Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Odnoszę wrażenie, że w tej części niewiele się dzieje. Dopiero końcówka, gdy nadchodzi noc Kupały, wypełnia się akcją. Gosia, mimo, że jest fajną bohaterką, nieco drażni mnie swoim wciąż podkreślanym strachem przed wszelkimi owadami.

Odnoszę wrażenie, że w tej części niewiele się dzieje. Dopiero końcówka, gdy nadchodzi noc Kupały, wypełnia się akcją. Gosia, mimo, że jest fajną bohaterką, nieco drażni mnie swoim wciąż podkreślanym strachem przed wszelkimi owadami.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lekkość pióra Radka Koterskiego zaskakuje przyjemnie w jego debiutanckiej wersji pisarza opowiadań. Książka wzrusza i bawi. I czyta się z ogromną przyjemnością!

Lekkość pióra Radka Koterskiego zaskakuje przyjemnie w jego debiutanckiej wersji pisarza opowiadań. Książka wzrusza i bawi. I czyta się z ogromną przyjemnością!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Odrobinę drażniąca jest dla mnie główna bohaterka, niemniej ciekawość co wydarzy się dalej sprawiła, że skończyłam czytać Szeptuchę i od razu zaczynam II tom serii.

Odrobinę drażniąca jest dla mnie główna bohaterka, niemniej ciekawość co wydarzy się dalej sprawiła, że skończyłam czytać Szeptuchę i od razu zaczynam II tom serii.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Liczyłam na troszeczkę co innego, ale książka jest interesująca. Myślę, że dla osób zgłębiających wiedzę o obozach, szukających "ostrych szczegółów" może okazać się niewystarczająca.
Historia Lalego jest,moim zdaniem, po prostu ciekawie napisanym opowiadaniem.

Liczyłam na troszeczkę co innego, ale książka jest interesująca. Myślę, że dla osób zgłębiających wiedzę o obozach, szukających "ostrych szczegółów" może okazać się niewystarczająca.
Historia Lalego jest,moim zdaniem, po prostu ciekawie napisanym opowiadaniem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lubię to!
Lubię z Grocholą spędzać wieczory i nic na to nie poradzę ;)
Z "Przeznaczonymi" też było mi bardzo miło. Ścieżki bohaterów, które spotykają się ze sobą pokazują, że wszystko się może zdarzyć i że życie jest tak zaskakujące, że najlepiej... spodziewać się niespodziewanego ;)

Lubię to!
Lubię z Grocholą spędzać wieczory i nic na to nie poradzę ;)
Z "Przeznaczonymi" też było mi bardzo miło. Ścieżki bohaterów, które spotykają się ze sobą pokazują, że wszystko się może zdarzyć i że życie jest tak zaskakujące, że najlepiej... spodziewać się niespodziewanego ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moim zdaniem niezła, ale przereklamowana pozycja.

Moim zdaniem niezła, ale przereklamowana pozycja.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Zawsze odbieraj telefon od małżonka" . To zdanie wryło mi się w pamięć. I niestety niewiele więcej...
Książka ciekawa, choć ja chyba jednak liczyłam na większe napięcie. Niby intryga, niby dobra fabuła. No właśnie. Niby.
Prawniczka, która bezmyślnie podpisuje umowę i terapeuta, który jest jak ten szewc, co bez butów...

"Zawsze odbieraj telefon od małżonka" . To zdanie wryło mi się w pamięć. I niestety niewiele więcej...
Książka ciekawa, choć ja chyba jednak liczyłam na większe napięcie. Niby intryga, niby dobra fabuła. No właśnie. Niby.
Prawniczka, która bezmyślnie podpisuje umowę i terapeuta, który jest jak ten szewc, co bez butów...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pośmiałam się, wzruszyłam. Lou jest dziewczyną, z którą mogłabym się zaprzyjaźnić. Z resztą trochę się z nią utożsamiam, bo też pracuję z niepełnosprawnymi i może dlatego byłam tak poruszona.

Pośmiałam się, wzruszyłam. Lou jest dziewczyną, z którą mogłabym się zaprzyjaźnić. Z resztą trochę się z nią utożsamiam, bo też pracuję z niepełnosprawnymi i może dlatego byłam tak poruszona.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z moich ulubionych książek,z kategorii tych, do których lubię wrócić.
Piękny świat zamknięty w nieciekawym opakowaniu...

Jedna z moich ulubionych książek,z kategorii tych, do których lubię wrócić.
Piękny świat zamknięty w nieciekawym opakowaniu...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka warta przeczytania, Giffin pisze interesująco na każdy temat.
W "Tym jedynym" trochę przeszkadzała mi jednak częstotliwość opisów gry, główna bohaterka wciąż podkreślała swoją miłość do drużyny futbolowej itp. Zakończenie też mnie nie nasyciło, chyba spodziewałam się czegoś więcej, ale 6 gwiazdek dam.

