-
ArtykułyZakładki, a także wszystko, czego jako zakładek używamy. Czym zaznaczasz przeczytane strony książek?Anna Sierant31
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać372
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel2
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać8
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2020-07-06
2016-10-05
Bardzo udana powieść SF i jak to u tego autora - oczywiście z wątkiem sensacyjnym . Czyta się łatwo , może dlatego , że rzeczywistość wykreowana w powieści nie odbiega od naszej i oparta jest na współczesnym stanie wiedzy , no może z kilkoma wyjątkami ... Polecam , tak jak inne powieści pana Remigiusza i ta utrzymana jest na dobrym poziomie pisarskim .
P.S. Nie dałem dziesięciu gwiazdek tylko dla tego , że pod koniec akcja gmatwa się trochę za bardzo .
Bardzo udana powieść SF i jak to u tego autora - oczywiście z wątkiem sensacyjnym . Czyta się łatwo , może dlatego , że rzeczywistość wykreowana w powieści nie odbiega od naszej i oparta jest na współczesnym stanie wiedzy , no może z kilkoma wyjątkami ... Polecam , tak jak inne powieści pana Remigiusza i ta utrzymana jest na dobrym poziomie pisarskim .
P.S. Nie dałem...
2021-10-13
Ponieważ recenzja to subiektywna ocena piszącego , to zacznę od misia . To znaczy , że "mi się" książka podobała . I od razu muszę wszystkich ostrzec , że będą bardzo zdziwieni , że początek bardziej przypomina "obyczaj" dla młodzieży niż jakikolwiek kryminał . Akcja rozpoczyna się tuż przed drugą wojną światową i rozgrywa się w małym sennym miasteczku w USA . Główny bohater ma wtedy niespełna 10 lat i właśnie umarł mu ojciec . Ta część ma charakter powieści o dorastaniu , o postrzeganiu świata oczami dziecka i prób zrozumienia problemów egzystencjalnych takich jak religia czy wiara . Jest też oczywiście szkoła i nauczycielka w której Joseph (główny bohater) się podkochuje . Pozorna sielanka nie trwa jednak długo bo na tę rodzinę i miejscowość w której mieszkają spadają kolejne nieszczęścia , a wieści wojenne z Europy budzą coraz większe obawy .
I dopiero tu pojawia się wątek kryminalny . Jednak recenzja to nie streszczenie i na tym poprzestanę .
Uwagę zwraca bogaty warsztat literacki autora i z tego powodu bez uprzedzeń można by zaliczyć tę powieść do literatury pięknej , wszak do niej zaliczamy takie pozycje jak "Bracia Karamazow" czy "Chłopi" . Ktoś mógłby powiedzieć , że taki język nie pasuje do kryminału , ale pamiętajmy , że narratorem jest utalentowany literacko chłopiec , a później dorosły pisarz .
Mimo wielu okrutnych morderstw , autor stara się unikać przemocy i naturalistycznych opisów . Sceny seksu też są wyważone , delikatne i więcej mówią o łączących kochanków uczuciach niż o samym akcie płciowym .
To wielka sztuka .
Wątek kryminalny też jest przemyślany i nawet dla wytrawnych "kryminałożerców" nie jest zupełnie oczywisty . Jest też jeden zgrzyt , który ja nazwałbym procesem , ale biorąc pod uwagę czasy w których miał miejsce ... to można go uznać za prawdopodobny .
"Cicha wiara w anioły" to dobra literatura przez duże "L" , ciekawa historia życia bohatera i wciągająca intryga .
Polecam bez zastrzeżeń .
Ponieważ recenzja to subiektywna ocena piszącego , to zacznę od misia . To znaczy , że "mi się" książka podobała . I od razu muszę wszystkich ostrzec , że będą bardzo zdziwieni , że początek bardziej przypomina "obyczaj" dla młodzieży niż jakikolwiek kryminał . Akcja rozpoczyna się tuż przed drugą wojną światową i rozgrywa się w małym sennym miasteczku w USA . Główny...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-07-25
Umieszczenie tej książki w dziale : Kryminał, sensacja, thriller , to lekkie nadużycie . Owszem powieść jest sensacyjna , ale to nieznacznie fabularyzowany dokument opisujący autentyczne wydarzenia . To obraz współczesnej Rosji widzianej oczami "człowieka zachodu" . Pozornie normalnego kraju , pozornie demokratycznego i tylko pozornie praworządnego , o czym boleśnie przekonał się autor . Okazuje się , że w Rosji niewiele się zmieniło od czasów gdy Car napadał na sąsiednie kraje , prał bojarów po pyskach , pozbawiał ich majątków i wysyłał na zesłanie , a wrogów po prostu mordował . Od wieków robili to carowie , a później władcy komunistyczni .
