Biblioteczka
2022-11-30
Nigdy nie byłem wielbicielem twórczości pani Paris i tym razem również nie wpadłem w zachwyt . Akcja wlecze się z żółwim tempie , pełno tu ploteczek , kobiecych gierek i masy nieistotnych szczegółów . Gdybym miał napisać streszczenie tej powieści , nie zajęło by mi więcej niż pół strony , a pani Paris napisała ich aż 384 .
Główna bohaterka bywa irytująca i miewa rozterki jak nastolatka . Jej koleżanki mimo , że zamężne i dzieciate również zachowują się jak siódmoklasistki . Intryga kryminalna raczej kiepska i zupełnie mnie nie wciągnęła , a zakończenie jest rozczarowujące .
Nie wiem skąd taka wysoka ocena "Terapeutki" , bo ja zaliczyłbym ją powieści słabych i nudnych .
Nigdy nie byłem wielbicielem twórczości pani Paris i tym razem również nie wpadłem w zachwyt . Akcja wlecze się z żółwim tempie , pełno tu ploteczek , kobiecych gierek i masy nieistotnych szczegółów . Gdybym miał napisać streszczenie tej powieści , nie zajęło by mi więcej niż pół strony , a pani Paris napisała ich aż 384 .
Główna bohaterka bywa irytująca i miewa rozterki...
2022-11-24
Jak dla miłośnika kryminałów to powieść jest raczej taka sobie . Trochę naiwna i zbyt romansowa . Zapewne dla miłośników książek Harlequina będzie zbyt sensacyjna . I jedni , i drudzy mają trochę racji , bo autorka w tym okresie już odchodziła od romansów , a jeszcze nie pisała rasowych kryminałów . Przeczytałem "Śladem zbrodni" dla zasady i wcale mnie nie zemdliło , więc nie było tak źle .
Jak dla miłośnika kryminałów to powieść jest raczej taka sobie . Trochę naiwna i zbyt romansowa . Zapewne dla miłośników książek Harlequina będzie zbyt sensacyjna . I jedni , i drudzy mają trochę racji , bo autorka w tym okresie już odchodziła od romansów , a jeszcze nie pisała rasowych kryminałów . Przeczytałem "Śladem zbrodni" dla zasady i wcale mnie nie zemdliło , więc...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-11-20
Po serii o Fielbace pani Camilla długo nie napisała czegoś sensownego , dlatego ucieszyłem się widząc nowy tytuł jej autorstwa na półce w księgarni i to dreszczowiec . Teraz po lekturze "Mentalisty" mam mieszane uczucia . Powieść jako kryminał jest raczej przeciętny . Część obyczajowa jest kiepska . Policjantka z nerwicą natręctw i licznymi fobiami , to lekka przesada . Mentalista zamiast równoważyć tę postać , jest mniej ekstremalnym przypadkiem nerwic i fobii . Gdyby wyrzucić opisy reakcji tych dwojga na bodźce zewnętrzne , to książka miałaby 300 a nie 680 stron . Powracając do wątku kryminalnego - jest łatwo przewidywalny . Oczywiście nie napiszę jak na to wpadłem , ale autorka już od połowy książki przygotowuje nas do rozwiązania zagadki .
Do serii z Fielbaki jednak "Mentalista" się nie umywa . Postaci są nienaturalnie naturalne : ciągle śpiący ojciec trojaczków , grubas o złotym sercu i mizogin-podrywacz . Jak znam panią Läckberg , to w następnych częściach : grubas schudnie , mizogin pozna miłość swojego życia , trojaczki będą przesypiać całą noc , a główni bohaterowie zostaną parą .
Jednak to tylko moje przewidywania z listopada 2022 .
Czy polecić tę książkę ? Sam nie wiem . Fani cyklu z Fielbaki mogą być lekko rozczarowani , ale nowi bohaterowie budzą sympatię i zapewne w warstwie obyczajowej wiele się wydarzy . Liczmy na to , że następne tomy będą lepsze .
