Biblioteczka
2024-01-06
2023-10-04
Książka jest jak życie bohaterki - bardzo ciekawe i pelne emocji oraz szczegolow dzieciństwo i lata młodziencze, a potem wszystko juz jakby coraz bardziej obojętne, mniej kolorowe - jakby wszystko już było. Czekał na lata 90 i "zerowe" z zaciekawieniem, bo je znam - tymczasem sama autorka nie za bardzo była nimi zaciekawiona. Ale po lekturze stwierdziłem, że niestety tak czasem jest w życiu- o ciekawość trzeba dbać samemu, jej być może tego zabraklo. I to odzwierciedla się w lekturze. Cieszę się że sięgnąłem po te książkę noblistki z 2022 r.
Książka jest jak życie bohaterki - bardzo ciekawe i pelne emocji oraz szczegolow dzieciństwo i lata młodziencze, a potem wszystko juz jakby coraz bardziej obojętne, mniej kolorowe - jakby wszystko już było. Czekał na lata 90 i "zerowe" z zaciekawieniem, bo je znam - tymczasem sama autorka nie za bardzo była nimi zaciekawiona. Ale po lekturze stwierdziłem, że niestety tak...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-08
Do przeczytania i kupna książki zainspirował mnie pobyt w Podklasztorzu. Jak się okazało nie tylko dla mnie był to inspirujący pobyt bo... dla autorki też! Także książka musiała przypaść mj do gustu. I nie tylko dlatego że cysterski klasztor czaruje, ale również dlatego że książka wciaga. Jeden dzien na plaży i przeczytana:)) Polecam!
Do przeczytania i kupna książki zainspirował mnie pobyt w Podklasztorzu. Jak się okazało nie tylko dla mnie był to inspirujący pobyt bo... dla autorki też! Także książka musiała przypaść mj do gustu. I nie tylko dlatego że cysterski klasztor czaruje, ale również dlatego że książka wciaga. Jeden dzien na plaży i przeczytana:)) Polecam!
Pokaż mimo toŻe też wczesniej nie trafiłem na tą mega klimatyczna pozycje! Bardzo fajny klimat Wrocławia przed I wojna światowa, brudne ulice, furmanki, alkohol i śledztwo w cieniu masonskich znaków. Gotowy scenariusz na film!
Że też wczesniej nie trafiłem na tą mega klimatyczna pozycje! Bardzo fajny klimat Wrocławia przed I wojna światowa, brudne ulice, furmanki, alkohol i śledztwo w cieniu masonskich znaków. Gotowy scenariusz na film!
Pokaż mimo toMieszane uczucia z przewaga pozytywnych. Dużo swietnych cytatów i myśli. Czytałem bardzo długo ale z zastanowieniem. Polecam niezdecydowanym :)
Mieszane uczucia z przewaga pozytywnych. Dużo swietnych cytatów i myśli. Czytałem bardzo długo ale z zastanowieniem. Polecam niezdecydowanym :)
Pokaż mimo to2020-11-11
W tej książce zgadza się wszystko - od pomysłu, przez jego wdrożenie, aż po sam tytuł. Po przesłuchaniu wywiadu z Wojciechem Jagielskim u Agaty Kasprolewicz, mocno dotarło do mnie, jak ważna w reportażu jest umiejętność opowiadania uniwersalnej historii na różnym tle. Pokazanie, że świat to ogromna wioska, w którym emocje i rozum się przeplatają, tworząc kocioł historii, bieg losów ludzi. Historia opowiedziana przez A. Werner i M. Kołodziejczyka właśnie taka jest - nawet jeśli wstępne wyobrażenie, teza jaką zakładaliśmy była inna. Naprawdę warto, szczególnie mocno dla rozdziału o Kosowie i Bośni oraz kraju Basków.
