Drużyna Pierścienia

448 str. 7 godz. 28 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Władca Pierścieni (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Lord of the Rings: The Fellowship of the Ring
- Wydawnictwo:
- Amber
- Data wydania:
- 2012-10-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 1981-01-01
- Data 1. wydania:
- 1954-01-01
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324144242
- Tłumacz:
- Cezary Frąc, Maria Gębicka-Frąc, Tadeusz Olszański
W zamierzchłych czasach kowale elfów wykuli Pierścienie Mocy. Lecz Mroczny Władca, stworzył w tajemnicy Jedyny Pierścień, napełniając go swą potęgą, aby rządził pozostałymi. Ale Pierścień zniknął i przepadł gdzieś w Śródziemiu.
Minęło wiele wieków, zanim się odnalazł i trafi ł w ręce hobbita, którego przeznaczeniem stała się wędrówka do Krainy Cienia, by zniszczyć Jedyny Pierścień...
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 44 999
- 11 192
- 7 260
- 4 494
- 958
- 624
- 592
- 372
- 117
- 101
OPINIE i DYSKUSJE
Tolkienowską trylogię czytam po raz czwarty ale pierwszy raz po wielokrotnym obejrzeniu filmu. Chciałem skonfrontować ugruntowany już we mnie zekranizowany kształt tej historii z literackim oryginałem.
„Drużyna Pierścienia” uznawana za najwierniejszą i najlepszą (potwierdzam) adaptację spośród sfilmowanych trzech tomów uważam za niepotrzebnie efekciarską. Kilka przykładów: nie ma sceny ucieczki na prom na Brandywinie, Frodo ucieka przed upiorami pierścienia sam na koniu elfa Glorfindela, miecz Elendila został przekuty już po naradzie u Elronda, nie było rozmowy Boromira z Aragornem przy „wystawce” ze skruszonym Andruilem. W Morii członkowie drużyny walczą z orkami, a nie z goblinami, nie ma idiotycznej sceny otoczenia ich przez wrogów, w której mogli zginąć wielokrotnie ale z jakiegoś powodu goblinom się nie chciało tego zrobić. Nie ma niepotrzebnych (dla mnie) scen przeskoków na chwiejących się filarach , z których (w ostatnim momencie oczywiście) udaje się uciec. W finałowej scenie Frodo nie spotyka orków zaś Aragorn nie rzuca się samodzielnie na ich watahę.
Bez tego przecież film byłby równie pasjonujący.
Wkurzają mnie zaś polskie tłumaczenia nazw i niepojęte dla mnie użycie męskiej formy imienia Galardiel zamiast oczywistego Galardiela. No i ten Łazik zamiast Obieżyświata czy po prostu Aragorna.
Nie zmienia to faktu, że książka jest po prostu fenomenalna.
Tolkienowską trylogię czytam po raz czwarty ale pierwszy raz po wielokrotnym obejrzeniu filmu. Chciałem skonfrontować ugruntowany już we mnie zekranizowany kształt tej historii z literackim oryginałem.
więcej Pokaż mimo to„Drużyna Pierścienia” uznawana za najwierniejszą i najlepszą (potwierdzam) adaptację spośród sfilmowanych trzech tomów uważam za niepotrzebnie efekciarską. Kilka przykładów:...
Jako książka zaczynająca serię, to jest całkiem dobra. Taki wstęp. Jako stand alone już nie byłaby taka fajna. Uwielbiam Boromira za jego człowieczeństwo i słabości i za to, że jest takim jedynym normalsem w drużynie.
Jako książka zaczynająca serię, to jest całkiem dobra. Taki wstęp. Jako stand alone już nie byłaby taka fajna. Uwielbiam Boromira za jego człowieczeństwo i słabości i za to, że jest takim jedynym normalsem w drużynie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJak dla mnie lekkie rozczarowanie. Pierwszy tom troszkę mi się dłużył. Moim zdaniem niema jakiegoś wielkiego wow, to po prostu nudna powieść drogi. Oczekiwałem czegoś więcej. Pierwszy tom nie zachęca do kolejnych.
Jak dla mnie lekkie rozczarowanie. Pierwszy tom troszkę mi się dłużył. Moim zdaniem niema jakiegoś wielkiego wow, to po prostu nudna powieść drogi. Oczekiwałem czegoś więcej. Pierwszy tom nie zachęca do kolejnych.
Pokaż mimo toKlasyka gatunku, ale po tylu latach nieco już trąci myszką.
Klasyka gatunku, ale po tylu latach nieco już trąci myszką.
Pokaż mimo toTej książki chyba nikomu nie trzeba przestawiać. Klasyk! Bardzo długo zwlekałam z przeczytaniem czego ogromnie żałuje. Polecam całym sercem!
Tej książki chyba nikomu nie trzeba przestawiać. Klasyk! Bardzo długo zwlekałam z przeczytaniem czego ogromnie żałuje. Polecam całym sercem!
Pokaż mimo toWszystko zostało już powiedziane na temat tego dzieła.
Wszystko zostało już powiedziane na temat tego dzieła.
