-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2023-12-31
2023-04-19
"Dziady i dybuki".
W książce Pana Jarosława Kurskiego jest wszystko to co lubię: historia, biografia, wspomnienia, stare fotografie, piękny język...
Mieć żydowskich przodków to dla mnie wielka nobilitacja. Posiadam jakiś niewyjaśniony sentyment do Tego Narodu.
Przeczytałam kiedyś w jednej z książek takie mniej więcej zdanie: "żydowscy rodzice kładli duży nacisk na wykształcenie dzieci, naukę języków oraz podróże". Coś w tym jest. Żydowscy przodkowie Pana Jarosława to ludzie nietuzinkowi. Ich historia przedstawiona przez autora nie dość że ciekawa to jeszcze wzbogaca o dużą porcję szerokiej wiedzy.
Podziw dla autora również za trud jaki zadał sobie szukając informacji o historii przodków - koronkowa praca detektywistyczna.
Cieszę się, że trafiłam na tę książkę.
Polecam!
"Dziady i dybuki".
W książce Pana Jarosława Kurskiego jest wszystko to co lubię: historia, biografia, wspomnienia, stare fotografie, piękny język...
Mieć żydowskich przodków to dla mnie wielka nobilitacja. Posiadam jakiś niewyjaśniony sentyment do Tego Narodu.
Przeczytałam kiedyś w jednej z książek takie mniej więcej zdanie: "żydowscy rodzice kładli duży nacisk na...
2023-01-10
2014-08
Książka pełna wspomnień.
Jest to relacja nie tylko rodzinnych historii Joanny Olczak-Ronikier z domu Mortkowicz, ale także przekrój dziejów państwa polskiego od zaborów, poprzez niepodległą Polskę międzywojenną i okrutną II wojnę światową, aż po czasy komunistycznego terroru.
Autorka nie wybiela faktów, nie każdym przodkiem mogła się poszczycić, niektóre postaci, czy poglądy członków rodziny są kontrowersyjne, ale osoba samej Joanny Olczak, współzałożycielki Piwnicy pod Baranami która w swoim życiu tak wiele przeżyła (Holocaust) i tak dużo ciekawych ludzi spotkała (była m.in. małą pacjentką Janusza Korczaka)zasługuje na zapoznanie się z jej historią. Wspomnienia wzbogacone licznymi fotografiami, dokumentami, listami...polecam!
Książka pełna wspomnień.
Jest to relacja nie tylko rodzinnych historii Joanny Olczak-Ronikier z domu Mortkowicz, ale także przekrój dziejów państwa polskiego od zaborów, poprzez niepodległą Polskę międzywojenną i okrutną II wojnę światową, aż po czasy komunistycznego terroru.
Autorka nie wybiela faktów, nie każdym przodkiem mogła się poszczycić, niektóre postaci, czy...
2022-12-18
2021-12-15
2020-10-13
2012
Książka rewelacyjna!
Stefania Grodzieńska nie tylko przybliżyła w niej postać Fryderyka Jarosego, ale także pozwoliła przenieść się w czasy dwudziestolecia międzywojennego...lektura niesamowicie oddająca atmosferę tych pięknych dni.
Przyznaję, że do przeczytania dzieła podeszłam raczej sceptycznie, sięgnęłam po nie ze względu na autorkę - Stefanię Grodzieńską. Jednak już po pierwszych przeczytanych zdaniach nie mogłam się dosłownie oderwać. Mało tego książka zainspirowała mnie do ponownego obejrzenia wielu filmów przedwojennych, po to aby poczuć atmosferę, którą tak składnie opisuje autorka.
Książka rewelacyjna!
Stefania Grodzieńska nie tylko przybliżyła w niej postać Fryderyka Jarosego, ale także pozwoliła przenieść się w czasy dwudziestolecia międzywojennego...lektura niesamowicie oddająca atmosferę tych pięknych dni.
Przyznaję, że do przeczytania dzieła podeszłam raczej sceptycznie, sięgnęłam po nie ze względu na autorkę - Stefanię Grodzieńską. Jednak już...