Książka warta przeczytania, Giffin pisze interesująco na każdy temat.
W "Tym jedynym" trochę przeszkadzała mi jednak częstotliwość opisów gry, główna bohaterka wciąż podkreślała swoją miłość do drużyny futbolowej itp. Zakończenie też mnie nie nasyciło, chyba spodziewałam się czegoś więcej, ale 6 gwiazdek dam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zakończenie książki jest takie... że musisz od razu sięgnąć po "Zacisze Gosi"! "Ogród Kamili" czaruje czytelnika do tego stopnia, że niemal mozna poczuć woń róż w nim rosnących. Intryga goni intrygę. Książka, którą chcesz przeczytać jak najprędzej, ale jednocześnie chcesz czytać, i czytać, i czytać...

Zakończenie książki jest takie... że musisz od razu sięgnąć po "Zacisze Gosi"! "Ogród Kamili" czaruje czytelnika do tego stopnia, że niemal mozna poczuć woń róż w nim rosnących. Intryga goni intrygę. Książka, którą chcesz przeczytać jak najprędzej, ale jednocześnie chcesz czytać, i czytać, i czytać...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przyjemna, nieco zagadkowa fabuła sprawia, że nie możesz się oderwać od czytania. Autorka wie, jak zatrzymać przy sobie czytelnika. Polecam lekturę.

Przyjemna, nieco zagadkowa fabuła sprawia, że nie możesz się oderwać od czytania. Autorka wie, jak zatrzymać przy sobie czytelnika. Polecam lekturę.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Rewelacyjna. Zaskakująca. Wzruszająca.
Świata jaki widzi ta mała dziewczynka rzeczywiście nie da się zapomnieć.
Wracam do tej książki kolejny raz, i kolejny, i kolejny... :)

Rewelacyjna. Zaskakująca. Wzruszająca.
Świata jaki widzi ta mała dziewczynka rzeczywiście nie da się zapomnieć.
Wracam do tej książki kolejny raz, i kolejny, i kolejny... :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie przeczytałam "Miliona małych kawałków", ale nadrobię to na pewno.
Książka jest ciekawa, choć irytujący jest dla mnie brak interpunkcji i jako takich, 'normalnych' dialogów. Tak czy owak książkę polecam. Ciekawie ukazane jest cierpienie i walka z samym sobą alkoholika, który napotyka wciąż to nowe kłody pod własnymi nogami.

Nie przeczytałam "Miliona małych kawałków", ale nadrobię to na pewno.
Książka jest ciekawa, choć irytujący jest dla mnie brak interpunkcji i jako takich, 'normalnych' dialogów. Tak czy owak książkę polecam. Ciekawie ukazane jest cierpienie i walka z samym sobą alkoholika, który napotyka wciąż to nowe kłody pod własnymi nogami.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Prosta, lekka historia. Chwilami miałam wrażenie jakby opowieść 13-latek dotyczyła dzisiejszych czasów i Justina Bibera ;)
Na letnie dni, czytanie na plaży czy na hamaku dobra. Odprężająca, przyjemna lekturka.

Prosta, lekka historia. Chwilami miałam wrażenie jakby opowieść 13-latek dotyczyła dzisiejszych czasów i Justina Bibera ;)
Na letnie dni, czytanie na plaży czy na hamaku dobra. Odprężająca, przyjemna lekturka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jakoś nie w moim guście.
Rzeczywiście piękne opisy, wiele mądrości bohaterów, ale nie porwała mnie ta książka.

Jakoś nie w moim guście.
Rzeczywiście piękne opisy, wiele mądrości bohaterów, ale nie porwała mnie ta książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Piękna, poruszająca powieść, przedstawiająca losy dwóch chłopców. Ukazuje skrajnie różne, przeciwstawne wręcz spojrzenia ich obu. Zderzenie dwóch światów, które mają jednak taki sam koniec.

Piękna, poruszająca powieść, przedstawiająca losy dwóch chłopców. Ukazuje skrajnie różne, przeciwstawne wręcz spojrzenia ich obu. Zderzenie dwóch światów, które mają jednak taki sam koniec.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo przyjemna lektura!
Optymistyczne spojrzenia na świat, które jednocześnie mobilizuje czytelnika do przemyślenia własnego życia. Polecam.

Bardzo przyjemna lektura!
Optymistyczne spojrzenia na świat, które jednocześnie mobilizuje czytelnika do przemyślenia własnego życia. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka dla każdego, kto chciałby spróbować zrozumieć rodzica niepełnosprawnego dziecka.

Książka dla każdego, kto chciałby spróbować zrozumieć rodzica niepełnosprawnego dziecka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Grochola warta jest poświęcenia kilku wieczorów dla książki!
"Trochę większy poniedziałek" jest nasycony humorem i optymizmem. Każda historia może okazać się Waszą historią. Przyjemnie się "Panią czyta", Pani Kasiu ;-)

Grochola warta jest poświęcenia kilku wieczorów dla książki!
"Trochę większy poniedziałek" jest nasycony humorem i optymizmem. Każda historia może okazać się Waszą historią. Przyjemnie się "Panią czyta", Pani Kasiu ;-)

Pokaż mimo to