-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2023-03-16
2023-02-28
Początek zapowiadał się nie najlepiej, charakter głównej bohaterki całkowicie odpychał mnie od dalszego czytania. Z biegiem czasu i rozdziałów było lepiej. Zdecydowanie nie będzie to jedna z niezapomnianych i ważnych dla mnie książek ale przyjemnie się ją czytało
Początek zapowiadał się nie najlepiej, charakter głównej bohaterki całkowicie odpychał mnie od dalszego czytania. Z biegiem czasu i rozdziałów było lepiej. Zdecydowanie nie będzie to jedna z niezapomnianych i ważnych dla mnie książek ale przyjemnie się ją czytało
Pokaż mimo to2023-02-22
2023-02-18
2021-04-20
2020-11-30
Seria „Dwory” od Sarah J. Maas to jedna z najpopularniejszych fantastyk, dlatego miałam dość spore wymagania, zwłaszcza po „Szklanym tronie”, który nie przypadł mi do gustu.
Zacznijmy od tego że jest to retelling „Pięknej i bestii” osadzony w dość fantastycznym miejscu. Główna bohaterka, Feyra, zdecydowanie nie ma łatwego życia. Musi utrzymać przy życiu swoją rodzinę, przez co jest zmuszona do niebezpiecznych polowań. Feyra urodziła się w śmiertelnym świecie, który został oddzielony ogromnym murem. Mało kto tak naprawdę wie co dokładnie dzieje się po drugiej stronie. Wiadomo, że żyją tam nieśmiertelne i niebezpieczne istoty, które gardzą rasą ludzką. Pewnego dnia, podczas polowania, Feyra zabija ogromnego wilka gwarantując tym dobrobyt swojej rodzinie. Jednak ich szczęście nie trwa długo. Wkrótce będzie musiała podjąć jedną z najważniejszych decyzji swojego życia - zginąć w nierównej walce lub udać się za mur razem z nieśmiertelną istotą.
Zdecydowanie jest to jedna z najbardziej wciągających serii jakie czytałam. Te 500-800 stron przebrnęłam w dwa tygodnie. Nie mogłam się odciągnąć od tej książki, a zwłaszcza od pewnego bohatera. Pokochałam i świat i postacie, które tam występują. Przedstawienie dworów i książąt było czymś fenomenalnym. Zdecydowanie jest to godne polecania, dlatego przeczytajcie to, gdyż naprawdę warto. Chcę zaznaczyć, że jest to jednak fantastyka dla, powiedziałabym, osób powyżej 16 roku życia. Są tam pewne sceny, z którymi młodsi czytelnicy nie powinni się jeszcze spotkać.
Nie jestem do końca pewna kto w tym zestawieniu jest bestią i bardzo długo rozmyślałam na ten temat. Myślę, że to wszystko zależy od punktu widzenia, ponieważ przez te wszystkie tomy udało mi się przyporządkować to stwierdzenie każdemu bohaterowi.
Seria „Dwory” od Sarah J. Maas to jedna z najpopularniejszych fantastyk, dlatego miałam dość spore wymagania, zwłaszcza po „Szklanym tronie”, który nie przypadł mi do gustu.
Zacznijmy od tego że jest to retelling „Pięknej i bestii” osadzony w dość fantastycznym miejscu. Główna bohaterka, Feyra, zdecydowanie nie ma łatwego życia. Musi utrzymać przy życiu swoją rodzinę,...
2020-11-20
Seria „Dwory” od Sarah J. Maas to jedna z najpopularniejszych fantastyk, dlatego miałam dość spore wymagania, zwłaszcza po „Szklanym tronie”, który nie przypadł mi do gustu.
Zacznijmy od tego że jest to retelling „Pięknej i bestii” osadzony w dość fantastycznym miejscu. Główna bohaterka, Feyra, zdecydowanie nie ma łatwego życia. Musi utrzymać przy życiu swoją rodzinę, przez co jest zmuszona do niebezpiecznych polowań. Feyra urodziła się w śmiertelnym świecie, który został oddzielony ogromnym murem. Mało kto tak naprawdę wie co dokładnie dzieje się po drugiej stronie. Wiadomo, że żyją tam nieśmiertelne i niebezpieczne istoty, które gardzą rasą ludzką. Pewnego dnia, podczas polowania, Feyra zabija ogromnego wilka gwarantując tym dobrobyt swojej rodzinie. Jednak ich szczęście nie trwa długo. Wkrótce będzie musiała podjąć jedną z najważniejszych decyzji swojego życia - zginąć w nierównej walce lub udać się za mur razem z nieśmiertelną istotą.
