Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jak się nie umie pisać, to się nie pisze i nie marnuje drzew. Tyle w temacie.

Jak się nie umie pisać, to się nie pisze i nie marnuje drzew. Tyle w temacie.

Cała recenzja:
https://www.instagram.com/p/BprzV3YFsdW/

Jestem tą książką zachwycona. I to nie dlatego, że przeczytałam ją tak szybko. To się stało dlatego, że właśnie tak mi się ta powieść spodobała i wciągnęła dosłownie od pierwszych stron.
"Ali i Nino" to historia dwójki młodych ludzi z Zakaukazia: muzułmanina Alego oraz gruzińskiej księżniczki, Nino. Wiele ich dzieli: pochodzenie, religia i obyczaje. A jednak... ich miłość trwa. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, gdy wybucha I Wojna Światowa.
Relacja tytułowych bohaterów to jedno, ale sposób w jaki Kurban Said przedstawił społeczeństwo oraz kulturę zakaukaską i to jeszcze z początków XX wieku, to po prostu mistrzostwo. Nie jest to rejon świata, o którym wiele się pisze i może dlatego mnie to tak zafascynowało. Książka, mimo że została wydana w 1937 roku, to jest napisana przystępnym, a jednocześnie barwnym językiem. Co lepsze, powieść jest bazowania na prawdziwej historii, a rzeźby upamiętniające miłość Alego i Nino można podziwiać w Baku. Jedyne, co mogę tej powieści zarzucić, to fakt, że tak długo zwlekałam z jej przeczytaniem. "Ali i Nino" to książka zdecydowanie warta polecenia i myślę, że powinna być bardziej promowana, bo wielu ludzi nie zdaje sobie po prostu sprawy z jej istnienia.

Cała recenzja:
https://www.instagram.com/p/BprzV3YFsdW/

Jestem tą książką zachwycona. I to nie dlatego, że przeczytałam ją tak szybko. To się stało dlatego, że właśnie tak mi się ta powieść spodobała i wciągnęła dosłownie od pierwszych stron.
"Ali i Nino" to historia dwójki młodych ludzi z Zakaukazia: muzułmanina Alego oraz gruzińskiej księżniczki, Nino. Wiele ich dzieli:...

Nic, tylko pogratulować Radkowi! Bardzo profesjonalne podejście do tematu, a zarazem bardzo prosto i przystępnie wyjaśnione. Widać, ze autor poświecił wiele czasu na pisanie a także na analizowanie różnych badań. A co lepsze, wypróbował dane metody uczenia się na sobie! Jestem naprawdę pełna podziwu dla Radka i tego, jaki ma on szacunek do swoich widzów i czytelników. Bardzo polecam! Mam ochotę przetestować wszystkie sposoby nauki! Radek nauczył się w 6 miesięcy szwedzkiego, korzystając z tych metod, teraz ja spróbuje z norweskim :)

Nic, tylko pogratulować Radkowi! Bardzo profesjonalne podejście do tematu, a zarazem bardzo prosto i przystępnie wyjaśnione. Widać, ze autor poświecił wiele czasu na pisanie a także na analizowanie różnych badań. A co lepsze, wypróbował dane metody uczenia się na sobie! Jestem naprawdę pełna podziwu dla Radka i tego, jaki ma on szacunek do swoich widzów i czytelników....