W książce oprócz wątku sensacyjnego , poznajemy ważne postaci polityki i kulisy rosyjskiej prywatyzacji . Tło stanowią obserwacje zachowań społecznych i mentalności Rosjan , są również wątki obyczajowe i osobiste pisarza .
Całość jest świetnie napisana w formie opowieści głównego bohatera i znakomicie zinterpretowana przez pana Roberta Jarocińskiego . Zatem polecam audiobooka .
Umieszczenie tej książki w dziale : Kryminał, sensacja, thriller , to lekkie nadużycie . Owszem powieść jest sensacyjna , ale to nieznacznie fabularyzowany dokument opisujący autentyczne wydarzenia . To obraz współczesnej Rosji widzianej oczami "człowieka zachodu" . Pozornie normalnego kraju , pozornie demokratycznego i tylko pozornie praworządnego , o czym boleśnie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-09
Dalsze dzieje głównych bohaterów , są tak samo dobre jak tom 1 "Millenium" resztę przeczytajcie sami . Polecam .
Dalsze dzieje głównych bohaterów , są tak samo dobre jak tom 1 "Millenium" resztę przeczytajcie sami . Polecam .
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-06
Jak na książkę , która opisuje prawdziwe historie kryminalne i pracę w polskiej milicji , a później policji , to zupełnie inne podejście do tematu . Autor przyjął formę wspomnień , a jej główny bohater to prawdziwy gliniarz i epizody z jego kariery , od czasów "okrągłego stołu" aż do bliskich współczesności . Nie znajdziecie tutaj , typowego dla kryminałów budowania napięcia czy zawiłych intryg , zachwycająco pięknych kobiet i genialnych detektywów , a jednak książka wciąga czytelnika , bo opisuje autentyczne historie . Okazuje się , że samo życie pisze najlepsze scenariusze i że bywa bardziej zaskakujące od najlepszej fikcji . W porównaniu głównym bohaterem - Krzysztofem Liedelem postaci z innych powieści tego gatunku wydają się przerażająco "papierowe" i sztuczne . Dodam , że wszystko opisane jest znakomicie , w gawędziarskim stylu , z dbałością o realia i językiem czerpiącym wprost z żargonu policyjnego . Gdybym chciał napisać kryminał to w przygotowaniach do tego przedsięwzięcia zacząłbym od przeczytania "Gliniarza" . To świetne źródło informacji o policji i policjantach .
Polecam tę książkę , bo na pewno nie nudzi , bywa śmieszna , czasami dramatyczna , a momentami smutna i poważna jak życie które opisuje .
Jak na książkę , która opisuje prawdziwe historie kryminalne i pracę w polskiej milicji , a później policji , to zupełnie inne podejście do tematu . Autor przyjął formę wspomnień , a jej główny bohater to prawdziwy gliniarz i epizody z jego kariery , od czasów "okrągłego stołu" aż do bliskich współczesności . Nie znajdziecie tutaj , typowego dla kryminałów budowania...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-11
Pierwsza "Chyłka" to istotna pozycja , bo zapoznaje nas z bohaterami serii. Ja jednak czytałem ją jako trzecią z tego cyklu i zrobiłem to z przyjemnością . Jest to książka do której najlepiej pasuje określenie "fajna" tak jak pozostałe z książek o Chyłce .
Pierwsza "Chyłka" to istotna pozycja , bo zapoznaje nas z bohaterami serii. Ja jednak czytałem ją jako trzecią z tego cyklu i zrobiłem to z przyjemnością . Jest to książka do której najlepiej pasuje określenie "fajna" tak jak pozostałe z książek o Chyłce .
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-09
Do lektury zachęcił mnie film "Dziewczyna z tatuażem" , nie żałuję książka jest naprawdę wciągająca . nie chcę zdradzać szczegółów , więc poprzestanę na gorącym poleceniu .
