Pani Bovary

- Kategoria:
- klasyka
- Seria:
- Wielcy pisarze w nowych przekładach
- Tytuł oryginału:
- Madame Bovary
- Wydawnictwo:
- Sic!
- Data wydania:
- 2014-09-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-09-10
- Liczba stron:
- 419
- Czas czytania
- 6 godz. 59 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361967675
- Tłumacz:
- Ryszard Engelking
- Tagi:
- literatura francuska XIX wiek
- Inne
W latach 50. głośna była sprawa prowincjonalnego lekarza Delamare, którego żona popełniła samobójstwo, zostawiając męża z małą córeczką. Ta wstrząsająca historia stała się kanwą powieści „Pani Bovary”, w której Flaubert przedstawił losy Karola i Emmy. Ta obfitująca w wiele wątków historia stanowi wycinek z życia ludzi mieszkających w małym miasteczku we Francji za czasów Napoleona III. To historia ludzi pospolitych, o których nie pamięta historia, ich wzlotów, upadków, sukcesów, słabości, osobistych dramatów.
Główna Bohaterka – Emma – jest postacią niezwykle skomplikowaną i ciekawą, w atmosferze nudnego życia pospolitych mieszczan nie potrafi się odnaleźć. Jej losy stanowią krytykę drobnomieszczaństwa, ciasnych umysłów pozbawionych ambicji, zamkniętych i nietolerancyjnych. Powieść prezentuje problemy społeczne owych czasów – płytkie, schematyczne związki rodzinne, obłudę i hipokryzję dorobkiewiczów pozbawionych manier i klasy.
„Pani Bovary” w przekładzie i z komentarzami Ryszarda Engelkinga, po raz pierwszy tak bliska oryginału. Zmieniony przekład Ryszarda Engelkinga (w stosunku do wydania z 2005 roku) zawiera kilkaset ulepszeń, z przedmową, w której tłumacz wyjaśnia, jak powinno się czytać powieść Flauberta w zgodzie z intencjami autora (poprzednie przekłady utrwaliły w wielu czytelnikach lekturę nieco naiwną), oraz komentarzami, wśród których znajdziemy m.in. zarzucone przez Flauberta warianty i rozwinięcia tej klasycznej powieści.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oficjalne recenzje
Sta viator, heroem calcas*
Czy jest ktoś, komu choć raz nie przyszłoby do głowy, że stworzony jest do wyższych celów? Komu choć raz rzeczywistość nie wydałaby się zbyt płaska? Kto nie marzyłby o lepszym życiu? Siebie nie widziałby w innym miejscu niż obecne? Pretensji nie miałby, że ludzie wokół tacy banalni i przyziemni? Nie marzyłby o wielkich namiętnościach? O miłości jak z filmu albo wielkiej powieści?
No tak, czemu nie słyszę (także z własnego wnętrza) twardego: ależ skąd! Nigdy! To mi zupełnie obce!?
Pora więc zasiąść do wielkiej, klasycznej, XIX-wiecznej powieści Gustava Flauberta „Pani Bovary”. Nie dlatego, że wszyscy w trakcie jej lektury zakrzykniemy legendarne Flaubertowskie: Pani Bovary to ja! Na szczęście nie! - chciałoby się rzec. Ale dlatego, że to rzecz o złudach, ułudach i zafałszowaniach. A tym, choć w różnym stopniu, ulegamy wszyscy.
Kiedy otworzymy powieść, spotkamy młodego i prostego chłopaka, Karola Bovary. Poznamy skróconą historię jego rodziny i kariery naukowej, której był łaskaw nie zrobić. Ale co to? Czyż to jego wina była? Nikt w tej rodzinie - i nam nie wolno - nie dopuszczał myśli, że ich rodzony syn mógł okazać się durniem. Wyuczył się więc Karol na felczera i odtąd będzie lekarzem.
