-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać385
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
2024-01-16
2020-06-09
Wojciech Kurtyka to utytułowany himalaista, gigant w swojej dyscyplinie. Autor arcytrudnych dróg wspinaczkowych. Człowiek o ekscentrycznej osobowości, który z wymagających niesamowitego wysiłku i umiejętności wyczynów górskich stworzył filozofię. On musiał nad górami się zadumać, poczuć duchowo. Książka „Chiński Maharadża” odkrywa przed nami jego wewnętrzny świat rozterek, dylematów, czucia wszystkiego. Rzeczy niematerialne przybierają w jego umyśle namacalny, wizualny kształt. Książka pokazuje psychiczną drogę Kurtyki do pokonania bardzo trudnej drogi skalnej bez asekuracji czy na żywca, co dzieje się w jego umyśle, jak dyskutuje sam z sobą. Cały czas myśli, analizuje, czuje, dojrzewa. Przeczucia mają u niego duże znaczenie i decydują o podjęciu działań górskich lub ich zaniechaniu. Kurtyka niby jest wyzwolony religijnie, ale jego poddaństwo przeczuciom graniczy wręcz z zabobonem. Jego myśli są bardzo zakręcone, filozoficzne, powiedziałbym, że są niekiedy tak zakręcone, że przy którymś zawijasie można się pogubić. Jego myśli mają podwójne, czasami chyba nawet potrójne dno. Chociaż książka nie jest obszerna i raczej czyta się szybko, to przy końcu zawiłe myśli zmęczyły mnie. Zmęczyło mnie ciągłe analizowanie i doszukiwanie się głębszego sensu wypowiedzi autora. Może jednak ja nie jestem człowiekiem potrafiącym z innymi bujać w obłokach. Wojciech Kurtyka balansuje też na granicy między lansowaniem się swoimi osiągnięciami/możliwościami a szczerym (chyba) przedstawieniem siebie.
Książka godna polecenia dla tych co lubią zanurzyć się w meandrach ludzkiej psychiki, czyjeś psychiki.
Wojciech Kurtyka to utytułowany himalaista, gigant w swojej dyscyplinie. Autor arcytrudnych dróg wspinaczkowych. Człowiek o ekscentrycznej osobowości, który z wymagających niesamowitego wysiłku i umiejętności wyczynów górskich stworzył filozofię. On musiał nad górami się zadumać, poczuć duchowo. Książka „Chiński Maharadża” odkrywa przed nami jego wewnętrzny świat rozterek,...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-12-07
2020-09-16
2020-09-13
To kolejny przykład przepychanek prawnych między prokuratorem a adwokatem. Po lekturze tego thrillera mam wrażenie, że sądownictwo ma niewiele wspólnego ze sprawiedliwością, a przynajmniej w ujęciu Remigiusza Mroza. Wygrywa nie sprawiedliwość a błyskotliwość, inteligencja i umiejętność operowania argumentami (nie dowodami). Dobry sofistyk jest na wagę złota. W sądzie trwa osobista walka i satysfakcja z wygranej bez względu na to, czy oskarżony jest winny czy nie. Role są jasno określone, adwokat ma bronić, a prokurator oskarżać, zdaje się za wszelką cenę. Miłą niespodzianką dla mnie było zakończenie. Nawet tak twarda i bezwzględna adwokat, jaką była Joanna Chyłka, mogła zostać złamana, kiedy zagrano na jej najczulszych strunach. Czasami litera prawa musi zostać nagięta, aby uczynić zadość sprawiedliwości.
To kolejny przykład przepychanek prawnych między prokuratorem a adwokatem. Po lekturze tego thrillera mam wrażenie, że sądownictwo ma niewiele wspólnego ze sprawiedliwością, a przynajmniej w ujęciu Remigiusza Mroza. Wygrywa nie sprawiedliwość a błyskotliwość, inteligencja i umiejętność operowania argumentami (nie dowodami). Dobry sofistyk jest na wagę złota. W sądzie trwa...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-09-08
Początek „Kasacji” to tak, jakbym dostał obuchem w głowę. Zastanawiałem się, czy zszokowanie czytelnika morderstwem ze szczególnym okrucieństwem w połączeniu z arogancją oskarżonego to próba szczególnego przykucia uwagi czytelnika. W tej powieści jest jednak coś, co uwielbiam i to być może skłoni mnie do zapoznania się z dalszymi częściami serii z panią mecenas Chyłką. Lwia część fabuły rozgrywa się na sali sądowej i wokół niej.