Znakomita pozycja
W tej książce zgadza się wszystko - od pomysłu, przez jego wdrożenie, aż po sam tytuł. Po przesłuchaniu wywiadu z Wojciechem Jagielskim u Agaty Kasprolewicz, mocno dotarło do mnie, jak ważna w reportażu jest umiejętność opowiadania uniwersalnej historii na różnym tle. Pokazanie, że świat to ogromna wioska, w którym emocje i rozum się przeplatają, tworząc kocioł historii,...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-10-31
Bez szału, wszystko toczy się prostą linią do finału. Podejrzenia idą w oczywiste strony, a kończy się jak zwykle - nieco chaotycznie i nieco z dupy :) Chegnie bym wymienił ale żonie się podobało wie zostaje na półce :)
Bez szału, wszystko toczy się prostą linią do finału. Podejrzenia idą w oczywiste strony, a kończy się jak zwykle - nieco chaotycznie i nieco z dupy :) Chegnie bym wymienił ale żonie się podobało wie zostaje na półce :)
Pokaż mimo to2020-09-14
Kompletnie nie kupuje pierwszej czesci książki, za to druga wciągnęła mnie bardzo. Smaczki i ciekawostki kulturowe to powinna być sól tej książki. Początek trochę zbyt nostalgiczny.
Kompletnie nie kupuje pierwszej czesci książki, za to druga wciągnęła mnie bardzo. Smaczki i ciekawostki kulturowe to powinna być sól tej książki. Początek trochę zbyt nostalgiczny.
Pokaż mimo to2020-05-12
Troszkę inna perspektywa na kwestię Auschwitz. Wartościowa lektura.
Troszkę inna perspektywa na kwestię Auschwitz. Wartościowa lektura.
Pokaż mimo to2019-09-05
Mocno osadzony w małomiasteczkowym PRLu. Atmosfera trochę jednak mnie nie przekonała. Powyżej średniej, ale chyba mało zaskakujący ten kryminał. Postaram sie sprawdzić jeszcze jakiś inny kryminał autorki.
Mocno osadzony w małomiasteczkowym PRLu. Atmosfera trochę jednak mnie nie przekonała. Powyżej średniej, ale chyba mało zaskakujący ten kryminał. Postaram sie sprawdzić jeszcze jakiś inny kryminał autorki.
Pokaż mimo to2018-05-07
Bardzo mi przykro, ale muszę skrzywdzić tę książkę - jest naprawdę niezła, ale spowodowała we mnie zastój czytelniczy. W złym momencie na nią trafiłem. Dla żądnych wiedzy o Korei Północnej jest jednak zdecydowanie warta przeczytania. Ja jestem jednak na nią zły :)
Bardzo mi przykro, ale muszę skrzywdzić tę książkę - jest naprawdę niezła, ale spowodowała we mnie zastój czytelniczy. W złym momencie na nią trafiłem. Dla żądnych wiedzy o Korei Północnej jest jednak zdecydowanie warta przeczytania. Ja jestem jednak na nią zły :)
Pokaż mimo to2018-03-01
Himalaizm "grzeje mnie" dopiero od jakiegoś miesiąca. Staram się zrozumieć, podziwiam, ale patrzę też na tych nadludzi krytycznym okiem. W tej książce, pomiędzy wierszami można wyczytać o ogromie aspektów himalaizmu, a oprócz tego poznać historię jednego z najwybitniejszych polskich specjalistów w tej dziedzinie. Unikatowe zdjęcia, lekki język, anegdoty, osobiste zapiski... Pozycja obowiązkowa, dla chcących zobaczyć, poznać i zrozumieć :)
Himalaizm "grzeje mnie" dopiero od jakiegoś miesiąca. Staram się zrozumieć, podziwiam, ale patrzę też na tych nadludzi krytycznym okiem. W tej książce, pomiędzy wierszami można wyczytać o ogromie aspektów himalaizmu, a oprócz tego poznać historię jednego z najwybitniejszych polskich specjalistów w tej dziedzinie. Unikatowe zdjęcia, lekki język, anegdoty, osobiste zapiski......
więcej mniej Pokaż mimo to2018-02-19
Noooo i ta część to jest kozak! Pierwsza część była spoczko, ale druga przekonuje całkowicie! Bardzo fajna sprawa, akcja dzieje się na "dzikim" podlasiu, co dodaje jej klimaciku. Nie zwracam uwagi na odstępstwa prawne - to nie podręcznik, tylko książka rozrywkowa. I tak trzyma się realizmu najbardziej jak to możliwe. Dzięki Panie Remigiuszu, druga część pobudziłą apetyt na więcej!