Zdecydowanie jest to jedna z najbardziej wciągających serii jakie czytałam. Te 500-800 stron przebrnęłam w dwa tygodnie. Nie mogłam się odciągnąć od tej książki, a zwłaszcza od pewnego bohatera. Pokochałam i świat i postacie, które tam występują. Przedstawienie dworów i książąt było czymś fenomenalnym. Zdecydowanie jest to godne polecania, dlatego przeczytajcie to, gdyż naprawdę warto. Chcę zaznaczyć, że jest to jednak fantastyka dla, powiedziałabym, osób powyżej 16 roku życia. Są tam pewne sceny, z którymi młodsi czytelnicy nie powinni się jeszcze spotkać.
Nie jestem do końca pewna kto w tym zestawieniu jest bestią i bardzo długo rozmyślałam na ten temat. Myślę, że to wszystko zależy od punktu widzenia, ponieważ przez te wszystkie tomy udało mi się przyporządkować to stwierdzenie każdemu bohaterowi.
Seria „Dwory” od Sarah J. Maas to jedna z najpopularniejszych fantastyk, dlatego miałam dość spore wymagania, zwłaszcza po „Szklanym tronie”, który nie przypadł mi do gustu.
Zacznijmy od tego że jest to retelling „Pięknej i bestii” osadzony w dość fantastycznym miejscu. Główna bohaterka, Feyra, zdecydowanie nie ma łatwego życia. Musi utrzymać przy życiu swoją rodzinę,...
2020-11-06
Seria „Dwory” od Sarah J. Maas to jedna z najpopularniejszych fantastyk, dlatego miałam dość spore wymagania, zwłaszcza po „Szklanym tronie”, który nie przypadł mi do gustu.
Zacznijmy od tego że jest to retelling „Pięknej i bestii” osadzony w dość fantastycznym miejscu. Główna bohaterka, Feyra, zdecydowanie nie ma łatwego życia. Musi utrzymać przy życiu swoją rodzinę, przez co jest zmuszona do niebezpiecznych polowań. Feyra urodziła się w śmiertelnym świecie, który został oddzielony ogromnym murem. Mało kto tak naprawdę wie co dokładnie dzieje się po drugiej stronie. Wiadomo, że żyją tam nieśmiertelne i niebezpieczne istoty, które gardzą rasą ludzką. Pewnego dnia, podczas polowania, Feyra zabija ogromnego wilka gwarantując tym dobrobyt swojej rodzinie. Jednak ich szczęście nie trwa długo. Wkrótce będzie musiała podjąć jedną z najważniejszych decyzji swojego życia - zginąć w nierównej walce lub udać się za mur razem z nieśmiertelną istotą.
Zdecydowanie jest to jedna z najbardziej wciągających serii jakie czytałam. Te 500-800 stron przebrnęłam w dwa tygodnie. Nie mogłam się odciągnąć od tej książki, a zwłaszcza od pewnego bohatera. Pokochałam i świat i postacie, które tam występują. Przedstawienie dworów i książąt było czymś fenomenalnym. Zdecydowanie jest to godne polecania, dlatego przeczytajcie to, gdyż naprawdę warto. Chcę zaznaczyć, że jest to jednak fantastyka dla, powiedziałabym, osób powyżej 16 roku życia. Są tam pewne sceny, z którymi młodsi czytelnicy nie powinni się jeszcze spotkać.
Nie jestem do końca pewna kto w tym zestawieniu jest bestią i bardzo długo rozmyślałam na ten temat. Myślę, że to wszystko zależy od punktu widzenia, ponieważ przez te wszystkie tomy udało mi się przyporządkować to stwierdzenie każdemu bohaterowi.
Seria „Dwory” od Sarah J. Maas to jedna z najpopularniejszych fantastyk, dlatego miałam dość spore wymagania, zwłaszcza po „Szklanym tronie”, który nie przypadł mi do gustu.