Kiedy otworzymy powieść po raz drugi, wejdziemy w świat młodziutkiej i naiwnej Emmy Rouault, której przyjdzie wyjść za mąż za znanego nam kawalera (no tak, gwoli ścisłości, z odzysku) - Karola Bovary. Panna, której udało się nie poddać wpływom poczciwych zakonnic, marzyła o szczęściu angielskich ladies wyrytym na rycinach gotyckich powieści, o emocjach Joanny d'Arc, Heloizy, Agnieszki Sorel... Ach, te lektury zbójeckie! Nieraz rzucano nimi o ścianę! Zatruwają umysły tych, co mylą fikcję literacką z rzeczywistością! Dają mocny argument do ręki tym, którzy uważają - i do licha! słusznie! - że czytanie [bez myślenia] szkodzi.
Kiedy otworzymy powieść po raz trzeci, ze zdumieniem przeczytamy: Póki nie wyszła za mąż, sądziła, że go kocha; zaczynała jednak przypuszczać, że pewno się myliła, bo szczęście, które miłość powinna była zrodzić, jakoś nie zakwitło. I co? To koniec? O nie! jesteśmy dopiero na początku tej historii. Prowadził nas będzie narrator przez meandry dalszej egzystencji pani Emmy Bovary. Pozwoli spojrzeć na nią jej oczami, a także wprowadzi kontrapunkty. Ustawi wokół niej różne postaci prowincjonalnego miasteczka, które rozgrywać będą z Emmą, świadomą tego lub nie, różne swoje trywialne gierki. A my, czytelnicy, chodzić będziemy po tym powieściowym świecie jak po trzęsawisku, wypatrując względnie stałych miejsc, bo grozi nam zatonięcie. Współczucie może nas wciągnąć w to bagienko jak nic. Wszak komu choć raz nie przyszło do głowy, że stworzony jest do wyższych celów? Komu choć raz rzeczywistość nie wydała się zbyt płaska? Kto nie marzył o lepszym... itd.?
Są jakieś koła ratunkowe? O tak, zadbało o nie Wydawnictwo Sic!. Powieść wydana została w nowym, udoskonalonym (w stosunku do pierwszego wydania przekładu z 2005 r.) tłumaczeniu Ryszarda Engelkinga (emerytowanego profesora Wydziału Matematyki, Informatyki i Mechaniki UW i nagradzanego tłumacza z języka francuskiego). Jego styl czyni powieść przyjaźniejszą czytelnikowi współczesnemu, który nie musi zmagać się z niełatwym często już językiem wcześniejszych przekładów. Ponadto dołączone są do tego wydania Plotki, przypisy, dywagacje, dodatkowe materiały, czyli fragmenty, które nie weszły do ostatecznej wersji powieści, przypisy oryginalne i zbierane z innych wydań, komentarze, które mają ambicje wyjścia naprzeciw potencjalnym pytaniom czytelnika. Tłumacz napisał także obszerny wstęp, w którym podpowiada czytelnikowi, na co w trakcie lektury zwrócić uwagę, jak czytać intencje autora. Wszystko po to, by nie poddać się powieści naiwnie. Nie zasiąść z książką w wygodnym fotelu i, lekko marudząc, że ramotka, tworzyć ramki dla kolejnego obrazka „z obyczajów prowincji”.
Zatem: świeżej lektury!
Bardzo polecam! Wielcy pisarze w nowych przekładach! Koniecznie!
Justyna Radomińska
Sta viator, heroem calcas* - Zatrzymaj się przechodniu, depczesz bohatera (epitafium przywołane w powieści; oryginalnie napis nagrobny feldmarszałka Franza von Mercy)
Popieram [ 44 ] Link do recenzji
OPINIE i DYSKUSJE
"Pani Bonavy" to powieść z 1857roku należąca do kanonu literatury pięknej, wydana w nowej szacie graficznej przez Wydawnictwo Marginesy Klasycznie.
Poznajemy losy młodziutkiej Emmy, który z rozsądku wychodzi za mąż, za poczciwego doktora Karola Bovary.
