-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: maj 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyCzytamy w majówkę 2024LubimyCzytać117
-
ArtykułyBond w ekranizacji „Czwartkowego Klubu Zbrodni”, powieść Małgorzaty Oliwii Sobczak jako serialAnna Sierant1
-
ArtykułyNowe „Książki. Magazyn do Czytania”. Porachunki z Sienkiewiczem i jak Fleming wymyślił BondaKonrad Wrzesiński1
Biblioteczka
2024-04-09
2022-08-21
3 czerwca 2022 roku Wiktoria Czyżycka debiutowała książką pt. "Ucieczka", która rozpoczyna cykl "Imperium Smoczej Blizny". Cykl oraz książkę wydało Wydawnictwo Alegoria. Ja czytanie tej pozycji rozpocząłem po dwóch miesiącach od premiery tj. 7 sierpnia 2022 roku.
Muszę Wam powiedzieć, że jest to udany debiut w gatunku fantasy. Główną bohaterką powieści jest młoda księżniczka Varila, córka króla, który ginie w czasie rebelii oraz królowej, która po wspomnianych wydarzeniach popada w obłęd i traci zdolność rozsądnej oceny sytuacji. Co gorsza nie ma nikogo, kto byłby zdolny odsunąć ją od władzy. Varila mimo ogromnych przeszkód podejmuje się tego zadania, choć wydaje się ono z góry skazane na porażkę.
Jeśli chcecie poznać losy Varily oraz dowiedzieć się czym jest tytułowa Ucieczka zapraszam Was do przeczytania tej książki i uważam, że naprawdę warto. Z drugiej strony książkę tę czytało mi się dość ciężko, gdyż na przeczytanie 416 stron potrzebowałem piętnaście dni oraz dziesięć posiedzeń. Wynik taki plasuje "Ucieczkę" na 187 miejscu wśród 200 książek Przeczytanych Na Tronie.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
3 czerwca 2022 roku Wiktoria Czyżycka debiutowała książką pt. "Ucieczka", która rozpoczyna cykl "Imperium Smoczej Blizny". Cykl oraz książkę wydało Wydawnictwo Alegoria. Ja czytanie tej pozycji rozpocząłem po dwóch miesiącach od premiery tj. 7 sierpnia 2022 roku.
Muszę Wam powiedzieć, że jest to udany debiut w gatunku fantasy. Główną bohaterką powieści jest młoda...
2022-09-30
29 października 2017 wraz z żoną byliśmy na Targach Książki w Krakowie. Była to niedziela, kiedy na tej imprezie swoje spotkanie miał Daniel Koziarski, którego poznaliśmy kilka lat wcześniej również w Krakowie na Targach. Tego dnia Daniel przekazał nam swoją książkę, która swoją premierę miała 20 listopada 2009 roku. Była to powieść o tytule "Mój prywatny Sąd Ostateczny". Tytuł ten ukazał się nakładem Wydawnictwa Grasshopper.
Książkę tę zacząłem jednak czytać po blisko pięciu latach. Czytanie rozpocząłem 20 września 2022 roku. Książka ta opowiada o trójce ludzi. Pewnej pani adwokat, młodym studencie oraz wieloletnim taksówkarzu. Z początku wydaje się, że te osoby i te historie nie mają ze sobą nic wspólnego. Nic bardziej mylnego, gdyż drogi bohaterów niejednokrotnie się przecinają a wręcz splatają.
Co łączy te osoby i jaka jest ich historia dowiecie się z kart powieści. Nie jest to książka, którą czyta się łatwo, lecz jest ona warta przeczytania. Tytuł ten to 444 strony, na przeczytanie których potrzebowałem jedenastu dni i dziewięciu posiedzeń. Wynik taki plasuje tę powieść na 149 miejscu wśród 200 książek Przeczytanych Na Tronie. Polecam, chociaż pewnie ciężko będzie zdobyć tę książkę.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
29 października 2017 wraz z żoną byliśmy na Targach Książki w Krakowie. Była to niedziela, kiedy na tej imprezie swoje spotkanie miał Daniel Koziarski, którego poznaliśmy kilka lat wcześniej również w Krakowie na Targach. Tego dnia Daniel przekazał nam swoją książkę, która swoją premierę miała 20 listopada 2009 roku. Była to powieść o tytule "Mój prywatny Sąd...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-10-13
Z Martą Orzeszyną poznaliśmy się w 2012 roku podczas naszych pierwszych Targów Książki w Krakowie. Marta Orzeszyna znana jest z biografii Antoine Cierplikowskiego oraz książki o Paryżu. Jednak dopiero w 2019 roku na światło dzienne wyszła książka pt. "Gra o miłość", która swoją premierę miała 24 kwietnia 2019 roku. Z okazji premiery tej powieści Marta pokazała się w Warszawie na Targach Książki i była to okazja do kolejnego spotkania, które miało miejsce po blisko siedmiu latach.
Ja za lekturę tej pozycji zabrałem się po kolejnych trzech latach tj. 30 września 2022 roku, czyli prawie w dziesiątą rocznicę pierwszego spotkania.