Zacznijmy od tego że jest to retelling „Pięknej i bestii” osadzony w dość fantastycznym miejscu. Główna bohaterka, Feyra, zdecydowanie nie ma łatwego życia. Musi utrzymać przy życiu swoją rodzinę,...
2021-02-12
Na samym początku pragnę podziękować Wydawnictwu Muza za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej książki. Chcę zaznaczyć, że jest to tylko moja opinia i nie musi pokrywać się z waszą - choć jestem zdziwiona ilością pozytywnych opinii na jej temat.
Zacznijmy od samej fabuły, bo to głównie z nią jest największy problem. Od razu mówię, że recenzja zawiera spoilery, z racji iż będę przytaczać niektóre wątki. William niby nie jest w typie Olimpii, ich spotkanie jest czysto przypadkowe, a pierwsze wrażenie zdecydowanie nie należy do najlepszych. Jednak to nie przeszkadza głównej bohaterce w umówieniu się z mężczyzną na spacer po Toruniu. Wszystko wskazuje na to, że ich znajomość zakończy się po jednym pocałunku, lecz nie musicie się martwić - książę zdecydowanie nie ma zamiaru opuścić swojego Kopciuszka tak szybko. Zamierza zaprosić ją do swojego królestwa, gdzie razem będą mieć okazję spędzić razem czas.
Najwidoczniej bohaterom nie przeszkadza fakt, że są dla siebie zupełnie obcymi ludźmi, nie powiem jak bardzo nierealistyczne to jest. Cała historia jest jak wyjęta z komedii, ponieważ momentami jest tak absurdalna, że trudno ją pojąć. Tak nie zachowują się dorośli ludzie. Żadna inteligentna, odpowiedzialna kobieta nie pojedzie do obcego kraju z obcym facetem, po czym uzna „o kurczę! On mi się podoba!”. Czytając to miałam wrażenie, że czytam jakieś opowiadanie z Wattpada na bardzo niskim poziomie. Dla mnie to jest dopiero plan wydarzeń - mam tutaj rozpisane punkty, jak np. poznanie się głównych bohaterów, pocałunek, seks, miłość, ślub i napad. Nie mamy żadnego rozwinięcia, nie mamy tutaj niczego! Nie dało się zżyć z bohaterami, ponieważ ich relacja przeleciała w tak błyskawicznym tempie. Wyobraźcie sobie te wszystkie podpunkty, jakby to miało miejsce w przeciągu np. 48 godzin. Czy to aby nie za szybko? Nie czułam ich miłości z prostego powodu - bohaterowie się w sobie zakochują na początku książki. Przypomnę, że oni się nawet nie znają! Powtórzę się jeszcze raz - to OBCY dla siebie ludzie. Nie uwierzę, ze po tandetnym tekście na podryw już coś między nimi jest. Miłość tak nie działa.
Kolejnym punktem, który dolał oliwy do ognia są król i królowa. Och, na anioły i wszystko co jest święte! Wyobraźcie sobie, że matka waszego "ukochanego" najpierw was obraża, wyzywa (a przypominam, jest królową, a monarchia jednak pewne zachowanie cechuje), a potem po jednych zakupach mówicie sobie na „ty” i są z was najlepsze przyjaciółki. Zostawmy to bez dłuższego komentarza. Związek najlepszej przyjaciółki. Co przeważnie się dzieje kiedy główna bohaterka i bohater mają najlepszych przyjaciół? Odpowiem Wam - zazwyczaj się ich łączy. I tak również było tutaj, jednak mam wrażenie, że nie było pomysłu jak to zrobić i najlepiej jak przyjaciółka zostanie zdradzona, a on jak książę na białym koniu ją uratuje. Co z tego, że się nie lubią, a nawet nie mogą wytrzymać w swoim towarzystwie? Przecież nikt nie zauważy.
