Ziemia nieświęta
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Tytuł oryginału:
- Unholy Land
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2021-07-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-07-20
- Data 1. wydania:
- 2018-11-01
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382022889
- Tłumacz:
- Dariusz Kopociński
Fascynujący thriller science fiction, opowiadający alternatywną historię świata, w którym udało się uniknąć Holokaustu.;
Gdy autor pulpowych powieści Lior Tirosh wraca do ojczystej Afryki Wschodniej, przekonuje się, że wiele się zmieniło. Palestyna – żydowskie państwo założone w początkach dwudziestego wieku – buduje potężny mur, mający odgrodzić je od afrykańskich uchodźców. W stolicy, Araracie, panują gwałtowne napięcia społeczne.
Szukając zaginionej siostrzenicy, Lior Tirosh zaczyna się zachowywać jak detektyw ze swoich powieści. Ścigają go bezlitośni agenci państwowej służby bezpieczeństwa, a jednocześnie odkrywa groźne spiski i niewiarygodne rzeczywistości. Możliwe, że istnieje więcej niż jedna Palestyna, a bariery między światami zaczynają pękać…
„Istnieją pisarze fantastyki, dobrzy pisarze fantastyki i istnieje Lavie Tidhar. Szuka materiału w innych gatunkach i w ruinach pozostawionych przez stulecia, by stworzyć coś mrocznego i absolutnie niepowtarzalnego. Nie ma na świecie drugiego podobnego autora. Ta powieść was zachwyci i wprawi w oszołomienie”.
Ian McDonald, autor książek Rzeka bogów i Luna: Wilcza pełnia
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Kolejny upalny dzień w Ararat City
W latach 30. XX wieku Madagaskar mógł stać się polską kolonią. Francuzi dosyć poważnie rozważali rekolonizację tej afrykańskiej wyspy przy pomocy innych nacji. Toczyły się nawet jakieś rozmowy pomiędzy dygnitarzami, ale jak sami doskonale wiecie, nic z tego nie wyszło. Prawdopodobnie największymi beneficjentami i tak byliby zamieszkujący w Polsce Żydzi, ale kto wie, jakby potoczyła się historia, gdyby te negocjacje udało się sfinalizować.
To nie był jedyny pomysł, aby Żydzi znaleźli stałe miejsce a Afryce. Trzydzieści lat wcześniej została zorganizowana wyprawa do Uasin Gishu (dzisiejsze hrabstwo w Kenii, niedaleko granicy z Ugandą). Jednakże głównodowodzący ekspedycją doszedł do wniosku, że tereny te nie nadają się do zamieszkania, a państwo żydowskie powinno jednak powstać na Ziemi Świętej. A gdyby postanowiono inaczej? W sumie podobny koncept przedstawił Michael Chabon w „Związku Żydowskich Policjantów” (tam Żydzi trafili na Alaskę),ale to inna historia.
Lavie Tidhar za punkt wyjścia swej opowieści obiera właśnie decyzję o osiedleniu się narodu wybranego w Afryce, ale akcja książki dzieje się wiele lat później, w już uformowanym państwie. Głównym bohaterem „Ziemi Nieświętej” jest Lior Tirosh, pisarz pulpowych powieści kryminalnych (prawdopodobnie alter ego autora),który właśnie przylatuje z Berlina do Ararat City. Trochę przypadkowo zostaje wplatany w ciąg zdarzeń, który doprowadzi nie tylko do zakwestionowania otaczającej go rzeczywistości, ale i wskaże implikacje niepodjętych nigdy działań. Wiem, brzmi to trochę enigmatycznie, ale pamiętajcie, że to jeszcze nie koniec recenzji.
Całość wydarzeń przedstawiona jest z kilku różnych perspektyw. Wspomnianego przed chwilą pisarza czy też agenta tajnych służb swobodnie podróżującego między wymiarami. Dzięki odmiennym punktom widzenia Tidhar w swej powieści zwraca między innymi uwagę na funkcjonowanie społeczeństwa bez ciężaru Holokaustu. W „Ziemi Nieświętej” rozsianych jest wiele delikatnych wskazówek co do tego, jak to wpłynęło na mentalność mieszkańców (nowej) Palestyny. To nie jest naród próbujący ogarnąć niepojęte, dźwigający wielkie brzemię. To jest naród walczący o swoje i dążący do upragnionych celów za wszelką cenę. Świadomość powstania zupełnie nowego społeczeństwa w sposób istotny rzutuje na wydźwięk całej książki.
