Narzeczona Schulza
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2015-08-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-08-27
- Liczba stron:
- 324
- Czas czytania
- 5 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308054338
- Tagi:
- Schulz Drohobycz Józefina Szelińska
- Inne
19 listopada 1942 roku. Na rynku w Drohobyczu zostaje zastrzelony Bruno Schulz. Kilka lat później "Sklepy cynamonowe" i "Sanatorium pod Klepsydrą" zdobywają status arcydzieł i rozpoczynają wędrówkę do kanonu światowej literatury. Legenda genialnego artysty zaczyna żyć własnym życiem. Pośmiertnym sukcesom Schulza z pewnego oddalenia przygląda się tajemnicza kobieta… To Juna, znana czytelnikom z dedykacji do Sanatorium pod Klepsydrą.
Agata Tuszyńska w swojej najnowszej książce proponuje niezwykłą literacką opowieść, w której mieszają się dramatyczne wątki miłości i wojny. Pisarkę zainspirowała tym razem postać Juny, Józefiny Szelińskiej, jedynej kobiety, której Bruno Schulz zaproponował małżeństwo.
Miłość, sztuka, wojna i śmierć. Drohobycz, Warszawa, Gdańsk. Zasłyszane opowieści i nieliczne ślady, na podstawie których Agata Tuszyńska opisuje możliwe dzieje związku dwóch wybitnych osobowości.
Dlaczego Schulz nigdy się nie ożenił? Dlaczego to on podpisał się pod polskim tłumaczeniem Procesu Kafki, choć przekładu dokonała Szelińska? Z jakich powodów Juna nie ułożyła sobie życia z innym mężczyzną? Jaki los spotkał "Mesjasza", zaginiony rękopis ostatniej powieści Schulza?
Piękna opowieść o miłości, stracie i sztuce, która po raz kolejny okazała się potężniejsza niż śmierć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 374
- 366
- 98
- 7
- 5
- 5
- 5
- 5
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Opowieść o Brunonie Schultzu, pisarzu, autorze "Sklepów cynamonowych" i "Sanatorium pod Klepsydrą" oraz malarzu, rysowniku - pisana z perspektywy jego dawnej narzeczonej. Historia w której trudno oddzielić osobiste wrażenia, uczucie a później rozczarowanie tym uczuciem od tego co jest prawdą i faktem. Czy zresztą jest jakaś jedna prawda? Józefa Szelińska, Juna, podobnie jak Schultz była nauczycielką w Drohobyczu, ich ścieżki przecinały się wielokrotnie, poznali się bliżej gdy Schultz poprosił ją o pozowanie do portretu. Po kilku latach stali się narzeczeństwem i zaczęli mówić o małżeństwie. Może to było bardziej jej niż jego marzenie. Książka pokazuje jej walkę o związek z jego niedecyzyjnością, uwikłaniami rodzinnymi, lękami. Walkę przegraną. Rozstają się jeszcze przed wojną. Juna przeżyła wojnę i po wojnie próbowała ocalić pamięć o dorobku Schultza, a także zrozumieć swój związek z Schultzem. Odnajdywane po wojnie strzępki wspomnień, listów musiały być dla niej często bolesne, stawiające pod znakiem zapytania jej miłość. Ta książka to obraz związku, smutnego i gorzkiego, bo muzy są zazdrosnymi kochankami. To opowieść o tym, ze wizjonerzy zazwyczaj nie trafiają w swój czas, przymierają głodem i są nierozumiani przez współczesnych, to historia wojny podczas której ginie Schultz (śmierć kończąca wojenne życie pełne upokorzeń i bólu). Podczas wojny ginie też sporo prac Schultza, między innymi, ostatni, nieopublikowany utwór "Mesjasz". W jakim stopniu książka jest opowieścią o pisarzu? w jakim o samej Szelińskiej? Tuszyńska tworzy swoją opowieść z niechętnie ujawnianych przez Szelińską informacji, ze znanych fragmentów biografii Schultza z ludzkich relacji - życzliwych albo nie, jak to już miało miejsce w w przypadku "Wiery Gran" ale dużo w tym jej własnych interpretacji, dopowiedzeń i pewnie zmyśleń. Watą słów i zmyśleń dopełnia braki w tej opowieści, co zresztą dobrze sie czyta
Opowieść o Brunonie Schultzu, pisarzu, autorze "Sklepów cynamonowych" i "Sanatorium pod Klepsydrą" oraz malarzu, rysowniku - pisana z perspektywy jego dawnej narzeczonej. Historia w której trudno oddzielić osobiste wrażenia, uczucie a później rozczarowanie tym uczuciem od tego co jest prawdą i faktem. Czy zresztą jest jakaś jedna prawda? Józefa Szelińska, Juna, podobnie jak...
więcej Pokaż mimo toStrasznie nudna książka z wydumaną rekonstrukcją wielkiej miłości. Styl nadmiernie kwiecisty. Nie byłam w stanie dobrnąć do końca.