Ale to nie może być wszystko - przecież książka nie może opierać się tylko na romansie, bo byłby zbyt nudno, dlatego mamy złego ojca Olimpii, który ją poniża, bije, zamyka w pokoju na klucz, utrudniając jej życie. To, jak sytuacja rodzinna została tam przedstawiona, pozostawia wiele do życzenia. Zdecydowanie nie tak to powinno wyglądać. Główna bohaterka albo tak bardzo kocha swojego ojca i jest mu w stanie wszystko wybaczyć albo się go po prostu boi. To naprawdę ciężki temat i trzeba go dobrze rozplanować. Niestety tutaj mamy bohaterkę, która ucieka, wraca, potem jednak się boi, ale nie chce, żeby ojciec ponosił za wszystko odpowiedzialność. To zdecydowanie za ciężki temat jak na tę książkę i został nie najlepiej napisany.
Obiecuję, że już kończę. Moim ostatnim przemyśleniem jest to jakbyście się czuły, gdyby wasz ukochany mówił do was „Kopciuszku”? Bohaterce raz to przeszkadza, a raz nie ma nic przeciwko.
Jestem strasznie zawiedziona tą książką. Spodziewałam się ciekawego romansu, a dostałam istną komedię z błyskawiczną fabułą.
Na samym początku pragnę podziękować Wydawnictwu Muza za możliwość przeczytania i zrecenzowania tej książki. Chcę zaznaczyć, że jest to tylko moja opinia i nie musi pokrywać się z waszą - choć jestem zdziwiona ilością pozytywnych opinii na jej temat.
Zacznijmy od samej fabuły, bo to głównie z nią jest największy problem. Od razu mówię, że recenzja zawiera spoilery, z...
2020-11-04
Książka, na którą wyczekiwałam od momentu informacji o wydaniu jej w Polsce. Postawiłam jej ogromne wymagania, ponieważ po wielu książkach z taką tematyką oczekiwałam czegoś niezapomnianego.
Dla głównej bohaterki Nero był tylko zwykłą fascynacją, jednym z najbardziej popularnych osób w szkole. Nigdy nie zamienił z nią słowa, a tym bardziej nie zwrócił na nią jakiejś szczególnej uwagi. Codzienne życie Elle w szkole było istnym piekłem przez złośliwe obelgi i prześladowanie. Musiała walczyć o przetrwanie, a zarazem bronić swojej przyjaciółki przed atakami nienawiści. Można by pomyśleć, że gorzej być nie może, niestety Elle ma ogromnego pecha i zostaje jedynym świadkiem porachunków mafijnych, przez co drogi głównych bohaterów się krzyżują. Chłopak ma proste zadanie - dowiedzieć się co takiego zobaczyła. Problem w tym, że bohaterka nie ma zamiaru współpracować.
Muszę przyznać, że nie do końca tego się spodziewałam, a na pewno nie sądziłam że dostaniemy tak młodych bohaterów. Na całe szczęście fabuła poszła w ciekawą stronę, przez co więcej uwagi poświęcamy problemom Elle w szkole. Mi osobiście bardzo się to spodobało, ponieważ nie powinno się przechodzić obojętnie wobec takiego zachowania. Myślę, że sam motyw mafijny nawet jest tutaj zbędny i książka wybroniła by się samym tematem konfliktów szkolnych. Mam tylko jedno przeciw - niektórzy bohaterowie są niedopracowani, przez co bardzo mnie denerwowało ich zachowanie, które nie było dokładnie uzasadnione. Powinno znaleźć się tam więcej wyjaśnień dlaczego ktoś coś robi, albo kogoś nienawidzi, a nie „bo tak ma być i koniec kropka”. Byłabym też bardzo szczęśliwa gdybyśmy odeszli od motywu tej złej dziewczyny z liceum, która się znęca nad wszystkimi i szarej myszki. To zaczyna być pomału nudne i przydałoby się wymyślić coś lepszego, np. przyjaciółkę, z którą się pokłóciliśmy i która ma powód, żeby nas nienawidzić.
Podsumowując, polecam tę książkę, lecz przestrzegam, że nie wszystkim się spodoba i niekoniecznie zapadnie Wam w pamięć. Zawsze jednak warto spróbować, ponieważ możecie mieć odmienne zdanie niż ja i może odkryjecie jakieś fantastyczne rzeczy, które ja pominęłam.
Książka, na którą wyczekiwałam od momentu informacji o wydaniu jej w Polsce. Postawiłam jej ogromne wymagania, ponieważ po wielu książkach z taką tematyką oczekiwałam czegoś niezapomnianego.
