-
Artykuły
Zawodne pamięci. „Księga luster” E.O. Chiroviciego
1 -
Artykuły
„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają świat
3 -
Artykuły
Uwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!
8 -
Artykuły
Wygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzencka
2
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Propozycja nowej listy lektur. Jest Jan Paweł II, nie ma Kosika, Świetlickiego i Konwickiego
Jest już projekt nowej listy lektur dla wszystkich etapów kształcenia, czyli dla szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Zgodnie z zapowiedziami Ministra Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka, wśród lektur szkolnych znalazły się teksty o Janie Pawle II. Zabrakło popularnych wśród dzieci tytułów, takich jak „Felix, Net i Nika” Rafała Kosika, a także dzieł, które – jak uznano – „promują wartości niezgodne z treściami podstawy programowej”.
fot. Anita Jankovic
Nowa lista lektur. Sporo zaskoczeń
O nowych lekturach, które na szkolną listę chce wprowadzić Minister Czarnek, pisaliśmy na początku czerwca („Minister Czarnek planuje poszerzenie kanonu lektur o opracowania IPN i teksty Jana Pawła II”). Wówczas w Departamencie Programów Nauczania i Podręczników dowiedzieliśmy się, że projekt nowej listy lektur niebawem zostanie skierowany do konsultacji społecznych. Obecnie można już zapoznać się z proponowanymi zmianami.
Najmłodsi uczniowie poznają Lolka
Zmiany są już na liście lektur szkoły podstawowej, klas 1-3. Nie znajdziemy na niej czterech książek, po które do tej pory sięgali najmłodsi. Usunięto publikacje: „Zaczarowana zagroda” Aliny i Czesława Centkiewiczów, „Oto jest Kasia” Miry Jaworczakowej, „Kto z was chciałby rozweselić pechowego nosorożca” Leszka Kołakowskiego oraz „Sposób na Elfa” Marcina Pałasza. Dodano za to sześć pozycji: „Wścibscy” Doroty Gellner, „Mania, dziewczyna inna niż wszystkie. Opowieść o Marii Skłodowskiej-Curie” Julity Grodek, „Lolek. Opowiadania o dzieciństwie Karola Wojtyły” (fragmenty) Piotra Kordyasza, „Kłopoty Kacperka góreckiego skrzata” Zofii Kossak-Szczuckiej, „Piaskowy Wilk” Åsy Lind, a także „Którędy do Yellowstone? Dzika podróż po parkach narodowych” Aleksandry i Daniela Mizielińskich.
Klasy IV-VI bez „Felixa, Neta i Niki”
Na liście lektur obowiązkowych w klasach IV-VI do tej pory figurował „Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi” Rafała Kosika – tytuł, który w serwisie lubimyczytać.pl ma średnią ocen 7,3 / 10 i 4423 ocen. Obecnie Ministerstwo zdecydowało się usunąć tę pozycję, wskazując na zastrzeżenia, które „budzi warstwa składniowo-leksykalna języka oraz zawartość merytoryczna (m.in. kreacja świata przedstawionego)”.
Zmiany także wśród lektur uzupełniających: pojawia się tu Melchior Wańkowicz i „Ziele na kraterze” (wcześniej lektura obowiązkowa), znika zaś „Winnetou” Karola Maya. Na listę lektur uzupełniających dodano także 10 nowych pozycji: „Pinokio” Carlo Collodiego, „Zwiadowcy. Księga 1. Ruiny Gorlanu” Johna Flanagana, „Rzeka” Emilii Kiereś, „Topsy i Lupus” Zofii Kossak-Szczuckiej, „Klechdy sezamowe” Bolesława Leśmiana, „Kubuś Puchatek” Alana Aleksandra Milne, „Tecumseh” Longina Jana Okonia, „Słoń Birara” Ferdynanda Antoniego Ossendowskiego, „Czerwona kartka dla Sprężyny” Jacka Podsiadły, „Posłaniec króla” Louisa de Wohla.
