rozwińzwiń

Szczurzyca

Okładka książki Szczurzyca Anna S. Cichosz
Okładka książki Szczurzyca
Anna S. Cichosz Wydawnictwo: STREFA CichoSZA Seria: Ziemia winowajców fantasy, science fiction
632 str. 10 godz. 32 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Ziemia winowajców
Wydawnictwo:
STREFA CichoSZA
Data wydania:
2024-03-08
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-08
Liczba stron:
632
Czas czytania
10 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788396208965
Tagi:
szczurzyca ziemia winowajców Anna S. Cichosz STREFA CichoSZA fantasy dark fantsy low fantasy psychologia
Średnia ocen

9,8 9,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Czasopismo "Daję słowo" nr 1 Styczeń-Marzec 2023 Łukasz Bałut, Daria Bartoszak, Leszek Bigos, Zofia Brodzińska, Lesław Chowaniec, D. B. Foryś, Kamila Goszczyńska, Sylwia Gudyka, Magdalena Gumowska, Marcin Halski, Agata Kasiak, Marta Kopacz, Michał Krawczyk, Sandra Langer, Mariusz Łapiński, Monika Litwinow, Janusz Muzyczyszyn, Franciszek Piątkowski, Izabela Pichla-Kapuściok, Izabela Redesiuk, Mateusz Rogalski, Anna S. Cichosz, Karolina Salwowska, Andrea Smolarz, Renata Suchodolska, Witold Wyrwa, Andrzej Zyszczak
Ocena 9,3
Czasopismo "Da... Łukasz Bałut, Daria...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,8 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
583
523

Na półkach:

Jeśli jesteś fanem książek, które mają rozbudowany świat i wątki na kilka tomów, to "Szczurzyca" jest dla Ciebie.
Jeśli lubisz śledzić losy bohaterów, którzy przeżywają NAPRAWDĘ trudne momenty i podążać za nimi ślepo, nieważne, co czeka na nich za rogiem, to ta książka jest dla Ciebie.
Jeśli z przyjemnością przyglądasz się rozwojowi bohaterów i zmianom, jakie zachodzą w świecie, w którym żyją, to ta książka jest dla Ciebie.
Jeśli sarkastyczny humor, intrygi, brutalność, cząstki magii i pełna napięcia akcja jest tym, czego szukasz w książkach - to "Szczurzyca" jest idealnym wyborem.
Anna S. Cichosz ponownie zachwyciła kreatywnością w budowaniu świata, w którym przyszło nam się rozgościć za sprawą serii "Ziemi winowajców". Nietrudno zaaklimatyzować się w ułamku świata, jakim są Kazamaty, gdzie rozgrywa się główna akcja książki. Tam rządzą mężczyźni, a Sheila, jako jedyna kobieta żyjąca "dziko" jest narażona na wiele niebezpieczeństw wynikających choćby z faktu, że jest rodzynkiem wśród męskiego towarzystwa. W dodatku, podobno, nawet ładnym rodzynkiem.
"Szczurzyca" jest kontynuacją "Ziemi winowajców" i wciąga bez reszty tak jak poprzedni tom. Bohaterowie ponownie stają przed wieloma trudnymi decyzjami, niebezpieczeństwami i czyhającą na nich śmiercią. Chęć władzy, pokazania siły bądź "aż" lub "tylko" przeżycia pokazuje, jak wiele znaczy życie ludzkie. Jak bardzo trzeba się natrudzić, by móc funkcjonować w trudnych warunkach.
Relacje między bohaterami zmieniają się jak w kalejdoskopie. Nie masz pewności, komu możesz wierzyć, ufać, móc poprosić o pomoc. Autorka postarała się, by czytelnik nie tylko wsiąkał w kazamacki świat, ale także w relacje między bohaterami. Cieszę się, że Sheila zyskała twardszej skóry, a jej chęć przetrwania jest godna podziwu. Rozwija się nie tylko pod względem umiejętności przeżycia w trudnych warunkach, ale także w decydowaniu o swoim losie i relacjach, jakie ją łączą z kompanami w Kazamatach. Ryzykuje, podąża za swoim instynktem, ale czy wyjdzie jej to na dobre? Musicie sami się o tym przekonać.
Styl Anny S. Cichosz jest przyjemny w odbiorze, a stworzony klimat jest gęsty, duszący otoczony wieloma tajemnicami, które rodzą coraz więcej pytań niż odpowiedzi. Ponad 600 stron ciągłej akcji uzależnia i jestem idealnym przykładem na to, że ciężko odejść od lektury. Autorka ma niebywały dar przyciągania intrygującą fabułą, która zasługuje na większy rozgłos. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, w którym seria znajdzie się na rynku zagranicznym. Dziękuję Autorce za możliwość objęcia "Szczurzycy" patronatem. Czuję się zaszczycona i jestem dumna, że mogę patronować tak świetnej, pod każdym względem, książce. Bardzo polecam!!!

