Człowiek w labiryncie
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Seria:
- Wymiary
- Tytuł oryginału:
- The Man in the Maze
- Wydawnictwo:
- Vesper
- Data wydania:
- 2024-12-31
- Data 1. wyd. pol.:
- 1973-01-01
- Język:
- polski
Wraz z kolonizacją obcych planet ludzkość zmuszona zostaje do rozwoju korpusu dyplomatycznego pośredniczącego w komunikacji pomiędzy zasiedlonymi przez człowieka planetami. Agenci i dyplomaci przemierzają olbrzymie odległości, działając na rzecz władzy centralnej, przekazując petycje i rozwiązując problemy mogące zaistnieć między peryferiami a ośrodkiem władzy. Żaden z dyplomatów nie otrzymał jednak ważniejszego zadania niż Richard Muller. Po setkach lat poszukiwań odkryto bowiem planetę zamieszkałą przez inteligentną rasę obcych. Przed Mullerem postawiono być może najważniejsze zadanie w historii - nawiązanie pierwszego kontaktu.
Agent zostaje poddany niezrozumiałej dla człowieka mocy obcych, która prowadzi do modyfikacji w jego mózgu. Emocje, ukryte myśli, nie wyrażane werbalnie motywacje i odczucia wprost emanują z jego ciała, wywołując u przebywających w jego towarzystwie osób fizyczne reakcje – doprowadzają ich do niekontrolowanych napadów nudności, depresji, histerii. Przebywanie w otoczeniu Mullera staje się niemal niemożliwe do zniesienia. Richard Muller staje się obcym wśród własnego gatunku. Poddany społecznemu ostracyzmowi postanawia spędzić resztę swoich dni na opuszczonej planecie, której powierzchnię pokrywa powstały przed eonami tajemniczy labirynt zbudowany przez dawno wymarłą kosmiczną cywilizację. Labirynt śmiertelnie niebezpieczny, naszpikowany pułapkami, zdolnymi do uśmiercenia w ułamku sekundy każdego intruza. Labirynt, który Muller poznał i którego tajemnice okiełznał.
Po dekadach osamotnienia na Lemnos ląduje statek z Ziemi. Korpus dyplomatyczny wysyła agentów, by ci skłonili go do powrotu. Dlaczego stał się znów potrzebny? Co sprawia, że ludzkość przypomniała sobie o dawnym agencie, którego banicję przyjęto przed laty ze zrozumieniem i radością? Czy nieproszeni goście zdołają sforsować tajemniczy kompleks, stworzony jak się wydaje tylko po to, aby zabić każdego, kto zagłębi się w jego kręte uliczki?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 437
- 380
- 103
- 10
- 10
- 7
- 6
- 5
- 5
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Całkiem ciekawa książka, ale jednak jest to raczej przeciętniak w swojej kategorii. Silverberg wykreował bardzo interesujące scenografie i fabułę - ten świat odkrywa się z niewątpliwą przyjemnością, bardzo interesujące są też według mnie wizje dwóch obcych cywilizacji – szkoda tylko, że ich wątki zostały potraktowane dość pobieżnie. Większym problemem powieści jest jednak to, że w miarę upływu stron, jej oryginalność i klimat zaczynają trochę gasnąć, a kluczowa dla fabuły rozgrywka psychologiczna pomiędzy bohaterami wypada dość płasko. Zakończenie niestety też nie porywa - sprawia wrażenie, jakby sam autor znudził się pisaniem swojego dzieła i postanowił w pośpiechu je zakończyć.
Jako pozycję z klasyki gatunku science-fiction - oczywiście warto przeczytać, ale niekoniecznie obowiązkowo.
Całkiem ciekawa książka, ale jednak jest to raczej przeciętniak w swojej kategorii. Silverberg wykreował bardzo interesujące scenografie i fabułę - ten świat odkrywa się z niewątpliwą przyjemnością, bardzo interesujące są też według mnie wizje dwóch obcych cywilizacji – szkoda tylko, że ich wątki zostały potraktowane dość pobieżnie. Większym problemem powieści jest jednak...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPodoba mi się świat przedstawiony. Jest kilka niedopowiedzeń jednak pamiętać należy, że to tylko około 230 stron. Ogólnie pozycja na plus.
Podoba mi się świat przedstawiony. Jest kilka niedopowiedzeń jednak pamiętać należy, że to tylko około 230 stron. Ogólnie pozycja na plus.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDobra historia (fabuła) i ciekawe filozofowanie - to lubię!
