Opinie użytkownika
Z pewnością nie jest to kryminał. To opowieść o życiu. Życiu pewnej społeczności zamieszkującej dolinę otoczoną wrzosowiskami, kamieniołami, zbiornikami wodnymi. Czasami przygladamy się ludziom tam mieszkającym z daleka a czasami z bliska, wręcz wchodzimy im do łóżka. Przemijanie, przemijanie, pory roku przechodzą jedna w drugą płynnie, przyroda uczestniczy w tworzeniu...
więcej Pokaż mimo to
Rzeczywiście smutna to książka. Moja pierwsza w 2022 roku. Bez optymizmu, nadziei czy wiary w gatunek ludzki. Najlepiej, nam, ludziom, wychodzi niszczenie. Niestety.
A okładka z 1991 roku zupełnie nie komponuje się z treścią. Chyba taka była stylistyka okładek książek serii science fiction tamtych czasów - miała przyciągać czytelników?
Kończąc -poruszajaca, dobra powieść.
Przez większą część powodowała poczucie smutku, pod koniec dała nadzieję.
Pełna psychologicznych prawd.
Rodzina to skomplikowany twór...
Poruszająca i pouczająca.
Ciągle przeraża - ile w nas ludziach jest okrucieństwa?
Jak unieść traumę?
Jak zmierzyć się z odpowiedzialnością?
Jak bardzo nasz język jest ułomny, raniący, upraszczający, niosący nieporozumienia? ...
Myślę, że wrócę za jakiś czas.
Duże poruszenie odczuć i myśli. Wiele w "Dzienniku" myśli i refleksji, które do mnie trafiają. Wrażliwość, sposób widzenia ludzi i świata jest mi bardzo bliski. Tadeusz Sobolewski szczerze pisze o swoich odczuciach i wątpliwościach co do zmieniającej się rzeczywistości polityczno-społecznej. Obraz zmieniającego się Kościoła i jego roli w nowej rzeczywistości podany...
więcej Pokaż mimo toUwielbiam za ironię. Miejscami trochę gorzko, trochę smutno, ale jest miejsce i na uśmiech. Kto lubi styl Andy Rottenberg nie będzie zawiedziony.
Pokaż mimo toO tej książce zamiast recenzji można napisać rozprawę. Bogactwo wątków, tematów, refleksji, myśli. Wszystko wokół tytułowej "pamięci" a temat i tak niewyczerpany. Autorka- narratorka zmaga się z własną przeszłością i niedostateczną, ale jedyną jaka jest i może być, wiedzą na jej temat. Ta przeszłość ucieka, umyka, piętrzy trudności zarówno ze strony ludzi jak i przedmiotów...
więcej Pokaż mimo toChwilę się w nią wgryzałam, ale jak mnie porwała, to nie puściła. Cudowna powieść- język, styl, sama historia, bohaterowie- wszystko wciąga. Sięgnę na pewno po inne powieści autora.
Pokaż mimo to
Starsze małżeństwo na wyjeździe w zimowym Amsterdamie -prosta historia a tyle wątków. Najbardziej mnie ujął problem zanikającej duchowości, tak obecny w naszych czasach.
Refleksyjna, wzbudzająca emocje i bardzo prawdziwa opowieść.
Ta opowieść jest jak sama Leonora- pędzi, gna, galopuje do przodu. Nie jest to biografia,co przyznaje sama autorka. Czytając mamy wrażenie, że jesteśmy tuż obok Leonory i widzimy, słyszymy co się z nią dzieje, wchodzimy w jej sny i wizje a opowieść pędzi do przodu i jest jak Leonora- "Ona jest klaczą z mroku,nikt jej nie dogoni, powiewa za nią czarna grzywa.";"I am a...
więcej Pokaż mimo toBogactwo historii, bogactwo opowieści narracyjnie zróżnicowanych. Czyta się z ciekawością, czyta dobrze, z podziwem dla wiedzy, oczytania i płynnego poruszania się po epokach i czasach autora. Ale czegoś brakuje, czegoś niedopowiedzianego, czegoś nienazwanego, czego odkrywanie byłoby atrakcyjne dla czytelnika a lektura dawała satysfakcję. Isaiah Berlin występujący w...
więcej Pokaż mimo toŚwiadoma sztuczek i schematów jakimi posługuje się autor, dałam się ponieść tej opowieści - bo jest to opowieść dobrze napisana. Polecam.
Pokaż mimo toPrzepiękna opowieść o miłości, oddaniu, wierności i uczciwości. Podoba mi się styl le Carre'a.
Pokaż mimo toPolubiłam Zofię, polubiłam Helenę, polubiłam sposób w jaki Philip Marsden przedstawia wspomnienia swoich bohaterek, tę odrobinę poezji, czasem magii, przeplata anegtotami wywołującymi uśmiech. Kawałek osobistej historii, niełatwe czasy, w których przyszło żyć Helenie i jej córce Zofii, to wszystko czyta się bardzo dobrze. No i Kornwalia - wszystko co lubię.
Pokaż mimo toStany Zjednoczone są dla sporej grupy ludzi przyciągające i atrakcyjne. "Kraj niewyobrażalnych możliwości." Mnie przerażają. Powieść Colsona Whiteheada utwierdziła mnie tylko w tym przekonaniu. Historia Ameryki to przemoc i agresja. "Moc niepodważalnej logiki rasowej" jak mówi jeden z bohaterów. "Mój ojciec lubił indiańskie bajanie o Wielkim Duchu. Wiele lat później ja wolę...
więcej Pokaż mimo toSerial "Endeauvor" z 2013r. na motywach powieści Colina Dextera należy do moich ulubionych. I na fali fascynacji postacią Morse'a sięgnęłam po pierwowzór literacki. Niestety się rozczarowałam. Shaun Evans stworzył intrygującą tajemniczą postać inteligentnego, nieprzeniknionego młodego detektywa. Jego starsza wersja kompletnie nie łączy mi się z filmową. Nie odnajduję...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam artykuł opisujący "historię Louisa". Większość faktów już znałam. Nie wiem czego się spodziewałam po książce. Zbyt szczegółowa, co przynudza. Całą historię można zamknąć w kilku rozdziałach. Szkoda mi czasu i odkładam.
Pokaż mimo toPowieść jak studium przypadku. Pozornie tym przypadkiem jest Elihu Hoopes a tak naprawdę Margot Sharpe. Jest to studium fascynacji drugim człowiekiem w jego ułomności. Może też studium samotności kobiety o nieprzeciętnej inteligencji w świecie nauki zdominowanym przez mężczyzn: "Inteligencja nie wystarcza, kiedy jesteś kobietą. Musisz być bardziej inteligentna niż twoi...
więcej Pokaż mimo toPunkt po punkcie, plama za plamą, scena, obraz, obraz, scena, głos Vanessy spoza tu i teraz skierowany do Virginii, tak tworzy się obraz życia dwóch niezwykłych sióstr, przefiltrowany przez malarskie spojrzenie Vanessy. Pomiędzy tymi punktami, scenami, jest wiele przestrzeni pozostawionej do wypełnienia dla czytelnika. Ta formuła bardzo przypadła mi do gustu. Każdy taki...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam ponad połowę. Im dalej, im głębiej, tym bardziej mnie odrzucała. Wulgarność i dosłowność tej historii jest irytująca. Nie polecam.
Pokaż mimo to