Jeśli jesteś fanem książek, które mają rozbudowany świat i wątki na kilka tomów, to "Szczurzyca" jest dla Ciebie.
Jeśli lubisz śledzić losy bohaterów, którzy przeżywają NAPRAWDĘ trudne momenty i podążać za nimi ślepo, nieważne, co czeka na nich za rogiem, to ta książka jest dla Ciebie.
Jeśli z przyjemnością przyglądasz się rozwojowi bohaterów i zmianom, jakie zachodzą w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
940
940

Na półkach: ,

Ciągle mam świeżo w pamięci to jak olbrzymią niespodzianką czytelniczą okazała się dla mnie „Ziemia Winowajców”. Jaki zachwyt we mnie wzbudziła, zarówno jeśli chodzi o treść jak i wykonanie. Dlatego też niecierpliwie oczekiwałem kontynuacji ten niesamowitej historii. Doczekałem się wreszcie i przyznaję, że autorka bez problemu przeskoczyła tę poprzeczkę, którą bardzo wysoko sobie postawiła.

„Szczurzyca” znowu przenosi nas do Kazamatów, tajemniczej krainy obłożonej klątwą, z której nie można wyjść jeśli się raz do niej trafi. W pierwszym tomie obserwujemy jak Sheila, główna bohaterka, próbuje odnaleźć się w tym miejscu, do którego trafiła zupełnie przypadkowo i wbrew swojej woli. Dziewczyna uczy się tego miejsca, poznaje mieszkające tam postaci i stara się przetrwać w tym na pozór niegościnnym miejscu pełnym złych ludzi, magii i tajemniczych kreatur.

W tomie drugim Sheila jest już dużo bardziej świadoma tego w jakim miejscu jest i jakie reguły w nim panują. Wciąż stara się przetrwać, wciąż przed kimś ucieka ale to już nie ta sama przerażona dziewczyna działająca po omacku. Owszem, ciągle jest impulsywna, porywcza, zadziorna i wybuchowa ale nie jest już bezbronną ofiarą. Niemniej w jej życiu zaczyna się dziać coś dziwnego, coś co ma bardzo bliski związek z magią a co skutecznie wytrąca ją w równowagi.

Widać też w fabule, że na coś się zanosi, atmosfera nierzadko jest pełna napięcia, zarówno w Wolnej Kompanii jak i w Twierdzy. Dużo tu pokątnie prowadzonej polityki, dużo tu niedomówień, półprawd, nie do końca jasnych intencji, wszyscy kluczą, każdy coś kombinuje, nie wiadomo kto jest z kim, komu można zaufać, kto zdradzi a kto okaże się sprzymierzeńcem. Autorka chwilami celowo gmatwa, nie odkrywa wszystkich kart, umiejętnie dawkuje informacje. Stąd też jej bohaterowie nigdy nie są czarni czy biali, są pełni niedopowiedzeń i niuansów. Sama fabuła nie jest może taka jak w pierwszym tomie, uważam, że „Szczurzyca” jest spokojniejsza i bardziej stonowana ale myliłby się ten kto uzna to za wadę. Wbrew pozorom w tej powieści dzieje się naprawdę bardzo wiele.

Po raz kolejny wielki brawa dla autorki. Anna S. Cichosz na naprawdę olbrzymią wyobraźnię i można jej tylko pozazdrościć pomysłowości. Znowu dostajemy od niej wspaniale skonstruowaną fabułę, zaskakującą, wciągającą i przemyślaną do tego napisaną wspaniałym językiem. Autorka ma znakomity styl – lekki, niewymuszony, ma świetne poczucie humoru, takie trochę złośliwe i ironiczne, co widać zwłaszcza w wartkich i błyskotliwych dialogach. No i bohaterowie, nie tylko główni czyli Sheila, Leo (mam wrażenie, że dużo sztywniejszy niż był) i Reiven (z coraz bardziej nonszalanckim podejściem do życia) ale też ci drugoplanowi, zwłaszcza członkowie Wolnej Kompanii są po raz kolejny wspaniale wykreowani.

A jednocześnie książka jest niesamowicie zaskakująca. Aż ręka się rwie, żeby coś napisać ale boję się zdradzić i zepsuć komuś przyjemność czytania. Ale wierzcie mi na słowo – kilka razy będziecie naprawdę bardzo zaskoczeni. Autorka potrafi skutecznie wywieźć w pole.