Po serii o Fielbace pani Camilla długo nie napisała czegoś sensownego , dlatego ucieszyłem się widząc nowy tytuł jej autorstwa na półce w księgarni i to dreszczowiec . Teraz po lekturze "Mentalisty" mam mieszane uczucia . Powieść jako kryminał jest raczej przeciętny . Część obyczajowa jest kiepska . Policjantka z nerwicą natręctw i licznymi fobiami , to lekka przesada ....
więcej mniej Pokaż mimo to2022-11-20
Książek pana Becketta rekomendować nie trzeba . Zazwyczaj są dopracowane i przemyślane . Trzymają czytelnika w napięciu i zaskakują zwrotami akcji i zakończeniem . Niestety nawet pisarze z górnej półki nie zawsze są w najwyższej formie . Tym razem autor napisał raczej przeciętną powieść jak na swoje możliwości . Główny bohater jest jakiś taki ciotowaty . Zamiast posłać dręczących go policjantów do wszystkich diabłów już po pierwszej rozmowie , cierpliwie znosi chamstwo przesłuchującego go komisarza . Niby prowadzi własne śledztwo , ale jakoś tak bez entuzjazmu . W porównaniu z Davidem Hunterem wypada blado .
Niemniej trzeba oddać sprawiedliwość autorowi i powiedzieć , że jego powieść plasuje się w górnych strefach stanów średnich tego gatunku i oceniam ją jako dobrą .
Książek pana Becketta rekomendować nie trzeba . Zazwyczaj są dopracowane i przemyślane . Trzymają czytelnika w napięciu i zaskakują zwrotami akcji i zakończeniem . Niestety nawet pisarze z górnej półki nie zawsze są w najwyższej formie . Tym razem autor napisał raczej przeciętną powieść jak na swoje możliwości . Główny bohater jest jakiś taki ciotowaty . Zamiast posłać...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-11-15
Fenomen serii z Detektyw Rizzoli polega na tym , że oprócz ciekawych historii kryminalnych poznajemy losy trójki głównych bohaterów . Wątki osobiste dzieją się równolegle i tylko uzupełniają całą fabułę , nie przeszkadzając w śledzeniu intrygi kryminalnej . Napisałem o trójce bohaterów ... . Dwie są oczywiste : policjantka i lekarka , a trzecią jest niewątpliwie matka Jane - Angela . Z poprzednich części wiemy , że została zdradzona porzucona przez męża , a na dodatek jej miejsce zajęła dużo młodsza dziewczyna . Wtedy Angela została na dodatek bez źródeł utrzymania ... . Resztę musicie doczytać sobie sami . Nie bez kozery wspomniałem o mamie Jane , bo w tym tomie odegra znaczącą rolę . Może nie bezpośrednio w głównym śledztwie prowadzonym przez córkę , ale ma na nie wpływ .
Miłośnikom "mocnych" i mrocznych kryminałów , tej powieści bym nie polecił .
Pani Gerritsen jest znana z tego , że czytelnik nie musi "brodzić" we falach i krwi , ale wysilić intelekt by odpowiedzieć na najstarsze pytanie czytelników kryminałów : "Kto zabił ?"
Zatem nie polecam miłośnikom mocnych wrażeń i zachęcam do czytania "myślicieli".
Fenomen serii z Detektyw Rizzoli polega na tym , że oprócz ciekawych historii kryminalnych poznajemy losy trójki głównych bohaterów . Wątki osobiste dzieją się równolegle i tylko uzupełniają całą fabułę , nie przeszkadzając w śledzeniu intrygi kryminalnej . Napisałem o trójce bohaterów ... . Dwie są oczywiste : policjantka i lekarka , a trzecią jest niewątpliwie matka Jane...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-11-06
Prawdę mówiąc jestem zawiedziony . Historia opowiedziana przez pana Bochusa jest raczej słaba i sztampowa . Ktoś morduje bogatego przedsiębiorcę . Sprawą oprócz policji zajmuje się prywatny detektyw , który oczywiście doprowadza do jej rozwikłania . Policjant prowadzący sprawę raczej nie należy do tytanów myśli (skąd my to znamy) . Jest też jakaś tajemnica z czasów II wony światowej i psychopatyczny morderca . Zagadkowy napis , prowadzi do rozwiązania sprawy . Są też retrospekcje z czasów wojny . Jest trochę melodramatycznie , ale całkowicie bez humoru .