Strasznie nudna książka z wydumaną rekonstrukcją wielkiej miłości. Styl nadmiernie kwiecisty. Nie byłam w stanie dobrnąć do końca.
Pokaż mimo toAgata Tuszyńska – Narzeczona Schulza – jest to historia, a może nawet biografia Juny czyli Józefiny Szelińskiej, opowiedzianej na tle jej związku z pisarzem Brunonem Schulzem, który również był świetnym malarzem. Ich losy tak bardzo splątane i skomplikowane a dodatkowo zniszczone przez wojnę. Tak dobrze zapowiadający się autor, rysownik, malarz zostaje zabity w czasie wojny, na jej oczach natomiast zostają zabici jej rodzice. Autorka stworzyła ze strzępków informacji obraz ich związku, ich miłości, jakże niespełnionej i nieszczęśliwej.
Po wojnie Juna próbuje ułożyć sobie życie bez niego, w nowej Polsce, która zbiera o Schulzu i kataloguje o nim wszelkie informacje.
Powieść pełna emocji i uczuć, po przeczytaniu chce się jeszcze chwilkę zostać z Juną, przytulić i współczuć ale też podziwiać jej determinację i zaangażowanie.
Agata Tuszyńska – Narzeczona Schulza – jest to historia, a może nawet biografia Juny czyli Józefiny Szelińskiej, opowiedzianej na tle jej związku z pisarzem Brunonem Schulzem, który również był świetnym malarzem. Ich losy tak bardzo splątane i skomplikowane a dodatkowo zniszczone przez wojnę. Tak dobrze zapowiadający się autor, rysownik, malarz zostaje zabity w czasie...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawie przedstawiona historia znajomości (narzeczeństwa) Bruna Schulza i Juny, czyli Józefiny Szelińskiej. W zasadzie można powiedzieć, że to biografia kobiety, która Schulza kochała przez całe swoje życie, a przeżyła go sporo lat. Jest to opowieść o trudnej samotności. O samotności podwójnej, bo i jego i jej. On na wskroś osobny, potrzebujący swojej przestrzeni. Ona zawsze przy nim, ale nie zawsze dosłownie. Gdy odszedł, pozostała samotna. A życie miała długie i skomplikowane. Z podziwem obserwowałam, jak z godnością pokonywała kolejne przeszkody. Pięknie napisana książka, przeczytałam z przyjemnością.
Bardzo ciekawie przedstawiona historia znajomości (narzeczeństwa) Bruna Schulza i Juny, czyli Józefiny Szelińskiej. W zasadzie można powiedzieć, że to biografia kobiety, która Schulza kochała przez całe swoje życie, a przeżyła go sporo lat. Jest to opowieść o trudnej samotności. O samotności podwójnej, bo i jego i jej. On na wskroś osobny, potrzebujący swojej przestrzeni....
więcej Pokaż mimo toNigdy nie przeczytałem niczego Brunona Schulza. Tomik "Sklepów cynamonowych" leży na półce. Może się doczeka. Książka "Narzeczona Szhulza" została mi polecona jako wartościowa pozycja (dla polecającej). Zwykle unikam takich sytuacji. Sam sobie polecam książki. Bałem się, że polegnę, głupio będzie oddać i się tłumaczyć. A tu spora i miła niespodzianka. Książka mnie porwała, czytałem ją z apetytem (o czym zapewniłem polecającą). Biografia, nie-biografia. Trochę faktów, trochę wyobraźni autorki (wielkie brawa za kunszt). Wielka, niespełniona miłość. Chyba raczej Juny. Nie rozumiem tego, ale coś w tym jest, że wielcy artyści wolą być samotni z tą swoją wielką twórczością, niż żyć monotonnym, codziennym życiem. Schulz chyba bał się żyć z kimś. Nawet z kimś tak oddanym mu do końca swoich chwil, jak Juna. Wolał przypadkowe spotkania (za dwa złote przed wojną) z ulicznicami. Bohaterka, która przeżyła Schulza o wiele lat, doświadczyła sanacji, wojny, stalinizmu, komunizmu. Cudem udało jej się nie wyjechać z kraju w 1968 roku. Pięknie mówiła o Nim, o planowanym (okazało się, że tylko przez nią) wspólnym życiu. Niewiele przeczytałem w życiu biografii. Ta mnie urzekła. Do książek pani Agaty Tuszyńskiej wrócę (na pewno do jednej, bo czeka na półce).