Jak czytamy w uzasadnieniu:
Zaproponowano dodanie pozycji książkowych, które warto omawiać z uczniami ze względu na ich walory edukacyjne i wychowawcze (czytelny system wartości), elementy konstrukcyjne utworu (konstrukcja świata przedstawionego, wyraziście zarysowana akcja) oraz warstwę językową utworu (polszczyzna staranna, pozbawiona wulgaryzmów i kolokwializmów, nadmiernych ozdobników).
Znika „Stowarzyszenie Umarłych Poetów”, pojawia się Jan Paweł II i… Nicholas Sparks
Starsi uczniowie podstawówek uczęszczający do klas VII-VIII nie znajdą już na liście lektur obowiązkowych „Stowarzyszenia Umarłych Poetów” Nancy H. Kleinbaum (klasy VII i VIII), choć w uzasadnieniu nie wskazano, czym podyktowana jest ta zmiana. Sporo zmian także na liście lektur uzupełniających. Dodano sześć tytułów: „Wielki Rybak” Lloyd Cassel Douglas, „Bursztyny” Zofia Kossak-Szczucka (wybrane opowiadanie); „Nie lękajcie się! Rozmowy z Janem Pawłem II” André Frossard, „Placówka”, „Zemsta” Bolesław Prus, „Sąd Ozyrysa” Henryk Sienkiewicz, „Jesienna miłość” Nicolas Sparks.
Mniej Świetlickiego, więcej Słowackiego
W szkołach ponadpodstawowych z lektur obowiązkowych znikną wiersze Marcina Świetlickiego. Dlaczego? „Ponieważ myśli zawarte w wielu utworach nie reprezentują wartości, które wpisane zostały w podstawie programowej”, jak podaje uzasadnienie rozporządzenia. W zamian nastolatki będą miały okazję dokładniej zapoznać się z dziełami wpisanymi na listę lektur uzupełniających w zakresie podstawowym: „Listy do Matki” (fragmenty) Juliusz Słowacki, „Listy z podróży do Ameryki” (fragmenty) Henryk Sienkiewicz, „Ludzie bezdomni” Stefan Żeromski, Ryszard Krynicki, Adam Zagajewski, wybór wierszy, „Raport Witolda” Witold Pilecki, „Anus mundi” Wiesław Kielar, „Pożoga. Wspomnienia z Wołynia 1917–1919” Zofia Kossak-Szczucka, Jarosław Iwaszkiewicz, wybrane opowiadanie, „Władca pierścieni. Drużyna pierścienia” John Ronald Reuel Tolkien.
Jeśli chodzi o zakres rozszerzony, z listy usunięto pięć tytułów: „Mitologia”, część II Rzym Jana Parandowskiego; „Wielki testament” (fragmenty) François Villona, „Żywoty świętych” (fragmenty) Piotra Skargi, „Mała apokalipsa” Tadeusza Konwickiego, „Antygona w Nowym Jorku” Janusza Głowackiego. Dzieło Tadeusza Konwickiego uznano za niepożądane „ze względu na niejednoznaczne przesłanie płynące z utworu”, a sztukę teatralną Głowackiego – „ze względu na promowanie wartości niezgodnie z treściami podstawy programowej”. W klasach z rozszerzonym językiem polskim pojawią się za to pisma 6 autorów: „Błogosławiona wina” Zofii Kossak-Szczuckiej, „Mocni ludzie" i „Ludzie, zwierzęta, bogowie" (prawidłowy tytuł to: „Zwierzęta, ludzie, bogowie”) Ferdynanda Antoniego Ossendowskiego, „Gdy brat staje się katem” Krystyny Lubienieckiej-Baraniak, „Przekroczyć próg nadziei” (fragmenty), „Tryptyk rzymski", „Pamięć i tożsamość" (fragmenty), „Fides et ratio" (fragmenty) Jana Pawła II, „Przed sklepem jubilera. Medytacja o sakramencie małżeństwa przechodząca chwilami w dramat” Karola Wojtyły, „Zapiski więzienne" Stefana Wyszyńskiego, „Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o Prymasie Wyszyńskim” Pawła Zuchniewicza.