Noooo i ta część to jest kozak! Pierwsza część była spoczko, ale druga przekonuje całkowicie! Bardzo fajna sprawa, akcja dzieje się na "dzikim" podlasiu, co dodaje jej klimaciku. Nie zwracam uwagi na odstępstwa prawne - to nie podręcznik, tylko książka rozrywkowa. I tak trzyma się realizmu najbardziej jak to możliwe. Dzięki Panie Remigiuszu, druga część pobudziłą apetyt na...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-11-30
Przede wszystkim trochę niewykorzystany potencjał samego domu. To jest pierwsza myśl. Druga, to że dość szybko zgadywałem co się może wydarzyć w międzyczasie, aczkolwiek całego zakończenia nie byłem w stanie przewidzieć. Czyta się ten utwór bardzo szybko. Różne też emocje targają podczas lektury.
Podsumowując - książka warta tego żeby nie oddawać jej na wymianę, ale mogłoby być jeszcze ciut lepiej :)
Przede wszystkim trochę niewykorzystany potencjał samego domu. To jest pierwsza myśl. Druga, to że dość szybko zgadywałem co się może wydarzyć w międzyczasie, aczkolwiek całego zakończenia nie byłem w stanie przewidzieć. Czyta się ten utwór bardzo szybko. Różne też emocje targają podczas lektury.
Podsumowując - książka warta tego żeby nie oddawać jej na wymianę, ale...
2017-11-24
2017-11-13
Książka dla Kobiet, chociaż nie tylko! Co znalazłem w niej dla siebie?:
- słowiańskie legendy - to trochę przykre, że w szkołach nauczyli nas mitologii greckiej i rzymskiej, a o tej rodzimej ani słowa. Rozumiem tradycyjne udawanie że "pogaństwo" nigdy nie istniało, no ale chyba jednak warto byłoby takie rzeczy przybliżać?;
- kieleckie klimaty - choć autorka nie pochodzi z kielecczyzny, to stara się wczuć w ten osobliwy klimat;
- zrozumieć kobiety - dzięki takim książkom, zawsze przybliżam się do tej burzy myśli, która czasem krąży po głowach płci przeciwnej.
Na minus - to jest jednak książka dla Kobiet. Uważam że wy, drogie Panie będziecie się przy okazji dostrzegania powyższych zalet, jeszcze fantastycznie bawić i czuć nić porozumienia z główną bohaterką :)
Książka dla Kobiet, chociaż nie tylko! Co znalazłem w niej dla siebie?:
- słowiańskie legendy - to trochę przykre, że w szkołach nauczyli nas mitologii greckiej i rzymskiej, a o tej rodzimej ani słowa. Rozumiem tradycyjne udawanie że "pogaństwo" nigdy nie istniało, no ale chyba jednak warto byłoby takie rzeczy przybliżać?;
- kieleckie klimaty - choć autorka nie pochodzi z...
2017-11-02
Rzetelność, to dla dziennikarza-reportera największa cnota. Tylko on jest na miejscu zdarzeń i tylko od niego zależy jak mocno "wgryzie" się w temat, z jak wielu źródeł skorzysta. Czytelnik nie jest w stanie zweryfikować, czy autor podjął 100% wysiłku.
Niemniej z lektury "Dzieci Norwegii" da się wyczytać naprawdę szerokie spojrzenie na temat nad?opiekuńczości systemu tego skandynawskiego kraju. Temat zbadany na podstawie źródeł osobowych, jak i dokumentów. Na podstawie wypowiedzi zarówno jednej, jak i drugiej strony. Po spotkaniach ze zwolennikami, jak i przeciwnikami. Nic nie jest czarno-białe w tej książce. Każdy wyciągnie swoje wnioski, jednak dla mnie zawierają się one w stwierdzeniu, że różnimy się. Potrzeba zbliżenia kulturowego, które jest możliwe. A to zbliżenie będzie katalizatorem niezbędnych zmian, które będą z korzyścią dla wszystkich stron.
Rzetelność, to dla dziennikarza-reportera największa cnota. Tylko on jest na miejscu zdarzeń i tylko od niego zależy jak mocno "wgryzie" się w temat, z jak wielu źródeł skorzysta. Czytelnik nie jest w stanie zweryfikować, czy autor podjął 100% wysiłku.
Niemniej z lektury "Dzieci Norwegii" da się wyczytać naprawdę szerokie spojrzenie na temat nad?opiekuńczości systemu tego...