Do lektury zachęcił mnie film "Dziewczyna z tatuażem" , nie żałuję książka jest naprawdę wciągająca . nie chcę zdradzać szczegółów , więc poprzestanę na gorącym poleceniu .
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016
Pierwszy raz przeczytałem tę książkę w latach osiemdziesiątych i zapamiętałem ją jako "niezłe jaja" . Teraz po trzydziestu latach to "inna" książka . Owszem , dalej wprawiała mnie w rozbawienie , ale i zmuszała do refleksji . Sądzę , że to co teraz w niej zobaczyłem , to był właściwy zamysł autora .
Pierwszy raz przeczytałem tę książkę w latach osiemdziesiątych i zapamiętałem ją jako "niezłe jaja" . Teraz po trzydziestu latach to "inna" książka . Owszem , dalej wprawiała mnie w rozbawienie , ale i zmuszała do refleksji . Sądzę , że to co teraz w niej zobaczyłem , to był właściwy zamysł autora .
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-12-28
Od razu na początku napiszę , że jest to pierwsza książka , której treść mnie nie zaskoczyła . Nie myślę tu o poszczególnych sprawach doktora Kaweckiego , bo te są ciekawe , a ich sposób rozwikłania i epilogi są nieprzewidywalne . Chodzi o to , że czytelnicy dostają w treści , to czego po tytule i przedmowie mogli się spodziewać ; czyli opisy prawdziwych spraw . Nie ma tu miejsca na fikcję rodem z "kryminalnych zagadek" , gdzie patolog przeprowadza badania DNA w pięć minut i ma do dyspozycji zespół laboratoriów ze spektrogafem i innymi cudami techniki .
Tutaj najważniejszy jest czynnik ludzki i szeroka wiedza patologa sądowego .
Niewątpliwie materiału do książki dostarczył doktor Kawecki , zadbał też o rzetelność i fachowość opisów spraw pozostawiając część literacką panu Krajewskiemu . Z tej roli pisarz wywiązał się świetnie . Nie poprzestał na "suchych" faktach , lecz wzbogacił je o opisy działań sprawców i organów ścigania oparte na materiałach zgromadzonych w trakcie śledztw . Udało mu się również , przedstawić patologa jako zwykłego człowieka oddanego swojej pracy .
Książka jest godna przeczytania , o ile ktoś chce zapoznać się z warsztatem medyka sądowego i ma mocne nerwy . Jeszcze raz potwierdziła się reguła , że życie bywa dziwniejsze od fikcji literackiej . Gorąco polecam .
P.S.
Po napisaniu swojej , przeczytałem kilka waszych opinii . Zdziwiły mnie te niepochlebne , że opisy zbyt naturalistyczne , że historie szokujące . A czego moi drodzy , niezadowoleni czytelnicy spodziewaliście się po literaturze faktu ?
Od razu na początku napiszę , że jest to pierwsza książka , której treść mnie nie zaskoczyła . Nie myślę tu o poszczególnych sprawach doktora Kaweckiego , bo te są ciekawe , a ich sposób rozwikłania i epilogi są nieprzewidywalne . Chodzi o to , że czytelnicy dostają w treści , to czego po tytule i przedmowie mogli się spodziewać ; czyli opisy prawdziwych spraw . Nie ma tu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-04-23
No cóż Clancy znów nie zawiódł . Błyskotliwa intryga , dobrze napisana powieść , a jednak to co z niej wynika , to nie polityczna nauka . Nawet powiedziałbym polityka ,to drugi plan . Istota to rola jaka odgrywają kobiety w polityce i na stanowiskach kierowniczych . To te które dla kariery przymykają oczy na błędy własnej płci i dla kariery zapominają o honorze i uczciwości . Na co dzień potrafią być realistkami i wyważonymi obiektywnymi osobami , lecz kiedy wchodzi w grę własna kariera lub "solidarność jajników" realia nie mają znaczenia . Z całą przykrością zgadzam się z autorem . Oczywiście Panie się ze mną nie zgodzą , ale to tylko "solidarność jajników" i estrogen .
P.S.
Nic dziwnego, że Bozowski wykluczył kobiety z kodeksu i innych , chyba miał powody i coś w tym jest.
Nie jestem męską szowinistyczną świnią , tylko realistą .