Uczniowie liceów, techników i szkół branżowych do tej pory na lekcjach jako zalecane dzieła teatralne i filmowe mogli oglądać „Apocalypsis cum figuris” Jerzego Grotowskiego oraz „Zezowate szczęście” w reżyserii Andrzeja Munka. Obecnie uznano je za „nieprzystające do założeń podstawy programowej”, a w zamian zaproponowano spektakl telewizyjny „Przerwanie działań wojennych” Juliusza Machulskiego o powstaniu warszawskim.
Zmiany proponowane przez Ministerstwo Edukacji i Nauki zostały przekazane do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych, które będą trwały do 8 lipca 2021 roku.
[ec]
komentarze [113]
Bardzo dobrze, że chcą usunąć Felixsa, Neta i Nikę z listy lektur. Miałem to jako lekturę w tym roku szkolnym i jest to chyba najgorsza książka jaką czytałem. Masa nudnych i nic nie wnoszących wątków, kiepsko napisane postacie, nieśmieszne żarty, pod koniec bardzo chaotyczne opisy, masa błędów logicznych i fabularnych to jedne z wielu wad tej książki. W dodatku większości...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
O kanon lektur można się spierać. Jakikolwiek nie zadowoli wszystkich, zawsze ktoś będzie miał pretensje.
Akurat nie lubię książek Kosika, przygodę skończyłam na pierwszym tomie.
A dziecko koleżanki było zachwycone tą sagą.
Natomiast uwielbiam "Zwiadowców".
Czekam, kiedy usuną książkę "Oto jest Kasia". Powstało tyle książek poruszających problem zazdrości o młodsze...
Jakkolwiek JP II był filozofem miernym, tak Fides et ratio jest dziełem potężnym
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wojna plemion 2.0. Wszyscy się oburzają, bo tyle "katolicyzmu dodali". Kasta pisowska zabiła czytelnictwo i dzieci. I pedofile w kościele. Jakoś nikt nie zauważył, że "Żywoty Świętych" Piotra Skargi też zostali zdjęci, że większość zmian dotyczy lektur uzupełniających, że jak nie Ministerstwo czyli państwo, to niby kto ma odpowiadać za kształtowanie programu w państwowych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jak "Żywoty" mogły się ostać skoro tam nie ma papieża? No już naprawdę, takich podstaw nie wiedzieć.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Andrzej5056 akurat mam to głeboko w d..., nie jestem katolikiem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Książki papieża, książki papieża jeszcze jako kardynała, książki o papieżu, książki o kardynale Wyszyńskim (też na pewno zahaczające o papieża), dla różnorodności książki stricte religijne - "Wielki Rybak" (o św. Piotrze czyli pierwszym papieżu więc też można odnieść do papieża) i biografia Marii Skłodowskiej-Curie, zgaduję też odpowiednio skatoliczona (spsapieżowana?).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"zgaduję też odpowiednio skatoliczona" - No tak, jak któraś z książek nie pasuje do tezy, to trzeba zgadywać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie da się ukryć tego, że kanon lektur jest w stanie uśmiercić każdą książkę. Jeśli coś trzeba, młodzież z założenia wychodzi, że nie warto. Im więcej świętych i kościoła w kanonie, tym prędzej odwróci się to przeciwko kościołowi. Może w końcu nastąpi jego spektakularny upadek, na co od lat pracuje kasta pisowska.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Może niektórych rozczaruję, ale ja bym włosów z głowy nie rwała. Lektury wpłyną na niewieką część młodzieży. Część i to znaczna ich nie przeczyta wcale. Dobrze jak przeczytają opracowanie, a nie ograniczą się do opowieści kolegów. Inni, też nie mało, przeczytają po łebkach i zapomną. To niestety są realia szkolne i ta czy inna lista lektur jej nie zmieni. Natomiast faktem...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Tak się kończy, gdy zezwala się państwu na narzucanie tego, co ludzie mają czytać, czego się uczyć. Co was dziwi?! Chcieliście etatyzmu i państwowej edukacji? Proszę bardzo!
