-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać2
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać2
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński14
Biblioteczka
2015-04-19
Część tekstów to poprawione, wzbogacone wersje tekstów już kiedyś opublikowanych, głównie polemik.
Książka błyskotliwa, rzetelna i gęsto podparta odnośnikami. Autor do bólu logiczny.
Z całą pewnością warto ją przeczytać. Nie mogę się doczekać uaktualnionej jej wersji, gdyż - niestety - w świetle wydarzeń, jakie miały miejsce przez ostatni rok, autorska "słuszna" wizja dialogu nawet nie między historykami polskimi a ukraińskimi, ale w ogóle między Polską a Ukrainą, zdezaktualizowała się. Nie ma co owijać w bawełnę - Autorskie zdanie okazało się wybitnie naiwne, gdy przyszła kryska na matyska.
Część tekstów to poprawione, wzbogacone wersje tekstów już kiedyś opublikowanych, głównie polemik.
Książka błyskotliwa, rzetelna i gęsto podparta odnośnikami. Autor do bólu logiczny.
Z całą pewnością warto ją przeczytać. Nie mogę się doczekać uaktualnionej jej wersji, gdyż - niestety - w świetle wydarzeń, jakie miały miejsce przez ostatni rok, autorska "słuszna" wizja...
2015-02-15
2015-01-06
2014-11-05
Najlepsze chyba do dnia dzisiejszego (obok "metahistory" White'a) krytyczne rozważania nad teorią nauki historycznej.
Najlepsze chyba do dnia dzisiejszego (obok "metahistory" White'a) krytyczne rozważania nad teorią nauki historycznej.
Pokaż mimo to2014-07-30
Pierwszy tom "Dzieł" oprócz najobszerniejszych "Sofizmatów ekonomicznych" zawiera również szereg najbardziej znanych esejów Bastiata: "Co widać i czego nie widać", "Prawo", "Państwo", "Kapitał i zysk z kapitału". Polecam je przeczytać po lekturze "Sofizmatów", gdyż często te eseje są rozwinięciem wątków tam poruszonych w jednym zdaniu lub akapicie.
Co można nowego powiedzieć o klasycznych, zabójczo logicznych pismach Bastiata? Zostały one skomentowane wzdłuż, wszerz, jak i w poprzek, na wskroś i na wspak. A co najważniejsze: oczywiste prawdy, które w sposób humorystyczny i przystępny napisał Bastiat ponad 150 lat temu, nadal są aktualne i nikt nie był w stanie obalić jego logicznego rozumowania. Dlatego, że logika się nie zmienia i raz stwierdzone i logicznie udowodnione prawdy pozostają takie na zawsze. W przeciwieństwie do tytułowych sofizmatów, które będąc pozornie logiczne, opierają się na fałszywych założeniach wynikających z myślenia teoretycznego i utopizmu pozbawionych łączności z rzeczywistością - tak fałszywie przypisywanych wolnemu rynkowi.
Pierwszy tom "Dzieł" oprócz najobszerniejszych "Sofizmatów ekonomicznych" zawiera również szereg najbardziej znanych esejów Bastiata: "Co widać i czego nie widać", "Prawo", "Państwo", "Kapitał i zysk z kapitału". Polecam je przeczytać po lekturze "Sofizmatów", gdyż często te eseje są rozwinięciem wątków tam poruszonych w jednym zdaniu lub akapicie.
Co można nowego...
2014-07-24
Bezpośrednie i logiczne wyjaśnienie, że przymusowy, powszechny i państwowy system edukacji w istocie nie ma nic wspólnego z właściwą edukacją (zdobywaniem wiedzy i umiejętności myślenia i rozumowania), lecz jest tylko narzędziem w procesie tworzenia państwa totalitarnego. Lub wymówką pożytecznych, opętanych idiotów chcących za pomocą przymusu państwowego poprawiać swoje samopoczucie jako "dobroczyńców ludzkości". No i mieć co wypić i zakąsić za swoją ciężką służbę.
Bezpośrednie i logiczne wyjaśnienie, że przymusowy, powszechny i państwowy system edukacji w istocie nie ma nic wspólnego z właściwą edukacją (zdobywaniem wiedzy i umiejętności myślenia i rozumowania), lecz jest tylko narzędziem w procesie tworzenia państwa totalitarnego. Lub wymówką pożytecznych, opętanych idiotów chcących za pomocą przymusu państwowego poprawiać swoje...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-06-30
Pozycja byłaby o wiele bardziej wartościowa i przyjemna w lekturze, gdyby Torańska w ogóle się nie odzywała i pozwoliła mówić tym, co mają coś ciekawego do powiedzenia.
Chamstwo i pretensjonalność Torańskiej to żenada i uczyniło to z niej troglodytę, czego nie omieszkali wytykać jej rozmówcy.
Pozycja byłaby o wiele bardziej wartościowa i przyjemna w lekturze, gdyby Torańska w ogóle się nie odzywała i pozwoliła mówić tym, co mają coś ciekawego do powiedzenia.
Pokaż mimo toChamstwo i pretensjonalność Torańskiej to żenada i uczyniło to z niej troglodytę, czego nie omieszkali wytykać jej rozmówcy.