Ciągle mam świeżo w pamięci to jak olbrzymią niespodzianką czytelniczą okazała się dla mnie „Ziemia Winowajców”. Jaki zachwyt we mnie wzbudziła, zarówno jeśli chodzi o treść jak i wykonanie. Dlatego też niecierpliwie oczekiwałem kontynuacji ten niesamowitej historii. Doczekałem się wreszcie i przyznaję, że autorka bez problemu przeskoczyła tę poprzeczkę, którą bardzo wysoko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
92
91

Na półkach:

W drugiej już części Sheila nabrała jakiegoś większego poczucia rzeczywistości i nie jest już takim utrapieniem dla całego otoczenia.
Ewoluuje, odkrywa drzemiącą w sobie siłę, odkrywa talenty. Z przyjemnością się na to patrzy. Ale nie uważam, że powinna być główną postacią książki, ponieważ inne wątki są ciekawsze.
Gorzej z Leo, mam wrażenie, że coś go uderzyło w głowę. Szkoda, że widzimy go tylko z tej gorszej strony - z punktu widzenia relacji z Sheilą.
Wolałabym poczytać więcej o jego planach strategicznych.
Rozgrywa Verrada bardzo sprytnie i ta partia szachów z całą pewnością należała do Leo.
Książka jest wręcz toksycznie wciągająca. Zjadła mi cały weekend. Szybka akcja, obfitująca w niesamowite, niespodziewane zwroty. Odrobina magii, lekko zarysowane tło historyczne kazamatów.
Lubię nawet żenujące żarciki Rei'a.
Wada: 1176 stron PDF za nic nie dało się uruchomić w czytniku ebook i trzeba było czytać na tablecie.

W drugiej już części Sheila nabrała jakiegoś większego poczucia rzeczywistości i nie jest już takim utrapieniem dla całego otoczenia.
Ewoluuje, odkrywa drzemiącą w sobie siłę, odkrywa talenty. Z przyjemnością się na to patrzy. Ale nie uważam, że powinna być główną postacią książki, ponieważ inne wątki są ciekawsze.
Gorzej z Leo, mam wrażenie, że coś go uderzyło w głowę....

więcej Pokaż mimo to

avatar
816
502

Na półkach: ,

Nad doliną Kazamy zapadł zmrok. Zmory do tej pory będące cicho wyczuły zapach krwi wyjąc niczym udręczone od potęgującego się szaleństwa. Grot strzały zalśnił w blasku księżyca, cięciwa zwolniła, a zaraz po tym ofiara padła bez tchu oddając swój ostatni dech. Łowca podszedł do gasnącego już ciała, wiedząc, że działać musi szybko, gdyż wkrótce zlecą się upiory klątwy okalającej więzienie. Zmory były tuż tuż...

Otwieram kolejną cegiełkę napisaną przez Annę S. Cichosz i przed oczyma stają mi krajobrazy Zarzecza, gdzie Sheila ukrywa się od miesięcy. Przygoda z pierwszego tomu została zakończona, ale konsekwencje wydarzeń, których byłem świadkiem bardzo prędko poczynają o sobie znać. Jakby tego było mało, to za Sheilą niestrudzenie podążają demony przeszłości czekające na odpowiedni moment, by uderzyć. Nie minęło wiele czasu a już dałem się porwać temu, co obiecywać mi zaczęła fabuła kontynuacji, bowiem do głosu dochodzą znane twarze mające jasno określone cele, sojusze i przyjaźnie wiszą na włosku, zaś napięcie w Kazamatach systematycznie wzrasta gotowe lada moment wywrócić wszystko w posadach. Znalazłem się w znanym sobie rejonie pełnym niebezpieczeństw, intryg oraz brutalnych praw, które nie mają litości dla słabych. Anna S. Cichosz konsekwentnie buduje swoją narrację stawiając na piedestale przede wszystkim psychologiczne aspekty swojej bohaterki, zostawiając również w powieści miejsce dla szczegółowej konstrukcji świata, działającej na czytelnika z niezwykłą immersją.

Znana od pierwszego tomu mieszanka wybuchowa pod postacią gęstego, sarkastycznego humoru, brutalności i tajemniczości zdaje po raz kolejny egzamin idąc jeszcze o krok dalej. Oczywiście pojawia się też wątek miłosny przekraczający momentami granicę destrukcyjności, który na szczęście nie poszedł w stronę taniości, choć mógłby mieć odrobinę mniej czasu, a myślę, że lektura wcale by niczego nie straciła.
Patrząc na całość jestem pod wrażeniem pracy jaką wykonała autorka, jak krok po kroku odsłania kolejne karty, przesuwa pionki na szachownicy, wodzi za nos, by zwieńczyć swe dzieło emocjonującym zakończeniem, gdzie trup ścieli się gęsto, a szalejące zwroty akcji nie dają czasu na wytchnienie.
Widać dobrze postęp jaki zrobiła autorka "Ziemi Winowajców" pod względem warsztatu oraz jak jej wizja i pomysły stają się coraz bardziej przemyślane. Epilog zostawił mnie z następną dawką pytań, które zdają się być jeszcze bardziej nieoczywiste, co mnie przeogromnie cieszy.