Powieść ta opowiada o burzliwej miłości Polki imieniem Matylda oraz Francuza imieniem Leo. Obydwoje spotykają się we Francji w momencie, gdy klasa Matyldy pojechała do Francji na kilkudiową wycieczkę. Spotkanie to będzie miało wpływ na Matyldę i Leo, lecz nie powiem Wam, jak ta historia się skończy. Będziecie musieli przekonać się sami, co czeka tych dwoje.
Książka ta należy do literatury obyczajowej, a jak wiecie nie jest to mój ulubiony gatunek. I po raz kolejny miało to odzwierciedlenie w moim czytaniu. "Gra o miłość" to 525 stron, na przeczytanie których potrzebowałem czternastu dni oraz dwunastu posiedzeń. Wynik taki plasuje tytuł ten na 173 miejscu wśród 191 książek Przeczytanych Na Tronie. Mnie ta książka nie zachwyciła, ale może Wam bardziej przypadnie do gustu.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Z Martą Orzeszyną poznaliśmy się w 2012 roku podczas naszych pierwszych Targów Książki w Krakowie. Marta Orzeszyna znana jest z biografii Antoine Cierplikowskiego oraz książki o Paryżu. Jednak dopiero w 2019 roku na światło dzienne wyszła książka pt. "Gra o miłość", która swoją premierę miała 24 kwietnia 2019 roku. Z okazji premiery tej powieści Marta pokazała się w...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-10-23
3 czerwca 2022 roku światło dzienne ujrzała książka pt. "Hodowca Światów", który zamyka cykl pt. "Scheda gigantów" w skład których wchodzą właśnie: "Scheda gigantów", "Kopiec nimf" oraz wspomniany "Hodowca Światów".
Lekturę książki rozpocząłem po ponad czterech miesiącach od premiery książki tj. 16 października 2022 roku.
Bohaterowie poprzednich tomów odpoczywają po stoczonych bojach. W końcu mają czas dla siebie i rodziny oraz możliwość naprawy świata. Jednak sielanka nie trwa wiecznie i postacie znów muszą stanąć do walki. Tym razem jednak wróg jest z najwyższej półki i wygląda na to, że szansa na zwycięstwo jest bardzo minimalna, ale nie może być inna gdy za wroga ma się najczystsze zło. Wiadomo jednak, że nadzieja umiera ostatnia i bohaterowie stają do beznadziejnej walki i nigdy się nie poddają.
Jeśli chcecie wiedzieć jak zakończy się cykl irlandzki Marka Zychli zapraszam do lektury, oczywiście po uprzednim zapoznaniu się ze wcześniejszymi książkami. Ja już jestem po lekturze całego cyklu i jestem bardzo zadowolony z tej lektury, chociaż niezmiennie uważam, że pierwszy tom był najlepszy.
"Hodowca światów" to 339 stron, na przeczytanie których potrzebowałem ośmiu dni i dziewięciu posiedzeń. Wynik taki plasuje książkę tę na 150 miejscu wśród 193 książek Przeczytanych Na Tronie.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
3 czerwca 2022 roku światło dzienne ujrzała książka pt. "Hodowca Światów", który zamyka cykl pt. "Scheda gigantów" w skład których wchodzą właśnie: "Scheda gigantów", "Kopiec nimf" oraz wspomniany "Hodowca Światów".
Lekturę książki rozpocząłem po ponad czterech miesiącach od premiery książki tj. 16 października 2022 roku.
Bohaterowie poprzednich tomów odpoczywają po...
2024-03-16
Z autorem książki pt. "Dar anomalii" zupełnie przypadkiem spotkałem się podczas Wrocławskich Targów Dobrych Książek, który odbywały się początkiem grudnia 2023 roku. Wówczas pan Paweł Zbroszczyk opowiadał, że w jego książce znajduje się bardzo ciekawy wątek, a miało nim być historia pewnej wioski, w której w momencie urodzin nowego mieszkańca najstarszy z mieszkańców umiera. Bardzo zaciekawiło mnie to i zakupiłem swój egzemplarz książki.
Niestety zostałem oszukany bezpośrednio przez autora. Otóż wspomniany wątek został przedstawiony pod sam koniec książki w zaledwie dwóch krótkich rozdziałach i niestety nie miał on w ogóle żadnego znaczenia dla akcji całej książki.
Muszę przyznać, że nie jest to książka zła, chociaż ma ona kilka błędów. Na początku poznajemy młodego chłopca imieniem Leba. Zamieszkuje on krainę zwaną Parkan. Krainę tę zamieszkują stworzenia, które mają skrzydła oraz praktycznie cali pokryci są piórami. Część mieszkańców owej krainy wybierani są do prób. Próby mają za zadanie dać odpowiedź czy Parkanin jest godny to wkroczenia w Anomalię, które równa się przejściu do innego świata i połączenia się z mieszkańcami innych krain.