Emma chowana w klasztorze przeczytała powieść, która wzbudziła w niej chęć lepszego życia. Wychodząc za mąż ma nadzieję, że dostanie to wszystko o czym marzy. Niestety spotyka ją rozczarowanie, ponieważ doktor jest powolnym, zwykłym i nudnym czlowiekiem.
Tak Emma wpada z jednym ramion kochanków w drugie, szukając spełnienia.
Stopniowo zatraca się w swoim szaleństwie, a nic nie świadomy Karol żyje spokojnie.
Jest to historia zwyczajnych ludzi, którzy chcą kochać, mimo konwenansów, zakazów i etykiety chcą dążyć do swojego szczęścia. Autor skupil się na postaci Emmy pokazując upadek człowieka, zwraca uwagę jak ciężko odnaleźć się w miejscu do którego tak naprawdę nie pasujemy.
Poprzez osobę Emmy i Karola pokazuje problemy społeczne ówczesnego czasu, zamknięcie się, prymitywizm.
Przyznam, że momentami Emma testowała moją cierpliwość.
Pióro autora powoduje, że przez książkę płyniemy. Jako zwykły czytelnik jestem bardzo usatysfakcjonowana.
To świetna powieść realistyczna. Mimo tego, że została napisana w innym stuleciu nadal aktualna.
"Pani Bonavy" to powieść z 1857roku należąca do kanonu literatury pięknej, wydana w nowej szacie graficznej przez Wydawnictwo Marginesy Klasycznie.
więcej Pokaż mimo toPoznajemy losy młodziutkiej Emmy, który z rozsądku wychodzi za mąż, za poczciwego doktora Karola Bovary.
Emma chowana w klasztorze przeczytała powieść, która wzbudziła w niej chęć lepszego życia. Wychodząc za mąż ma nadzieję,...
Przyznam szczerze w pierwszej chwili zachwyciła mnie okładka tej książki i od razu mnie do siebie przyciągnęła 🤍 @wydawnictwo_marginesy cudownie wydaje klasyki! 💜
Natomiast zapoznając się z opisem oraz sprawdzając Autora, byłam zaintrygowana, ale miałam obawy, że ten klasyk może okazać się zbyt „ciężki” .
Nic bardziej mylnego! Już od pierwszych stron zostajemy wciągnięci w życie Państwa Bovary, poznajemy ich codzienne obowiązki, troski i tęsknoty. Emma - główna bohaterka jest postacią nietuzinkową, zakochaną w książkach i wyobrażającą sobie, że jej życie właśnie tak powinno wyglądać jak to opisywane w powieściach.
Natomiast Pan Bovary Karol - to młody lekarz, który jest w pełni oddany swojej pracy, nie do końca dba o swoją żonę. Jest flegmatyczny, mało życiowy, nie potrzebuje rozwijać się bardziej i dążyć do tego aby jego związek był lepszy i aby on mocniej się angażował. Nie widzi, że Emma z dnia na dzień jest coraz bardziej nieszczęśliwa.
•
Ta historia jest dość prosta, natomiast momentami bardzo złożona skłaniająca nas do rozmyślań. Zachwyciło mnie pióro Flauberta (właśnie stylu pisania tego Autora najbardziej się obawiałam). Pisze lekko, z humorem, cudownie opisuje otoczenie i nakreśla Nam stosunek innych ludzi do danej sytuacji.
•
Naprawdę miło się zaskoczyłam, z wielka chęcią powracałam aby dalej czytać tę historie. Momentami jest stereotypowa i moralizatorska, lecz należy pamiętać w jakich czasach powstała. Kiedyś była ona wpisana do indeksu ksiąg zakazanych, natomiast aktualnie zaliczana jest do najwybitniejszych osiągnięć realizmu psychologicznego w literaturze.
•
Jeśli do tej pory nie mieliście okazji czytać tego klasyku to polecam serdecznie. U mnie on ląduje na listę ulubionych klasyków obok „Rozważnej i romantycznej” oraz „Portretu Doriana Graya” .