Dla głównej bohaterki Nero był tylko zwykłą fascynacją, jednym z najbardziej popularnych osób w szkole. Nigdy nie zamienił z nią słowa, a tym bardziej nie zwrócił na nią jakiejś...
2020-09-11
2020-10-10
2020-03-08
2020-09-18
2020-06-19
2020-08-06
2020-12-13
Nie jest to moja pierwsza książka o takiej tematyce. Romanse połączone z wątkiem mafijnym są mi już dobrze znane, dlatego mam dość wygórowane wymagania co do takich historii. Właśnie mniej więcej dlatego zdecydowałam się zrecenzować tę pozycję.
Głowna bohaterka ma za sobą bardzo ciężkie przeżycia, przez co jest w całkowitej rozsypce. Z pomocą przychodzi jej przyjaciółka, która proponuje jej małe wakacje w Grecji. Na samym początku, tuż po wylądowaniu, pakuje się w niemałe kłopoty. Na całe szczęście z pomocą przybywa jej piekielnie przystojny i bezwstydny Kostandin, który na domiar złego jest kuzynem chłopaka jej najlepszej przyjaciółki. To oznacza, że będą musieli spędzać w swoim towarzystwie bardzo dużo czasu. Alicję fascynuje bijąca od mężczyzny tajemniczość, dlatego finalnie ulega jego urokowi i spędza z nim wiele romantycznych i namiętnych chwil. Niestety Alicja nie jest do końca świadoma w jaki świat weszła. Kiedy prawda o jej wybranku wychodzi na jaw, dziewczyna będzie musiała stawić jej czoła. Zdecydowanie nie jest przygotowana na wieści, które zniszczą cały jej światopogląd. Kostandin tak naprawdę jest bezwzględnym zabójcą oraz szefem mafii. Niestety przez to oboje są narażeni na śmiertelne niebezpieczeństwo. Będą zmuszeni posunąć się do radykalnych środków oraz brutalnych kłamstw.
Po przeczytaniu książki miałam dość mieszane uczucia, ponieważ nie zachwyciła mnie aż tak bardzo, jak bym chciała. Jest ona dla mnie zupełnie przeciętna i nie wyróżnia się z tłumu niczym szczególnym. Mamy naprawdę wiele podobnych historii o takiej tematyce i takim wątku, dlatego ciężko czytało mi się tę książkę, ponieważ wyprzedzałam całą historię. Jedynie zakończenie było dość interesujące, głównie dzięki temu, że go nie przewidziałam. Może gdyby bardziej rozwinięto fabułę pod względem znajomości głównych bohaterów, byłoby bardziej racjonalne. Nie zrozumiecie mnie źle, jestem jedną z tych osób, które nie wierzą w miłość od pierwszego wejrzenia, więc ten związek ma dla mnie kruchą podstawę. To jest jeden z największych problemów w tej tematyce, a mianowicie chodzi mi tutaj o bardzo szybko postępującą fabułę, co nie zawsze wychodzi książkom na plus, ale jest to tylko moje osobiste zdanie.
Podsumowując, książka jest bardzo przeciętna i niewyróżniająca się z tłumu. Osobiście nie polubiłam za bardzo głównych bohaterów, a wymawianie imienia Kostandin będzie moim koszmarem na najbliższe kilka tygodni. Jeśli szukacie książek o takiej tematyce, bo macie dużą ochotę na czytanie romansów mafijnych, to możecie po nią sięgnąć. Oczywiście jeśli nie będzie Wam przeszkadzać jeden i ten sam schemat.
Nie jest to moja pierwsza książka o takiej tematyce. Romanse połączone z wątkiem mafijnym są mi już dobrze znane, dlatego mam dość wygórowane wymagania co do takich historii. Właśnie mniej więcej dlatego zdecydowałam się zrecenzować tę pozycję.
Głowna bohaterka ma za sobą bardzo ciężkie przeżycia, przez co jest w całkowitej rozsypce. Z pomocą przychodzi jej...
2020-12-13
Wyczekiwana przez wiele osób seria, która podbiła ludzkie serca na całym świecie. Nie ukrywajmy, wcześniej czy później musiałam sięgnąć po te dwa tomy. Może zaskoczę wszystkich, ale ta seria jest lepsza od „Harry’ego Pottera”.
