Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka, po której moje życie nigdy nie będzie już takie samo... I dobrze :)

Książka, po której moje życie nigdy nie będzie już takie samo... I dobrze :)

Książka przeleżała na mojej półce 2 lata. Kupiłam ją z głębokiej potrzeby doładowania się dobrymi emocjami - komentarze na tylnej okładce taki skutek sugerowały. Czułam jednak, że trzeba ją przeczytać z 200% uwagą i w momencie, kiedy w pełni będę mogła z niej czerpać. I oto nastała ta chwila. Wiedziałam, że to teraz, a książka sama krzyczała do mnie z półki "To dziś, przeczytaj mnie!". Z premedytacją nie wybrałam się na żadną imprezę sylwestrową. Na początku rozpraszał mnie tupot obcasów i muzyka u sąsiadów, ale po 20 stronach przestały do mnie docierać, a po kolejnych 20 wyłączyłam telefon i to tyle, jeśli chodzi o Sylwestra. Skończyłam czytać o 0:20, 01.01.2014 roku. Nie widziałam fajerwerków, nie wykonałam żadnego telefonu z życzeniami i... Nie mogłam piękniej rozpocząć tego roku, a może nawet tej lepszej reszty mojego życia?!

Ta książka USKRZYDLA, ta książka PODNOSI, ta książka daje tyle energii… I naprawdę nie ma znaczenia, o czym jest - w końcu każdy ma swoje pasje. Istotne jest, jakie uczucia wywołuje, co w nas zasiewa. Istotne jest, że każdy dojrzy w niej swój szlak! Biorąc w ręce „Przesunąć horyzont”, skazujecie się na śmiech, łzy i podróż tak inspirującą, że dech zapiera!

Piszę te słowa bo muszę, muszę wszystkim tym, którzy wątpią, miotają się, nie wierzą lub wiarę tracą (w siebie, w marzenia) powiedzieć, a nawet krzyknąć do nich - PRZECZYTAJCIE, a znajdziecie - siłę, sens, chęć. Książki tej nigdy nie oddam/sprzedam/wymienię. Będę ją miała zawsze pod ręką. Wiem, że będę do niej wracać, ale wiem też, że czasem wystarczy mi na nią spojrzeć, by przypomnieć sobie - jak, dokąd, po co!

Choć przeczytałam w życiu, jak większość tu obecnych, setki książek, "Przesunąć horyzont" trafiło na półkę "Książki mojego życia" - obok zaledwie dwóch innych pozycji, bo choć to banalne, moje życie już nigdy nie będzie takie samo! Aktualnie pożyczyłam ją innej osobie, osobie, która również szuka. Mam nadzieję, że znajdzie, czego i wszystkim przyszłym czytelnikom życzę!

Książka przeleżała na mojej półce 2 lata. Kupiłam ją z głębokiej potrzeby doładowania się dobrymi emocjami - komentarze na tylnej okładce taki skutek sugerowały. Czułam jednak, że trzeba ją przeczytać z 200% uwagą i w momencie, kiedy w pełni będę mogła z niej czerpać. I oto nastała ta chwila. Wiedziałam, że to teraz, a książka sama krzyczała do mnie z półki "To dziś,...

Dawno tak szczerze nie popłakałam się przy jakiejś książce.
Książki powinny wzbudzać emocje, ta właśnie to robi. Polecam i w sumie dziwię się dość niskiej średniej ocen.

Dawno tak szczerze nie popłakałam się przy jakiejś książce.
Książki powinny wzbudzać emocje, ta właśnie to robi. Polecam i w sumie dziwię się dość niskiej średniej ocen.

Skończyłam profesjonalny kurs dietetyczny, przeczytałam też rzecz jasna nie jedną książkę o odchudzaniu... NIGDZIE, ani na owym profesjonalnym kursie, ani w żadnej z przeczytanych przeze mnie książek nie poświecono tyle uwagi odchudzaniu w aspekcie psychologicznym (psychodietetyce). W tej książce krótko (przeczytałam w jeden dzień), ale bardzo konkretnie wyłożono wszystko, co o odchudzaniu z perspektywy psychologicznej powinien wiedzieć każdy borykający się z nadwagą, aby skutecznie się jej pozbyć!!! Myślę, że i paru dietetykom nieco więcej wiedzy psychologicznej by się przydało... Nie samą dietą żyje człowiek, a wręcz dieta to pokłosie tego, co w głowie. GORĄCO POLECAM!!! Brawo dla autorki!!!

Skończyłam profesjonalny kurs dietetyczny, przeczytałam też rzecz jasna nie jedną książkę o odchudzaniu... NIGDZIE, ani na owym profesjonalnym kursie, ani w żadnej z przeczytanych przeze mnie książek nie poświecono tyle uwagi odchudzaniu w aspekcie psychologicznym (psychodietetyce). W tej książce krótko (przeczytałam w jeden dzień), ale bardzo konkretnie wyłożono wszystko,...

Porażająca, wybitna, piękna i straszna. Jak dotąd chyba najbardziej poruszająca i docierająca do szpiku kości fikcja o The Troubles i IRA, jaką czytałam. Lektura obowiązkowa dla zainteresowanych tematem konfliktu w Irlandii Północnej.
Jak już ktoś napisał w jednym z komentarzy - aż dziw, że to nie biografia… W tle mnóstwo prawdziwych wydarzeń.

Porażająca, wybitna, piękna i straszna. Jak dotąd chyba najbardziej poruszająca i docierająca do szpiku kości fikcja o The Troubles i IRA, jaką czytałam. Lektura obowiązkowa dla zainteresowanych tematem konfliktu w Irlandii Północnej.
Jak już ktoś napisał w jednym z komentarzy - aż dziw, że to nie biografia… W tle mnóstwo prawdziwych wydarzeń.

Nie wiem czy kiedykolwiek czytałam tak dobrą autobiografię. Z pewnością to jedna z najlepszych książek jakie czytałam w ostatnich latach. Polecam, nie tylko pokoleniu wychowanemu jak ja na Nirvanie. Polecam wszystkim miłośnikom muzyki i ludziom szukającym inspiracji. Po prostu. Dave, kocham Cię!!! :)

Nie wiem czy kiedykolwiek czytałam tak dobrą autobiografię. Z pewnością to jedna z najlepszych książek jakie czytałam w ostatnich latach. Polecam, nie tylko pokoleniu wychowanemu jak ja na Nirvanie. Polecam wszystkim miłośnikom muzyki i ludziom szukającym inspiracji. Po prostu. Dave, kocham Cię!!! :)