-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2019-03-14
2018-12-17
2018-11-11
2018-12-09
2018-08-01
2018-08-21
2018-08-04
2018-07-18
2018-07-15
2018-07-09
Jack Reacher to facet z krwi i kości, twardziel, na którym zawsze można polegać. Sięgając po lekturę wiedziałam, że jak zawsze stanie na wysokości zadania i wyjdzie cało z kłopotów. Lubię tu tę pewność i przewidywalność, a przygody Reachera wciągają i nie sposób się nimi znudzić. „Uprowadzony” spodobał mi się jeszcze bardziej niż „Poziom Śmierci”, polecam!
Jack Reacher to facet z krwi i kości, twardziel, na którym zawsze można polegać. Sięgając po lekturę wiedziałam, że jak zawsze stanie na wysokości zadania i wyjdzie cało z kłopotów. Lubię tu tę pewność i przewidywalność, a przygody Reachera wciągają i nie sposób się nimi znudzić. „Uprowadzony” spodobał mi się jeszcze bardziej niż „Poziom Śmierci”, polecam!
Pokaż mimo to2018-06-19
Ikar ma 9 lat. Już mama mówiła na niego Cukinia. To właśnie on jest narratorem powieści, skierowanej do nas, dorosłych. Dowiadujemy się od niego kim byli jego rodzice, jak trafił do domu opieki i jak mieszka mu się tam z innymi dziećmi.
To przepiękna opowieść o dzieciach, którym dorośli odebrali dzieciństwo. Wzrusza i chwyta za serce.
Ikar ma 9 lat. Już mama mówiła na niego Cukinia. To właśnie on jest narratorem powieści, skierowanej do nas, dorosłych. Dowiadujemy się od niego kim byli jego rodzice, jak trafił do domu opieki i jak mieszka mu się tam z innymi dziećmi.
To przepiękna opowieść o dzieciach, którym dorośli odebrali dzieciństwo. Wzrusza i chwyta za serce.
2018-06-19
Tak często nie doceniamy przyrody, a z otaczającego nas środowiska czerpiemy garściami jego zasoby pewni, że to wszystko właśnie nam się należy. Książka zmusza do refleksji i poszanowania świata, w którym żyjemy. Autorka subtelnie uczy zauważać i bronić natury, która często sama nie może się obronić. Pisze o tym jak ważna jest woda, uwrażliwia na problem nadmiernego jej zużycia, snuje wizję świata walczącego z jej niedoborem. Takie książki z pewnością są potrzebne.
Tak często nie doceniamy przyrody, a z otaczającego nas środowiska czerpiemy garściami jego zasoby pewni, że to wszystko właśnie nam się należy. Książka zmusza do refleksji i poszanowania świata, w którym żyjemy. Autorka subtelnie uczy zauważać i bronić natury, która często sama nie może się obronić. Pisze o tym jak ważna jest woda, uwrażliwia na problem nadmiernego jej...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-06-14
Dlaczego dojrzała kobieta, matka dwóch nastoletnich córek, żona zakochana w mężu decyduje się najpierw na niewinny flirt, a w końcu na zdradę? I jakie konsekwencje niesie za sobą jej wybór?
Książkę przeczytałam błyskawicznie i byłam naprawdę ciekawa jak potoczy się dalej życie bohaterów. Niestety historia wydała mi się odrobinę przesłodzona, a jej zakończenie bardzo mało prawdopodobne. To po prostu przyjemna i lekka obyczajówka, od której ja chyba za dużo oczekiwałam.
Dlaczego dojrzała kobieta, matka dwóch nastoletnich córek, żona zakochana w mężu decyduje się najpierw na niewinny flirt, a w końcu na zdradę? I jakie konsekwencje niesie za sobą jej wybór?
Książkę przeczytałam błyskawicznie i byłam naprawdę ciekawa jak potoczy się dalej życie bohaterów. Niestety historia wydała mi się odrobinę przesłodzona, a jej zakończenie bardzo mało...