Czytajcie Flauberta 🙌🏻
Przyznam szczerze w pierwszej chwili zachwyciła mnie okładka tej książki i od razu mnie do siebie przyciągnęła 🤍 @wydawnictwo_marginesy cudownie wydaje klasyki! 💜
więcej Pokaż mimo toNatomiast zapoznając się z opisem oraz sprawdzając Autora, byłam zaintrygowana, ale miałam obawy, że ten klasyk może okazać się zbyt „ciężki” .
Nic bardziej mylnego! Już od pierwszych stron zostajemy wciągnięci w...
„Pani Bovary” skusiła mnie... piękną okładką. Nic nie poradzę, że jestem sroką, i uwielbiam pięknie wydane książki. Poza tym, bezsprzecznie jest to klasyka literatury, a tę zawsze warto poznawać. Podchodziłam do tej powieści bez uprzedzeń, ale też bez wielkich nadziei. Co dostałam? Dość archaiczną powieść o postaci, która chyba miała być tragiczna, ale ja tej tragiczności nie zauważyłam. Dla mnie bowiem główna bohaterka, czyli pani Bovary właśnie, jest nie do polubienia, nie do zrozumienia, irytującą osóbką.
Emma Bovary jest młodą kobieta, która wychodzi za mąż za człowieka o ugruntowanej pozycji, widząc w nim szansę na odmianę swojego losu. Jej nadzieje okazują się jednak płonne, a ona sama zatapia się w świat marzeń i pragnień, których spełnienia szuka w zdradach i dobrach materialnych, na które nie może sobie pozwolić. A jednak pozwala. I tu jest ten zgrzyt, który odczuwam względem tej postaci. Rozumiem, że kobieta ta jest swoistym więźniem swojej epoki, w której płeć piękna faktycznie nie miała zbyt wiele pola do manewru. Znikomy dostęp do wykształcenia, narzucone odgórnie role społeczne i brak możliwości wyrwania się z utartego schematu odegrały duża role w kształtowaniu jej charakteru, jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że pani Bovary jest po prostu głupia. Nie znajduję innego słowa, które mogłoby ją opisać. Początkowo nawet próbowałam ją zrozumieć – zawód spowodowany nietrafionym wyborem małżonka, przytłoczenie „zwyczajnym” życiem, pragnienie przeżycia czegoś więcej. Jednak im dalej w las, tym mniej znajdowałam dla niej współczucia, a więcej było we mnie irytacji. W zasadzie nie polubiłam ani jej, ani jej ślepego na wszystko męża, ani żadnego innego bohatera.
Podczas czytania widziałam kilka podobieństw do „Przeminęło z wiatrem”, i w tym porównaniu „Pani Bovary” wypadała niestety bardzo mizernie. Scarlett O'Hara to kobieta doświadczona przez los, sprytna i inteligentna, i chociaż jej czyny są mocno kontrowersyjne, to jest to bohaterka tragiczna, którą jednak jako czytelnicy pokochaliśmy. Pani Bovary nie da się pokochać, bo nie reprezentuje sobą w zasadzie niczego, prócz pragnień niezwykłego życia i dążenia do zaspokojenia ich z właściwym sobie brakiem rozwagi i głębszej myśli.
Styl powieści również pozostawia wiele do życzenia. Fabuła prowadzona jest dość chaotycznie, dialogi są mocno teatralne, nawet biorąc pod uwagę czasy, w których ta powieść powstała. Autor często skupia się na szczegółach, które nie mają żadnego wpływu na fabułę, rozwodzi się na przykład nad ubiorem bohatera, z którym obcujemy dosłownie pół strony. Ciekawe było dla mnie poruszenie kwestii walki z kościołem katolickim i zabobonem, postać aptekarza także była nieźle skonstruowana i symbolizowała nastroje społeczne tamtego okresu, ale archaiczny język i teatralność przemów skutecznie utrudniało odbiór tych fragmentów.
Podsumowując, nie sądzę, bym jeszcze kiedykolwiek wróciła do tej powieści, chociaż cieszę się, że ją poznałam. Klasyki mają to do siebie, że choćby nie wiem jak nam się nie podobały, to jednak jesteśmy w stanie wynieść z ich lektury jakąś wartość.
