-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński2
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać304
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
Biblioteczka
2024-05-03
2024-04-14
2024-04-14
2023-10-25
2023-10-20
2023-10-13
2022-01-25
2022-07-23
Muszę przyznać, że książka podobała mi się jednak trochę bardziej niż film. Oba dzieła opowiadają o piątce nastolatek wychowywanych w surowym, chrześcijańskim środowisku rodzinnym. Całość oglądamy z perspektywy grupki chłopców mieszkających w sąsiedztwie, którzy są zafascynowani tajemniczością i niedostępnością sióstr. W filmie zostało to zachowane, jednak brakowało mi ich komentarza na temat reakcji społeczeństwa na śmierci kolejnych dziewczyn. W książce bardzo dobrze wybrzmiewa absurd zachowań nauczycieli, dziennikarzy i specjalistów którzy stawiają coraz to nowe tezy, bez chęci zrozumienia dziewczyn, co przyczynia się do pogorszenia stanu każdej z nich. Często pojawia się również komentarze co do tego, że przecież natolatki nie mogą mieć prawdziwych problemów. Myślę, że całość idealnie komentuje Ceciclia: „najwyraźniej, panie doktorze, nigdy pan nie był trzynastolatką”.
Muszę przyznać, że książka podobała mi się jednak trochę bardziej niż film. Oba dzieła opowiadają o piątce nastolatek wychowywanych w surowym, chrześcijańskim środowisku rodzinnym. Całość oglądamy z perspektywy grupki chłopców mieszkających w sąsiedztwie, którzy są zafascynowani tajemniczością i niedostępnością sióstr. W filmie zostało to zachowane, jednak brakowało mi ich...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-01-08
Ta książka to dobry przykład na to żeby nie poddawać się jeśli nie podoba nam się twórczość danego autora. Dałam Ishiguro szansę mimo, że aż dwie wcześniejsze książki były dla mnie rozczarowaniem. Historia dzieci z Hailsham zostanie ze mną na długo. To jak Ishiguro prowadzi narracje, związując nas z bohaterami, jednocześnie stopniowo odsłaniając nam prawdę o tej placówce jest mistrzowskie. Uwielbiam to jak pokazał nam dylemat moralny związany z sytuacją (nie chcę dawać spoilerów) a jednocześnie pozwolił nam spojrzeć na to z różnych perspektyw.
Ta książka to dobry przykład na to żeby nie poddawać się jeśli nie podoba nam się twórczość danego autora. Dałam Ishiguro szansę mimo, że aż dwie wcześniejsze książki były dla mnie rozczarowaniem. Historia dzieci z Hailsham zostanie ze mną na długo. To jak Ishiguro prowadzi narracje, związując nas z bohaterami, jednocześnie stopniowo odsłaniając nam prawdę o tej placówce...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-04-13
2020-10-22
2018-07-18
2020-10-14
2020-09-25
2018-09-11
2019-02-07
2019-02-10
2021-02-25
2021-09-03
Jestem w tej książce ZAKOCHANA.
Włochy lat 50’. Śledzimy losy głównej bohaterki i jej przyjaciółki - od szkoły podstawowej aż do momentu w którym mają po 16 lat. To co jest wyjątkowe w tej książce to rodzaj relacji która łączy dziewczynki. Jest pełna zazdrości, strachu, oddania, podziwu ale przede wszystkim miłości. I wiecie co? Myśle, że tak właśnie wyglądają prawdziwe związki między ludźmi. To jest coś co na pewno zostanie ze mną na dłużej.
Dodatkowo, główna bohaterka jest osobą która jest bardzo świadoma swoich emocji, rodzaju relacji jakie łącza ją ze światem zewnętrznym. Z początku naiwnie, stopniowo dojrzewa i zyskuje dojrzałą wizję swojego zamkniętej, ubogiej grupy społecznej. Szczególnie w zestawieniu z bogatszą, intelektualną częścią Włoch, której również staje się częścią.
Końcówka rozdarła mi serce. Zabieram się za drugi tom.
Jestem w tej książce ZAKOCHANA.
Włochy lat 50’. Śledzimy losy głównej bohaterki i jej przyjaciółki - od szkoły podstawowej aż do momentu w którym mają po 16 lat. To co jest wyjątkowe w tej książce to rodzaj relacji która łączy dziewczynki. Jest pełna zazdrości, strachu, oddania, podziwu ale przede wszystkim miłości. I wiecie co? Myśle, że tak właśnie wyglądają prawdziwe...
2023-09-09
Kocham jak książka obrazuje typy relacji, których ogólnie w literaturze jest mało. W „Nic tu po was” możemy doświadczyć małżeństwa z rozsądku oraz przyjaźni w której jedna z przyjaciółek,Lilian, idealizuje tą drugą - Madison. Ponieważ narracja prowadzona jest z perspektywy Lilian, motywacje Madison nadal są dla mnie zagadką. Mocno uległam filtrowi który nakłada na jej przyjaciółkę miłość narratorki. Chociaż zdaje sobie sprawę, że Madison ma silny charakter, nieustępliwie dąży do zdobycia pozycji osoby „tak ważnej, że jeśli coś schrzanie, to nikt mnie nie ukarze.” Jednocześnie stara się walczyć z społecznym ograniczeniami narzuconymi jej przez sam fakt bycia kobietą, jak i umiejętnie to wykorzystuje.
Najważniejszą relacją jest jednak ta która powoli nawiązuje się między Lilian, a dwójka dzieci z poprzedniego małżeństwa męża Madison. Bliźniaki są dla wysoko postawionej rodziny ciężarem, którym ma zająć się właśnie nasza narratorka. Sama nie posiada pozytywnych wzorców relacji z dzieciństwa, a mimo to stara się zapewnić poczucie bezpieczeństwa dwójce 10latków. Autor wspaniałe pokazał jak ta trójka nawzajem się oswaja, goi rany.
Musicie tę książkę przeczytać! Ja już planuję reread.
Kocham jak książka obrazuje typy relacji, których ogólnie w literaturze jest mało. W „Nic tu po was” możemy doświadczyć małżeństwa z rozsądku oraz przyjaźni w której jedna z przyjaciółek,Lilian, idealizuje tą drugą - Madison. Ponieważ narracja prowadzona jest z perspektywy Lilian, motywacje Madison nadal są dla mnie zagadką. Mocno uległam filtrowi który nakłada na jej...
więcej Pokaż mimo to