Na co czekają? Poza śmiercią nic nie przychodzi mi do głowy.
Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sorj Chalandon
Źródło: http://www.grasset.fr/automne_romanesque_2011/chalandon.html
6
6,9/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 16.05.1952
Urodził się w 1952r. Przez 34 lata był dziennikarzem „Libération”, a następnie „Le Canard Enchaîné”. Jego reportaże o Irlandii Północnej i procesie Klausa Barbiego przyniosły mu w 1988 r. nagrodę Albert-Londres. Inne jego powieści opublikowane przez wydawnictwo Grasset to: Le Petit Bonzi , Une promesse (nagroda Médicis),Mon traître i La légende de nos pères.
6,9/10średnia ocena książek autora
217 przeczytało książki autora
317 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Przemoc jest słabością.
1 osoba to lubiPowiedziałem, że jestem paziem Kreona, nie synem poniżonego narody. Iman jest tylko Antygoną. Jest tutaj dlatego, że uszła do teatru, a nie ...
Powiedziałem, że jestem paziem Kreona, nie synem poniżonego narody. Iman jest tylko Antygoną. Jest tutaj dlatego, że uszła do teatru, a nie dlatego, że mieszka w obozie dla uchodźców. A ja i moi bracia właśnie z tego powodu znaleźliśmy się tutaj. Nosimy tragiczne maski. One pozwalają nam być razem. Jeśli je zdejmiemy, włożymy z powrotem opaski, a wtedy znów będzie wojna.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Zawód ojca Sorj Chalandon
7,5
Mam ambiwalentny stosunek do tej powieści. Nie można jej wszakże odmówić jakości, temat jaki porusza jest społecznie istotny, przede wszystkim w ujęciu historycznym, ale i dziś w wielu dysfunkcyjnych rodzinach na pewno występuje. Książka wzbudza emocje, potrafi solidnie wkurzyć, zmusza do refleksji. Ma taki vibe współczesnej francuskiej prozy przesiąkniętej nihilizmem, albo polskich nowych, dobrych i nagradzanych filmów z kategorii "dramat". Jako, że w lwiej części rozgrywa się w latach 60' ubiegłego wieku we Francji, a i wiek narratora i tym samym głównego bohatera się zgadza, była dla mnie takim odbiciem lustrzanym przygód Mikołajka, tylko z tej ciemnej strony lustra. Dlaczego zatem tylko 6/10? Ponieważ mimo, iż czyta się ją szybko, to męczy psychicznie, jest gęsta, nie dała mi osobiście satysfakcji, nie przepadam po prostu za takimi powieściami. Uważam natomiast, że jeśli komuś temat jest bliski, z całą pewnością doceni "Zawód ojca", gdyż to kawał dobrej prozy, okraszony dodatkowym smaczkiem wątków autobiograficznych autora.
Zawód ojca Sorj Chalandon
7,5
"Zawód ojca" to bardzo mocna ksiązka o przemocy domowej. O tej, której z zewnątrz nie widać. O tej, o której trzeba udawać, że nie istnieje. O tej, która uczy oszukiwania samego siebie. I przede wszystkim o tej, z której najtrudniej się wyrwać, bo dotyczy najbliższych i uczy jak udawać, że jesteśmy dobrą, fajną rodziną. Ile spośród nas doświadczało lub doświadcza takiej przemocy? Jestem przekonana, że więcej niż mogłoby się wydawać. I czy wynika coś z lektury tej książki? Pewnie to, że autor spisał drobiazgowo studium przypadku i możemy sobie poczytać, jak inni mają źle. A może to, że ktoś spróbuje coś zrobić z sytuacją we własnym domu. Tak czy inaczej ta proza jest soczysta, pełna bólu i strachu, a także poczucia niemocy i zagubienia. Dla kogo? Dla masochistów emocjonalnych.