Pokaż mimo toChoćbym nie wiem, jak mocno się zapierała, po prostu nie mogę dać niższej oceny. Faktycznie przyznaję, opowieść jest absolutnie cudowna. Postacie są niezwykle dobrze wykreowane. Świat opisany tak dokładnie, że wydaje się realny.
Jestem zachwycona.
Byłam przekonana, że będzie to bardzo ciężka fantastyka, ale okazała się bardzo przyjemna, zwłaszcza do słuchania.
Choćbym nie wiem, jak mocno się zapierała, po prostu nie mogę dać niższej oceny. Faktycznie przyznaję, opowieść jest absolutnie cudowna. Postacie są niezwykle dobrze wykreowane. Świat opisany tak dokładnie, że wydaje się realny.
Pokaż mimo toJestem zachwycona.
Byłam przekonana, że będzie to bardzo ciężka fantastyka, ale okazała się bardzo przyjemna, zwłaszcza do słuchania.
Pierwszą rzeczą o której myślałem czytając tę część trylogii, było to jak dobrą pracę wykonał Peter Jackson w 2001 roku. Ci, którzy znają film, wiedzą że mowa o historii wyjątkowo dobrej lub wybitnej. Jak zaś wypada porównanie książki i filmu?
Pierwszą różnicą jest to co czyni świat Tolkiena nie tyle wspaniałym, ale wyjątkowym – niezwykle głęboki background; ukazanie tła historii, przedstawionego świata, wątków pobocznych oraz pieśni dla których już tylko warto przeczytać książkę nawet pomimo znajomości ekranizacji.
Drugim elementem, po części związanym z pierwszym, było pominięcie wątku Toma Bombadilla (bardzo udanego),prawdopodobnie w celu uniknięcia rozciągnięcia i tak już dość długiego filmu.
Oglądając film można zauważyć też, że Jackson na potrzeby uczynienia filmu bardziej widowiskowym, dokonał pewnych przesunięć fabularnych i niestety, ale odnoszę wrażenie, że w niektórych miejscach posunął się za daleko – trudno mi wyobrazić sobie Aragorna samotnie dającego radę pięciu upiorom pierścienia na Amon Sul. W swojej książce Tolkien, starając się nie ważyć potęgi upiorów, nie dawał sposobności do konfrontacji między nimi a Aragornem a hobbitami, co miało miejsce w filmie (W ogóle, upiory u Jacksona zdają się być nieporadne i robią więcej strachu niż są warte).
Polecam książkę pomimo znajomości filmu, lub może nawet obejrzenie filmu przed lekturą dla lepszego wyobrażenia sobie ukazanego świata, gdyż wizja Jacksona wydaje się dobrze odzwierciedlać myśl Tolkiena.
Pierwszą rzeczą o której myślałem czytając tę część trylogii, było to jak dobrą pracę wykonał Peter Jackson w 2001 roku. Ci, którzy znają film, wiedzą że mowa o historii wyjątkowo dobrej lub wybitnej. Jak zaś wypada porównanie książki i filmu?
więcej Pokaż mimo toPierwszą różnicą jest to co czyni świat Tolkiena nie tyle wspaniałym, ale wyjątkowym – niezwykle głęboki background; ukazanie tła...
Długo odkładałem lekturę tego, bo nie należę do entuzjastów gatunku. Było całkiem znośnie.
Długo odkładałem lekturę tego, bo nie należę do entuzjastów gatunku. Było całkiem znośnie.
Pokaż mimo toWybrałam się w długą podróż by ocalić życie i piękno Śródziemia przed Mrokiem. Jest to wykańczająca i momentami straszna wyprawa, lecz nie jestem w niej sama. Mam wspaniałych kompanów, na których można polegać. Obraliśmy konkretną ścieżkę i nią kroczymy, a jak będzie wyglądał nasz koniec dowiemy się na jej krańcu.
---
Spodziewałam się, że książka będzie się w niektórych momentach różniła od filmu, ponieważ praktycznie jest tak w każdym przypadku, jednak nie spodziewałam się aż tylu ciekawych zmian, a z drugiej story przyjemnie czyta się nowe momenty, odrobinę inne rozmowy ulubionych bohaterów.
Przed rozpoczęciem czytania Tolkiena obawiałam się czy książka nie będzie dla mnie zbyt trudna do przeczytania, inne czasy oraz trudna składnia Tolkiena mnie trochę odstraszały, a od pierwszego rozdziału jestem przyczepiona do książki i choć przyznaję, że jest wymagająca to czyta się ją wspaniale i jestem pod wielkim wrażeniem zdolności opisywania wydarzeń przez Tolkiena. Czasami wydaje się jakby się było tak na miejscu z nimi i na tym polega właśnie pisanie książek, by zabrały czytelnika w swój świat.
---
Odrobina przerwy i zabieram się za drugą część, już się nie mogę doczekać.
Wybrałam się w długą podróż by ocalić życie i piękno Śródziemia przed Mrokiem. Jest to wykańczająca i momentami straszna wyprawa, lecz nie jestem w niej sama. Mam wspaniałych kompanów, na których można polegać. Obraliśmy konkretną ścieżkę i nią kroczymy, a jak będzie wyglądał nasz koniec dowiemy się na jej krańcu.
więcej Pokaż mimo to---
Spodziewałam się, że książka będzie się w niektórych...