Nową Funlandią. Tu się urodził, wychował i tu mieszka. W zasadzie cała jego twórczość prozatorska związana jest również z Nową Funlandią. „Rzeka złodziei”, „Pobojowisko” czy najgłośniejsza dotychczas jego powieść „Dostatek”, nagrodzona m.in. International Dublin Literary Award w 2011 roku związana jest z Nową Funlandią.

„Dostatek” to historia dwóch osad rybackich założonych w początkach XVIII w. na wybrzeżu Nowej Funlandii. Osadnicy to głównie angielscy i irlandzcy imigranci, którzy próbują przeżyć i związać „koniec z końcem” w skrajnie nieprzyjaznym środowisku. Autor opowiada historię dwóch rodzin, opisując koleje życia kilku kolejnych pokoleń rybaków. Historia kończy się wraz z zakończeniem I Wojny Światowej.

Autor nie ukrywał swojej fascynacji prozą Gabrieli Garcii Marqueza i realizmem magicznym, tak często używanym przez Kolumbijczyka. I tą fascynację widać w „Dostatku”. Powieść aż kipi od niewytłumaczalnych, fantastycznych zjawisk, zaczerpniętych z podań i wierzeń ludowych, pełno w niej również motywów biblijnych. Centralną postacią opowieści, niejako katalizatorem wydarzeń i konfliktów, jest niemy, blady mężczyzna, znaleziony przez rybaków w brzuchu wieloryba uwięzionego na płyciźnie. Współczesny Jonasz.

Opowieść o zachwycającej, surowej, niedostępnej i nieobliczalnej przyrodzie. Opowieść o ludziach, którzy znaleźli swoje miejsce na ziemi. Ale też opowieść o historii najnowszej Nowej Funlandii, gdyż autor umiejętnie wplata w opowiadaną historię autentyczne postacie i wydarzenia, które miały wpływ na historię wyspy.

Znakomita, fascynująca opowieść o ludzkich losach. Niezwykła.

Polecam.

Cyt:.
„Nowa Funlandia wydawała się zbyt sroga i groźna, zbyt prowokacyjna, zbyt ekstrawagancka, dziwaczna i przerażająca, by mogła być prawdziwa.”
Michael Crummey, „Dostatek”

Michael Crummey, kanadyjski poeta i prozaik, całe swoje dotychczasowe życie związał z Nową Funlandią. Tu się urodził, wychował i tu mieszka. W zasadzie cała jego twórczość prozatorska związana jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
91
69

Na półkach:

Wielowątkowa, wielopokoleniowa sago rodzin żyjących na nowofundlandzkim wybrzeżu. Losy bohaterów kształtują surowe warunki Północy i urodzaj lub nieurodzaj ryb w oceanie. Spotykamy tu różne ludzkie charaktery: te lepsze i te gorsze. Powieść jest sentymentalna i melancholijna, czasami nawet nużąca. Często pojawia się magia oraz racjonalnie niewytłumaczalne zdarzenia, ale jednocześnie przyszłość niesie mieszkańcom zatoki powiew nowoczesności w postaci szpitala, szkoły, rozbudowy przemysłu połowowego.

Wielowątkowa, wielopokoleniowa sago rodzin żyjących na nowofundlandzkim wybrzeżu. Losy bohaterów kształtują surowe warunki Północy i urodzaj lub nieurodzaj ryb w oceanie. Spotykamy tu różne ludzkie charaktery: te lepsze i te gorsze. Powieść jest sentymentalna i melancholijna, czasami nawet nużąca. Często pojawia się magia oraz racjonalnie niewytłumaczalne zdarzenia, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2239
20

Na półkach:

Realizm magiczny w pejzażu Nowej Fundlandii przełomu wieków XIX i XX. Garcia Marquez dalekiej rybackiej i ubogiej północy. Znakomite!

Realizm magiczny w pejzażu Nowej Fundlandii przełomu wieków XIX i XX. Garcia Marquez dalekiej rybackiej i ubogiej północy. Znakomite!

Pokaż mimo to

avatar
105
43

Na półkach:

Urzekły mnie w tej książce niesamowity klimat i wyraziste postacie bohaterów. Jestem pod wrażeniem!

Urzekły mnie w tej książce niesamowity klimat i wyraziste postacie bohaterów. Jestem pod wrażeniem!

Pokaż mimo to

avatar
831
645

Na półkach:

Michael Crummey hipnotyzuje surowym krajobrazem Nowej Fundlandii zawieszonej między jawą a snem. Dostatek idealnie wpisuje się w kanon morskiej literatury.


Pewnego dnia zostaje znaleziony mężczyzna, który wydostał się z wnętrza wieloryba. To niezwykłe zdarzenie szybko obiega niewielką wyspę i porusza wyobraźnię mieszkańców, stając się tematem numer jeden w podzielonej na dwie niechętne sobie części społeczności. Tak oto zostajemy wprowadzeni w życie osad, których byt opiera się na tym, co sami wyhodują, uprawią, złowią czy upolują. Nic dziwnego, że tak pokaźnych rozmiarów zwierzę stanowi idealny zapas na gorsze dni. Szybko też przekonują się, że wraz z tajemniczym przybyszem nastaje w Nowej Fundlandii dostek. Sieci są pełne ryb, przez co rybacy z każdym dniem coraz bardziej bogacą się. Tyle, że nic nie trwa wiecznie.