Na Lebę czeka już człowiek imieniem Bren. Na początku poznajemy ich losy na przemiennie. Jeden rozdział o przygodach Brena, jeden o przygodach Leby. W pewnym momencie dochodzi do połączenia Brena i Leby. Według mnie w tym momencie akcja książki dużo straciła, gdyż mamy do czynienia głównie z Brenem, a Leba stał się postacią znikomą.
Co wyniknie z tego połączenia, co będzie działo się z Brenem i co jest tytułowym "Darem anomalii" dowiecie się z kart powieści. Mnie nie do końca ta historia przekonała. Jest zupełnie inna od tego, co mówił autor przed jej lekturą. Może Wam ta historia przypadnie do gustu. Może kiedyś wrócę do przygód Brena i Leby, lecz na pewno nie będzie to szybko.
"Dar anomalii" to 334 strony, na przeczytanie których potrzebowałem sześciu dniu i siedmiu posiedzeń. Wynik taki plasuje tytuł ten na 123 miejscu na 263 książek Przeczytanych Na Tronie. Jak już wspomniałem wcześniej spróbujcie sami.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Z autorem książki pt. "Dar anomalii" zupełnie przypadkiem spotkałem się podczas Wrocławskich Targów Dobrych Książek, który odbywały się początkiem grudnia 2023 roku. Wówczas pan Paweł Zbroszczyk opowiadał, że w jego książce znajduje się bardzo ciekawy wątek, a miało nim być historia pewnej wioski, w której w momencie urodzin nowego mieszkańca najstarszy z mieszkańców...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-12-10
Sylwia Bies debiutowała na polskim rynku wydawniczym 12 marca 2020 roku powieścią pt. Fikcja. 4 czerwca 2021 roku Wydawnictwo Vectra wydało trzecią powieść Sylwii pt. Ludzie niczyi, którą zakupiłem podczas Wrocławskich Targów Książki. Zaraz po powrocie z imprezy zacząłem czytać ten tytuł.
Główną bohaterką tej powieści jest Aneta, która bardzo pilnie musi opuścić Warszawę. Praca jako niania u państwa Nowaków, dla byłej przedszkolanki, jest ogromną szansą na przeczekanie szumu jaki wokół niej się wytworzył. Jednak idealna praca u idealnej rodziny wcale nie jest taka, jaka miała być na pierwszy rzut oka.
Każdy z mieszkańców domu ma własne tajemnice, które mnożą się jak grzyby po deszczu. Jakie kto ma tajemnice, przed czym ucieka Aneta dowiecie się z kart powieści. Jest to moja pierwsza książka Sylwii i jestem zadowolony z tego, że sięgnąłem po tę książkę. Na przeczytanie 319 stron potrzebowałem pięciu dni i sześciu posiedzeń. Wynik taki plasuje "Ludzi niczyich" na 64 miejscu wśród 197 książek Przeczytanych Na Tronie. Ja gorąco polecam i wiem, że nie jest to moje ostatnie spotkanie z twórczością Sylwii.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Sylwia Bies debiutowała na polskim rynku wydawniczym 12 marca 2020 roku powieścią pt. Fikcja. 4 czerwca 2021 roku Wydawnictwo Vectra wydało trzecią powieść Sylwii pt. Ludzie niczyi, którą zakupiłem podczas Wrocławskich Targów Książki. Zaraz po powrocie z imprezy zacząłem czytać ten tytuł.
Główną bohaterką tej powieści jest Aneta, która bardzo pilnie musi opuścić Warszawę....
2023-01-26
Wiktoria Korzeniewska to blogerka, prowadząca stronę slavicbook.pl o książkach z motywami słowiańskich wierzeń. Wiktoria jest również autorką książki pt. "Czerwona baśń", oparta na motywach baśni "Czerwony kapturek".
W pewnej wiosce raz do roku mieszkańcy wybierają jedną dziewczynkę i wysyłają ją do lasu, tam gdzie mieszka Ta. Kosztem dzieci dorośli kupują sobie spokój. W książce tej mamy do czynienia z wieloma motywami słowiańskimi oraz pojawiają się znane z mitologii słowiańskiej postacie.
Jest to bardzo króciutka książka, która ma 150 stron. Na przeczytanie ich potrzebowałem czterech dni i czterech posiedzeń. Wynik taki plasuje książkę tę na 130 miejscu wśród 206 książek Przeczytanych Na Tronie. Rzecz jasna zdecydowanie polecam.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Wiktoria Korzeniewska to blogerka, prowadząca stronę slavicbook.pl o książkach z motywami słowiańskich wierzeń. Wiktoria jest również autorką książki pt. "Czerwona baśń", oparta na motywach baśni "Czerwony kapturek".
W pewnej wiosce raz do roku mieszkańcy wybierają jedną dziewczynkę i wysyłają ją do lasu, tam gdzie mieszka Ta. Kosztem dzieci dorośli kupują sobie spokój. W...
2023-02-26
23 listopada 2010 roku na polskim rynku pojawiła się powieść pt. "Gra w kości", autorstwa pani Elżbiety Cherezińskiej. Tytuł ukazał się nakładem Wydawnictwa Zysk. Ja swój egzemplarz zakupiłem dopiero w maju 2017 roku, a lekturę rozpocząłem 18 lutego 2023 roku, więc po ponad 12 latach od premiery książki.