No cóż Clancy znów nie zawiódł . Błyskotliwa intryga , dobrze napisana powieść , a jednak to co z niej wynika , to nie polityczna nauka . Nawet powiedziałbym polityka ,to drugi plan . Istota to rola jaka odgrywają kobiety w polityce i na stanowiskach kierowniczych . To te które dla kariery przymykają oczy na błędy własnej płci i dla kariery zapominają o honorze i uczciwości...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-11
Jeżeli chcecie się odprężyć i przeczytać książkę z dobrymi dialogami i wartką akcją - to polecam.
Jeżeli chcecie się odprężyć i przeczytać książkę z dobrymi dialogami i wartką akcją - to polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-10
Aż szkoda , że to już koniec , bo książkę pochłonąłem w trzy doby . Gorąco polecam .
Aż szkoda , że to już koniec , bo książkę pochłonąłem w trzy doby . Gorąco polecam .
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-09-01
To jedna z tych książek ,która nie tylko bawi ale i uczy . To ten rodzaj sensacji , które lubię . Gdzie autor dba nie tylko o zgrabną intrygę , ale i dzieli się z czytelnikiem swoją obszerną wiedzą .
Szczerze mówiąc 444 przeczytałem z przyjemnością . Wprawdzie jest kilka niekonsekwencji , ale ... .
Książkę polecam "renesansowym" czytelnikom i miłośnikom dobrej literatury .
To jedna z tych książek ,która nie tylko bawi ale i uczy . To ten rodzaj sensacji , które lubię . Gdzie autor dba nie tylko o zgrabną intrygę , ale i dzieli się z czytelnikiem swoją obszerną wiedzą .
Szczerze mówiąc 444 przeczytałem z przyjemnością . Wprawdzie jest kilka niekonsekwencji , ale ... .
Książkę polecam "renesansowym" czytelnikom i miłośnikom dobrej literatury...
2022-07-28
Tym razem to już można nazwać political fiction . Pan Piotrowski w poprzednich częściach dochodzeń Igora Brudnego zajmował się trudnymi sprawami dotyczącymi pedofilii , bezkarności instytucji kościelnych i tak zwanych sług bożych . Tym razem niemal otwarcie atakuje obecne władze i kacyków partyjnych . Nie oszczędza nikogo . W fikcyjnych postaciach bez trudu odnajdujemy przedstawicieli obecnego establishmentu . Wszyscy są przedstawiani jako miernoty i karierowicze , których łączy jedynie pazerność i "haki" wzajemnie gromadzone na siebie . W tej skorumpowanej rzeczywistości pojawia się mściciel , który każe nazywać się sędzią i w imię narodu karze torturami i śmiercią zwyrodnialców . Jaka jest rola Igora Budnego ? Na osobisty rozkaz ministra , ma zdemaskować sędziego i doprowadzić do jego aresztowania .
Odnoszę jednak wrażenie , że autorowi niezupełnie chodziło i o intrygę kryminalną . Wskazują na to cytaty z "Folwarku zwierzęcego" i "Hrabiego Monte Christo" .
Zachęcam do lektury książki pod jakże znamiennym tytułem "Bagno"
Tym razem to już można nazwać political fiction . Pan Piotrowski w poprzednich częściach dochodzeń Igora Brudnego zajmował się trudnymi sprawami dotyczącymi pedofilii , bezkarności instytucji kościelnych i tak zwanych sług bożych . Tym razem niemal otwarcie atakuje obecne władze i kacyków partyjnych . Nie oszczędza nikogo . W fikcyjnych postaciach bez trudu odnajdujemy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-12-19
Możecie sobie pomyśleć , że jestem bezkrytycznym wielbicielem talentu pana Zygmunta Miłoszewskiego dając "Bezcennemu" aż osiem gwiazdek . To tylko część prawdy . Niewątpliwie książka napisana jest znakomicie , postaci wyraziste i budzące sympatię , niezłe dialogi , a akcja gna do przodu i wciąga . Czym zatem różni się ona od przygodowych powieści Dana Browna , "Operacji kustosz" czy przygód "Pana Samochodzika" ? Moim zdaniem jest to tylko pretekst dla autora by uświadomić czytelnikowi pochłaniającemu amerykańskie fast foody i zapatrzonemu z zamorską demokrację , że tak na prawdę Polska i Polacy nie są dla USA jakimś ważnym krajem . Że na drugiej wojnie światowej skorzystali najwięcej Amerykanie , że prawo międzynarodowe pozwala marszandom i domom aukcyjnym bezkarnie kupczyć zrabowanymi z Polski dziełami sztuki , że poza Niemcami z dóbr narodowych okradali nas pospołu Rosjanie i wojska sprzymierzone . Autor wspomina też o rodzimym rynku , o wątpliwych ekspertyzach , o zamiłowaniu polskich nabywców sztuki do "hitlerów" i tym , że odkupujemy często za wielkie pieniądze , to czego byliśmy i jesteśmy prawowitymi właścicielami .