Nigdy nie przeczytałem niczego Brunona Schulza. Tomik "Sklepów cynamonowych" leży na półce. Może się doczeka. Książka "Narzeczona Szhulza" została mi polecona jako wartościowa pozycja (dla polecającej). Zwykle unikam takich sytuacji. Sam sobie polecam książki. Bałem się, że polegnę, głupio będzie oddać i się tłumaczyć. A tu spora i miła niespodzianka. Książka mnie porwała,...
więcej Pokaż mimo toKolejna wciągająca biografia, od której trudno było się oderwać. Opowieść o muzie i życiu po zakończeniu wielkiej miłości. Takiej, która nie mogła być spełniona.
Kolejna wciągająca biografia, od której trudno było się oderwać. Opowieść o muzie i życiu po zakończeniu wielkiej miłości. Takiej, która nie mogła być spełniona.
Pokaż mimo toBiografie pani Tuszyńskiej biorę w ciemno i nigdy mnie nie zawodzi. Książka jest o narzeczonej Bruna Schulza, a nie o nim samym, ale i tak wiele dowiadujemy się także o pisarzu. Z książki, jak też z informacji znalezionych w internecie pani Józefina jawi mi się jako zaborcza kobieta, której życie nie ułożyło się wg planu. To nie jest delikatna muza wrażliwego artysty. Ani ona nie była delikatna ani on wybitnie wrażliwy w powszechnym pojęciu. On trochę dziwny, a może nawet dziwaczny, choć utalentowany, ona zafiksowana na jego temat i nie mogę się oprzeć wrażeniu, że chyba za wiele sobie wyobrażała w związku ze znajomością z Szulzem. Nawet to narzeczeństwo choć potwierdzone przez Schulza, który żenić się nie planował,
wydaje się takie jednostronne:) Oprócz drobnych wspomnień innych osób, które ledwo kojarzą jakaś Junę, nie zachowało się nic co potwierdzałoby mocny związek Józefiny z Schulzem, oprócz opowieści jakie w listach do Ficowskiego snuła ona sama. Dawkowała te informacje drobnymi kęskami, może bała się zdemaskowania, gdyby napisała za dużo? Jakoś jej nie ufam:) Szczególnie, że po jej śmierci nie znaleziono prac Schulza, które rzekomo posiadała. Co by jednak nie powiedzieć, była to postać tragiczna, tak samo jak sam pisarz, a pani Tuszyńska na bazie tej znajomości napisała świetną książkę.
Biografie pani Tuszyńskiej biorę w ciemno i nigdy mnie nie zawodzi. Książka jest o narzeczonej Bruna Schulza, a nie o nim samym, ale i tak wiele dowiadujemy się także o pisarzu. Z książki, jak też z informacji znalezionych w internecie pani Józefina jawi mi się jako zaborcza kobieta, której życie nie ułożyło się wg planu. To nie jest delikatna muza wrażliwego artysty. Ani...
więcej Pokaż mimo toChyba oczekiwałam czegoś ciekawszego. Trudno czyta się książkę kiedy zna się zakończenie. Myślałam, że więcej będzie Bruna i tej relacji narzeczeńskiej. Co zrobić kiedy on odchodzi w połowie lektury. A kiedy jeszcze o nim była mowa to okazał się całkiem rozczarowujący. Cóż moja fascynacja podstawówkowa sięgnęła bruku. Co zrobić, takie życie. Człowiek się zmienia, zmieniają się i upodobania. Może warto było dojrzeć?
Chyba oczekiwałam czegoś ciekawszego. Trudno czyta się książkę kiedy zna się zakończenie. Myślałam, że więcej będzie Bruna i tej relacji narzeczeńskiej. Co zrobić kiedy on odchodzi w połowie lektury. A kiedy jeszcze o nim była mowa to okazał się całkiem rozczarowujący. Cóż moja fascynacja podstawówkowa sięgnęła bruku. Co zrobić, takie życie. Człowiek się zmienia, zmieniają...
więcej Pokaż mimo toBudząca skrajane emocje od niezrozumienia, przez obrzydzenie do skrajnego smutku. Rzucająca kompletnie nowe światło na kanon Sklepów cynamonowych i innych opowieści.
Budząca skrajane emocje od niezrozumienia, przez obrzydzenie do skrajnego smutku. Rzucająca kompletnie nowe światło na kanon Sklepów cynamonowych i innych opowieści.
Pokaż mimo toRzecz świetnie napisana, błyskotliwie, z polotem. Widać, że autorka ma talent literacki. Plus kilkuletnie zbieranie danych na całym świecie. To musiała być przygoda życia.
Rzecz świetnie napisana, błyskotliwie, z polotem. Widać, że autorka ma talent literacki. Plus kilkuletnie zbieranie danych na całym świecie. To musiała być przygoda życia.
Pokaż mimo to