Przyznaję się: chcę DOBREJ państwowej edukacji. Tak, żeby każde dziecko miało szansę trafić do dobrej szkoły, niezależnie od tego, ile zarabiają rodzice.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@jasberin nie ma czegos takiego. Kazda panstwowa instytucja jest niemoralna, bo srodki na jej utrzymanie pochodzą z kradzieży. Zmusza sie ludzi do finansowania czegos, czego nie popierają.
Możesz wspomagać biedne dzieci, otworzyc fundację zbierającą dobrowolne datki na ich edukacje. Nie wolno jednak okradać Kowalskiego, by dac cos Nowakowi. To obrzydliwe. To złodziejstwo.
Życie społeczne opiera się na wzajemności. Coś dokładam do wspólnego "worka" i coś z niego dostaję: dobre drogi, bezpieczeństwo (policja, straż pożarna, wymiar sprawiedliwości), czyste miasto, instytucje, które pilnują, żeby do sklepów nie trafiała zatruta żywność itp. produkty, a do rzek nieoczyszczone ścieki itd. Wspólnym dobrem są też szkoły oraz cały system opieki nad...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@jasberin uf, jak dobrze, ze teraz z tą państwowa edukacja mamy takie wykształcone spoleczenstwo! :) Jak dobrze, ze ludzie nie umieraja pod plotem. Jak cudownie, ze drogi nie sa dziurawe
Popierasz złodziejstwo. Gwalt na wlasnosci.
Tak, mamy w miarę wykształcone społeczeństwo. Mamy całkiem niezłe drogi, kto trochę w tym kraju żyje, ten ma porównanie. Tak, i to IMHO dobrze, że ludzie nie umierają pod płotem. Taki mamy stan obecny, ale bynajmniej nie jest to sytuacja oczywista, dana raz na zawsze, i przede wszystkim nie zawsze tak było. I na pewno nie będzie lepiej dzięki takim paleoliberalnym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@jasberin i dlaczego bezczelnie kłamiesz? "Dostałam od mojego państwa bardzo, bardzo dużo - przede wszystkim, dobrą edukację" - nie, nie dostałaś. Państwo najpierw te pieniadze UKRADŁO a potem rozdaje na to, co urzędnik uzna za słuszne. Dostać to możesz coś na prezent. Jeśli wyciągne Ci 100 zł z kieszeni a potem za 80 zł cos Ci za to kupie to tez powiesz, ze coś dostałaś?...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
„syf, kradzież, bezczelnie kłamiesz” – epitety, erupcja emocji. Trudno rozmawiać na poważnie z kimś, kto argumenty zastępuje wyzwiskami albo danymi IDZD i kto sprawia wrażenie rozzłoszczonego, tupiącego dziecka. Podatek - zło, państwo - zło, urzędnik - zło, dobro publiczne -zło. Historycznie rzecz biorąc, żyliśmy już w państwie, w którym grupa najlepiej sytuowana była...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
A tu mały bonus na temat twoich złodziei… pardon,
intelektualnych idoli: https://www.forbes.com/sites/andrewsolender/2020/07/06/vocal-opponents-of-federal-spending-took-ppp-loans-including-ayn-rand-institute-grover-norquist-group/?sh=1588e6503d53
@jasberin no wybacz, jesli mam nie nazywać rzeczy po imieniu, bo Tobie to sie źle kojarzy i Ci nie pasuje - to Twoj problem. Zabieranie komuś jego własności bez zgody, to złodziejstwo. Tym jest podatek.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Gdy byłam w podstawówce, (I-II klasa?) wychowawczyni czytała nam opowiadania o małym Leninie. Śmialiśmy się z tego, jak byliśmy trochę starsi, że było to "Dzieciątko Lenin". Oraz o pionierce Marusi. Teraz będzie "Dzieciąlko papież"- ("Lolek"). I o wojennej martyrologii. I niech mi ktoś powie, ze czasy gomułkowskiej indoktrynacji nie wracają?