Autor opisuje wiele naszych wad narodowych wkładając odpowiednie kwestie w usta i przemyślenia swoich bohaterów . Z nich dowiadujemy się jak widzą nas inne nacje , jak ogół Polaków postrzegany jest przez intelektualistów .
Oczywiście niektórym może to się wydać kiepską sensacyjną historyjką , ale pan Zygmunt chyba nie dla nich napisał tę książkę .
Możecie sobie pomyśleć , że jestem bezkrytycznym wielbicielem talentu pana Zygmunta Miłoszewskiego dając "Bezcennemu" aż osiem gwiazdek . To tylko część prawdy . Niewątpliwie książka napisana jest znakomicie , postaci wyraziste i budzące sympatię , niezłe dialogi , a akcja gna do przodu i wciąga . Czym zatem różni się ona od przygodowych powieści Dana Browna ,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-01-04
Moim zdaniem jedna z najlepszych części o milicjantach z Poznania . Jednak tych , którzy jeszcze nie czytali żadnej książki cyklu , muszę uprzedzić , że pan Ćwirlej tworzy "kryminały z myszką" . Jest to coś pośredniego między "Kapitanem Żbikiem" , "Psami" , a porucznikiem Borewiczem , a wszystko okraszone gwarą poznańską i sporą dozą humoru . Akcja powieści rozgrywa się w 1982 roku w czasie trwania stanu wojennego (grudzień '81 do lipca '83) , ale nie to jest głównym wątkiem fabuły , tylko napad na furgonetkę z pieniędzmi i dochodzenie prowadzone przez głównych bohaterów .
Ja wysłuchałem powieść w wersji audio i uważam , że jest ona znacznie lepsza , dzięki interpretacji Leszka Filipowicza . Chapeau bas panie Leszku .
Polecam i życzę dobrej zabawy .
Moim zdaniem jedna z najlepszych części o milicjantach z Poznania . Jednak tych , którzy jeszcze nie czytali żadnej książki cyklu , muszę uprzedzić , że pan Ćwirlej tworzy "kryminały z myszką" . Jest to coś pośredniego między "Kapitanem Żbikiem" , "Psami" , a porucznikiem Borewiczem , a wszystko okraszone gwarą poznańską i sporą dozą humoru . Akcja powieści rozgrywa się w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-01-24
Następna ciekawa sprawa Rudolfa Heinza i następna dobra książka pana Czubaja . Jak zwykle autor nie nudzi , opowiada ciekawą historię , trochę bawi i jest odrobinę refleksyjny . Z tego co wyczytałem w posłowiu nie wiadomo czy można liczyć na ciąg dalszy tego cyklu . Ale może autor zmieni zdanie ... .
Polecam bez zastrzeżeń .
Następna ciekawa sprawa Rudolfa Heinza i następna dobra książka pana Czubaja . Jak zwykle autor nie nudzi , opowiada ciekawą historię , trochę bawi i jest odrobinę refleksyjny . Z tego co wyczytałem w posłowiu nie wiadomo czy można liczyć na ciąg dalszy tego cyklu . Ale może autor zmieni zdanie ... .
Polecam bez zastrzeżeń .
2021-12-15
Jeśli ktoś lubi thrillery szpiegowskie , to powinien tę książkę przeczytać . Akcja dzieje się współcześnie w Rosji rządzonej żelazną ręką przez Putina . Od czasów carów i komunistów zmieniło się tu niewiele . Dalej w państwie główną rolę odgrywa tajna policja , która najpierw nazywała się "Ochrana" , później w jej miejsce czerwoni powołali Czeka , NKWD i KGB . Zmian nazw w tamtych czasach było wiele i wiązały się z czystkami w politbiurze . Po upadku Związku Radzieckiego tajna policja i wywiad , tylko na krótko oddał władzę , by wraz nastaniem ery Putina powrócić do łask i po staremu terroryzować swoich obywateli , dręczyć oraz atakować sąsiadów i budować napięcia w polityce międzynarodowej . Dalej jak za komuny państwo nagradza przydatnych , posłusznych i uległych . Nieprzydatnych zaledwie toleruje . Krnąbrnych i nieposłusznych pozbywa się .