"Gra w kości" jest to powieść historyczna, która opowiada o tym, co działo się w Polsce oraz w Europie w przededniu roku 1000. Wśród bohatetów jest książe Bolesław Chrobry, jest Otton III oraz sprawa świętego Wojciecha Adalberta. W powieści tej mamy do czynienia z polityką, zdobywaniem informacji od przeciwników oraz ukrywaniu swoich prawdziwych działań.
Byłem zachwycony tym tytułem. Jednak do czytania ta książka nie jest najłatwiejsza. Na przeczytanie 396 stron potrzebowałem dziewięciu dni oraz jedenastu posiedzeń. Wynik taki plasuje "Grę w kości" na 168 miejscu wśród 210 książek Przeczytanych Na Tronie. Mimo tak słabego wyniku gorąco polecam Wam ten tytuł, bo naprawdę warto go przeczytać i znać.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
23 listopada 2010 roku na polskim rynku pojawiła się powieść pt. "Gra w kości", autorstwa pani Elżbiety Cherezińskiej. Tytuł ukazał się nakładem Wydawnictwa Zysk. Ja swój egzemplarz zakupiłem dopiero w maju 2017 roku, a lekturę rozpocząłem 18 lutego 2023 roku, więc po ponad 12 latach od premiery książki.
"Gra w kości" jest to powieść historyczna, która opowiada o tym, co...
2024-02-25
Czarodziejka jezior to jedna z pierwszych książek, napisanych przez Katarzynę Enerlich. Tytuł ten został wydany w 2012 roku przez Wydawnictwo Elipsa. Jest to zbiór 24 opowiadań, które ukazywały się na łamach Magazynu Bluszcz. Dwa z tych opowiadań doczekały się wydań książkowych, a były to "Oplątani Mazurami" oraz "Kwiat Diabelskiej Góry".
Muszę Wam powiedzieć, że zostałem pozytywnie zaskoczony tym zbiorem opowiadań, które w większości dzieją się na Warmii i Mazurach. Część z historii dzieje się jeszcze w dawnych Prusach Wschodnich przed Drugą Wojną Światową. Zbiór ten czytało mi się bardzo dobrze, chociaż w kilku opowiadaniach pojawiają się te same stwierdzenia, jednak nie było tego zbyt dużo.
Zbiór ten to 190 stron, na przeczytanie których potrzebowałem dwóch dni oraz pięciu posiedzeń. Wynik ten plasuje "Czarodziejkę jezior" na 75 miejscu wśród 261 książek Przeczytanych Na Tronie. Oczywiście polecam.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Czarodziejka jezior to jedna z pierwszych książek, napisanych przez Katarzynę Enerlich. Tytuł ten został wydany w 2012 roku przez Wydawnictwo Elipsa. Jest to zbiór 24 opowiadań, które ukazywały się na łamach Magazynu Bluszcz. Dwa z tych opowiadań doczekały się wydań książkowych, a były to "Oplątani Mazurami" oraz "Kwiat Diabelskiej Góry".
Muszę Wam powiedzieć, że zostałem...
2023-03-10
Kto z nas nie zna "Makbeta" Williama Szekpira? Żona tytułowej postaci tego szekspirowskiego dramatu jest bardzo ambitną kobietą, która chce sterować życiem swojego męża. Taką samą bohaterką jest Małgorzata, żona Krzysztofa z powieści Lady M, autorstwa Ałbeny Grabowskiej.
Wspomniana Małgorzata na siłę próbuje kierować naukową karierą męża. Ten jednak nie ma aż takich ambicji i chce utrzymać status quo w pracy. Jednak jego żona nie daje łatwo za wygraną, a gdy nie może przekonać Krzysztofa do swoich racji, bierze sprawy w swoje ręce. Co z tego wyniknie i czy ambicja Małgorzaty zostanie zaspokojona dowiecie się z kart powieści.
Ja byłem tym tytułem zachwycony, chociaż jak dobrze wiecie, literatura obyczajowa to nie mój ulubiony gatunek. Na przeczytanie 294 stron potrzebowałem sześciu dni oraz sześciu posiedzeń. Wynik taki plasuje Lady M. na 107 miejscu wśród 212 książek Przeczytanych Na Tronie. Zdecydowanie polecam.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
Kto z nas nie zna "Makbeta" Williama Szekpira? Żona tytułowej postaci tego szekspirowskiego dramatu jest bardzo ambitną kobietą, która chce sterować życiem swojego męża. Taką samą bohaterką jest Małgorzata, żona Krzysztofa z powieści Lady M, autorstwa Ałbeny Grabowskiej.
Wspomniana Małgorzata na siłę próbuje kierować naukową karierą męża. Ten jednak nie ma aż takich...
2023-03-21
12 marca 2023 roku miałem zacząć czytać książkę, która ukazała się w Wydawnictwie Bellona. Mój wybór padł na książkę pt. "Turkusowe szale", autorstwa Remigiusza Mroza.