Takich powieści było mnóstwo . Ta nie wyróżnia się niczym i szczerze mówiąc jest nudna . Zakończenie ciągnie się bez sensu i jest mało wiarygodne .
Czy mi się podobało ? Nie bardzo , ale można przeczytać .
Prawdę mówiąc jestem zawiedziony . Historia opowiedziana przez pana Bochusa jest raczej słaba i sztampowa . Ktoś morduje bogatego przedsiębiorcę . Sprawą oprócz policji zajmuje się prywatny detektyw , który oczywiście doprowadza do jej rozwikłania . Policjant prowadzący sprawę raczej nie należy do tytanów myśli (skąd my to znamy) . Jest też jakaś tajemnica z czasów II wony...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-11-02
Może to wpływ tego , że ostatnio nie miałem najlepszego szczęścia wybierając lektury . A może dlatego , że "Paranoja" jest po prostu dobrą powieścią kryminalną i czytanie sprawiło mi przyjemność oceniam tę książkę jako godną polecenia .
W małym miasteczku , w którym niewiele się dzieje przed dwudziestu laty miał miejsce tragiczny wypadek . Niegdyś głośna sprawa zdążyła już obrosnąć mchem zapomnienia , ale ktoś teraz właśnie zaczął mordować uczestników tego zdarzenia z przed wielu lat . Oczywiście znawcy gatunku powiedzą : "Człowieku to ograny schemat , w oparciu o który napisano dziesiątki jeżeli nie setki kryminałów" . No i tu się nie zgadzam , bo każdy szkielet fabularny można "ubrać" na wiele różnych sposobów . Tu autorka nie oszczędza na odkrywanych kolejno historiach i wątkach . Są matczyne rozterki , wkurzające nastolatki , dziennikarska hiena , niespełnione uczucia , romans i klasowe niesnaski . Moim zdaniem dużo tego i dlatego tylko 6 gwiazdek . Ocena byłaby niższa , gdyby wpłynęło to na spójność fabuły .
Może to wpływ tego , że ostatnio nie miałem najlepszego szczęścia wybierając lektury . A może dlatego , że "Paranoja" jest po prostu dobrą powieścią kryminalną i czytanie sprawiło mi przyjemność oceniam tę książkę jako godną polecenia .
W małym miasteczku , w którym niewiele się dzieje przed dwudziestu laty miał miejsce tragiczny wypadek . Niegdyś głośna sprawa zdążyła już...
W jednej z recenzji tej powieści ktoś napisał , że to "górski thriller" . W tejże recenzji przeczytałem również o śmierci w niejasnych okolicznościach i wyciągnąłem błędne wnioski , że przeczytam kryminał z górami w tle . Myliłem się , ale czytając tę powieść nie żałowałem ani jednej poświęconej jej godziny . Rzeczywiście książka trzyma w napięciu , giną ludzie i kończy się dość dramatycznie , ale kryminałem nie jest . To całkowicie fikcyjna opowieść o polskiej , zimowej wyprawie na szczyt K-2 . Autor jednak starannie przygotował się do pisania na temat wyprawy na drugi szczyt świata , wspierając fikcję rzeczywistymi informacjami na temat warunków życia wspinaczy , zagrożeń , a nawet jedzenia i zwykłych czynności fizjologicznych .
Mnie ta powieść wciągnęła i polecam ją szczególnie miłośnikom himalaizmu i mocnych wrażeń związanych ze wspinaczką .
W jednej z recenzji tej powieści ktoś napisał , że to "górski thriller" . W tejże recenzji przeczytałem również o śmierci w niejasnych okolicznościach i wyciągnąłem błędne wnioski , że przeczytam kryminał z górami w tle . Myliłem się , ale czytając tę powieść nie żałowałem ani jednej poświęconej jej godziny . Rzeczywiście książka trzyma w napięciu , giną ludzie i kończy się...
więcej Pokaż mimo to