Bohaterką powieści jest Dominika Jegorowa , która właśnie rozpoczyna karierę solistki w Teatrze Balszoj . Państwo dało jej mieszkanie z kwaterunku i zatrudniło opiekunkę do chorej matki i wszystko wskazuje na to , że Dominika wraz z matką będą wiodły szczęśliwe i dostatnie życie . Jednak wypadek na scenie przerywa tak dobrze zapowiadającą się karierę . Państwo już nie płaci za opiekunkę , mieszkanie też jej pewnie odbiorą i nikt już nie zatrudni kulejącej baleriny . Jej trudną sytuację wykorzystuje stryj - wysoki urzędnik tajnych służb . Najpierw daje jej zadanie uwiedzenia nieposłusznego Kremlowi oligarchy , a później morduje go w jej obecności i zmusza do udziału w kursie dla zawodowych prostytutek na usługach rosyjskiego wywiadu . Inna dziewczyna na jej miejscu załamałaby się ; popadła w alkoholizm , nadużywała narkotyków lub jak wiele z nich popełniła samobójstwo . Dominika jednak postanawia zemścić się na aparacie władzy , który doprowadził ją do tak poniżającego upadku .
Powieść ukazuje realia współczesnej Rosji , która pod płaszczykiem udawanej demokracji dalej jest państwem totalitarnym , okrutnym i bezdusznym .
Książkę polecam bez zastrzeżeń , ale jednocześnie ostrzegam , że nie jest to powieść "lekka , łatwa i przyjemna" .
P.S.
Moja wysoka ocena może nieco dziwić , bo akcja nieraz zwalnia , pojawiają się przydługie opisy , no i jak twierdzi wielu czytelników "film był lepszy od oryginału" . Ja jednak wysoko oceniam tę powieść za prawdziwy obraz współczesnej Rosji , gdzie z całą bezwzględnością niszczy się wrogów , nikt nie jest pewny swojego jutra i nie ma takiego świństwa i niegodziwości do którego nie posunęłaby się władza .
Jeśli ktoś lubi thrillery szpiegowskie , to powinien tę książkę przeczytać . Akcja dzieje się współcześnie w Rosji rządzonej żelazną ręką przez Putina . Od czasów carów i komunistów zmieniło się tu niewiele . Dalej w państwie główną rolę odgrywa tajna policja , która najpierw nazywała się "Ochrana" , później w jej miejsce czerwoni powołali Czeka , NKWD i KGB . Zmian nazw w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Miałem dwanaście lat , gdy pierwszy raz spotkałem się z rakiem . To był mój kolega z piaskownicy i zaatakowała go białaczka . Odwiedzałem go w szpitalu , później w domu , i znowu w szpitalu chociaż nie był moim "przyjacielem" , tylko kolegą . Tak wtedy myślałem . Teraz przykro mi Paweł , że tego nie rozumiałem , przepraszam .
Po kilkudziesięciu latach przeczytałem spowiedź "skazanego na śmierć" Henninga Mankella i wszystkie wspomnienia odżyły . Oni - "skazańcy" chcą zostawić po sobie ślad i mój druch Paweł ,i ten "strzec" , który żył długo i intensywnie , spowiadają się przed śmiercią , niczego nie zatajając . "Grząskie piaski " są wzruszającym rozliczeniem autora wielu świetnych książek z życiem . Tym bardziej wzruszającym , że szczerym i prawdziwym . Dla tych którzy przechodzą przez leczenie raka , powinna to być książka , która daje nadzieję , pogodzenie się z losem i źródło siły do walki .
Daję dziesięć za tę nadzieję i hart ducha autora .
Miałem dwanaście lat , gdy pierwszy raz spotkałem się z rakiem . To był mój kolega z piaskownicy i zaatakowała go białaczka . Odwiedzałem go w szpitalu , później w domu , i znowu w szpitalu chociaż nie był moim "przyjacielem" , tylko kolegą . Tak wtedy myślałem . Teraz przykro mi Paweł , że tego nie rozumiałem , przepraszam .
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo kilkudziesięciu latach przeczytałem...