2018-06-12
Piękna, pokrzepiająca opowieść o sile kobiet i mocy muzyki. Tytułowe chórzystki, mieszkanki małego angielskiego miasteczka, muszą odnaleźć się w wojennych realiach, być silne i samowystarczalne, mężczyźni zostali powołani do walki na froncie. Panie wzajemnie się wspierają, a sił dodaje im wspólny śpiew. Czytałam z wielką przyjemnością!
Piękna, pokrzepiająca opowieść o sile kobiet i mocy muzyki. Tytułowe chórzystki, mieszkanki małego angielskiego miasteczka, muszą odnaleźć się w wojennych realiach, być silne i samowystarczalne, mężczyźni zostali powołani do walki na froncie. Panie wzajemnie się wspierają, a sił dodaje im wspólny śpiew. Czytałam z wielką przyjemnością!
Pokaż mimo to2018-04
2018-02
Clint Hill, dziś emerytowany funkcjonariusz U.S. Secret Service, ochraniał Panią Jacqueline Kennedy od 1960 do 1964 roku. Książka to Jego wspomnienia dotyczące tego okresu służby, a także samej Pani Kennedy.
Hill opisuje całą rodzinę Kennedych z ogromną wrażliwością, szacunkiem i sympatią. Daje czytelnikowi szansę poznania prawdziwej Jackie Kennedy, a także realiów pracy Secret Service z tamtych lat. Książkę czyta się świetnie, a zaangażowanie Pana Hilla w opisywane wydarzenia i Jego oddanie służbie są naprawdę godne podziwu.
Clint Hill, dziś emerytowany funkcjonariusz U.S. Secret Service, ochraniał Panią Jacqueline Kennedy od 1960 do 1964 roku. Książka to Jego wspomnienia dotyczące tego okresu służby, a także samej Pani Kennedy.
Hill opisuje całą rodzinę Kennedych z ogromną wrażliwością, szacunkiem i sympatią. Daje czytelnikowi szansę poznania prawdziwej Jackie Kennedy, a także realiów pracy...
2018-05-26
2018-06-06
Rzadko sięgam po fantastykę. "Wybraną" zaczęłam czytać skuszona obietnicą książki pełnej swojskiego folkloru i bohaterów znanych z polskich baśni. Mimo że momentami lektura była może odrobinę za bardzo przewidywalna, a bohaterowie wydali mi się dość jednowymiarowi historię odebrałam bardzo pozytywnie i przeczytałam błyskawicznie.
Polecam każdemu, kto chciałby wrócić do oswojonych ludowych motywów i ma ochotę na miłą baśń dla starszych czytelników.
Rzadko sięgam po fantastykę. "Wybraną" zaczęłam czytać skuszona obietnicą książki pełnej swojskiego folkloru i bohaterów znanych z polskich baśni. Mimo że momentami lektura była może odrobinę za bardzo przewidywalna, a bohaterowie wydali mi się dość jednowymiarowi historię odebrałam bardzo pozytywnie i przeczytałam błyskawicznie.
Polecam każdemu, kto chciałby wrócić do...
2018-04
Piękna, pełna ciepła, momentami wzruszająca historia przyjaciół próbujących uporać się z bolesnymi przeżyciami z okresu wojny i okupacji. Myślę, że spodoba się każdemu kto lubi książki potrafiące otulić jak miękki kocyk w chłodny wieczór, a już na pewno fanom "Smażonych zielonych pomidorów" Fannie Flagg.
Piękna, pełna ciepła, momentami wzruszająca historia przyjaciół próbujących uporać się z bolesnymi przeżyciami z okresu wojny i okupacji. Myślę, że spodoba się każdemu kto lubi książki potrafiące otulić jak miękki kocyk w chłodny wieczór, a już na pewno fanom "Smażonych zielonych pomidorów" Fannie Flagg.
Pokaż mimo to