Podczas lektury rzuca się w oczy jeszcze jedna wielce interesująca kwestia – mianowicie nieustająca gra autora z czytelnikiem. Jak już wcześniej wspomniałem, Lavie Tidhar ma takie same inicjały jak główny bohater. Poza tym „Ziemia Nieświęta” bardzo często ociera się o pulpę (nieszczęście goni nieszczęście, aż do przesady, niczym w groszowych powieściach),a inne dzieła izraelskiego pisarza funkcjonują w opisywanym świecie. Ta nietypowa metafizyka świetnie współgra z dotychczasową bibliografią Tidhara.
„Ziemia Nieświęta” to przede wszystkim powieść fantastyczna. Jednak fabuła nie jest tutaj czymś, co kogokolwiek zachwyci. Jest to książka, w której istotne jest wyłapanie drugiego dna, gdyż bez tego nigdy nie pojmiemy, o co chodzi w ukrytym znaczeniu (tak, jest również trzecie dno). Dlatego nie jest to pozycja dla każdego. Niemniej Tidhar chce powiedzieć coś ważnego i warto z uwagą i skupieniem spróbować wyłapać wszystkie pozostawione na kartach powieści smaczki. Wtedy satysfakcja z lektury będzie gwarantowana.
Michał Wnuk
Książka na półkach
- 86
- 64
- 18
- 3
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książka ciężka w odbiorze aczkolwiek szybko mi się czytało chyba dlatego, że chciałem ją mieć jak najszybciej z głowy.
Niby thriller dziejący się w wielu alternatywnych światach/wymiarach. Dość ciekawa wizja stworzenia państwa żydowskiego na terenach Afryki dzięki czemu uniknęli zagłady wojennej, ale to zdecydowanie za mało żebym mógł tę książkę komukolwiek polecić.
Jedno wielkie biadolenie.
Książka ciężka w odbiorze aczkolwiek szybko mi się czytało chyba dlatego, że chciałem ją mieć jak najszybciej z głowy.
więcej Pokaż mimo toNiby thriller dziejący się w wielu alternatywnych światach/wymiarach. Dość ciekawa wizja stworzenia państwa żydowskiego na terenach Afryki dzięki czemu uniknęli zagłady wojennej, ale to zdecydowanie za mało żebym mógł tę książkę komukolwiek...
To nie jest łatwa książka, i nie ma w niej porywającej akcji. Narracja jest bardzo oniryczna, zdarzenia przedstawiane są jakby z prawie zapomnianego snu, po którym zostaje bardziej wrażenie, niż ciąg przyczynowo-skutkowy. Czytelnik musi wielu rzeczy się domyślać, dopowiadać, albo po prostu zaakceptować swoje zagubienie.
Ale ta akceptacja daje w końcu szaloną przyjemność. Można się w tej książce zanurzyć, jak w nieco mętnej wodzie jeziora, i odkrywać jej niesamowitość.
To nie jest łatwa książka, i nie ma w niej porywającej akcji. Narracja jest bardzo oniryczna, zdarzenia przedstawiane są jakby z prawie zapomnianego snu, po którym zostaje bardziej wrażenie, niż ciąg przyczynowo-skutkowy. Czytelnik musi wielu rzeczy się domyślać, dopowiadać, albo po prostu zaakceptować swoje zagubienie.
więcej Pokaż mimo toAle ta akceptacja daje w końcu szaloną przyjemność....
Tidhar konsekwentnie buduje w kolejnych książkach wizję światów wzajemnie się przenikających. Warto szukać w powieściach Osama, Stacja centralna i Ziemia nieświęta drobnych zdań, uwag i wskazówek, które wszystkie te trzy pozycje ze sobą łączą.
Nie jest to lektura najłatwiejsza w czytaniu, ale daje satysfakcję, gdy przewracamy ostatnią stronę.
Tidhar konsekwentnie buduje w kolejnych książkach wizję światów wzajemnie się przenikających. Warto szukać w powieściach Osama, Stacja centralna i Ziemia nieświęta drobnych zdań, uwag i wskazówek, które wszystkie te trzy pozycje ze sobą łączą.
Pokaż mimo toNie jest to lektura najłatwiejsza w czytaniu, ale daje satysfakcję, gdy przewracamy ostatnią stronę.
Uwielbiam historie alternatywne, a jeszcze takie które naprawdę mogły mieć miejsce, szczególnie.
Czasem zastanawiam się czy faktycznie tak niewiele może zadecydować o losie jakiegoś kraju, narodu, zakończenia wojny, lub w ogóle tego czy się rozpocznie.