Zastanawiam się, na ile adwokat, nawet dobrze opłacany, jest zdeterminowany aby bronić swojego klienta. To, co robiła Joanna Chyłka, przypominało dochodzenie detektywa, który dąży do celu za wszelką cenę. Pomimo trzymającej w napięciu akcji kilka wątków wciśniętych było jakby nie wiadomo skąd, chyba tylko dla zgrabnego związania końca z początkiem. Mimo wszystko muszę przyznać, że robiło na mnie wrażenie tak swobodne operowanie przez Mroza terminologią prawniczą.
Ja jestem ciekaw dalszych losów ekscentrycznej pani adwokat.
Początek „Kasacji” to tak, jakbym dostał obuchem w głowę. Zastanawiałem się, czy zszokowanie czytelnika morderstwem ze szczególnym okrucieństwem w połączeniu z arogancją oskarżonego to próba szczególnego przykucia uwagi czytelnika. W tej powieści jest jednak coś, co uwielbiam i to być może skłoni mnie do zapoznania się z dalszymi częściami serii z panią mecenas Chyłką. Lwia...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-03-31
Moja czwarta książka z serii z Joanną Chyłką. Śledzę nie tylko poszczególne sprawy, w którymi zmagają się Chyłka i Oryński, ale rozwój ich wzajemnych relacji. Tym razem muszą wybronić sędziego Trybunału Konstytucyjnego oskarżonego o zabójstwo sprzed lat. Oryński i Chyłka mają kryzys moralny co do wykonywanego zawodu. Czy można z czystym sumieniem bronić przestępcy, który jest winny i wyjątkowo odrażający? Ludzie na piedestale władzy i urzędów pod fasadą przyzwoitości skrywają mroczne tajemnice. Gra pozorów, demagogia oficjalnego stanowiska, względy polityczne i sofistyka w żonglerce argumentów to ciąg dalszy "sprawiedliwości" systemu sądowego. Końcówka książki jest obiecująca. Autor włożył przysłowiowy "kij w mrowisko" i zamieszał w relacjach głównych bohaterów oraz w życiu osobistym pani mecenas Chyłki. Ciekaw jestem jak z tego wybrną w następnej części serii.
Moja czwarta książka z serii z Joanną Chyłką. Śledzę nie tylko poszczególne sprawy, w którymi zmagają się Chyłka i Oryński, ale rozwój ich wzajemnych relacji. Tym razem muszą wybronić sędziego Trybunału Konstytucyjnego oskarżonego o zabójstwo sprzed lat. Oryński i Chyłka mają kryzys moralny co do wykonywanego zawodu. Czy można z czystym sumieniem bronić przestępcy, który...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-06-03
2021-11-30
2022-04-05
2022-08-17
Ósmy tom serii kryminalnej z Joanną Chyłką. Tym razem para prawników ma bronić alpinistkę oskarżoną o morderstwo dokonane w górach. Z tego tomu zyskujemy sporo wiadomości z dziedziny wspinaczki wysokogórskiej, jak wygląda organizacja wyprawy, prowadzenie akcji górskiej i różnych problemów technicznych czy medycznych. Dla osób niewtajemniczonych w tematykę górską może to być przybliżenie ciekawej dziedziny sportu. Dla mnie himalaizm jako główny motyw w fabule książki był bardzo interesujący. Jednak wysłanie prawniczki na Annapurnę, ośmiotysięcznik w Himalajach, to lekka przesada, nawet jeśli miałaby wejść "tylko" na sześć tysięcy metrów. Osoba bez doświadczenia we spinaczce, bez przygotowania technicznego i kondycyjnego, bez aklimatyzacji nie ma racji bytu w tamtym miejscu, nawet jeśli miałaby to być niezniszczalna Chyłka. Jeżeli dodamy do tego załamanie pogody, początki choroby wysokogórskiej, przeżycie lawiny oraz biwakowanie, to przeżycie Chyłki w takich warunkach bez trwałych następstw odmrożenia należy uznać za wysoko posuniętą fikcję.
Remigiusz Mróz w tym tomie pokazał też problem etyczny, jak zachowa się człowiek w obliczu zagrożenia swojego życia. Ocena decyzji takiej osoby dokonana z punktu widzenia bezpiecznego fotela jest w takich sytuacjach znamienna.
