-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński2
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1147
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać395
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2014-01-12
2014-01-10
2014-01-04
2013-12-23
2013-09-03
ciekawie klimatycznie wielopłaszczyznowo, powiedzieć więcej to zepsuć przyjemność lektury :)
ciekawie klimatycznie wielopłaszczyznowo, powiedzieć więcej to zepsuć przyjemność lektury :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-07-22
Bardzo onirycznie, bardzo klimatycznie, książka przepełniona nie tylko niesamowitymi wizjami ale też bardzo ciekawymi obserwacjami. Po prostu Gaiman.
Bardzo onirycznie, bardzo klimatycznie, książka przepełniona nie tylko niesamowitymi wizjami ale też bardzo ciekawymi obserwacjami. Po prostu Gaiman.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-07-12
Długo podchodziłem do tego klasycznego w sumie już utworu i ku mojemu zaskoczeniu okazał się opowieścią zupełnie inną niż się spodziewałem. Do tego opowieścią interesującą, opowiedzianą ze swadą i swobodą tak często spotykaną u wschodnich autorów.
Długo podchodziłem do tego klasycznego w sumie już utworu i ku mojemu zaskoczeniu okazał się opowieścią zupełnie inną niż się spodziewałem. Do tego opowieścią interesującą, opowiedzianą ze swadą i swobodą tak często spotykaną u wschodnich autorów.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-07-08
Niesamowita podroż w głąb świadomości osoby ze spektrum autyzmu. Pozwala lepiej zrozumieć odmienność myślenia takich osób, a jednocześnie w ciekawy sposób mimo albo raczej dzięki szczególnej formie prezentuje dramat życiowy osób dotkniętych tą przypadłością, do którego martwy pies jest jedynie punktem wyjścia. Zdecydowanie polecam.
Niesamowita podroż w głąb świadomości osoby ze spektrum autyzmu. Pozwala lepiej zrozumieć odmienność myślenia takich osób, a jednocześnie w ciekawy sposób mimo albo raczej dzięki szczególnej formie prezentuje dramat życiowy osób dotkniętych tą przypadłością, do którego martwy pies jest jedynie punktem wyjścia. Zdecydowanie polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-07-07
Dla mnie, człowieka, który nigdy specjalnie nie drążył zagadnień kultury indyjskiej, książka ta podobnie jak wcześniej przeczytana mitologia regionu, to niesamowite odkrycie i zachęta to dalszych badań i poszukiwań. Niesamowite życie Paramahansy Joganandy, a raczej opisy jego spotkań z niesamowitymi ludźmi otwiera okno nie tylko na wagę jogi w kulturze, na mistycyzm i zgłębianie religijne świata na niesamowitym poziomie, pozwala też spojrzeć w innym świetle na chrześcijaństwo, hinduizm, i kwestie religii i wartości w ogóle. Bardzo ciekawe przeżycie. Polecam.
Dla mnie, człowieka, który nigdy specjalnie nie drążył zagadnień kultury indyjskiej, książka ta podobnie jak wcześniej przeczytana mitologia regionu, to niesamowite odkrycie i zachęta to dalszych badań i poszukiwań. Niesamowite życie Paramahansy Joganandy, a raczej opisy jego spotkań z niesamowitymi ludźmi otwiera okno nie tylko na wagę jogi w kulturze, na mistycyzm i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-06-14
Ciekawa i smutna opowieść sklecona z różnych momentów i etapów jej powstawania w ciągu całego Życia JRR Tolkiena. Jak zwykle zatrważająca ilość nazw imion i genealogicznych powiązań plus typowo opowiadaczowa oszczędna w detale narracja.
Ciekawa i smutna opowieść sklecona z różnych momentów i etapów jej powstawania w ciągu całego Życia JRR Tolkiena. Jak zwykle zatrważająca ilość nazw imion i genealogicznych powiązań plus typowo opowiadaczowa oszczędna w detale narracja.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-04-30
Kolejny tom Pieśni Lodu i ognia ciekawszy od poprzedniego, a jednak wydaje się że wątki mimo iż płyną wartko są jakby rozwleczone - po pierwszej części ma się niedosyt i od razu chce się kontynuować. Dobry czasoumilacz.
Kolejny tom Pieśni Lodu i ognia ciekawszy od poprzedniego, a jednak wydaje się że wątki mimo iż płyną wartko są jakby rozwleczone - po pierwszej części ma się niedosyt i od razu chce się kontynuować. Dobry czasoumilacz.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-02-12
Po prostu świetna. Świetnie napisana historia z ciekawym pomysłem. Niesamowicie działa na wyobraźnię i pozwala dosłownie poczuć przegniłą i tchnącą uryną atmosferę tamtych czasów w których po moralność sięgało się tylko gdy była do czegoś przydatna. Bardzo smakowita i pachnąca książka.
Po prostu świetna. Świetnie napisana historia z ciekawym pomysłem. Niesamowicie działa na wyobraźnię i pozwala dosłownie poczuć przegniłą i tchnącą uryną atmosferę tamtych czasów w których po moralność sięgało się tylko gdy była do czegoś przydatna. Bardzo smakowita i pachnąca książka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
W sumie nie dziwię się, że to rzekomo ulubiona powieść S. Kinga w jego własnym dorobku. Na pewno jest mocno osobista, wszak pisana pod wpływem traumy powypadkowej, na pewno pojawiło się sporo nowych przemyśleń dotyczących egzystencji, co widać w Historii Lisey. Historia kobiety, która straciła męża, słynnego pisarza, z którym dzieliła nie tylko życie, ale i najmroczniejsze sekrety. Historia tego, jak dwoje ludzi może stworzyć własny, tajemniczy świat, zrozumiały tylko dla nich. Historia ogromnej zażyłości. King po raz kolejny opowiadając historię kreśli z jednej strony linię fabularną, z drugiej - obraz złożoności psychiki swoich bohaterów. Tym razem fabuła schodzi zdecydowanie na drugi plan, a mistrz opowieści z dreszczykiem, a moim zdaniem również historii obyczajowych, przykleja taśmą klejącą kolejne obrazki z życia Lisey - tego samotnego i tego z utraconego związku. Obrazki, pozornie nieuporządkowane, konstruują bohaterkę a przy okazji prowadzą nas do nieuniknionego odkrycia jej tajemnic. Podobno najgorsze koszmary wiążą się z historią zwyczajnych ludzi. Książki nie czyta się lekko. Jest przesycona neologizmami oraz opisami świata odbieranego przez specyficzny pryzmat doznań bohaterki. Lubiących wartką mocną fabułę szybko zmęczy. Pragnących poznać Lisey i jej historię - usatysfakcjonuje.
W sumie nie dziwię się, że to rzekomo ulubiona powieść S. Kinga w jego własnym dorobku. Na pewno jest mocno osobista, wszak pisana pod wpływem traumy powypadkowej, na pewno pojawiło się sporo nowych przemyśleń dotyczących egzystencji, co widać w Historii Lisey. Historia kobiety, która straciła męża, słynnego pisarza, z którym dzieliła nie tylko życie, ale i najmroczniejsze...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to