Co o tym decyduje? Kula zamachowca zabijająca austriackiego arcyksięcia w 1914? Wyjątkowo suche lato umożliwiające blitzkrieg w 1939? Gdzie byłby naród żydowski obecnie gdyby holocaust nigdy nie miał miejsca?
Mniej więcej do połowy książki byłem zdania, że "Ziemia nieświęta" to będzie proza fenomenalna - świetna była historia, ciekawa i raczej nieczęsta forma narracji, jakby to jakiś obserwator zwracał się do bohaterów. Wplecione wątki kabały również zdawały się pasować tu jak ulał.
Pod koniec jednak coś zawodzi: mistycyzm, który do tej pory był ciekawą przyprawą z jego nadmiaru przestał być strawny - a autora z braku pomysłu na jakieś sensowne zakończenie aż zanadto poniosła wyobraźnia. A szkoda.....
Uwielbiam historie alternatywne, a jeszcze takie które naprawdę mogły mieć miejsce, szczególnie.
więcej Pokaż mimo toCzasem zastanawiam się czy faktycznie tak niewiele może zadecydować o losie jakiegoś kraju, narodu, zakończenia wojny, lub w ogóle tego czy się rozpocznie.
Co o tym decyduje? Kula zamachowca zabijająca austriackiego arcyksięcia w 1914? Wyjątkowo suche lato umożliwiające...
https://ksiazkoholiczka22.blogspot.com/2022/02/ziemia-nieswieta-lavie-tidhar.html
https://ksiazkoholiczka22.blogspot.com/2022/02/ziemia-nieswieta-lavie-tidhar.html
Pokaż mimo toUrzekła mnie opowieść o wędrowaniu pomiędzy czasem i światami...
Urzekła mnie opowieść o wędrowaniu pomiędzy czasem i światami...
Pokaż mimo toBardzo trudna w czytaniu - mam wrażenie, że to zapisy z pamiętników czy dzienników. Często wracałem na początek rozdziału i czytałem uważniej, bo bardzo trudno zorientować się o co chodzi. Nie podobała mi się - a nie jestem osobą wybredną.
Bardzo trudna w czytaniu - mam wrażenie, że to zapisy z pamiętników czy dzienników. Często wracałem na początek rozdziału i czytałem uważniej, bo bardzo trudno zorientować się o co chodzi. Nie podobała mi się - a nie jestem osobą wybredną.
Pokaż mimo to"ZIEMIA NIEŚWIĘTA" LAVIE TIOHAR
WOW !
Genialna powieść z gatunku fantasy, science fiction.
Bardzo oryginalna i rewelacyjnie napisana. Poznamy alternatywną wersję historii, która miała miejsce.
Ależ to był pomysł, rewelacyjna fabuła dopracowana w najmniejszych szczególikach.
Było bardzo intrygująco, zaskakująco i niezwykle.
Cudowny język i styl, który powoduje, że w wykreowany świat wskakuje się z niebywałą łatwością.
Razem z naszym bohaterem widziałam, słyszałam i czułam to co on. Uwielbiam móc odczuwać co się dzieje z bohaterem, rozumieć jego punkt widzenia, dostrzegać jego zmiany.
Uwielbiam zapętlenia czasowe i światy, które wzajemnie się przenikają tworząc niesamowite i zagadkowe historie.
Nasz główny bohater to Lior Tirosh.
Jest izraelskim autorem, który pisze książki kryminalne. Mieszka w Berlinie. Po wielu latach powraca do swego kraju z dzieciństwa, czyli Palestyny.
To już nie jest to miejsce, które znał. Coraz częściej dochodzi do zamieszek, manifestacji i niepokojów społecznych. Rząd zmaga się z potężnym problemem, jakim jest fala afrykańskich uchodźców czy ataki terrorystyczne. Zostaje podjęta decyzja o wybudowaniu muru dzielącego państwo żydowskie i uchodźców z Afryki.
Lion szuka swojej bratanicy i zupełnie nieświadomie zostaje wplątany w tajemnicze zbrodnie.
Do tego ma wrażenie, że ktoś go śledzi. Zauważa, że naokoło niego zaczynają się dziać rzeczy dziwne, a nim samym zaczynają się interesować Służby Bezpieczeństwa.
Co z tego wyniknie ?
Ja już wiem i zachęcam Was do poznania tejże historii. Jestem pewna, że będziecie zaskoczeni.