Za możliwość przeczytania i objęcia patronatem "Szczurzycy" serdecznie dziękuję autorce.🖤

Nad doliną Kazamy zapadł zmrok. Zmory do tej pory będące cicho wyczuły zapach krwi wyjąc niczym udręczone od potęgującego się szaleństwa. Grot strzały zalśnił w blasku księżyca, cięciwa zwolniła, a zaraz po tym ofiara padła bez tchu oddając swój ostatni dech. Łowca podszedł do gasnącego już ciała, wiedząc, że działać musi szybko, gdyż wkrótce zlecą się upiory klątwy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
204
26

Na półkach:

Znowu to zrobiła! Zabrała mnie do Kazamatów na parę dobrych godzin, które minęły niczym kwadrans. Zmusiła mnie do inwestycji w chusteczki, którymi ocierałam łezki smutku i śmiechu. Sprawiła, że pewnych bohaterów pokochałam, a pewnych znienawidziłam (może to drugie mi przejdzie…). Zagroziła śmiercią postaci, którą lubię, po czym niespodziewanie zabiła kogoś zupełnie innego, kto też nie był mi obojętny. Gdy ujawniła, kto jest kim, moja szczęka znalazła się na podłodze sąsiada mieszkającego piętro niżej. Anna S. Cichosz po raz kolejny pokazała, że umie nie tylko w fabułę i dialogi, ale też w emocje – te bohaterów i te czytelników. Ostatni raz na spojlery byłam tak napalona w „Grze o tron”. Chcę więcej!

Znowu to zrobiła! Zabrała mnie do Kazamatów na parę dobrych godzin, które minęły niczym kwadrans. Zmusiła mnie do inwestycji w chusteczki, którymi ocierałam łezki smutku i śmiechu. Sprawiła, że pewnych bohaterów pokochałam, a pewnych znienawidziłam (może to drugie mi przejdzie…). Zagroziła śmiercią postaci, którą lubię, po czym niespodziewanie zabiła kogoś zupełnie innego,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
150
140

Na półkach: , ,

Kiedy sięgam po kolejny tom rozbudowanej fantastyki, w sumie nie wiem czego się spodziewać, bo wydarzyć tu się może wszystko. A co dostaję na pierwszych stronach „Szczurzycy”? Te samą karczmę co na początku 1. tomu - takie bezpieczne czytelniczo miejsce i nawiązanie, które pozwala nam się ugościć w tym fantastycznym świecie na nowo.

Ale 2. tom przynosi też trochę zmian. Przede wszystkim zmianę mojego nastawienia do Sheili. Dalej ma głupie pomysły, ale widać że jest bardziej dojrzała no i zaczyna mi się podobać wątek romantyczny - o to byście mnie nie posądzili, ale serio tu jestem jego fanką! Jest tu też dużo polityki, retrospekcji tłumaczących wydarzenia aktualne, wątek wtajemniczania się w historię Kazamatów i jej klątwy, wątek magiczny, jest iście kobieca walka o swoje prawa, wychodzenie z traumy. Były momenty, kiedy zostałam wyprowadzona na manowce, bo wszystko wskazywało na to, że jeden z bohaterów został zabity (okropne to było, ale chapeau bas bo dałam się nabrać, czyli emocje zagrały i bałam się, że rzeczywiście któryś z głównych bohaterów umrze 👀) Chyba nie powiem nic więcej, żeby nie spojlerować.

Świat wykreowany podobał mi się już za 1. razem, a jest tylko lepiej. Autorka ma tak świetne pióro, dialogi są tak naturalne i jest tu tyle żartu, że płynęłam przez tą książkę jak opętana. A zakończenie zbiło mnie z tropu totalnie…

Dowiedziałam się, że saga będzie miała 5 tomów. Nie mogę się doczekać, aż je wszystkie będę miała w swoich łapkach! Ten tom podobał mi się bardziej niż poprzedni. I niezmiernie cieszę się, że mogłam objąć patronatem tak świetną fantastykę, która spokojnie mogłaby stać na jednej półce w księgarni chociażby z Wojnami Makowymi, biorąc pod uwagę, że to też jest debiut.

Kiedy sięgam po kolejny tom rozbudowanej fantastyki, w sumie nie wiem czego się spodziewać, bo wydarzyć tu się może wszystko. A co dostaję na pierwszych stronach „Szczurzycy”? Te samą karczmę co na początku 1. tomu - takie bezpieczne czytelniczo miejsce i nawiązanie, które pozwala nam się ugościć w tym fantastycznym świecie na nowo.

Ale 2. tom przynosi też trochę zmian....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    11
  • Przeczytane
    10
  • Posiadam
    6
  • Ulubione
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Fantasy Horror SF
    1
  • Chcę
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Szczurzyca


Podobne książki

Przeczytaj także