2017-10-29
To niesamowite, jak czasami autor trafi z przewidywaniami, coś co jest fikcją może być prawdą... Już na wstępie autor przyznaje, że dziwne uczucia nim targały podczas pisania tej książki, gdyż była ona w większości gotowa przed 10 kwietnia 2010 roku. Reszta to historia.
Ale do samej książki - jest świetnym połączeniem kryminału i political fiction. Atmosfera napięcia towarzyszy nam przez całą lekturę, są momenty szybkiej jazdy bez trzymanki, bomby zmieniające fabułę o 180 stopni, a także momenty oddechu, zazwyczaj przyprawione dawką humoru :) No nie da się złego słowa powiedzieć!
Moment czytania tej książki przypadł na okres późnego października, kiedy zaczynało wiać chłodem - czułem się jakby naprawdę nadchodziło to co opisuje Ciszewski!
Tak M. Ciszewski, nie R. Mróz - wielu ludzi zaczepiało mnie co to za nowość od jednego z najbardziej poczytnych ostatnio autorów. Cierpliwie poprawiałem i rekomendowałem - ta powieść niczym nie ustępuje dziełom popularniejszego autora! :)
To niesamowite, jak czasami autor trafi z przewidywaniami, coś co jest fikcją może być prawdą... Już na wstępie autor przyznaje, że dziwne uczucia nim targały podczas pisania tej książki, gdyż była ona w większości gotowa przed 10 kwietnia 2010 roku. Reszta to historia.
Ale do samej książki - jest świetnym połączeniem kryminału i political fiction. Atmosfera napięcia...
2017-10-01
Jest to książka wyjątkowa, budząca niepokój, wciągająca i smutna jednocześnie. Jak na tego rodzaju literaturę bardzo długa, ale nie nużąca. Może lekko przekombinowana mniej więcej na wysokości 5/8 ksiązki. To jedyna wada - delikatne przekombinowanie. Ale jak się robi coś inaczej, czasem może delikatnie coś nie wyjść.
Plusy to na pewno pogłębiony rys psychologiczny i fabuła. Delikatnie przedzieramy się przez tę gęstą jak galareta atmosferę, która z początku ma w sobie trochę dodatku alkoholu - jest pobudzająca, ale potem dostajemy coraz to mocniejszego kaca - wychodząc z założenia że może nie warto było dodawać go w takich ilościach :)
Warto przeczytać. Tak jaka ktoś powiedział - jeśli były zachwyty nad dziewczyną z pociągu, to nie mam pojęcia jak taka książka przechodzi bez echa.
Jest to książka wyjątkowa, budząca niepokój, wciągająca i smutna jednocześnie. Jak na tego rodzaju literaturę bardzo długa, ale nie nużąca. Może lekko przekombinowana mniej więcej na wysokości 5/8 ksiązki. To jedyna wada - delikatne przekombinowanie. Ale jak się robi coś inaczej, czasem może delikatnie coś nie wyjść.
Plusy to na pewno pogłębiony rys psychologiczny i...
2017-08-27
Historia zza kulis - jak postrzegany był Osama Bin Laden przez najbliższych. Historia rodziny owianego złą sławą terrorysty oraz obraz muzułmańskiej rodziny (radykalnie muzułmańskiej). Momentami szokuje uległość wobec ojca rodziny, momentami nużą nieciekawe opowieści. Są prawdopodobnie lepsze książki o kulturze wschodu, jednak jeśli nic innego nie macie pod ręką, można poczytać.
Historia zza kulis - jak postrzegany był Osama Bin Laden przez najbliższych. Historia rodziny owianego złą sławą terrorysty oraz obraz muzułmańskiej rodziny (radykalnie muzułmańskiej). Momentami szokuje uległość wobec ojca rodziny, momentami nużą nieciekawe opowieści. Są prawdopodobnie lepsze książki o kulturze wschodu, jednak jeśli nic innego nie macie pod ręką, można...
więcej mniej Pokaż mimo to
Świetnie napisana książka, która o faktach mówi tak, że czuję się ich zapach, słyszy dźwięk i dotyka faktury materiałów. Świetnie oddany nastrój spoleczno - kulturalny.
Świetnie napisana książka, która o faktach mówi tak, że czuję się ich zapach, słyszy dźwięk i dotyka faktury materiałów. Świetnie oddany nastrój spoleczno - kulturalny.
Pokaż mimo to