Powieść ta opowiada o losach Dywizjonu 307, znanego jako "Lwowskie Puchacze". Mimo, że książka ta jest oparta na prawdziwych wspomnieniach oraz dokumentach, to historia w niej zawarta jest całkowicie fikcyjna.
"Turkusowe szale" rozpoczynają się całkiem nieźle. Lotnicy ze wspomnianego dywizjonu zostali praktycznie całkowicie uziemieni. RAF w żaden sposób nie chcą zaufać polskim lotnikom lub przekazują im najgorsze z możliwych samolotów. Jednak Polacy nie chcą odpuścić i wykorzystują to, co mają i to wbrew zwierzchnikom z RAF-u. Jedna z załóg pokazuje swoje nieprzeciętne umiejętności i sytuacja nieco się poprawia. Polacy mają także inne zmartwienie, gdyż w Dywizjonie ukrywa się szpieg, który przekazuje informacje Niemcom. Wielu próbuje znaleźć owego szpiega, mając po drodze różne przygody. Niektóre z nich są wręcz nierealne.
Tytuł ten jest zakwalifikowany jako powieść sensacyjna. Jednak myślałem, że dużo będzie działo się w powietrzu i niestety zawiodłem się gdyż spora cześć wydarzeń z tej 522 stronicowej książki miało miejsce na ziemi.
Na przeczytanie wspomnianych stron potrzebowałem dziesięciu dni oraz siedmiu posiedzeń. Wynik taki plasuje tę powieść na 99 miejscu wśród 214 książek Przeczytanych Na Tronie. Mnie nie do końca przypadła do gustu, lecz może Wam bardziej się spodoba.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
https://www.instagram.com/czytamnatronie
12 marca 2023 roku miałem zacząć czytać książkę, która ukazała się w Wydawnictwie Bellona. Mój wybór padł na książkę pt. "Turkusowe szale", autorstwa Remigiusza Mroza.
Powieść ta opowiada o losach Dywizjonu 307, znanego jako "Lwowskie Puchacze". Mimo, że książka ta jest oparta na prawdziwych wspomnieniach oraz dokumentach, to historia w niej zawarta jest całkowicie...
2024-02-18
Piotr Dudek debiutował w 2019 roku książeczką dla dzieci pt. Kot czarownicy. Można powiedzieć, że w grudniu 2023 roku debiutował po raz drugi, tym razem w powieści fantastycznej i to jest bardzo udany "debiut". Wraz ze swoją partnerką Sonią Kortą stworzyli 624-stronicową cegłę pt. "Za kamień i za ciemność".
Akcja powieści rozgrywa się głównie w mieście Baraghod. Pod miastem umiejscowiona jest rozległa kopalnia soli, w której ma miejsce wiele wydarzeń, które mają wpływ na to, co na powierzchni i nie tylko w Górnym Baraghod, lecz także w całym Isztarze, czyli krainy, w której żyją mieszkańcy miasto. Ani miasto, ani kraina nie są bezpieczne, gdyż z Północy zagraża im Cesarstwo Karnachonckie.
W powieści tej mamy naprawdę bardzo dużo bohaterów i są to różnorodni bohaterowie, losy których z zapartym tchem śledziłem. Pierwsze 150 stron przeczytałem w ciagu dwóch dni, lecz później lektura stała się trudniejsza w odbiorze. Stało się tak ponieważ poznawałem wzajemne relacje bohaterów, wzajemne relacje miast-państw Isztaretu, historię Baraghodu. Do tego wszystkiego dochodzi polityka, religia, spiski, zdrady. Ciągle się coś dzieje.
Jestem bardzo zachwycony po lekturze tej powieści, lecz jest w niej kilka minusów, a jeden jest taki znaczny. Mam na myśli postać, od której rozpoczyna się powieść. Z biegiem akcji okazało się, że cała książka mogła się bez tej postaci obyć. Lecz to tylko moje zdanie.
Na wspomniane 624 strony potrzebowałem dziewięć dni oraz jedenaście posiedzeń, co plasuje "Za kamień i za ciemność" na 112 miejscu wśród 259 książek Przeczytanych Na Tronie. Zdecydowanie polecam ten tytuł, lecz jeśli z mrocznym fantasy jest Ci nie po drodze, to ta książka może nie być dla Ciebie.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Piotr Dudek debiutował w 2019 roku książeczką dla dzieci pt. Kot czarownicy. Można powiedzieć, że w grudniu 2023 roku debiutował po raz drugi, tym razem w powieści fantastycznej i to jest bardzo udany "debiut". Wraz ze swoją partnerką Sonią Kortą stworzyli 624-stronicową cegłę pt. "Za kamień i za ciemność".
Akcja powieści rozgrywa się głównie w mieście Baraghod. Pod...
2023-04-22
Powieść pt. "Najpiękniejsza na niebie" to moje pierwsze oficjalne spotkanie z twórczością Małgorzaty Wardy, chociaż w mojej domowej bibliotece mam wiele książek napisanych przez tę autorkę.
