Tchórz, tchórz. Czego się boisz? Introwertyk pieprzony. Trzeba rozmawiać. Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć. I nie wiesz, co tak naprawdę sądzisz na dany temat, dopóki nie zaczniesz się o to z kimś kłócić. W samotności nie jesteś nawet świadom swoich sprzeczności. Myślisz, że czemu służy odpowiedź?
Tchórz, tchórz. Czego się boisz? Introwertyk pieprzony. Trzeba rozmawiać. Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć. I...
Rozwiń
Zwiń