-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać2
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać2
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński14
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2014-06-17
Trzy piękne i magiczne historie. Mimo, że każda z bohaterek żyje w innych latach, ich historie są ponadczasowe i mają ze sobą coś wspólnego. Jest to książka przede wszystkim o życiu zgodnie ze sobą, ze swoim wewnętrznym ‘ja’ na przekór oczekiwaniom innych i ogólnie przyjętym normom. Myślę, że każdy znajdzie kawałek siebie w jednej z bohaterek (a może nawet w każdej). Skłania do refleksji, motywuje do płynięcia pod prąd i dążenia do swoich celów, do życia na swój sposób a nie taki jak oczekują od nas inni. Niesamowicie wciąga.
Trzy piękne i magiczne historie. Mimo, że każda z bohaterek żyje w innych latach, ich historie są ponadczasowe i mają ze sobą coś wspólnego. Jest to książka przede wszystkim o życiu zgodnie ze sobą, ze swoim wewnętrznym ‘ja’ na przekór oczekiwaniom innych i ogólnie przyjętym normom. Myślę, że każdy znajdzie kawałek siebie w jednej z bohaterek (a może nawet w każdej)....
więcej mniej Pokaż mimo toBardzo polecam. Napisana przystępnym językiem, dużo merytorycznej wiedzy. Pomogła mi, otworzyła oczy. Chciałabym do niej wrócić jeszcze raz za jakiś czas.
Bardzo polecam. Napisana przystępnym językiem, dużo merytorycznej wiedzy. Pomogła mi, otworzyła oczy. Chciałabym do niej wrócić jeszcze raz za jakiś czas.
Pokaż mimo to2013-01-01
2014-06-17
Warto kupić i przeczytać jeśli ktoś choruje na Hashi. Owszem, internet jest pełen informacji na temat choroby, natomiast ewidentnie nie wszystkie z nich są pisane przez specjalistów w tej dziedzinie. Trudno rozróżnić co jest faktem, a co mitem który na dłuższą metę może zaszkodzić. Warto też podrzucić rodzinie/partnerowi do przeczytania. Często osoby chorujące spotykają się z niezrozumieniem ze strony bliskich. Z doświadczenia wiem, że to bardzo irytujące i niezwykle demotywujące. Książka/poradnik zawiera rozdziały opisujące co to jest Hashimoto, przyczyny i objawy, choroby występujące wraz z hashi, co jeść i jak leczyć (i wiele innych). Dzięki zawartym informacjom choroba może stać się bardziej zrozumiała, łatwiej z nią funkcjonować. Momentami trochę za dużo terminologii medycznej, ale mimo wszystko polecam. Warto zapoznać się z faktami.
Warto kupić i przeczytać jeśli ktoś choruje na Hashi. Owszem, internet jest pełen informacji na temat choroby, natomiast ewidentnie nie wszystkie z nich są pisane przez specjalistów w tej dziedzinie. Trudno rozróżnić co jest faktem, a co mitem który na dłuższą metę może zaszkodzić. Warto też podrzucić rodzinie/partnerowi do przeczytania. Często osoby chorujące spotykają się...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-09-07
2014-10
Od samego początku, wiedząc z jakim rodzajem prozy mam do czynienia, postanowiłam wbić się w skórę bohatera i poczuć to co on. Udało się. Dostałam namiastkę psychodelicznej fazy. Bez ćpania. Wydaje mi się, że warunkiem do ‘poczucia’ tej fazy, jak i przyswojenia całej książki jest posiadanie dużej wyobraźni i po prostu chęci. Możliwe że książka spodoba się osobom, które przeżyły coś podobnego w rzeczywistości. Opisy są dosłownie gęste. Zdania często długie, przerwane. Zdarza się, że nie mają sensu. Znikąd pojawiają się osoby i rzeczy wydawało by się, że po to aby nadać jakieś znaczenie, ale po chwili znikają nie wiadomo gdzie. Retrospekcje, odgałęzienia, nawiązania, powtórzenia. Rozdwojenie i zwielokrotnienie jaźni. 100% psychodeli w abstrakcji. Spotkałam się z opinią, że książka to bełkot, natomiast w moim odczuciu ten bełkot to celowy zabieg autora.
Lektura dla osób lubiących psychodeliczne tematy i posiadających bujną wyobraźnię. Co jest rzeczywistością a co fikcją? Czy Lola istnieje naprawdę czy tylko w wyobraźni bohatera? To zależy od Ciebie.
Od samego początku, wiedząc z jakim rodzajem prozy mam do czynienia, postanowiłam wbić się w skórę bohatera i poczuć to co on. Udało się. Dostałam namiastkę psychodelicznej fazy. Bez ćpania. Wydaje mi się, że warunkiem do ‘poczucia’ tej fazy, jak i przyswojenia całej książki jest posiadanie dużej wyobraźni i po prostu chęci. Możliwe że książka spodoba się osobom, które...
więcej Pokaż mimo to