Czytając ten tytuł po raz kolejny wyszedłem ze swojej strefy komfortu, gdyż jak dobrze wiecie to powieści obyczajowe nie są moim konikiem. Jednak ta książka nieco mnie zaskoczyła. Główną bohaterką powieści jest Pola, dziennikarka, która obecnie odcięła się od świata zewnętrznego. Pewnego dnia odnajduje ją kobieta, która twierdzi, że ma siostrę bliźniaczkę, którą z pomocą Poli chciałaby odnaleźć. Tutaj ukazują się pewne tajemnice Sylwii oraz pytanie, czy jej pewność o posiadaniu siostry jest prawdziwa. Ponadto okazuje się, że Sylwia jest śmiertelnie chora i nosi w sobie traumę z dzieciństwa, gdy matka pozostawiła ją na środku dworca.
Jak zakończy się śledztwo Poli dowiecie się z kart powieści. Na pewno niejednokrotnie będziecie zaskoczeni, tak jak ja. Jak już wspomniałem wcześniej obyczajówki czyta mi się gorzej niż inne gatunki mi bliskie. Na przeczytanie 278 stron potrzebowałem siedmiu dni i siedmiu posiedzeń. Wynik taki plasuje ten tytuł na 159 miejscu wśród 218 książek Przeczytanych Na Tronie. Jeśli uwielbiacie obyczajówki to ten tytuł powinien się Wam spodobać.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Powieść pt. "Najpiękniejsza na niebie" to moje pierwsze oficjalne spotkanie z twórczością Małgorzaty Wardy, chociaż w mojej domowej bibliotece mam wiele książek napisanych przez tę autorkę.
Czytając ten tytuł po raz kolejny wyszedłem ze swojej strefy komfortu, gdyż jak dobrze wiecie to powieści obyczajowe nie są moim konikiem. Jednak ta książka nieco mnie zaskoczyła....
2023-05-29
Czasami jest tak, że książka przyjęta dość dobrze przez opinię publiczną (średnia ocen 6,9 z 4619 ocen na LubimyCzytać.pl) nie trafia do nas samych. Ja właśnie tak miałem z reportażem "Zakonnice odchodzą po cichu", autorstwa pani Marty Abramowicz.
Pani Marta podjęła się bardzo trudnego zadania, a mianowicie dotarcia do kobiet, które zrzuciły habit oraz próbuje znaleźć odpowiedzi na pytanie dlaczego do takiej sytuacji doszło. I odpowiedzi te są zupełnie inne niż te, które społeczeństwo uważa za powód odejścia zakonnic z zakonów. Pani Marta także ukazuje jak skostniałe są polskie kobiece zakony. Czytając ten reportaż trudno zrozumieć czym kierują się przełożone tychże zakonów.
Jednak książkę tę czytało mi się bardzo, bardzo ciężko. Na przeczytanie 213 stron potrzebowałem 23 dni oraz dziesięciu posiedzeń. Wynik taki plasuje ten tytuł na 221 miejscu na 221 książek Przeczytanych Na Tronie. Nie odradzam tego tytuły, lecz ja miałem z nim ogromne problemy.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Czasami jest tak, że książka przyjęta dość dobrze przez opinię publiczną (średnia ocen 6,9 z 4619 ocen na LubimyCzytać.pl) nie trafia do nas samych. Ja właśnie tak miałem z reportażem "Zakonnice odchodzą po cichu", autorstwa pani Marty Abramowicz.
Pani Marta podjęła się bardzo trudnego zadania, a mianowicie dotarcia do kobiet, które zrzuciły habit oraz próbuje znaleźć...
2023-06-11
W czerwcu 2016 roku miała miejsce trasa autorska Michaela Crummeya w Polsce. Wraz z małżonką byliśmy w Krakowie, w klimatycznej Księgarni pod Globusem. Dzięki temu posiadam cztery powieści tego kanadyjskiego pisarza z autografem. Wśród podpisanych książek znajduje się również Sweetland (czwarta z pięciu powieści, które ukazały się w Polsce i które już przeczytałem).
Na wysepce Sweetland istnieje niewielka osada o nazwie Chance Cove, w której żyje niewielka garstka ludzi w tym Moses Sweetland, emerytowany latarnik. Wszyscy mieszkańcy Chance Cove otrzymują ofertę przeniesienia się na stały ląd wraz z rekompensatą za pozostawienie swoich domów na wyspie. Uparty mężczyzna jako jeden z niewielu nie ma zamiaru przyjmować rządowej propozycji, co odbija się na jego relacjach z innymi mieszkańcami wyspy.