Ósmy tom serii kryminalnej z Joanną Chyłką. Tym razem para prawników ma bronić alpinistkę oskarżoną o morderstwo dokonane w górach. Z tego tomu zyskujemy sporo wiadomości z dziedziny wspinaczki wysokogórskiej, jak wygląda organizacja wyprawy, prowadzenie akcji górskiej i różnych problemów technicznych czy medycznych. Dla osób niewtajemniczonych w tematykę górską może to być...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02-15
2020-08-15
2020-07-02
Drugą powieścią Olgi Tokarczuk, którą przeczytałem, jestem mile zaskoczony. Opisy postaci, sytuacji i tła wydarzeń to majstersztyk. Bohaterowie plastycznie odmalowani, kontrastowo nakreśleni. Jeśli ktoś jest negatywnym bohaterem, to widać to również w wyglądzie i jego nazewnictwie, zupełnie jak w literaturze dziecięcej. Prymitywny komendant policji będzie burakiem i z charakteru i z wyglądu, żeby nie było wątpliwości, z kim mamy do czynienia. Główna bohaterka ujmuje uczciwością i szczerością w podejściu do świata. Nie zgadza się na podwójną moralność w postrzeganiu życia, czy to ludzkiego, czy zwierzęcego. Jest zaciekłym wrogiem szastania życiem zwierzęcym. Tacy ludzie jak ona, w walce z usankcjonowanym złem, są postrzegani jako wariaci lub w najlepszym wypadku jako nieszkodliwi dziwacy. Ich walka z góry jest skazana na niepowodzenie.
Książka niepostrzeżenie nabiera cech kryminału lub thrillera. Może dlatego, że nie mam zbyt dużego doświadczenia z tego typu literaturą, zakończenie było dla mnie zaskakujące. Po przeczytaniu tej książki czas na obejrzenie filmu „Pokot” w reżyserii Agnieszki Holland i Kasi Adamik.
Drugą powieścią Olgi Tokarczuk, którą przeczytałem, jestem mile zaskoczony. Opisy postaci, sytuacji i tła wydarzeń to majstersztyk. Bohaterowie plastycznie odmalowani, kontrastowo nakreśleni. Jeśli ktoś jest negatywnym bohaterem, to widać to również w wyglądzie i jego nazewnictwie, zupełnie jak w literaturze dziecięcej. Prymitywny komendant policji będzie burakiem i z...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-07-12
Powieść o ciekawej konstrukcji. Rozdziały to odcinki czasu przypisane różnym osobom stanowiące ich epizody życiowe, zbiór opowiadań o lokalnej społeczności i tych, co mieli na nich jakiś wpływ. Powieść o przygnębiającym przesłaniu, uświadamiająca nieuchronność przemijania. Każdy z nas ma swój czas. Cały nasz świat, tworzony przez naszą samoświadomość i postrzegana przez nas rzeczywistość to to, co jest dla nas najważniejsze. Stanowi niejako nasze centrum wszechświata, choćby znajdowało się nawet na totalnym zadupiu tak jak wieś Prawiek. Żaden bohater powieści, który dożył starości, nie miał poczucia spełnienia i satysfakcji ze swojego życia.
Poczucie beznadziei towarzyszy aż do ostatniego rozdziału. Nikt tam nie żyje długo i szczęśliwie.
Powieść o ciekawej konstrukcji. Rozdziały to odcinki czasu przypisane różnym osobom stanowiące ich epizody życiowe, zbiór opowiadań o lokalnej społeczności i tych, co mieli na nich jakiś wpływ. Powieść o przygnębiającym przesłaniu, uświadamiająca nieuchronność przemijania. Każdy z nas ma swój czas. Cały nasz świat, tworzony przez naszą samoświadomość i postrzegana przez nas...
więcej mniej Pokaż mimo to
Historia Prus Wschodnich okresu II wojny światowej. Realia wojenne. Okrucieństwo i odczłowieczenie na każdym kroku. Ta historia pokazuje, że nie ma jaskrawej czarno-białej granicy między złymi Niemcami a dobrymi "wyzwolicielami". Ile dóbr kultury w chaosie wojny zginęło bezpowrotnie. Kultowa Bursztynowa Komnata bezskutecznie poszukiwana przez dziesięciolecia prawdopodobnie została prozaicznie zniszczona przez pijanych sowieckich żołnierzy. Bezcenne księgozbiory starodruków grabione z prywatnych i akademickich bibliotek służące jako opał dla ocalałych. Zbrodnie wojenne, których ujawnienie jest niepoprawne politycznie. Kolejna książka pokazująca okropności wojny na różnych płaszczyznach.
Historia Prus Wschodnich okresu II wojny światowej. Realia wojenne. Okrucieństwo i odczłowieczenie na każdym kroku. Ta historia pokazuje, że nie ma jaskrawej czarno-białej granicy między złymi Niemcami a dobrymi "wyzwolicielami". Ile dóbr kultury w chaosie wojny zginęło bezpowrotnie. Kultowa Bursztynowa Komnata bezskutecznie poszukiwana przez dziesięciolecia prawdopodobnie...
więcej Pokaż mimo to