„Pani Bovary” skusiła mnie... piękną okładką. Nic nie poradzę, że jestem sroką, i uwielbiam pięknie wydane książki. Poza tym, bezsprzecznie jest to klasyka literatury, a tę zawsze warto poznawać. Podchodziłam do tej powieści bez uprzedzeń, ale też bez wielkich nadziei. Co dostałam? Dość archaiczną powieść o postaci, która chyba miała być tragiczna, ale ja tej tragiczności...
więcej Pokaż mimo toKsiążka pokazuje jak rozbieżne mogą być pragnienia człowieka od jego realnych możliwości. Być może by być naprawdę szczęśliwą osobą należy nauczyć się cenić to co się ma. Gdyby główna bohaterka zrozumiała, że szczęściem wcale nie są te wszystkie powierzchowne rzeczy, bogactwo, przepych, miłosne przygody... Gdyby wiedziała, że czasami wystarczy rozejrzeć się dookoła, nauczyć się kochać, a nie gardzić swoimi bliskimi, znalazłaby swoje prawdziwe szczęście.
Książka pokazuje jak rozbieżne mogą być pragnienia człowieka od jego realnych możliwości. Być może by być naprawdę szczęśliwą osobą należy nauczyć się cenić to co się ma. Gdyby główna bohaterka zrozumiała, że szczęściem wcale nie są te wszystkie powierzchowne rzeczy, bogactwo, przepych, miłosne przygody... Gdyby wiedziała, że czasami wystarczy rozejrzeć się dookoła,...
więcej Pokaż mimo toHistoria Pani Bovary Gustave’a Flauberta opowiada losy młodej oraz z pozoru cnotliwej Emmy Rouault, która pod wpływem niezaspokojonych marzeń o wielkiej miłości zaślubia poczciwego doktora Karola Bovary, by porzucić moralne konwenanse i puścić się nieskończoną namiętność, kłamstwa oraz rozrzutność — lecz tak naprawdę jest to kobieta dusząca się w ograniczonym społeczeństwie prowincjonalnym, cierpiąc na chroniczne niezadowolenie, a codzienność dzieląc z poczuciem niepokoju i zdradliwym szeptem, który podpowiada, że gdzieś dalej kryje się zadowolenie i spełnienie wszelkich pragnień — lecz gdzie dokładnie?
Doktor Bovary, choć z pozoru niezaangażowana postać historii, reprezentuje jednocześnie całe społeczeństwo oraz indywidualne cechy osobiste, których pani Bovary nie potrafi znieść — są to niekompetencja, głupota oraz brak wyobraźni. Jednym z najbardziej odkrywczych i symbolicznych momentów powieści jest moment, w którym Karol spogląda w oczy Emmy i widzi nie jej duszę, lecz swój własny obraz odbity w miniaturze.
Pani Bovary to z pozoru studium ludzkiej głupoty i romantycznej choroby, rozpaczy oraz nieszczęścia, z jakimi borykają się osoby nie potrafiące rozwiązać konfliktów między swymi pragnieniami i wyidealizowanymi aspiracjami a światem rzeczywistym, lecz jest to przede wszystkim analiza nerwicy oraz chronicznego niezadowolenia, połączona z gęstą symboliką oraz pozytywistycznym realizmem, za sprawą których dzieło Gustave’a Flauberta jest precyzyjnym i doskonałym tytułem, w którym każdy czytelnik odnajdzie cząstkę siebie.
Choć nie odczuwam ciepłych uczuć względem Emmy, która budziła we mnie frustrację oraz złość, z całej duszy doceniam Panią Bovary — jest to tytuł, z którym każdy powinien się zapoznać.