Michael Crummey od początku snutej przez siebie opowieści urzeka realizmem magicznym zmieszanym z szarością życia. Z jednej strony stajemy się świadkami cudu, powtórzenia biblijnej historii Jonasza, daru z niebios, wkraczamy w społeczeństwo chrześcijańskie ale ogarnięte wiarą w magię i zabobony. Z drugiej zaś szybko oblepia czytelnika brud, błoto i proza surowej rzeczywistości Nowej Fundlandii. Dostatek stawia na budowanie pejzażu rodzinnej wyspy autora, składającego się z wielu elementów. Przyrody, dnia codziennego, patrzących na siebie wilkiem przedstawicieli dwóch osad - katolików i protestantów, przede wszystkim wypełnia go tajemnica towarzysząca czytelników do samego końca. Juda, mężczyzna wydostający się z wnętrzności ryby staje się symbolem dobrobytu ale i zbliżających się tragedii, katalizatorem wzajemnych nastrojów i tym, kto w pewien sposób łączy dwie osady. Ten śmierdzący albinos poprzez milczenie i bezwolne przytakiwanie ujawnia ludzkie grzeszki i przywary. Pośród kłótliwych i krzykliwych ludzi, staje się zaprzeczeniem tego, co dotąd było ich chlebem powszednim. Odmieńcem wyśmiewanym tak przez dorosłych, jak i dzieci. Jest fenomenem tego, jak można funkcjonować w ciszy i milczeniu, nadstawiając przy tym zawsze drugi policzek. Kimś kogo zawsze można oskarżyć o całe zło świata, dobro musi być okupione wysoką ceną, jaką przyjdzie im zapewne zapłacić.


Jednocześnie rysuje się panorama ludzkich charakterów. Wdowa po Devinie, staruszka podejrzewana o posiadanie paranormalnych umiejętności, rzucanie przekleństw i ściąganiu nieszczęść na swoich wrogów. Tak przynajmniej postrzega ją Królówka, miejscowy pieniacz, szukający zwad i chętnie oskarżający innych o własne niepowodzenia. Ta dwójka to najstarsi mieszkańcy, z nich też stopniowo wyłania się młodsze pokolenie. Mary Tryphena, wnuczka Wdowy, upodobniająca się z roku na rok do babci. Łazarz balansujący między życiem a śmiercią. Do zorientowania się w tutejszych powiązaniach bardzo pomaga zamieszczone na początku książki, drzewo genealogiczne. Nie brakuje też ludzi nie związanych z rodzinnymi koligacjami, jak chociażby Ojciec Phenian przeżywający swą wiarę w mocno przyziemny sposób. Duch Pana Gallery'ego szybko staje się lokalną legendą, z której kpią również latorośle. Podobnych indywiduów na przestrzeni stu lat dziejów Paradise Deep i Trzewia nie brakuje.


Dostatek porównywany jest nie bez przyczyny do prozy Gabriela Marqueza czy Faulknera. Narracja Crummeya mocno przypomina styl tych dwóch pisarzy. Osadnicy, mocno przywiązani do wiary w magiczne i cudowne zjawiska, wszystko postrzegający w charakterze Fatum i błogosławieństwa, ich język wypełniają biblijne cytaty - zwłaszcza z Pieśni nad Pieśniami, równocześnie rywalizują i walczą ze sobą, zamiast połączyć siły z realnym zagrożeniem, który stanowi wroga im przyroda. Chociaż wzorem swoich praprzodków układają o niej legendy, to w swej codzienności zapominają o jej niegościnnym charakterze. Żyją z dnia na dzień, postrzegając dostatek jako, coś dany raz na zawsze.


To proza mięsista, surowa niczym klimat Nowej Fundlandii, balansuje między baśnią a jawą, a sacrum i profanum nieustannie się przenikają. Dostatek stanowi rodzaj sagi innej, od tych spotykanych na codzień. Chociaż zawiera wszystkie cechy tego gatunku, to mamy wrażenie, jakoby nic się nie działo, zmiany są następstwem przemijającego leniwie czasu i następują bardzo powoli, tymczasem dzieje się bardzo wiele, a treść wypełniamy my sami. Równocześnie Michael Crummey roztacza świat, który bezpowrotnie minął, wywołując tęsknotę za nim i nostalgię za tym, co utracone. Warto czytać powieść powoli, bez pośpiechu delektując się każdym zdaniem.

Michael Crummey hipnotyzuje surowym krajobrazem Nowej Fundlandii zawieszonej między jawą a snem. Dostatek idealnie wpisuje się w kanon morskiej literatury.


Pewnego dnia zostaje znaleziony mężczyzna, który wydostał się z wnętrza wieloryba. To niezwykłe zdarzenie szybko obiega niewielką wyspę i porusza wyobraźnię mieszkańców, stając się tematem numer jeden w podzielonej na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 626
  • Przeczytane
    964
  • Posiadam
    282
  • Ulubione
    61
  • Teraz czytam
    32
  • 2014
    27
  • Chcę w prezencie
    19
  • 2018
    19
  • 2015
    10
  • Realizm magiczny
    10

Cytaty

Więcej
Michael Crummey Dostatek Zobacz więcej
Michael Crummey Dostatek Zobacz więcej
Michael Crummey Dostatek Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także