Na marginesie: jeśli komuś się podoba ten rodzaj literatury, to polecam opowiadanie w podobnym klimacie mojego w tej chwili ulubionego autora "Wezwanie" MarMaxa Borowskiego (za darmo: https://marmaxborowski.pl/wezwanie/)
Dobra historia (fabuła) i ciekawe filozofowanie - to lubię!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa marginesie: jeśli komuś się podoba ten rodzaj literatury, to polecam opowiadanie w podobnym klimacie mojego w tej chwili ulubionego autora "Wezwanie" MarMaxa Borowskiego (za darmo: https://marmaxborowski.pl/wezwanie/)
Przyjemne, czytane jeszcze z Iskier, chętnie wrócę do nowego wydania Vespera.
Przyjemne, czytane jeszcze z Iskier, chętnie wrócę do nowego wydania Vespera.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOryginalna historia okraszona licznymi filozoficznymi przemyśleniami. Do tego ciekawy koncept przyszłości ludzkości, intrygująca historia głównego bohatera, którego stopniowo poznajemy, momentami ciekawa akcja, fajne pomysły i odrobinę nieprzemyślane zakończenie. Wszystko to w niewielkiej objętości w sam raz na kilka krótszych posiedzeń.
Silverberg nie zawodzi. Jego zdolność do psychologicznych rozważań jest niemal znakiem rozpoznawczym. Historia z pozoru nudna, niesie za sobą głębię i zmusza czytelnika do rozważań na tematy, które, jeśli się nad tym zastanowić, mogą mieć miejsce i obecnie, choć akcja dzieje się w bardzo odległej przyszłości.
Szkoda tylko, że pewne wątki nie zostały rozbudowane ciut mocniej. No i to zakończenie... Każdy musi ocenić je po swojemu. W moim odczuciu można było nad nim bardziej popracować.
Oryginalna historia okraszona licznymi filozoficznymi przemyśleniami. Do tego ciekawy koncept przyszłości ludzkości, intrygująca historia głównego bohatera, którego stopniowo poznajemy, momentami ciekawa akcja, fajne pomysły i odrobinę nieprzemyślane zakończenie. Wszystko to w niewielkiej objętości w sam raz na kilka krótszych posiedzeń.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSilverberg nie zawodzi. Jego...
Na początku coś się działo a potem erotomańska, przepełniona nudnymi dysputami i co najważniejsze po jaką cholerę on wchodził do tego śmiercionośnego labiryntu? Nie mógł uciec gdzie indziej? Bardzo dziwny pomysł. Może akurat na to pytanie jest odpowiedź pod koniec, ale przyznaję, że nie przecztałen do końca bo wspomniane dysputy zabiły mi czytanie więc po kilkukrotnym odłożeniu książki i powracaciu do niej dałem sobie w końcu spokój.
Na początku coś się działo a potem erotomańska, przepełniona nudnymi dysputami i co najważniejsze po jaką cholerę on wchodził do tego śmiercionośnego labiryntu? Nie mógł uciec gdzie indziej? Bardzo dziwny pomysł. Może akurat na to pytanie jest odpowiedź pod koniec, ale przyznaję, że nie przecztałen do końca bo wspomniane dysputy zabiły mi czytanie więc po kilkukrotnym...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOcena na wyrost, ale ....
Myślałem, że już definitywnie odechciało mi się czytać. Co nie wezmę do ręki lipa, lub po czasie lipa. Silverberga wygrzebałem po czasie z piwnicy i przeczytałem powtórnie jednym tchem. Tak samo większość Jego książek z Obliczem Wód na czele. Gra i Cień Endera, Saga o Wiedźminie, Piknik, Gateway, że skupie się na SF. A książki z wyższą oceną jak Hyperion, Droga Królów, itp obecne klasyki im dalej tym gorzej, nie da się zmęczyć tego do końca, jakby później były pisane na siłę. Ps. Silverberg też ma słabe zakończenia, ale on jakby ucinał temat, a nie go rozwlekał.
Ocena na wyrost, ale ....
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMyślałem, że już definitywnie odechciało mi się czytać. Co nie wezmę do ręki lipa, lub po czasie lipa. Silverberga wygrzebałem po czasie z piwnicy i przeczytałem powtórnie jednym tchem. Tak samo większość Jego książek z Obliczem Wód na czele. Gra i Cień Endera, Saga o Wiedźminie, Piknik, Gateway, że skupie się na SF. A książki z wyższą oceną jak...