2020-10-19
2020-05-02
2019-12-06
Należy jasno stwierdzić, że nie jest to książka pokroju "Medalionów" Z. Nałkowskiej, ani opowiadań T. Borowskiego.
Podobnie jak mój przedmówca odniosłam wrażenie, jakby to było streszczenie jakiegoś innego dzieła.
Jednocześnie czyta się ją szybko i z pewnym zainteresowaniem, ponieważ historia głównego bohatera wydarzyła się naprawdę i warto się z nią zapoznać.
Jednak nie ulega wątpliwości, że można było ją spisać w inny sposób, bardziej ciekawy, mniej płytki.
Należy jasno stwierdzić, że nie jest to książka pokroju "Medalionów" Z. Nałkowskiej, ani opowiadań T. Borowskiego.
Podobnie jak mój przedmówca odniosłam wrażenie, jakby to było streszczenie jakiegoś innego dzieła.
Jednocześnie czyta się ją szybko i z pewnym zainteresowaniem, ponieważ historia głównego bohatera wydarzyła się naprawdę i warto się z nią zapoznać.
Jednak nie...
2019-03-08
2014-11-25
Historia Janiny David wywołała we mnie tak wiele rożnych i silnych emocji, że ciężko je opisać i ubrać w słowa: żal, smutek, bezsilność, złość...momentami chciałoby się krzyknąć, ostrzec, powiedzieć do czego zmierza ta bestialska machina, gdzie się bezpiecznie ukryć, gdzie przeczekać, ale czasu nie da się cofnąć.
Autorka opowiada o własnych dziecięcych losach wojennych, a jej całą "winą" jest jej żydowskie pochodzenie.Relacja jest dokładna, rzeczowa, prosta...ale tak smutna. Kilka momentów książki bardzo mocno zakotwiczyło się w mojej pamięci i mimo tego, że nie powinno dziwić, bo znam tematykę Holocaustu...dziwiło.
Trzeba jeszcze dodać, że Janina David mimo tematyki podjętej w swoim dziele posługuje się tak pięknym językiem literackim, że aż żal, iż nie pokusiła się o napisanie innych dzieł.
Uważam, że "Skrawek nieba" jest pozycją godną polecenia, szczególnie osobom interesującym się tematyką Holocaustu. Sądzę nawet, że książka powinna być lekturą szkolną, mnie w każdym razie mała Jasia Dawidowicz wiele nauczyła.
Polecam!
Historia Janiny David wywołała we mnie tak wiele rożnych i silnych emocji, że ciężko je opisać i ubrać w słowa: żal, smutek, bezsilność, złość...momentami chciałoby się krzyknąć, ostrzec, powiedzieć do czego zmierza ta bestialska machina, gdzie się bezpiecznie ukryć, gdzie przeczekać, ale czasu nie da się cofnąć.
Autorka opowiada o własnych dziecięcych losach wojennych, a...
2019-01-11
2018-11-12
2018-11-02
2018-04-15
2018-03-24
2018-02-27
Co może zawierać damska, niewielka torebka? Zdarza się, że jest dosłownie kapsułą czasu.
"Czarna torebka" Agaty Tuszyńskiej to niedługa książka, ale bezcenna w ogrodzie wspomnień autorki o jej żydowskiej babci Deli.
Powyższa książka jest bardzo ciekawie skonstruowana, pełna fotografii, w tym oryginalnych listów.
Każdy, kogo interesuje literatura Holocaustu, lub kto czyta książki Pani Agaty będzie wiedział, że trzyma w rękach majstersztyk.
Co może zawierać damska, niewielka torebka? Zdarza się, że jest dosłownie kapsułą czasu.
więcej Pokaż mimo to"Czarna torebka" Agaty Tuszyńskiej to niedługa książka, ale bezcenna w ogrodzie wspomnień autorki o jej żydowskiej babci Deli.
Powyższa książka jest bardzo ciekawie skonstruowana, pełna fotografii, w tym oryginalnych listów.
Każdy, kogo interesuje literatura Holocaustu, lub kto czyta...