Instagram: @illectum
Historia Pani Bovary Gustave’a Flauberta opowiada losy młodej oraz z pozoru cnotliwej Emmy Rouault, która pod wpływem niezaspokojonych marzeń o wielkiej miłości zaślubia poczciwego doktora Karola Bovary, by porzucić moralne konwenanse i puścić się nieskończoną namiętność, kłamstwa oraz rozrzutność — lecz tak naprawdę jest to kobieta dusząca się w ograniczonym społeczeństwie...
więcej Pokaż mimo to„Pani Bovary” Gustaw Flaubert, czyli temat kobiety w świetle literatury francuskiej. Kobiety upadłej, kobiety łamiącej obowiązujące normy i budzącej niesmak w śród społecznego establishmentu. A tak naprawdę, to obraz kobiety, która poszukuje wolności, swobody zarówno myśli jak i czynów.
.
Fabuła powieści jest realistyczno – psychologiczna, jakby „prosta” i względnie przewidywalna. Mamy tutaj mężczyznę - lekarza, który po śmierci żony, i „odczekaniu” przysłowiowej żałoby, szuka pocieszenia w ramionach cnotliwej córki swego pacjenta - Emmy, która to z biegiem czasu staje się jego żoną. I kiedy już ucichła weselna muzyka, a biała suknia została odłożona do kufra, nagle Emma zdała sobie sprawę, że marzyła o idealnej miłości, a dostała kogoś, kogo uważa za pozbawionego energii życia, żądnego przygody, blichtru i świata ponad to a nie tylko zwykłej małżeńskiej stagnacji. Z biegiem czasu życie u boku Karola staje się jej życiową porażką, która popycha ją do zdrady, do rozrzutności, do diametralnej ewolucji stylu życia oraz dość widocznych oznak pewnych psychologicznych przemian w niej samej w jej umyśle, w jej zachowaniu i sposobie funkcjonowania ze światem i tuż obok niego. W swych burzliwych romansach poszukuje ideału księcia rodem z literatury romansu, górnolotnej poezji i imaginacji, która staje się bolesna w skutkach. Zaniedbuje męża, córkę, podupada na zdrowiu i powoli wkracza w ciemną otchłań życia, która zakończyć może się jedynie śmiercią.
.
Powieść na zasadzie kontrastów i ważnych elementów lustra i okna, które stają się symbolem obserwacji i życia z innej perspektywy. Zwierciadło staje się wyobraźnią. A kontrastem dla lustra jest okno, które brutalnie obnaża rzeczywistość. Piękny styl i język. Klasyka w dobrym wydaniu. Upadek, którego każdy może doświadczyć …. A po którym czasami trudno się podnieść, mimo wsparcia, jakby odchodzimy do innego wymiaru. Po co? Bo tak wierzymy, bo jest w nas coś, co sprawia, że nie możemy inaczej.
.
Polecam zarówno książkę jak i film.
„Pani Bovary” Gustaw Flaubert, czyli temat kobiety w świetle literatury francuskiej. Kobiety upadłej, kobiety łamiącej obowiązujące normy i budzącej niesmak w śród społecznego establishmentu. A tak naprawdę, to obraz kobiety, która poszukuje wolności, swobody zarówno myśli jak i czynów.
więcej Pokaż mimo to.
Fabuła powieści jest realistyczno – psychologiczna, jakby „prosta” i względnie...
Czytając "Panią Bovary" ciągle musiałem wytężać swą wyobraźnię, gdyż francuski klasyk nie stroni od niezwykle poetycznych, pełnych piękna barwnych opisów. Buduje jednak powieść ze zbyt długich, często ciągnących się na pięć, sześć linijek zdań, przez co bardzo utrudnia jej odbiór.
Tytułowa Emma Bovary to osóbka próżna, egocentryczna ciągle marząca o księciu na białym koniu, który wyrwałby ją z oków, w jej uznaniu lichej, szarej codzienności. Od męża doktora Karola Bovary, pełnego wad takich jak dłubanie w zębach czy mlaskanie.
Autor ze szczegółami portretuje tę próżność i wynikające z niej nieszczęście.
Akcja powieści wydanej po raz pierwszy w 1857 roku, rozgrywa się we wsiach leżących w północnej Francji, w latach czterdziestych XIX wieku.