Jaka będzie ostateczna decyzja Mosesa Sweetlanda dowiecie się z kart powieści. Mężczyzna staje przed ogromnym dylematem, czy poddać się woli większości, czy jednak nie zostawiać swojego domu i swojej ukochanej wyspy. Książkę tę czytało mi się niezwykle trudno, jednak sama książka do najłatwiejszych nie należy. Na przeczytanie 371 stron potrzebowałem dziesięciu dni oraz dziewięciu posiedzeń. Wynik ten plasuję tę powieść na 185 miejscu wśród 222 książek Przeczytanych Na Tronie. Mimo wszystko uważam, że warto po ten tytuł sięgnąć. Polecam. Dodam, że powieść ta otrzymała tytuł: Książka Roku 2015 serwisu LubimyCzytać.pl w kategorii Literatura Piękna.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
W czerwcu 2016 roku miała miejsce trasa autorska Michaela Crummeya w Polsce. Wraz z małżonką byliśmy w Krakowie, w klimatycznej Księgarni pod Globusem. Dzięki temu posiadam cztery powieści tego kanadyjskiego pisarza z autografem. Wśród podpisanych książek znajduje się również Sweetland (czwarta z pięciu powieści, które ukazały się w Polsce i które już przeczytałem).
Na...
2023-07-18
Edyta Świętek to autorka wielu poczytnych sag oraz książek obyczajów. Autorka na polskim rynku jest już blisko 14 lat. Debiutowała w 2010 roku powieścią Zerwane więzi. 10 lipca 2023 roku rozpocząłem czytanie jednej z pierwszych książek autorki, a mianowicie "Wszystkie kształty uczuć". Jest to typowa powieść obyczajowa czyli coś biegunowo odległe od moich gatunków czytelniczych.
Jednak nie byłem zawiedziony tą książką, chociaż z drugiej strony nie czytało mi się jej najlepiej. O czym jest ta powieść? W małej wiosce dochodzi do przypadkowego spotkania miejscowego artysty z nieznaną mu kobietą. Okazuje się, że jest to nowa nauczycielka w miejscowej szkole. Nieśmiały chłopak zakochuje się w tej kobiecie od pierwszego wejrzenia. Jak się okazuje, dla niej mężczyzna także nie jest obojętny. Jednak kobieta ma za sobą traumatyczną przeszłość, którą poznajemy z biegiem akcji książki.
W książce tej można spotkać wszelkie możliwe uczucia: miłość, przyjaźń, ale także nienawiść, zawiść itp. Pojawia się cały wachlarz ludzkich zachowań i pod tym względem książka ta ma niesamowitą wymowę. Z drugiej strony historia artysty i nauczycielki niestety bardzo się ciągnęła, a w pewnym momencie zaczęła mnie irytować.
"Wszystkie kształty uczuć" to 357 stron, na przeczytanie których potrzebowałem dziewięciu dni i dziesięciu posiedzeń. Wynik taki plasuje tytuł ten na 193 miejscu wśród 227 książek Przeczytanych Na Tronie. Jak już wspomniałem nie jest to książka z gatunku, który lubię najbardziej, lecz uważam, że warto ją poznać. Tytuł ten może również służyć za poradnik na zasadzie, co się może stać, gdy ludzie nie będą ze sobą rozmawiać, szczególnie o swoich uczuciach.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Edyta Świętek to autorka wielu poczytnych sag oraz książek obyczajów. Autorka na polskim rynku jest już blisko 14 lat. Debiutowała w 2010 roku powieścią Zerwane więzi. 10 lipca 2023 roku rozpocząłem czytanie jednej z pierwszych książek autorki, a mianowicie "Wszystkie kształty uczuć". Jest to typowa powieść obyczajowa czyli coś biegunowo odległe od moich gatunków...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-21
31.10 Halloween po polsku to bodajże pierwsza polska antologia, która ukazała się 22 października 2011 roku. W jednej pozycji zebrano 25 autorów: m.in. Agnieszkę Lingas-Łoniewską, Karolinę Wilczyńską, Jacka Skowrońskiego, Romka Pawlaka, Agnieszkę Turzyniecką, Annę Klejzerowicz, Daniela Koziarskiego czy Mariusza Zielke. W antologii tej znalazło się aż 33 opowiadania.
Tematem przewodnim tychże opowiadań była groza. Wszak tytuł zbioru nie jest przypadkowy i mówi o strachu. Całość niestety nie jest równa, lecz niektóre opowiadania (chociaż krótkie) miały niesamowity wydźwięk. Miałem tę dodatkową przyjemność, że ja posiadam egzemplarz papierowy, a wielu ludzi miało możliwość czytać tę pozycję tylko jako ebook.
Książkę, którą czytałem ukazała się nakładem Wydawnictwa WRCW. Z tego, co się orientuję, jeszcze są dwie antologie o podobnych tytułach czyli: 31.10 Wioska przeklętych oraz 31.10 Księga cieni. Żadnej z niej nie spotkałem osobiście.