Główny bohater jest badaczem i magizoologiem. Podróżuje po świecie w celu odnalezienia rzadkich gatunków zwierząt. Nowy Jork miał być tylko chwilowym przystankiem w długiej podróży. Wszystko ulega gruntowniej zmianie, gdy ginie walizka bohatera, gdzie schowane są tytułowe zwierzęta. Newt za wszelką cenę musi ją odnaleźć, aby uratować nie tylko świat czarodziejów, ale również życie niewinnych i niezrozumiałych stworzeń.
Od razu chcę powiedzieć, że ta recenzja nie będzie długa, ponieważ są to scenariusze na podstawie których nakręcono filmy, dlatego nie za bardzo mam co tutaj napisać oprócz tego, że fabuła jest genialna. Od razu spodobał mi się charakter głównego bohatera. Myślę, że każdy doskonale wie w jakim świecie żyje bohater, bo raczej fabuły „Harry’ego Pottera” nie muszę Wam przypominać. Jeśli komuś spodobała się tamta seria, to „Fantastyczne zwierzęta” są świetnym dodatkiem do całego świata wykreowanego przez autorkę. Warto sięgnąć po te dwa tomy, ponieważ od razu przenoszą nas w magiczne miejsca. Ja jestem całkowicie na tak i będę czekać na kontynuację.
Wyczekiwana przez wiele osób seria, która podbiła ludzkie serca na całym świecie. Nie ukrywajmy, wcześniej czy później musiałam sięgnąć po te dwa tomy. Może zaskoczę wszystkich, ale ta seria jest lepsza od „Harry’ego Pottera”.
Główny bohater jest badaczem i magizoologiem. Podróżuje po świecie w celu odnalezienia rzadkich gatunków zwierząt. Nowy Jork miał być tylko...
2020-12-13
Wyczekiwana przez wiele osób seria, która podbiła ludzkie serca na całym świecie. Nie ukrywajmy, wcześniej czy później musiałam sięgnąć po te dwa tomy. Może zaskoczę wszystkich, ale ta seria jest lepsza od „Harry’ego Pottera”.
Główny bohater jest badaczem i magizoologiem. Podróżuje po świecie w celu odnalezienia rzadkich gatunków zwierząt. Nowy Jork miał być tylko chwilowym przystankiem w długiej podróży. Wszystko ulega gruntowniej zmianie, gdy ginie walizka bohatera, gdzie schowane są tytułowe zwierzęta. Newt za wszelką cenę musi ją odnaleźć, aby uratować nie tylko świat czarodziejów, ale również życie niewinnych i niezrozumiałych stworzeń.
Od razu chcę powiedzieć, że ta recenzja nie będzie długa, ponieważ są to scenariusze na podstawie których nakręcono filmy, dlatego nie za bardzo mam co tutaj napisać oprócz tego, że fabuła jest genialna. Od razu spodobał mi się charakter głównego bohatera. Myślę, że każdy doskonale wie w jakim świecie żyje bohater, bo raczej fabuły „Harry’ego Pottera” nie muszę Wam przypominać. Jeśli komuś spodobała się tamta seria, to „Fantastyczne zwierzęta” są świetnym dodatkiem do całego świata wykreowanego przez autorkę. Warto sięgnąć po te dwa tomy, ponieważ od razu przenoszą nas w magiczne miejsca. Ja jestem całkowicie na tak i będę czekać na kontynuację.
Wyczekiwana przez wiele osób seria, która podbiła ludzkie serca na całym świecie. Nie ukrywajmy, wcześniej czy później musiałam sięgnąć po te dwa tomy. Może zaskoczę wszystkich, ale ta seria jest lepsza od „Harry’ego Pottera”.
Główny bohater jest badaczem i magizoologiem. Podróżuje po świecie w celu odnalezienia rzadkich gatunków zwierząt. Nowy Jork miał być tylko...
2020-11-25
Nie spodziewałam się że ta książka okaże się aż tak dobra. Uwielbiam główną bohaterkę za jej charakter i sposób bycia. Jest taka "nieidealna".
Nie spodziewałam się że ta książka okaże się aż tak dobra. Uwielbiam główną bohaterkę za jej charakter i sposób bycia. Jest taka "nieidealna".
Pokaż mimo to