-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2023-01-18
2023-12-26
2023-12-18
2023-12-11
2023-11-24
Nie miałam wysokich oczekiwań co do książki, ale lektura była dla mnie przyjemna. Lubię klimat iberoamerykański, namiętności, pasji, szaleństwa. Sam wątek kryminalny może nie jest zbyt porywający, ale spodobali mi się bohaterowie książki, zwłaszcza policjanci badający sprawę morderstwa.
Nie miałam wysokich oczekiwań co do książki, ale lektura była dla mnie przyjemna. Lubię klimat iberoamerykański, namiętności, pasji, szaleństwa. Sam wątek kryminalny może nie jest zbyt porywający, ale spodobali mi się bohaterowie książki, zwłaszcza policjanci badający sprawę morderstwa.
Pokaż mimo to2023-06-09
2023-11-21
Pamiętacie dawny serial "Opowieści z krypty"? Tutaj mamy coś podobnego, przychodzi chłopak do wuja, siedzą sobie przy kominku i popijają herbatę. Zaczynają rozmowę na temat posiadanych przez wuja różnych przedmiotów, artefaktów i wtedy wuj zaczyna po kolei opowiadać mrożące krew w żyłach historie z nimi związanych. Historie są różne, jedne bardziej straszne, inne mniej. Ale najbardziej zaskakująca jest końcówka książki, kiedy wuj opowiada swoją własną opowieść. Całość książki jest osnuta mrocznym klimatem w stylu Edgara Allana Poe.
Pamiętacie dawny serial "Opowieści z krypty"? Tutaj mamy coś podobnego, przychodzi chłopak do wuja, siedzą sobie przy kominku i popijają herbatę. Zaczynają rozmowę na temat posiadanych przez wuja różnych przedmiotów, artefaktów i wtedy wuj zaczyna po kolei opowiadać mrożące krew w żyłach historie z nimi związanych. Historie są różne, jedne bardziej straszne, inne mniej. Ale...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11
2023-11
2023-11
2023-11
2023-11
2023-11-17
2023-11-17
2023-11-17
2023-10-21
2023-10-13
2023-10-13
Na temat książek Olgi Tokarczuk krążą rożne opinie, więc sięgnęłam po "Empuzjon"bez przekonania (a może nawet z nastawieniem, że porzucę lekturę po kilku stronach). A tu ogromne zaskoczenie, bo książka bardzo mi się podoba. Nie wiem co jest takiego w niej, bo akcja toczy się niespiesznie, raz na jakiś czas jest napięcie po czym dalej płynie powoli. Czytając książkę miałam wrażenie, że jestem w niej i biorę udział jako niewidoczna postać, że jestem obok występujących w książce bohaterów, że obserwuję ich, słyszę ich rozmowy, jem z nimi posiłki. To było taka odprężająca lektura. Nie byłoby w tym przyjemnego gdyby nie język, piękna polszczyzna, bogate słownictwo. Czułam zabawę z językiem i ta zabawa mi się bardzo podobała, że czytałam zdania po kilka razy.
Nie wiem jak inne książki Tokarczuk, ale "Empuzjon" polecam. Jeżeli ktoś szuka akcji to może się rozczarować, ale jeżeli ktoś chce przeczytać dla samej polszczyzny, dla przyjemności i odprężenia to jak najbardziej przypadnie książka do gustu.
Na temat książek Olgi Tokarczuk krążą rożne opinie, więc sięgnęłam po "Empuzjon"bez przekonania (a może nawet z nastawieniem, że porzucę lekturę po kilku stronach). A tu ogromne zaskoczenie, bo książka bardzo mi się podoba. Nie wiem co jest takiego w niej, bo akcja toczy się niespiesznie, raz na jakiś czas jest napięcie po czym dalej płynie powoli. Czytając książkę miałam...
więcej Pokaż mimo to