Zdecydowaną większość tekstu stanowią różnorodne opisy: ubiorów, życia na wsi, przyrody, życia wewnętrznego, czy też wykonywanych czynności. Autor operuje paletą słów tak rzadko współcześnie występujących, że książka momentami staje się niezrozumiałą. Jednakże opisy tworzące miły, przyjemny klimat są atutem powieści.
Dialogów tu prawie nie ma. Natomiast postacie za sprawą wybitnego pióra Gustava Flauberta stają się żywe. Tym bardziej ciekawiły mnie ich losy.
Polecam cierpliwym poszukiwaczom piękna, skrytego między wersami. Stawiam 7/10.
Czytając "Panią Bovary" ciągle musiałem wytężać swą wyobraźnię, gdyż francuski klasyk nie stroni od niezwykle poetycznych, pełnych piękna barwnych opisów. Buduje jednak powieść ze zbyt długich, często ciągnących się na pięć, sześć linijek zdań, przez co bardzo utrudnia jej odbiór.
więcej Pokaż mimo toTytułowa Emma Bovary to osóbka próżna, egocentryczna ciągle marząca o księciu na białym...
Wybitny przykład fatalnego wpływu kiepskiej literatury na niektóre jednostki ludzkie :)
Wybitny przykład fatalnego wpływu kiepskiej literatury na niektóre jednostki ludzkie :)
Pokaż mimo to"Pani Bovary" Gustave Flaubert
Emma poszukuje miłości u boku statecznego finansowo mężczyzny. Los w pewnym momencie przecina drogi kobiety i młodego lekarza Karola Bovary. Wprawdzie nie jest on wymarzonym kandydatem, lecz z małżeństwem Emma wiąże spore nadzieje. Jednak z czasem związek zaczyna przytłaczać panią Bovary...
"Pani Bovary" to pozycja, o której słyszał zapewne każdy miłośnik dobrej literatury. Wpisuje się ona już do kanonu klasycznych utworów francuskich, a także światowych. Książka do tego miejsca dotarła, ponieważ ma w sobie fascynującą historię, autor wybitnie porusza się między słowem, metaforą i symbolami, a do tego posiada ponadczasowe przesłanie, aktualne również dziś.
Gustave Flaubert stworzył opowieść wykraczającą daleko poza czasy, w jakich ona powstała, a która jednocześnie jest trwale w nich zakotwiczona. Uniwersalny bowiem pozostaje frapujący portret psychologiczny głównej bohaterki oraz wcześniej wspomniane przeze mnie przesłanie płynące z historii. Oprócz tego autor wprost genialnie oddał w "Pani Bovary" ten charakterystyczny dla Francji klimat tamtych lat.
Najciekawszym elementem powieści jest wykreowana arcygenialnie sylwetka Emmy Bovary, która prezentuje sobą postać tragiczną. Flaubert dołożył wszelkich starań, by czytelnik otrzymał jak najpełniejszy obraz psychologii, mentalności kobiety, a także szczegółowo poznał jej punkt widzenia wielu spraw i perspektywę patrzenia na własne życie. Z zainteresowaniem, ale też swego rodzaju współczuciem obserwujemy postępujący upadek głównej bohaterki, jej depresję, obłęd; konsekwencje niespełnienia w życiu Emmy przekładają się na relacje rodzinne, atmosferę panującą w domu.
Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak autor detalicznie ukazuje portret psychologiczny tytułowej bohaterki i jej życie osobiste, między innymi dzięki temu powieść stanowi skarbnicę symboli, alegorii, motywów, a rozpisywać się o niej można godzinami.
Warto zauważyć, iż Gustave Flaubert nieustannie krytykuje środowisko bogatego mieszczaństwa, nie przebiera w słowach, jest całkowicie zero-jedynkowy. Postrzega ową niszę społeczną jako wyjątkowych materialistów i egoistów, którym brakuje ogłady, ambicji i radości z życia, ponieważ umieją cieszyć się tylko bogactwem.