Wskoczycie w wir wydarzeń i przenikających się światów, które tworzą niebywały klimat powieści. Z czasem dostrzeżecie, że granice się zacierają i już nie wiadomo, czy to co czytamy jest snem, czy jawą. Czy to coś dzieje się naprawdę, czy jest wytworem wyobraźni Liora.
Do tego afrykańskie klimaty, których nie sposób nie dostrzec.
Poznamy opowieść opowieść opartą na alternatywnych światach, gdzie nigdy nie doszło do Holokaustu i zagłady Żydów.
Natomiast państwo Izrael powstało zupełnie gdzie indziej i nazwano je Palestyną.
P O L E C A M - cudowna gratka dla fanów zaskakujących powieści, alternatywnych światów i poznania zupełnie innej historii.
Zapraszam WAS do siebie www.ostatniastrona.com.pl
"ZIEMIA NIEŚWIĘTA" LAVIE TIOHAR
więcej Pokaż mimo toWOW !
Genialna powieść z gatunku fantasy, science fiction.
Bardzo oryginalna i rewelacyjnie napisana. Poznamy alternatywną wersję historii, która miała miejsce.
Ależ to był pomysł, rewelacyjna fabuła dopracowana w najmniejszych szczególikach.
Było bardzo intrygująco, zaskakująco i niezwykle.
Cudowny język i styl, który powoduje, że w...
Tirosh, izraelski autor kryminałów, przylatuje z Berlina do ojczyzny – kraju, w którym się urodził i wychował. Do "Palestyny" w Afryce Wschodniej, nad Jeziorem Wiktorii. W początku XX wieku, ruch syjonistyczny właśnie tam znalazł nową ojczyznę dla Żydów. Taki punkt zwrotny alternatywnego świata nawiązuje do autentycznego, epizodycznego zdarzenia.
Czy jednak Berlin dorosłego Tirosha i Palestyna jego młodości na pewno znajdują się w tym samym świecie? Czy po jego powrocie, nie zaczynają się tam pojawiać i przenikać jeszcze inne, odmienne światy, rzeczywistości?
Jakby tego było mało, ktoś zaczyna Tirosha śledzić. Giną znajomi mu ludzie.
Oniryczne klimaty przebijających się alternatywnych światów i historii, zawieszonych między jawą a snem, opisy afrykańskich krajobrazów i klimatów. To powinien_być punkt wyjścia do fascynującej książki.
Tylko, że... czegoś tu zabrakło. Fabuła nie wciąga. Narracja podzielona między Tirosha – o którym dowiadujemy się najwięcej – i dwoje dodatkowych (nadmiarowych...),enigmatycznych bohaterów – o których nie wiemy wiele ponadto, że pochodzą "nie stąd" – siada i się kładzie. Kryminalno-rytualna intryga nie potrafi zainteresować ani zagadką na początku, ani rozwiązaniem na końcu. Wątki się pojawiają i smętnie zawisają w powietrzu. Postacie, archetypy, zdarzenia i rekwizyty bywają tak marnie powiązane z fabułą i sobą nawzajem, że wręcz luźno grzechoczą...
I zamiast pochłaniania obiecującej powieści z wypiekami na twarzy, było tylko mozolne przewracanie kolejnych kartek. Z poczucia obowiązku, bez satysfakcji.
Nieco zaskakujące, bo nieraz zdarzało mi się zatopić w tym nieuchwytnym, wciągającym "czymś" w książkach, które – obiektywnie biorąc – zostały stworzone z nonszalancją graniczącą wręcz z pisaniem na kolanie. Co takiego w nich było, a czego tu (dotkliwie) brak?
Tirosh, izraelski autor kryminałów, przylatuje z Berlina do ojczyzny – kraju, w którym się urodził i wychował. Do "Palestyny" w Afryce Wschodniej, nad Jeziorem Wiktorii. W początku XX wieku, ruch syjonistyczny właśnie tam znalazł nową ojczyznę dla Żydów. Taki punkt zwrotny alternatywnego świata nawiązuje do autentycznego, epizodycznego zdarzenia.
więcej Pokaż mimo toCzy jednak Berlin...
Mam niedosyt. Zapowiadało się niezwykle intrygująco i nastrojowo, i tak było do 3/4 książki. Potem jakby po łebkach, za szybko, na skróty. I mam niedostyt.
Mam niedosyt. Zapowiadało się niezwykle intrygująco i nastrojowo, i tak było do 3/4 książki. Potem jakby po łebkach, za szybko, na skróty. I mam niedostyt.
Pokaż mimo to