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jasne, taki mariaż katolicyzmu z komunizmem jakiego dokonałaś skrótem myślowym jest bardzo logiczny, a ponoć czytanie rozwija... Komunistyczne to są obecne EU elity wywodzące się w prostej lini z Marca'68, a obecnie nawet w USA (Kamala Harris). Także głowa do góry, może jeszcze dożyjesz powrotu Lenina do szkół. Albo jakiś nowych lektur - "Błogosławiony Pol-Pot" etc.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wiesz co, jakoś z komunizmem mi się jakoś Prezes bardziej kojarzy. Tylko zbratany z kościołem w celach czysto politycznych. Ale spojrzenie na politykę zależy od interpretacji. Ale mnie, która przeżyła PRL to, co się teraz dzieje, to jakby powtórka z rozrywki. A TVP nawet jest lepsza w propagandzie niż za PRL Jakoś za poprzedniej, "komunistycznej" według Ciebie władzy nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Raczej wysyp negatywnych komentarzy, czy zgoda na praktycznie każdą antyrządową demonstracje, mimo mikrego uczestnictwa, a także ogólny wysyp treści antyrządowych pod praktycznie każdym art na Interiach, Onetach i wszystkich innych topowych portalach, nie wskazuje, że ludzie boja się mówić, albo, że demokracja i wolność wypowiedzi jest zagrożona. Za to terror politycznej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jakoś na strajkach kobiet nie było mało ludzi. Dokąd policja nie zaczęła ich tłuc. I oskarżać nastolatków i nauczycieli o organizowanie nielegalnych demonstracji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A Marsz Niepodległości się nie odbył i nie miał zgody, bo na nim był covid, poszedł na dziko i od razu poszły pały, a na Strajku Kobiet covida nie było hehe. A poza tym ludzie rozeszli się do domów, jak się przyjrzeli kto tym strajkiem kieruje. A uwagę młodzieży trudno utrzymać na dłużej, każdy powód dobry aby poszumieć, ale nie za długo, nuda, ferie, covid... i siedź w domu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
zmiany w lekturach dla najmłodszych są na wielki plus. No ileż można omawiać tę "zaczarowaną zagrodę"? itd...mnie się podoba ta nowa propozycja, odświeżona, tak zdrowo. Nie rozumiem lęków o to, że niby takie kościelne lektury. Bez przesady, a Karol Wojtyła był jednym z najsłynniejszych na swiecie Polaków, najbardziej rozpoznawalnym, udawanie. że jest inaczej jest absurdalne...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
A co w przypadku wprowadzenia mocno religijnych lektur w starszych klasach? Gdzie o wiele więcej uczniów rezygnuje z chodzenia na religię, będą oni też muszą czytać lektury o tak mocnym zabarwieniu religijnym, które będą im tylko i wyłącznie narzucać wiarę??
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Sandra nie koniecznie będą zmuszani - większość to lektury uzupełniające, czyli do wyboru przez polonistę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
po pierwsze, to lektury uzupełniające. Po drugie, jeśli rezygnują, to dobrze, żeby wiedzieli z czego
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Na tej zasadzie dajmy lektury religijne z zakresu islamu, buddyzmu, judaizmu oraz ateistyczne. Niech Ci, którzy chodzą na religię (u nas w praktyce - kurs indoktrynacji katolickiej) wiedzą, z czego rezygnują.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
zostań ministrem edukacji i każ czytać dzieciom lektury z zakresu islamu, buddyzmu oraz ateistyczne. W czym masz problem? bo stukać w klawiature i hejtować każdy głupi potrafi, nie?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post