31.10 Halloween po polsku to 359 stron na przeczytanie, których potrzebowałem trzynastu dni oraz dziesięciu posiedzeń, co plasuje tytuł ten na bardzo niskim 219 miejscu wśród 231 książek Przeczytanych Na Tronie, czyli jak widać nie czytało się tego dobrze. Jeśli tylko będziecie mieli możliwość przeczytania tej antologii to być może bardziej przypadnie Wam do gustu.
https://www.facebook.com/czytamnatronie
31.10 Halloween po polsku to bodajże pierwsza polska antologia, która ukazała się 22 października 2011 roku. W jednej pozycji zebrano 25 autorów: m.in. Agnieszkę Lingas-Łoniewską, Karolinę Wilczyńską, Jacka Skowrońskiego, Romka Pawlaka, Agnieszkę Turzyniecką, Annę Klejzerowicz, Daniela Koziarskiego czy Mariusza Zielke. W antologii tej znalazło się aż 33...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-25
Powieść "Gambit" to moje pierwsze spotkanie z twórczością pana Michała Cholewy. I jestem po tym spotkaniu z mieszanymi uczuciami, gdyż tytuł ten jest bardzo trudny w czytaniu i w odbiorze.
Jest rok 2211. Ziemia została zniszczona w "Dniu", czyli pewnego momentu w historii ludzkości za który odpowiedzialne są Sztuczne Inteligencje. Ludzkość rozproszyła się w kosmosie i podzieliła na trzy frakcje: Unię Europejską, Imperium Chińskie oraz Amerykanów. W tym tomie dochodzi do konfliktu pomiędzy Unią a Amerykanami. Planetę New Quebec (nazywanej przez Amerykanów po prostu Bagno) przejmuje wojsko Unii, jednak nie to jest głównym celem tej misji. W tle pułkownik Brisbane wraz ze Grupą specjalną poszukują na powierzchni planety dawno zaginioną unijną jednostkę i nie cofnie przed niczym, aby zakończyć misję powodzeniem.
Jednak na główny plan w powieści wychodzi 40 Regiment Unii Europejskiej dowodzony przez porucznik Cartwright. Oddział ten ma do wykonania kilka zadań. Jedne są łatwiejsze, inne o wiele trudniejsze, a jeszcze inne z cyklu misji niemożliwych. W Regimencie znajdują się żołnierze z całej Europy: Włoch, Hiszpanii, Portugalii, Szwecji, Fin, Serbii czy Polski. Trochę się zżyłem z bohaterami, którzy okazali się tylko małymi trybikami w całej wojennej maszynie.
Jak wspomniałem we wstępie książka należała do tych trudnych w czytaniu. Na przeczytanie 314 stron potrzebowałem siedmiu dni oraz ośmiu posiedzeń. Wynik taki plasuje "Gambit" na 173 miejscu wśród 255 książek Przeczytanych Na Tronie. Rzecz jasna polecam ten tytuł i sam kiedyś powrócę do bohaterów z cyklu: "Algorytm wojny".
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Powieść "Gambit" to moje pierwsze spotkanie z twórczością pana Michała Cholewy. I jestem po tym spotkaniu z mieszanymi uczuciami, gdyż tytuł ten jest bardzo trudny w czytaniu i w odbiorze.
Jest rok 2211. Ziemia została zniszczona w "Dniu", czyli pewnego momentu w historii ludzkości za który odpowiedzialne są Sztuczne Inteligencje. Ludzkość rozproszyła się w kosmosie i...
Pani Jagna Rolska debiutowała w 2019 roku powieścią SeeIt, która ukazała się 13 lutego 2019 roku nakładem Wydawnictwa Dolnośląskie. 13 września 2022 roku książka została wznowiona przez Wydawnictwo Mięta. Tytuł ten był nominowany do nagrody fandomu im. Janusza A. Zajdla oraz w plebiscycie Lubimy czytać, w kategorii SF za rok 2019. I wcale mnie to nie dziwi.
Akcja powieści ma miejsce w roku 2117 czyli za niespełna sto lat. Ludzkość znalazła się na skraju przepaści i jest gotowa wykonać krok naprzód. Ziemia przestaje być miejscem, w którym można żyć. Władza zachęca ludzi do ciężkiej pracy, dzięki której będą mogli kupić swój bilet na Arkę, która przedstawiana jest jako Raj. Ale czy prawda jest taka, jak widzą ją ludzie?
Jednak jest grupa buntowników, którzy stworzyli wirusa o nazwie SeeIt, który pozwala zobaczyć to, co jest naprawdę. Jeśli chcecie dowiedzieć, jak może wyglądać świat w przyszłości to zapraszam do lektury. Książka ta na pewno daje do myślenia, ale mamy sporo czasu, aby taki scenariusz się nie spełnił.
Powieść SeeIt to 335 stron, na przeczytanie których potrzebowałem pięć dni oraz siedem posiedzeń. Wynik taki plasuje tytuł ten na 92 miejscu wśród 267 książek Przeczytanych Na Tronie. Zdecydowanie polecam, a ja szukam kolejnego tomu, by zobaczyć jak ta historia się zakończy.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie
Pani Jagna Rolska debiutowała w 2019 roku powieścią SeeIt, która ukazała się 13 lutego 2019 roku nakładem Wydawnictwa Dolnośląskie. 13 września 2022 roku książka została wznowiona przez Wydawnictwo Mięta. Tytuł ten był nominowany do nagrody fandomu im. Janusza A. Zajdla oraz w plebiscycie Lubimy czytać, w kategorii SF za rok 2019. I wcale mnie to nie dziwi.
więcej Pokaż mimo toAkcja powieści...