-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński23
Biblioteczka
2016-12-24
2018-07-15
2019-04-18
2019-02-07
2021-08-31
2021-11-24
Im więcej czytam Vonneguta tym bardziej mi się podoba. „Rzeźnia numer 5” to opowieść antywojenna, jednak zupełnie inna niż te do których jestem przyzwyczajona. Bardzo podoba mi się to, że pióro autora jest tak nieoczywiste. Sam pomysł powieści szkatułkowej sprawdził się tutaj znakomicie, a zakończenie? Cudowne
Im więcej czytam Vonneguta tym bardziej mi się podoba. „Rzeźnia numer 5” to opowieść antywojenna, jednak zupełnie inna niż te do których jestem przyzwyczajona. Bardzo podoba mi się to, że pióro autora jest tak nieoczywiste. Sam pomysł powieści szkatułkowej sprawdził się tutaj znakomicie, a zakończenie? Cudowne
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-05-01
Szczerze trochę się bałam czego mogę się spodziewać po książce, która jest mało popularna i jestem miło zaskoczona.
Dostałam historię rodziny z Galicji, która postanawia sprzedać cały swój majątek i emigrować do Brazylii, którą, przepełnieni chrześcijańską wiarą błędnie nazywają Brazyleą. Przez pierwszą część książki towarzyszymy im w samej podróży. Świadomość sytuacji "wszystko albo nic" tworzyła niesamowitą atmosferę, przez którą nieustannie czułam lęk o powodzenie wyprawy bohaterów.
W drugiej części autorka skupiła się na samym procesie osiedlania w Brazylii. Opisuje surowe warunki, które ich zastały, walkę o przetrwanie, nawiązujące się nowe relacje.
Ja osobiście bardzo lubię taką tematykę. Myślę, że książka szczególnie spodoba się fanom "Tworzywa" Melchiora Wańkowicza, które też traktowało o emigracji z tym, że do Kanady.
Ale myślę, że mogę ją polecić każdemu, ze względu na przystępny język i ciekawą fabułę.
Szczerze trochę się bałam czego mogę się spodziewać po książce, która jest mało popularna i jestem miło zaskoczona.
Dostałam historię rodziny z Galicji, która postanawia sprzedać cały swój majątek i emigrować do Brazylii, którą, przepełnieni chrześcijańską wiarą błędnie nazywają Brazyleą. Przez pierwszą część książki towarzyszymy im w samej podróży. Świadomość sytuacji...
2020-03-09
2020-10-04
2019-02-14
2018-08-15
2017-04-02
Przeglądając recenzje widzę, że większość z nas nie wie co napisać po skończeniu lektury i ja się pod tym w pełni podpisuje. Jest to bardzo emocjonalna książka, chociaż powiedziałabym że sama relacja z frontu jest nawet oschła. To jest właśnie coś co poruszyło mnie najbardziej - odczuwane przez bohaterów wypranie z emocji, wszystkie objawy niezdefiniowanego jeszcze wtedy PTSD. Do tego dostajemy masę antywojennych przemyśleń, podważających sens sytuacji o której czytamy i podkreślających krzywdę jaka została wyrządzona ludziom, szczególnie młodym, bo dla rozwijającego się jeszcze mózgu będzie to wydarzenie nie do przepracowania.
Przeglądając recenzje widzę, że większość z nas nie wie co napisać po skończeniu lektury i ja się pod tym w pełni podpisuje. Jest to bardzo emocjonalna książka, chociaż powiedziałabym że sama relacja z frontu jest nawet oschła. To jest właśnie coś co poruszyło mnie najbardziej - odczuwane przez bohaterów wypranie z emocji, wszystkie objawy niezdefiniowanego jeszcze wtedy...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to