Sięgnąłem po tę pozycję bo wypatrzyłem ją w komiksie Moebiusa. Wspominał też ją chyba Caza. Wymieniana jest również w kanonie SF Wojtka Sedeńki. Czas był zatem najwyższy aby po nią sięgnąć. Dzisiaj książka podpada pod "retro" i technologicznie nieco się zestarzała. Ale nie to jest tak do końca ważne w SF. Nie trzeba też wyjaśniać każdej użytej technologii. Fabuła ma kilka wymiarów i zależy od czytelnika ile z nich odkryje. Dla mnie miała bardzo dużo znaczeń symbolicznych, zaczynając od samego tytułu a na fabule kończąc. I właśnie to jest piękne, doszukiwanie się symboliki i głębszych znaczeń.
"Człowiek w labiryncie" od razy kojarzy mi się z mitem Minotaura i labiryntem Dedala. Miller zmodyfikowany przez Hydran stał się takim ludzkim Minotaurem, odpychającym i strasznym. Ale on sam udał się na wygnanie bo z jednej strony nie mógł znieść odrazy jaka malowała się na twarzach ludzi w jego pobliżu ani bólu jaki zadawał bliskim. Labirynt staje się więc jego domem. Ale najpierw musiał się do niego dostać, przejście wszystkie pułapki. Przebywając w Labiryncie wiele lat samotnie... pozostał jednak Człowiekiem. Czyż nie tak właśnie poszukujemy samych siebie? Aż chce się zanucić:
Pędzimy gdzieś, na oślep wciąż
Nie wiedząc, którą wybrać z dróg
Bo w każdą z nich wdeptane są
Wczorajsze ślady naszych stóp
Lecz niedaleko stąd jest kres
To przecież jakies wyjście jest
W pajęczej sieci zwykłych dni
Kropelka rosy, ja i Ty
W labiryncie ludzkich spraw
Zanurzona w szarość barw
Nasza miłość ciągle trwa
Na przekór burzom
W labiryncie ludzkich spraw
Zagubieni Ty i ja
Odnajdziemy światło dnia
Na przekór nocy
(pozdro dla Kumatych ;)
Najsłabszą stroną tej powieści są słomiane postacie, które nie potrafią normalnie mówić tylko wygłaszają wzniosłe monologi. Czasami krótka wymiana zdań jest bardziej ludzka ale potem... wszystko płynie.
Fantastyczny pomysł z Nadzorcami i moment, który kojarzy mi się z "Odyseją kosmiczną 2000". To i Labirynt, to najciekawsze wątki tej książki. Wzbudzają pytania ale autor nie zamierza na nie odpowiedzieć. Pozostawia z lekkim niedosytem... ale i mnóstwem refleksji.
Sięgnąłem po tę pozycję bo wypatrzyłem ją w komiksie Moebiusa. Wspominał też ją chyba Caza. Wymieniana jest również w kanonie SF Wojtka Sedeńki. Czas był zatem najwyższy aby po nią sięgnąć. Dzisiaj książka podpada pod "retro" i technologicznie nieco się zestarzała. Ale nie to jest tak do końca ważne w SF. Nie trzeba też wyjaśniać każdej użytej technologii. Fabuła ma kilka...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZ Silverbergiem mam problem. Teoretycznie wszystko jest na miejscu. I wizja, i pomysł, i bohaterowie, miejsce, oddech przestrzeni, ale... Ech... Coś za dużo tych dyskusji tutaj mamy. Obracają językami postacie, muszą się nagadać, a autor chce im umożliwić te wymiany myśli. Debaty, retoryka, szlachetna i nudna sztuka przekonywania do swoich racji. No i największa przypadłość Silverberga - zero poczucia humoru. Klasyk, ale sztywny jak gość grający na trąbce na pogrzebie.
Z Silverbergiem mam problem. Teoretycznie wszystko jest na miejscu. I wizja, i pomysł, i bohaterowie, miejsce, oddech przestrzeni, ale... Ech... Coś za dużo tych dyskusji tutaj mamy. Obracają językami postacie, muszą się nagadać, a autor chce im umożliwić te wymiany myśli. Debaty, retoryka, szlachetna i nudna sztuka przekonywania do swoich racji. No i największa przypadłość...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDla takich książek warto zarywać noce. Świetna fabuła, główny bohater i jego "problem" to naprawdę genialny pomysł, czysty humanizm. Klasyka nad klasykami.
Dla takich książek warto zarywać noce. Świetna fabuła, główny bohater i jego "problem" to naprawdę genialny pomysł, czysty humanizm. Klasyka nad klasykami.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to