Język, w jakim poprowadzona jest "Pani Bovary" nie należy do najprostszych. By wynieść z opowieści o Emmie, jak najwięcej trzeba wyjątkowo skupić się na treści lektury, analizować krok po kroku, by nic nie umknęło naszej uwadze, inaczej po prostu się zgubimy.
Podsumowując, powieść Flauberta to z pewnością literatura wyższych lotów, która wymaga od czytelnika nieco więcej niż inna książka. Napisana jest nieco górnolotnym stylem, a pomiędzy wierszami znajduje się coś jeszcze, co warto wyłowić, by uzyskać pełny obraz dzieła, jakim jest "Pani Bovary". Autor skonstruował naprawdę genialną wchodzącą w nurt realizmu opowieść o niespełnieniu, obłędzie, małżeństwie, miłości, a także ludzkich pragnieniach i żądzach, którą warto znać.
⭐6,5/10
Za egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Marginesy.
"Pani Bovary" Gustave Flaubert
więcej Pokaż mimo toEmma poszukuje miłości u boku statecznego finansowo mężczyzny. Los w pewnym momencie przecina drogi kobiety i młodego lekarza Karola Bovary. Wprawdzie nie jest on wymarzonym kandydatem, lecz z małżeństwem Emma wiąże spore nadzieje. Jednak z czasem związek zaczyna przytłaczać panią Bovary...
"Pani Bovary" to pozycja, o której słyszał zapewne...
Recenzja w całości na https://czytadlapegrota.blogspot.com
„Pani Bovary” to opowieść o Emmie, która spędzając dzieciństwo w klasztorze zaczytywała się w powieściach, które rozbudziły w niej pragnienie życia w bogatszym i lepszym świecie. Poślubia Karola Bovary, z którym wiąże spore nadzieje na wystawne życie. Niestety wraz z biegiem czasu, rozczarowana takim życiem Emma znajduje kochanków, w których ramionach szuka poczucia spełnienia i szczęścia. Znudzona, nieszczęśliwa i sfrustrowana popada w szaleństwo, tymczasem jej mąż jest nieświadomy jej stanu psychicznego. Wydaje się, że niczego nie zauważa.
„Pani Bovary” po kilku latach od publikacji została wpisana do indeksu ksiąg zakazanych. W chwili publikacji wywołała ogromny skandal obyczajowy.
Autor w wybitny sposób kreuje postać Emmy. Poznajemy jej myśli, emocje i uczucia, które nią targają. Obserwujemy moralny upadek Pani Bovary, która tworzy swój świat odległy od realnego. Emma idealizuje miłość. Uczucie, którym obdarza ją mąż jest dla niej niewystarczające i pospolite. W roli matki także się nie sprawdza.
„Pani Bovary” to powieść ukazująca ciemne strony ludzkiej duszy. Te, o których wolelibyśmy nie myśleć i nie mówić. Słynną powieść Flauberta zalicza się obecnie do najwybitniejszych osiągnięć realizmu psychologicznego w literaturze.
Wydawnictwo Marginesy ponownie stanęło na wysokości zadania wydając powieść w pięknej, kolorowej, twardej oprawie. „Pani Bovary” to wciągająca powieść opisująca studium kobiety zdradzającej, ale jednocześnie nieszczęśliwej, co w rezultacie prowadzi do dramatycznego końca...Jeśli do tej pory nie poznaliście jeszcze losów Emmy, a lubicie klasykę, to bez wahania sięgnijcie po tę pozycję. Warto! :)
Recenzja w całości na https://czytadlapegrota.blogspot.com
więcej Pokaż mimo to„Pani Bovary” to opowieść o Emmie, która spędzając dzieciństwo w klasztorze zaczytywała się w powieściach, które rozbudziły w niej pragnienie życia w bogatszym i lepszym świecie. Poślubia Karola Bovary, z którym wiąże spore nadzieje na wystawne życie. Niestety wraz z biegiem czasu, rozczarowana takim życiem Emma...